„Żadnych świątecznych życzeń”. Skandaliczne naciski Parlamentu Europejskiego

„Wszyscy traktujemy je jak spam”
E-maila napisał Adam Mouchtar, specjalny doradca polityczny Parlamentu Europejskiego. Wiadomość o treści: „Żadnych świątecznych życzeń proszę” otrzymali asystenci członków PE.
„Ten ostatni tydzień w PE przed przerwą jest dość pracowity, z czego jestem pewny, że doskonale zdają sobie Państwo sprawę. Czy mogę prosić Państwa o wyświadczenie nam wszystkim przysługi i porozmawianie z posłami do PE oraz przekonanie ich, aby nie wysyłali nam wszystkim życzeń świątecznych? Wszyscy traktujemy je jak spam. Są one uciążliwe i nie sprawiają przyjemności. Dziękuję za współpracę” – pisze doradca PE.
Problemy brukselskich elit z Bożym Narodzeniem
Nie pierwszy raz zdarza się sytuacja, w której środowiska polityczne w Brukseli mają problem ze zwyczajami związanymi z obchodzeniem świąt Bożego Narodzenia. Pod koniec listopada media informowały o tym, że wiceprzewodnicząca KE Helena Dalli opracowała zalecenia dot. „komunikacji inkluzywnej”, w których m.in. zachęcała pracowników Komisji do unikania wszelkich religijnych odniesień do świąt Bożego Narodzenia. Po tym, jak o sprawie poinformował, wzbudzając falę kontrowersji, jeden z włoskich dzienników, wytyczne zostały wycofane.
Czytaj więcej: Wiceszefowa KE uderza w Boże Narodzenie. Chrześcijańskie imiona mają być zastąpione bardziej kosmopolitycznymi