Sąd Najwyższy zwrócił skargę nadzwyczajną ministra Ziobry ws. Marszu Niepodległości

Skarga nadzwyczajna Prokuratora Generalnego, w której zawnioskowano o uchylenie decyzji zakazującej rejestracji Marszu Niepodległości jako zgromadzenia cyklicznego, została z powodów formalnych zwrócona do sądu apelacyjnego – wynika z poniedziałkowej informacji Sądu Najwyższego.
Marsz Niepodległości Sąd Najwyższy zwrócił skargę nadzwyczajną ministra Ziobry ws. Marszu Niepodległości
Marsz Niepodległości / Flickr/Konrad Lembcke

W skierowanej w ubiegły piątek do SN skardze nadzwyczajnej PG wniósł o uchylenie decyzji Sądu Apelacyjnego w Warszawie utrzymującej w mocy uchylenie decyzji wojewody mazowieckiego o rejestracji cyklicznego zgromadzenia Marsz Niepodległości. Jednocześnie Prokurator Generalny zawnioskował do sądu apelacyjnego o wstrzymanie tej decyzji.

W poniedziałek przed południem poinformowano już, że Sąd Apelacyjny w Warszawie oddalił wniosek PG o wstrzymanie wykonania decyzji sądu zakazującej rejestracji tego marszu.

Z kolei w komunikacie rzecznika prasowego SN sędziego Aleksandra Stępkowskiego przekazanym PAP w poniedziałek wieczorem poinformowano, że pełniąca obowiązki prezesa Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN przewodnicząca Wydziału I tej Izby „wydała zarządzenie o zwrocie akt sprawy sądowi apelacyjnemu”.

Jak przypomniał sędzia Stępkowski, „skargę nadzwyczajną wnosi się do SN za pośrednictwem sądu powszechnego, którego orzeczenie zostało zaskarżone”.

„Sąd powszechny dokonuje stosownych doręczeń wszystkim uczestnikom postępowania, którzy mają prawo do wniesienia odpowiedzi na skargę nadzwyczajną. Dopiero po otrzymaniu potwierdzeń prawidłowego doręczenia i po upływie terminu na wniesienie odpowiedzi sąd powszechny prawidłowo może nadać bieg sprawie zainicjowanej skargą nadzwyczajną, przesyłając akta sprawy wraz ze skargą i odpowiedziami na nią do SN” – zaznaczył.

Jak poinformował rzecznik SN, w poniedziałek do tego sądu przesłano z Sądu Apelacyjnego w Warszawie akta sprawy dotyczącej statusu Marszu Niepodległości. „Nie dochowano jednak przy tym wszystkich wymogów proceduralnych, pozwalających uznać, że sprawie został nadany prawidłowo bieg” – wskazał sędzia Stępkowski.

Dlatego – jak dodano – akta sprawy zostały zwrócone do sądu apelacyjnego, w celu „nadania prawidłowego biegu skardze nadzwyczajnej poprzez doręczenie jej odpisu bezpośrednio wojewodzie mazowieckiemu z prawidłowym pouczeniem (…) o możliwości udzielenia odpowiedzi na skargę nadzwyczajną w terminie dwutygodniowym”. „Jednocześnie z nadesłanych akt wynika, że odpis skargi został doręczony wojewodzie mazowieckiemu za pośrednictwem pełnomocnika, który nie może reprezentować mocodawcy w postępowaniu przed SN” – zaznaczono w informacji sędziego Stępkowskiego.

Ponadto chodzi m.in. o dołączenie do akt dowodu skutecznego doręczenia drogą elektroniczną odpisu skargi pełnomocnikowi prezydenta Warszawy – z akt nadesłanych nie wynika, by miało miejsce skuteczne doręczenie odpisu skargi tej osobie oraz o dołączenie do akt odpowiedzi pełnomocnika uczestnika – Stowarzyszenia Marsz Niepodległości.

„Po wykonaniu zarządzenia (…) i właściwym nadaniu biegu sprawie Sąd Najwyższy będzie mógł się zająć rozpoznaniem sprawy zainicjowanej skargą nadzwyczajną PG na rzecz Stowarzyszenia Marsz Niepodległości” – przekazał sędzia Stępkowski.

Warszawski sąd apelacyjny 29 października utrzymał w mocy uchylenie decyzji wojewody mazowieckiego o rejestracji Marszu Niepodległości. Dwa dni wcześniej Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił decyzję wojewody mazowieckiego o rejestracji tego cyklicznego wydarzenia. Tym samym SO uwzględnił odwołanie warszawskiego ratusza w tej sprawie.

„Decyzja sądu apelacyjnego skutkuje tym, że marsz nie mógłby się odbyć 11 listopada na swojej tradycyjnej trasie przez centrum Warszawy” – zaznaczyła w piątek PK. Według prokuratury przyjęcie przez sądy nieprawidłowej wykładni przepisów doprowadziło do ograniczenia konstytucyjnej wolności zgromadzeń gwarantowanej.

Mimo negatywnej decyzji władz stolicy oraz sądu organizatorzy Marszu Niepodległości zapowiedzieli, że to wydarzenie się odbędzie. „Wciąż szukamy legalnych rozwiązań, a jednym z nich może być zmiana trasy” – mówił w niedzielę prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości Robert Bąkiewicz. (PAP)

autorzy: Marcin Jabłoński, Mateusz Mikowski

mja/ mm/ par/


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Kierwiński pod wpływem alkoholu? Teraz polityk Platformy grozi Wiadomości
Kierwiński pod wpływem alkoholu? Teraz polityk Platformy grozi

- Nie mam pojęcia, czemu mój głos został tak zniekształcony. Albo to pogłos, albo kwestie techniczne - przekonuje Marcin Kierwiński w rozmowie z Onetem, tłumacząc to, że podczas wystąpienia na uroczystościach z okazji Dnia Strażaka zdaniem internautów brzmiał, jakby był pod wpływem alkoholu. Teraz minister grozi krytykom.

Czy Luna ma jakiekolwiek szanse na Eurowizji? Poznaj typy buckmacherów z ostatniej chwili
Czy Luna ma jakiekolwiek szanse na Eurowizji? Poznaj typy buckmacherów

Ranking przygotowany na podstawie średnich kursów buckmacherów nie pozostawia złudzeń. Luna praktycznie nie ma żadnych szans na osiągnięcie dobrego wyniku na tegorocznej Eurowizji.

Niemiecka rafineria emitująca szkodliwe substancje przy granicy z Polską na krawędzi wideo
Niemiecka rafineria emitująca szkodliwe substancje przy granicy z Polską na krawędzi

Rafineria PCK wnioskuje do Landu Branderburgia o pozwolenie na podwojenie emisji dwutlenku siarki, ale Land Brandenburgia jak na razie, nie zgodził się na to - zauważył Aleksandra Fedorska w materiale opublikowanym w serwisie Youtube.

Rosja wzięła na celownik Wołodymyra Zełenskiego gorące
Rosja wzięła na celownik Wołodymyra Zełenskiego

Rosyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych umieściło w sobotę ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przestępców, poinformował portal The Moscow Times.

Niemcy: radykalni ekolodzy protestują przeciwko... fabryce samochodów elektrycznych z ostatniej chwili
Niemcy: radykalni ekolodzy protestują przeciwko... fabryce samochodów elektrycznych

Niemiecki "Bild" informuje, że w przyszłym tygodniu radykalni ekolodzy planują demonstracje, okupacje i blokady przeciwko rozbudowie fabryki samochodów Tesli.

To już koniec ciepłych dni z ostatniej chwili
To już koniec ciepłych dni

W weekend będzie można podzielić Polskę na dwie części - pogodny wschód i pochmurny zachód. Niedziela będzie ostatnim fajnym, ciepłym dniem - poinformowała synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Ewa Łapińska.

Minister Marcin Kierwiński pod wpływem alkoholu? Polityk zabiera głos gorące
Minister Marcin Kierwiński pod wpływem alkoholu? Polityk zabiera głos

- Nie mam pojęcia, czemu mój głos został tak zniekształcony. Albo to pogłos, albo kwestie techniczne - przekonuje Marcin Kierwiński w rozmowie z Onetem, tłumacząc to, że podczas wystąpienia na uroczystościach z okazji Dnia Strażaka zdaniem internautów brzmiał, jakby był pod wpływem alkoholu.

Niemcy boją się eskalacji antysemityzmu z ostatniej chwili
Niemcy boją się eskalacji antysemityzmu

Komisarz rządu federalnego ds. antysemityzmu Felix Klein obawia się eskalacji propalestyńskich protestów na uczelniach. Postawa antysemicka jest "niestety powszechna i może bardzo szybko doprowadzić do eskalacji" - powiedział Klein.

Dziwne zachowanie ministra spraw wewnętrznych i administracji. Fala komentarzy w sieci z ostatniej chwili
Dziwne zachowanie ministra spraw wewnętrznych i administracji. Fala komentarzy w sieci

Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Marcin Kierwiński wygłosił przemówienie podczas głównych uroczystości z okazji Dnia Strażaka. Uwagę polityków formacji opozycyjnych i internautów zwróciło jednak uwagę dziwne zachowanie polityka.

Dzień Strażaka. Prezydent Andrzej Duda zabrał głos podczas głównych uroczystości z ostatniej chwili
Dzień Strażaka. Prezydent Andrzej Duda zabrał głos podczas głównych uroczystości

Prezydent Andrzej Duda podziękował w sobotę strażakom za służbę ludziom i Rzeczypospolitej. Podczas centralnych obchodów Dnia Strażaka przypomniał, że tylko w 2023 r. strażacy podjęli pół miliona interwencji, podczas których udzielali wszechstronnej pomocy.

REKLAMA

Sąd Najwyższy zwrócił skargę nadzwyczajną ministra Ziobry ws. Marszu Niepodległości

Skarga nadzwyczajna Prokuratora Generalnego, w której zawnioskowano o uchylenie decyzji zakazującej rejestracji Marszu Niepodległości jako zgromadzenia cyklicznego, została z powodów formalnych zwrócona do sądu apelacyjnego – wynika z poniedziałkowej informacji Sądu Najwyższego.
Marsz Niepodległości Sąd Najwyższy zwrócił skargę nadzwyczajną ministra Ziobry ws. Marszu Niepodległości
Marsz Niepodległości / Flickr/Konrad Lembcke

W skierowanej w ubiegły piątek do SN skardze nadzwyczajnej PG wniósł o uchylenie decyzji Sądu Apelacyjnego w Warszawie utrzymującej w mocy uchylenie decyzji wojewody mazowieckiego o rejestracji cyklicznego zgromadzenia Marsz Niepodległości. Jednocześnie Prokurator Generalny zawnioskował do sądu apelacyjnego o wstrzymanie tej decyzji.

W poniedziałek przed południem poinformowano już, że Sąd Apelacyjny w Warszawie oddalił wniosek PG o wstrzymanie wykonania decyzji sądu zakazującej rejestracji tego marszu.

Z kolei w komunikacie rzecznika prasowego SN sędziego Aleksandra Stępkowskiego przekazanym PAP w poniedziałek wieczorem poinformowano, że pełniąca obowiązki prezesa Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN przewodnicząca Wydziału I tej Izby „wydała zarządzenie o zwrocie akt sprawy sądowi apelacyjnemu”.

Jak przypomniał sędzia Stępkowski, „skargę nadzwyczajną wnosi się do SN za pośrednictwem sądu powszechnego, którego orzeczenie zostało zaskarżone”.

„Sąd powszechny dokonuje stosownych doręczeń wszystkim uczestnikom postępowania, którzy mają prawo do wniesienia odpowiedzi na skargę nadzwyczajną. Dopiero po otrzymaniu potwierdzeń prawidłowego doręczenia i po upływie terminu na wniesienie odpowiedzi sąd powszechny prawidłowo może nadać bieg sprawie zainicjowanej skargą nadzwyczajną, przesyłając akta sprawy wraz ze skargą i odpowiedziami na nią do SN” – zaznaczył.

Jak poinformował rzecznik SN, w poniedziałek do tego sądu przesłano z Sądu Apelacyjnego w Warszawie akta sprawy dotyczącej statusu Marszu Niepodległości. „Nie dochowano jednak przy tym wszystkich wymogów proceduralnych, pozwalających uznać, że sprawie został nadany prawidłowo bieg” – wskazał sędzia Stępkowski.

Dlatego – jak dodano – akta sprawy zostały zwrócone do sądu apelacyjnego, w celu „nadania prawidłowego biegu skardze nadzwyczajnej poprzez doręczenie jej odpisu bezpośrednio wojewodzie mazowieckiemu z prawidłowym pouczeniem (…) o możliwości udzielenia odpowiedzi na skargę nadzwyczajną w terminie dwutygodniowym”. „Jednocześnie z nadesłanych akt wynika, że odpis skargi został doręczony wojewodzie mazowieckiemu za pośrednictwem pełnomocnika, który nie może reprezentować mocodawcy w postępowaniu przed SN” – zaznaczono w informacji sędziego Stępkowskiego.

Ponadto chodzi m.in. o dołączenie do akt dowodu skutecznego doręczenia drogą elektroniczną odpisu skargi pełnomocnikowi prezydenta Warszawy – z akt nadesłanych nie wynika, by miało miejsce skuteczne doręczenie odpisu skargi tej osobie oraz o dołączenie do akt odpowiedzi pełnomocnika uczestnika – Stowarzyszenia Marsz Niepodległości.

„Po wykonaniu zarządzenia (…) i właściwym nadaniu biegu sprawie Sąd Najwyższy będzie mógł się zająć rozpoznaniem sprawy zainicjowanej skargą nadzwyczajną PG na rzecz Stowarzyszenia Marsz Niepodległości” – przekazał sędzia Stępkowski.

Warszawski sąd apelacyjny 29 października utrzymał w mocy uchylenie decyzji wojewody mazowieckiego o rejestracji Marszu Niepodległości. Dwa dni wcześniej Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił decyzję wojewody mazowieckiego o rejestracji tego cyklicznego wydarzenia. Tym samym SO uwzględnił odwołanie warszawskiego ratusza w tej sprawie.

„Decyzja sądu apelacyjnego skutkuje tym, że marsz nie mógłby się odbyć 11 listopada na swojej tradycyjnej trasie przez centrum Warszawy” – zaznaczyła w piątek PK. Według prokuratury przyjęcie przez sądy nieprawidłowej wykładni przepisów doprowadziło do ograniczenia konstytucyjnej wolności zgromadzeń gwarantowanej.

Mimo negatywnej decyzji władz stolicy oraz sądu organizatorzy Marszu Niepodległości zapowiedzieli, że to wydarzenie się odbędzie. „Wciąż szukamy legalnych rozwiązań, a jednym z nich może być zmiana trasy” – mówił w niedzielę prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości Robert Bąkiewicz. (PAP)

autorzy: Marcin Jabłoński, Mateusz Mikowski

mja/ mm/ par/



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe