„Trzeba przekuwać słowa w czyny”. Morawiecki mówi, jak zamierza wesprzeć Ukrainę

– Jesteśmy solidarni z naszymi sąsiadami w tym zagrożeniu, którego doświadczają ze strony Rosji, ale solidarność i te słowa na dzisiaj nie wystarczą. Potrzeba przekuwać je w czyny. Dlatego jesteśmy gotowi do pomocy poprzez przekazanie artykułów pierwszej potrzeby i różnych, które mogą wiązać się z sytuacją wojenną, ale także jesteśmy gotowi do przekazania broni defensywnej – powiedział Morawiecki.
???????? ZAPOWIEDŹ: Jutro (1 lutego) premier @MorawieckiM uda się do #Kijów, gdzie spotka się z premierem Ukrainy @Denys_Shmyhal oraz prezydentem @ZelenskyyUa.
— Centrum Informacyjne Rządu (@KPRM_CIR) January 31, 2022
Czytaj więcej ⤵️https://t.co/9wWZB8HeTP
Proszony o doprecyzowanie, co ma na myśli, mówiąc o „broni defensywnej”, premier wyjaśnił, że chodzi o: „amunicję, GROM-y i drony”.
Co na ten temat mówią partnerzy z zagranicy?
Przypominamy, że kilka dni wcześniej premier wziął udział w madryckim spotkaniu partii prawicowych z Europy. W zjeździe wzięli udział m.in. delegaci z Polski, Węgier, Francji i Hiszpanii.
– My przekonaliśmy niektórych partnerów, że zagrożenie ze strony Rosji jest bardzo poważne. To, co donosi dzisiaj prasa zagraniczna: niemiecka, hiszpańska, francuska, jest faktem. (Partnerzy, z którymi premier widział się w Madrycie – przyp. red.) będąc oddaleni od Rosji, nie mieli świadomości co do zagrożenia (dla państw obszaru „bliskiej zagranicy” Rosji – przyp. red.), naszych partnerów potrafiliśmy przekonać co do tego zagrożenia – mówił Morawiecki.
– A ja wzywam pana Donalda Tuska, by wykorzystał te bardzo gorące dni i zrezygnował z przewodnictwa Europejskiej Partii Ludowej, która jest jako główna odpowiedzialna za budowę gazociągu Nord Stream 2, poprzez który szantaż rosyjski staje się faktem. I żeby wpłynął na swoich kolegów niemieckich na zmianę decyzji dotyczącej polityki ETS-ów, czyli bardzo drogiej polityki, bardzo drogiej energii elektrycznej w całej Unii, a także w Polsce – dodał premier.