– Nie wróciłem tu po stanowiska, miałem niezłą pozycję w Europie. Uważam, że najbliższe wybory mogą być wygrane i zależy to od sprytu i determinacji opozycji, a nie od jakichś czarów-marów, że teraz znajdziemy złoty klucz do umysłów i serc milionów Polaków – mówił w rozmowie z Renatą Grochal szef Platformy Obywatelskiej. Na pytanie dziennikarki, na czym ten spryt miałby polegać, były premier odparł: – Proszę zaufać tym, którzy mają przekonanie, a ja należę do tych ludzi, że mają ten spryt i mają te sposoby.

To zdanie przykuło uwagę Michała Rachonia – prowadzącego program „#Jedziemy” na antenie TVP Info. – Jak się nazywała postać z filmu „Kiler”, człowiek, który był naczelnikiem więzienia i mówił: „Wiem, ale nie powiem”? Państwo nam przypomną, bo Donald Tusk coraz bardziej upodabnia się właśnie do takich postaci, bardziej memicznych – ironizował Rachoń.

„Rude to wredne!”



Do wypowiedzi prowadzącego odniósł się szybko celebryta Jarosław Jakimowicz, który stwierdził, że „szlag go po prostu trafia”, wzdychając i kiwając głową.

– Przed chwilą dostałem SMS-a od naszego adwokata, który pisze: „Jarek, opanuj się”. Do Tuska dzwoni teściowa, mnie adwokat przestrzega. Śmieję się, to nie jest prawda (…). Proszę państwa, wy się śmiejecie do tego, co usłyszeliście, a to się dzieje na naszych oczach. To tak, jakby przyszedł złodziej i powiedział: „Zaraz was okradnę i ogołocę ze wszystkiego”. I śmiejąc się w oczy, mówi to osobie, którą chce skrzywdzić. To coś niebywałego. Ten rudy, wredny Tusk mówi właśnie, że was oszwabi. Oszuka nas patriotów, nas Polaków. On to mówi po prostu w oczy, śmiejąc się. Ludzie, przecież to jest jakiś koniec świata! Jak tak może być? To nie jest zabawne – mówił Jakiwmowicz.

Rude to wredne! #Tusk#Jedziemy pic.twitter.com/4VXNSpstqO

— Przesympatyczna Renatka (@tylko_prawda_) December 8, 2021

– Przecież to jest w żywe oczy próbowanie oszukiwać nas patriotów, Polaków, i po prostu robić sobie z nas drwinę. Nie do serca waszego dojdę. Ja was oszukam. Pamiętajcie: rude to wredne! Rude to wredne! Niestety – dodał.

Na słowa aktora zareagował sam prowadzący program, który zaprotestował: – Ja tu jednak wystąpię w obronie wszystkich, którzy nie mają wpływu na to, jaki mają kolor włosów.