Wyciekły nowe dokumenty Facebooka. W tle wybory prezydenckie w USA

Amerykańskie media opisały w sobotę nowy zestaw wewnętrznych dokumentów Facebooka, z których wynika, że zdaniem pracowników firmy portal przyczyniał się do radykalizacji i szerzenia dezinformacji na temat wyborów prezydenckich w USA i zbyt słabo reagował na sygnały od pracowników o zauważanych nieprawidłowościach.
/ / grafika modyfikowana

Publikacje m.in. agencji AP, dziennik "New York Times" i stacji Fox Business Network oparte są na dokumentach firmy uzyskanych od sygnalistów z Facebooka. Część z nich to dokumenty udostępnione już wcześniej przez inną sygnalistkę, Frances Haugen, która stała za serią artykułów w "Wall Street Journal" we wrześniu. Rzucają one dodatkowe światło na działania firmy wobec szerzącej się na portalu dezinformacji.

"New York Times" opisuje eksperyment przeprowadzony przez pracowników Facebooka, w którym stworzono fałszywe konto "Carol", fikcyjnej 41-letniej kobiety o konserwatywnych poglądach, która "polubiła" strony prawicowej telewizji Fox News i lokalnych telewizji należących do Sinclair Group. Już po tygodniu "Carol" zaczęła otrzymywać od Facebooka rekomendacje obserwowania stron związanych ze spiskową teorią QAnon, głoszącą m.in. że ówczesny prezydent USA Donald Trump stoi na czele walki z globalnym spiskiem elit wykorzystujących dzieci.

Z dokumentów wynika, że Facebook podjął działania dopiero po około roku od przeprowadzenia tego badania, kiedy teoria zyskała znacznie większą popularność.

Inny poruszany wątek to rola, jaką portal odegrał w rozpowszechnianiu narracji o rzekomych fałszerstwach w wyborach prezydenckich w USA w 2020 r. Według jednego z dokumentów, tuż po wyborach aż 10 proc. wszystkich wpisów na Facebooku dotyczących polityki dotyczyło rzekomych właśnie tego tematu. Część pracowników krytykowała firmę za to, że zbyt słabo ich zdaniem reagowała na próby masowego szerzenia tych teorii oraz masowego organizowania się skrajnych środowisk przed szturmem na Kapitol 6 stycznia 2021 r. Do tego samego wniosku doszli autorzy przeprowadzonego w marcu wewnętrznego raportu, choć stwierdzili oni, że dzięki moderacji treści udało się o połowę zmniejszyć ilość rozpowszechnianej dezinformacji.

Sobotnie artykuły to kolejny już wyciek wewnętrznych dokumentów firmy pokazujący, że portal nie chce lub nie radzi sobie z kontrolowaniem rozpowszechnianych za jego pośrednictwem niebezpiecznych i polaryzujących treści, a jego algorytmy wręcz się do tego przyczyniają. Podobne wnioski płynęły z serii artykułów "Wall Street Journal", opartych na dokumentach przekazanych przez Frances Haugen. Mówiły one m.in., że na Facebooku przy bierności serwisu otwarcie działały grupy handlarzy ludźmi i kartele narkotykowe, a portal odegrał istotną rolę w rozpowszechnianiu nienawiści na tle etnicznym, przyczyniając się do zbrodni w Etiopii czy Birmie.


 

POLECANE
Bez spiny. Doda opublikowała nietypowe zdjęcie Wiadomości
"Bez spiny". Doda opublikowała nietypowe zdjęcie

Doda, postanowiła spędzić Boże Narodzenie w rodzinnych stronach. Piosenkarka wróciła do domu w Ciechanowie, gdzie świętuje w gronie najbliższych.

Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

Brytyjski monarcha Karol III w czwartkowym orędziu bożonarodzeniowym podkreślił potrzebę życzliwości, współczucia oraz nadziej w „czasach niepewności”. W wyemitowanym w czwartek w mediach przesłaniu stwierdził, że „historie o triumfie odwagi nad przeciwnościami” dają mu nadzieję.

Łódź: zatrzymano seryjnego włamywacza. Usłyszał 33 zarzuty Wiadomości
Łódź: zatrzymano seryjnego włamywacza. Usłyszał 33 zarzuty

Policjanci z Łodzi zakończyli wielomiesięczne działania dotyczące serii włamań, do których dochodziło na terenie dzielnicy Polesie. W efekcie zatrzymano 27-letniego mężczyznę, który - jak ustalili śledczy - miał uczynić z przestępstw stałe źródło dochodu.

Zygfryd Czaban: Spektakularny kolaps niemieckiego Deep State gorące
Zygfryd Czaban: Spektakularny kolaps niemieckiego Deep State

Niemiecka gospodarka traci impet, a kolejne decyzje polityczne i energetyczne pogłębiają kryzys największej gospodarki Europy. Publicysta Zygfryd Czaban stawia tezę, że problemem nie są wyłącznie regulacje klimatyczne, lecz głębszy rozpad niemieckiego modelu państwa, który przez dekady gwarantował stabilność i rozwój.

Rosyjski samolot nad Bałtykiem. Jest komunikat MON Wiadomości
Rosyjski samolot nad Bałtykiem. Jest komunikat MON

Wszystkie prowokacje nad Bałtykiem oraz przy granicy z Białorusią były pod pełną kontrolą Wojska Polskiego - poinformował w czwartek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz m.in. po tym, jak polskie myśliwce przechwyciły rosyjski samolot rozpoznawczy w pobliżu granic przestrzeni powietrznej RP.

Dramat w Wigilię w Pruszkowie. 3-letnie dziecko trafiło do szpitala Wiadomości
Dramat w Wigilię w Pruszkowie. 3-letnie dziecko trafiło do szpitala

Spokojny wigilijny wieczór w jednym z domów w Pruszkowie zakończył się dramatem. Podczas rodzinnej kolacji doszło do groźnego wypadku, w wyniku którego poparzone zostało małe dziecko. Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka Wiadomości
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Jak informuje IMGW, północno-wschodnia Europa pozostanie pod wpływem niżu z ośrodkiem nad Morzem Barentsa. Również krańce południowo zachodnie kontynentu są pod wpływem niżu z ośrodkiem w rejonie Balearów. Dalsza część kontynentu pozostanie w obszarze oddziaływania rozległego wyżu z centrum w okolicach Szkocji. Polska jest pod wpływem tego wyżu, w mroźnym powietrzu arktycznym. Jednak po południu z północy zacznie napływać nieco cieplejsze powietrze polarne.

Nie żyje gwiazda amerykańskich seriali Wiadomości
Nie żyje gwiazda amerykańskich seriali

Nie żyje Pat Finn, znany aktor komediowy i gwiazda amerykańskich seriali. Jak potwierdził portal TMZ, artysta zmarł po walce z chorobą nowotworową. Według informacji przekazanych przez rodzinę odszedł w poniedziałek wieczorem w swoim domu w Los Angeles, w otoczeniu najbliższych.

Sprawa śmierci 16-latki z Mławy. Bartosz G. usłyszał zarzut Wiadomości
Sprawa śmierci 16-latki z Mławy. Bartosz G. usłyszał zarzut

Bartosz G. usłyszał zarzut popełnienia zbrodni zabójstwa 16-letniej Mai ze szczególnym okrucieństwem; nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i skorzystał z przysługującego mu prawa do odmowy składania wyjaśnień - poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Płocku prok. Bartosz Maliszewski.

To była ciężka noc dla strażaków. Interweniowali ponad 1000 razy Wiadomości
To była ciężka noc dla strażaków. Interweniowali ponad 1000 razy

Ponad tysiąc interwencji, setki pożarów i ofiary śmiertelne - tak wyglądał bilans Wigilii w całym kraju. Strażacy przez całą noc walczyli z pożarami, wypadkami i zatruciami czadem.

REKLAMA

Wyciekły nowe dokumenty Facebooka. W tle wybory prezydenckie w USA

Amerykańskie media opisały w sobotę nowy zestaw wewnętrznych dokumentów Facebooka, z których wynika, że zdaniem pracowników firmy portal przyczyniał się do radykalizacji i szerzenia dezinformacji na temat wyborów prezydenckich w USA i zbyt słabo reagował na sygnały od pracowników o zauważanych nieprawidłowościach.
/ / grafika modyfikowana

Publikacje m.in. agencji AP, dziennik "New York Times" i stacji Fox Business Network oparte są na dokumentach firmy uzyskanych od sygnalistów z Facebooka. Część z nich to dokumenty udostępnione już wcześniej przez inną sygnalistkę, Frances Haugen, która stała za serią artykułów w "Wall Street Journal" we wrześniu. Rzucają one dodatkowe światło na działania firmy wobec szerzącej się na portalu dezinformacji.

"New York Times" opisuje eksperyment przeprowadzony przez pracowników Facebooka, w którym stworzono fałszywe konto "Carol", fikcyjnej 41-letniej kobiety o konserwatywnych poglądach, która "polubiła" strony prawicowej telewizji Fox News i lokalnych telewizji należących do Sinclair Group. Już po tygodniu "Carol" zaczęła otrzymywać od Facebooka rekomendacje obserwowania stron związanych ze spiskową teorią QAnon, głoszącą m.in. że ówczesny prezydent USA Donald Trump stoi na czele walki z globalnym spiskiem elit wykorzystujących dzieci.

Z dokumentów wynika, że Facebook podjął działania dopiero po około roku od przeprowadzenia tego badania, kiedy teoria zyskała znacznie większą popularność.

Inny poruszany wątek to rola, jaką portal odegrał w rozpowszechnianiu narracji o rzekomych fałszerstwach w wyborach prezydenckich w USA w 2020 r. Według jednego z dokumentów, tuż po wyborach aż 10 proc. wszystkich wpisów na Facebooku dotyczących polityki dotyczyło rzekomych właśnie tego tematu. Część pracowników krytykowała firmę za to, że zbyt słabo ich zdaniem reagowała na próby masowego szerzenia tych teorii oraz masowego organizowania się skrajnych środowisk przed szturmem na Kapitol 6 stycznia 2021 r. Do tego samego wniosku doszli autorzy przeprowadzonego w marcu wewnętrznego raportu, choć stwierdzili oni, że dzięki moderacji treści udało się o połowę zmniejszyć ilość rozpowszechnianej dezinformacji.

Sobotnie artykuły to kolejny już wyciek wewnętrznych dokumentów firmy pokazujący, że portal nie chce lub nie radzi sobie z kontrolowaniem rozpowszechnianych za jego pośrednictwem niebezpiecznych i polaryzujących treści, a jego algorytmy wręcz się do tego przyczyniają. Podobne wnioski płynęły z serii artykułów "Wall Street Journal", opartych na dokumentach przekazanych przez Frances Haugen. Mówiły one m.in., że na Facebooku przy bierności serwisu otwarcie działały grupy handlarzy ludźmi i kartele narkotykowe, a portal odegrał istotną rolę w rozpowszechnianiu nienawiści na tle etnicznym, przyczyniając się do zbrodni w Etiopii czy Birmie.



 

Polecane