Kłopoty premiera Holandii: łamanie praworządności; problem z utworzeniem koalicji

Niderlandy od dziesięciu miesięcy nie mają rządu, gdyż w połowie stycznia br. rząd Marka Ruttego został zmuszony do podania się do dymisji w wyniku „bezprecedensowego naruszenia zasad praworządności”. Obecnie Holandią rządzi stary gabinet, który nie został jeszcze przegłosowany po ostatnich wyborach. A to dlatego, że Rutte cały czas nie udało się zbudować koalicji.
Mark Rutte, premier Holandii
Mark Rutte, premier Holandii / Wikipedia/Nick van Ormondt

Głównym problemem premiera pozostaje też ciągnąca się za nim kwestia łamania praworządności. Tak orzekła specjalna komisja, która badała tzw. aferę zasiłkową. Według raportu parlamentu władze skarbowe w latach 2012-2019 - mimo nadzoru rządu - bezpodstawnie wszczynały postępowania o wyłudzenia wobec ok. 10 tys. rodzin pobierających zasiłki na dzieci.

Sprawy dotyczyły w większości osób mających podwójne obywatelstwo. W rezultacie rodziny te musiały zwrócić tysiące euro, co doprowadziło wiele z nich do finansowej ruiny.

Kilka dni temu holenderski Rzecznik Praw Obywatelskich w opublikowanym raporcie skrytykował rząd za zbyt powolne wypłacanie rekompensat rodzicom poszkodowanym aferze. Miano je wypłacić jedynie 10 procentom pokrzywdzonych.

To nie jedyne kłopoty lidera niderlandzkich liberałów, rządzącego krajem od 2010 r. W kwietniu br. izba niższa parlamentu (Tweede kamer) zdecydowaną większością głosów przyjęła uchwałę o braku zaufania do premiera. Uchwała była związana z zarzutami posłów, iż Rutte ich okłamał.

Media ujawniły notatkę, z której wynikało, że premier chciał się pozbyć krytycznego posła chadecji Pietera Omtzigta, tego samego, który doprowadził do ujawnienia afery z zasiłkami.

„Prawie wszystkie partie w parlamencie powiedziały, że po prostu mu nie wierzą” - komentował wówczas dla PAP Hans van Soest publicysta polityczny dziennika „Algemeen Dagblad”. W konsekwencji doszło do załamania negocjacji koalicyjnych.

Kolejne kłopoty pojawiły się w ostatnich dniach. Media poinformowały, iż minister finansów w jego gabinecie Wopke Hoekstra wraz z innymi prominentnymi Holendrami, unikając opodatkowania w Niderlandach inwestował za pośrednictwem Brytyjskich Wysp Dziewiczych i znalazł się na tzw. liście Pandora Papers, co ujawniło międzynarodowe konsorcjum dziennikarzy śledczych ze 115 krajów (Consortium of Investigative Journalists).

Rutte ma twardy orzech do zgryzienia, bo oficjalnie jego gabinet nawołuje do walki z unikaniem opodatkowania w kraju a jednocześnie Hoekstra jest liderem koalicyjnych chadeków, a głosy CDA są szefowi gabinetu potrzebne do utrzymania się na stanowisku.

Tymczasem trwa misja trzeciego już negocjatora wyznaczonego przez króla, który ma doprowadzić do powstania nowej koalicji. Wcześniej wyznaczonym się to nie powiodło. Holandia nie ma gabinetu od 277 dni.

Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek (PAP)

apa/ kgod/


 

POLECANE
Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci Wiadomości
Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci

W sieci znów zawrzało po opublikowaniu nagrania z Tatr. Na profilu „tatry_official” na Instagramie pokazano turystów spacerujących po zamarzniętym Morskim Oku. Największe poruszenie wywołał fakt, że na lodzie znajdowały się także małe dzieci.

Zrobiliśmy to co do nas należało. O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu z ostatniej chwili
"Zrobiliśmy to co do nas należało". O "Solidarności" w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu

„Od protestu do wolności – Toruń w historii Solidarności” – wernisaż wystawy o bohaterach opozycji antykomunistycznej na Pomorzu i Kujawach odbył się w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego 13 grudnia w Muzeum Pamięć i Tożsamość im. św. Jana Pawła II w Toruniu. Fundację Promocji Solidarności podczas wydarzenia reprezentował dr Adam Chmielecki.

 Zdemolował sklep, upił się i zasnął w łazience. Szop recydywista stał się celebrytą z ostatniej chwili
Zdemolował sklep, upił się i zasnął w łazience. Szop recydywista stał się celebrytą

Historia z niewielkiego miasteczka w Wirginii w USA szybko stała się globalną sensacją. Szop pracz, który upił się alkoholem w sklepie monopolowym, dziś podejrzewany jest o serię włamań.

Udane kwalifikacje Polaków w Klingenthal. Komplet w niedzielnych zawodach z ostatniej chwili
Udane kwalifikacje Polaków w Klingenthal. Komplet w niedzielnych zawodach

Sześciu Polaków awansowało do niedzielnego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Kwalifikacje wygrał Norweg Marius Lindvik. Piotr Żyła był 12., Maciej Kot - 26., Kamil Stoch - 33., Dawid Kubacki - 39., Paweł Wąsek - 43., a Kacper Tomasiak - 47.

Czarzasty podczas kongresu Lewicy: Będę walczył z Nawrockim. Wet za wet z ostatniej chwili
Czarzasty podczas kongresu Lewicy: Będę walczył z Nawrockim. Wet za wet

Podczas Kongresu Krajowego Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty nie tylko umocnił swoją pozycję w partii, ale także zapowiedział otwarty konflikt z prezydentem Karolem Nawrockim

Odkryto części obiektu przypominające drona. Pilny komunikat służb z ostatniej chwili
Odkryto "części obiektu przypominające drona". Pilny komunikat służb

W miejscowości Żelizna w powiecie radzyńskim (woj. lubelskie) odkryto fragmenty obiektu przypominającego drona – poinformowała lubelska policja.

Brytyjskie media alarmują. Coraz mniej Polaków na Wyspach Wiadomości
Brytyjskie media alarmują. Coraz mniej Polaków na Wyspach

Według najnowszych danych liczba Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii systematycznie maleje. Zjawisko to zauważyły brytyjskie media, a szczególnie dziennik „Daily Mail”, który poświęcił temu tematowi obszerny artykuł.

Do kogo należy złoto Włoch? Giorgia Meloni na wojnie z Europejskim Bankiem Centralnym tylko u nas
Do kogo należy złoto Włoch? Giorgia Meloni na wojnie z Europejskim Bankiem Centralnym

Plany potwierdzenia włoskiej władzy nad włoskim złotem wywołały burzę. Propozycja, by w budżecie na 2026 rok zapisać, że ponad 2,4 tys. ton złota należy do „włoskiego narodu”, wywołała ostry sprzeciw Europejskiego Banku Centralnego i napięcie między Rzymem a Frankfurtem. Spór o rezerwy warte setki miliardów euro staje się testem granic suwerenności państw w UE.

Wypadek w centrum Warszawy. Są utrudnienia z ostatniej chwili
Wypadek w centrum Warszawy. Są utrudnienia

W niedzielę w Warszawie w alei Armii Ludowej doszło do wypadku. Zderzyło się pięć samochodów – informuje TVN24. Są utrudnienia.

Bosak ostro o MiG-ach dla Ukrainy. „Nie wierzę, że dostaniemy cokolwiek w zamian. Oszukiwano nas od początku” pilne
Bosak ostro o MiG-ach dla Ukrainy. „Nie wierzę, że dostaniemy cokolwiek w zamian. Oszukiwano nas od początku”

Przekazywanie poradzieckiego uzbrojenia Ukrainie wywołało polityczną burzę. Krzysztof Bosak przekonuje, że Polska oddaje sprzęt bez realnych gwarancji uzupełnienia braków w armii.

REKLAMA

Kłopoty premiera Holandii: łamanie praworządności; problem z utworzeniem koalicji

Niderlandy od dziesięciu miesięcy nie mają rządu, gdyż w połowie stycznia br. rząd Marka Ruttego został zmuszony do podania się do dymisji w wyniku „bezprecedensowego naruszenia zasad praworządności”. Obecnie Holandią rządzi stary gabinet, który nie został jeszcze przegłosowany po ostatnich wyborach. A to dlatego, że Rutte cały czas nie udało się zbudować koalicji.
Mark Rutte, premier Holandii
Mark Rutte, premier Holandii / Wikipedia/Nick van Ormondt

Głównym problemem premiera pozostaje też ciągnąca się za nim kwestia łamania praworządności. Tak orzekła specjalna komisja, która badała tzw. aferę zasiłkową. Według raportu parlamentu władze skarbowe w latach 2012-2019 - mimo nadzoru rządu - bezpodstawnie wszczynały postępowania o wyłudzenia wobec ok. 10 tys. rodzin pobierających zasiłki na dzieci.

Sprawy dotyczyły w większości osób mających podwójne obywatelstwo. W rezultacie rodziny te musiały zwrócić tysiące euro, co doprowadziło wiele z nich do finansowej ruiny.

Kilka dni temu holenderski Rzecznik Praw Obywatelskich w opublikowanym raporcie skrytykował rząd za zbyt powolne wypłacanie rekompensat rodzicom poszkodowanym aferze. Miano je wypłacić jedynie 10 procentom pokrzywdzonych.

To nie jedyne kłopoty lidera niderlandzkich liberałów, rządzącego krajem od 2010 r. W kwietniu br. izba niższa parlamentu (Tweede kamer) zdecydowaną większością głosów przyjęła uchwałę o braku zaufania do premiera. Uchwała była związana z zarzutami posłów, iż Rutte ich okłamał.

Media ujawniły notatkę, z której wynikało, że premier chciał się pozbyć krytycznego posła chadecji Pietera Omtzigta, tego samego, który doprowadził do ujawnienia afery z zasiłkami.

„Prawie wszystkie partie w parlamencie powiedziały, że po prostu mu nie wierzą” - komentował wówczas dla PAP Hans van Soest publicysta polityczny dziennika „Algemeen Dagblad”. W konsekwencji doszło do załamania negocjacji koalicyjnych.

Kolejne kłopoty pojawiły się w ostatnich dniach. Media poinformowały, iż minister finansów w jego gabinecie Wopke Hoekstra wraz z innymi prominentnymi Holendrami, unikając opodatkowania w Niderlandach inwestował za pośrednictwem Brytyjskich Wysp Dziewiczych i znalazł się na tzw. liście Pandora Papers, co ujawniło międzynarodowe konsorcjum dziennikarzy śledczych ze 115 krajów (Consortium of Investigative Journalists).

Rutte ma twardy orzech do zgryzienia, bo oficjalnie jego gabinet nawołuje do walki z unikaniem opodatkowania w kraju a jednocześnie Hoekstra jest liderem koalicyjnych chadeków, a głosy CDA są szefowi gabinetu potrzebne do utrzymania się na stanowisku.

Tymczasem trwa misja trzeciego już negocjatora wyznaczonego przez króla, który ma doprowadzić do powstania nowej koalicji. Wcześniej wyznaczonym się to nie powiodło. Holandia nie ma gabinetu od 277 dni.

Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek (PAP)

apa/ kgod/



 

Polecane