Władimir Putin: Decyzja ws. uznania Donbasu zostanie podjęta dzisiaj

Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział w poniedziałek, że tego dnia zapadnie decyzja ws. uznania przez Rosję niepodległości dwóch "republik ludowych" powołanych w Donbasie przez prorosyjskich separatystów.
Władimir Putin Władimir Putin: Decyzja ws. uznania Donbasu zostanie podjęta dzisiaj
Władimir Putin / PAP/EPA/ALEXEI NIKOLSKY / KREMLIN POOL / SPUTNIK / POOL

Putin wypowiedział się na naradzie Rady Bezpieczeństwa kraju. Jej celem - jak zapowiadał - jest określenie dalszych kroków ws. Donbasu. Wspomniał w tym kontekście o apelu przywódców "republik ludowych" do Rosji z prośbą o uznanie ich suwerenności i o analogicznym apelu rosyjskiego parlamentu.

Na naradzie wypowiadali się przedstawiciele władz, którzy zasiadają w Radzie Bezpieczeństwa, w tym premier Michaił Miszustin, szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow, szefowie resortów siłowych i obu izb parlamentu Rosji. Wszyscy opowiedzieli się za uznaniem niepodległości Donbasu.

Ławrow mówił na naradzie również o postępie rozmów z Zachodem na temat żądań Rosji w sferze bezpieczeństwa, w tym żądania nierozszerzania NATO. Wiceszef administracji Putina, Dmitrij Kozak, który na Kremlu koordynuje politykę wobec Ukrainy mówił o uregulowaniu w Donbasie na podstawie porozumień mińskich. Kozak oświadczył m.in., że Ukraina i Zachód chcą zamrozić konflikt na wschodzie Ukrainy. Jest jasne, iż Donbas "nie jest potrzebny" Ukrainie ani Zachodowi; postęp procesu uregulowania jest najniższy od 2015 roku - ocenił przedstawiciel Kremla.

Za uznaniem niepodległości Donbasu zdecydowanie opowiedziała się szefowa Rady Federacji (wyższej izby parlamentu Rosji) Walentina Matwijenko, a także były premier Dmitrij Miedwiediew. Oświadczył on, że jeśli sytuacja będzie się rozwijać tak, jak obecnie, to "jedynym wyjściem" jest uznanie niepodległości Donbasu; wyraził przy tym przekonanie, że sytuacja się nie poprawi.

Miedwiediew oświadczył, że po takiej decyzji presja na Rosję będzie ogromna, ale potem Zachód "zmęczy się" i sam poprosi Rosję o powrót do rozmów; według jego słów tak samo było w 2008 roku.

Przypomniał, że jako prezydent Rosji w 2008 roku uznał niepodległość dwóch separatystycznych republik na terenie Gruzji: Abchazji i Osetii Północnej. "Teraz wiemy, co się będzie działo. Znamy wszystkie problemy i trudności, wszystkie te propozycje sankcji (...). Rozumiemy, że presja będzie ogromna ,ale zdajemy sobie sprawę z tego, jak przeciwstawiać się tej presji" - powiedział Miedwiediew.

Premier Michaił Miszustin przyznał, że rząd Rosji od wielu miesięcy "prowadzi przygotowania do możliwej reakcji" na uznanie niepodległości Donbasu. Rząd - dodał - analizuje "wszystkie ryzyka, jakie Rosja może napotkać w przypadku podjęcia takiej decyzji". Wszystkie te ryzyka, wśród nich np. ograniczenia importu zaawansowanych technologii, są już rozważone - relacjonował. Przyznał, że sytuacja będzie się pogarszać, ale też zapewnił, że rząd zrobi wszystko, co możliwe, by zapewnić rozwój gospodarczy kraju.

Miszustin powiedział przy tym, że uważa za konieczne, by stanowisko Rosji przedstawić Stanom Zjednoczonym, a jeśli nie będzie postępu, uznać niepodległość "republik ludowych". Również szef Służby Wywiadu Zagranicznego (SWR) Siergiej Naryszkin powiedział, że popiera propozycję o uznaniu niepodległości Donbasu, choć wspomniał o "ostatniej szansie" w postaci rozmów ze Stanami Zjednoczonymi.

Krótko przed transmitowaną przez telewizję państwową naradą Rady Bezpieczeństwa media rosyjskie podały, że przywódcy prorosyjskich separatystów: Denys Puszylin i Leonid Pasicznyk, zwrócili się do Putina z prośbą o uznanie niepodległości obu tzw. republik ludowych - donieckiej i ługańskiej.

Poprosili oni także o rozpatrzenie możliwości zawarcia przez Rosję z oboma regionami umowy o współpracy, m.in. w sferze obrony.

Z Moskwy Anna Wróbel (PAP)

awl/ tebe/


 

POLECANE
Izrael wznowił bombardowanie Strefy Gazy. Są ofiary śmiertelne Wiadomości
Izrael wznowił bombardowanie Strefy Gazy. Są ofiary śmiertelne

Izrael wznowił ataki na Strefę Gazy. Celem był szpital w Chan Junus. Wadze Hamasu informują o ofiarach śmiertelnych.

On chce być prezydentem tylko niektórych Polaków tylko u nas
On chce być prezydentem tylko niektórych Polaków

Dziś Rafał Trzaskowski był obecny na debacie TVP, ale nie zapominajmy, że w ostatni piątek zbojkotował debatę w TV Republika. O czym to świadczy?

Papież Leon XIV odwrócił się od tęczowej flagi. To nagranie obiega świat z ostatniej chwili
Papież Leon XIV odwrócił się od tęczowej flagi. To nagranie obiega świat

- Papież Leon XIV patrzy na tęczową flagę zła — i całkowicie ją ignoruje, patrząc w inną stronę. To może być jeden z najbardziej uznanych papieży w historii - pisze najpopularniejszych profili katolickich na platformie "X" publikując nagranie z nowym papieżem Leonem XIV.

Nawrocki kontra Trzaskowski w debacie TVP. Padły mocne słowa z ostatniej chwili
Nawrocki kontra Trzaskowski w debacie TVP. Padły mocne słowa

Karol Nawrocki nie przebierał w słowach, odnosząc się do kwestii reprywatyzacji w Warszawie. – Jest pan skuteczniejszy niż mafia reprywatyzacyjna – mówił do Rafała Trzaskowskiego.

Stanowski uderzył w Wysocką-Schnepf podczas debaty TVP z ostatniej chwili
Stanowski uderzył w Wysocką-Schnepf podczas debaty TVP

Od godz. 20 w TVP trwa debata prezydencka z Dorotą Wysocką-Schnepf jako prowadzącą, którą ostro skrytykował Krzysztof Stanowski.

Karol Nawrocki wygrywa w obu turach. Nowy sondaż AtlasIntel z ostatniej chwili
Karol Nawrocki wygrywa w obu turach. Nowy sondaż AtlasIntel

Karol Nawrocki z wynikiem 28,6% wygrałby pierwszą turę wyborów prezydenckich. Co więcej, wygrałby także drugą turę – wynika z sondażu AtlasIntel.

Debata prezydencka TVP. Ostatnie starcie przed wyborami z ostatniej chwili
Debata prezydencka TVP. Ostatnie starcie przed wyborami

W poniedziałek o godz. 20 rozpoczęła się debata prezydencka na antenie TVP w likwidacji. Biorą w niej udział wszyscy kandydaci.

Anonimowy Sędzia: Sędzia Iustitii łamie konstytucję wypowiadając się z pogardą nt. jednego z kandydatów w wyborach tylko u nas
Anonimowy Sędzia: Sędzia Iustitii łamie konstytucję wypowiadając się z pogardą nt. jednego z kandydatów w wyborach

Trochę się już przyzwyczailiśmy do polityków w togach, którzy angażują się w spór polityczny. Spotykają się z politykami towarzysko. Do tej pory jednak nikt w tak jawny sposób nie wypowiedział się w trakcie kampanii wyborczej wskazując dezaprobatę wobec jednego z kandydatów.

Świnoujście zagrożeniem dla Hamburga? Niemcy krytykują polską inwestycję z ostatniej chwili
Świnoujście zagrożeniem dla Hamburga? Niemcy krytykują polską inwestycję

''Ostsee Zeitung'' pisze, że terminal kontenerowy w Świnoujściu jest nieopłacalny i szkodzi ekosystemowi. Wcześniej organizacja "Lebensraum Vorpommern" pozwała Polskę.

Morderstwo na kampusie UW. Są nowe informacje Wiadomości
Morderstwo na kampusie UW. Są nowe informacje

Jak podaje Prokuratura Okręgowa w Warszawie, sekcja zwłok zamordowanej kobiety na Uniwersytecie Warszawskim trwała siedem godzin.

REKLAMA

Władimir Putin: Decyzja ws. uznania Donbasu zostanie podjęta dzisiaj

Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział w poniedziałek, że tego dnia zapadnie decyzja ws. uznania przez Rosję niepodległości dwóch "republik ludowych" powołanych w Donbasie przez prorosyjskich separatystów.
Władimir Putin Władimir Putin: Decyzja ws. uznania Donbasu zostanie podjęta dzisiaj
Władimir Putin / PAP/EPA/ALEXEI NIKOLSKY / KREMLIN POOL / SPUTNIK / POOL

Putin wypowiedział się na naradzie Rady Bezpieczeństwa kraju. Jej celem - jak zapowiadał - jest określenie dalszych kroków ws. Donbasu. Wspomniał w tym kontekście o apelu przywódców "republik ludowych" do Rosji z prośbą o uznanie ich suwerenności i o analogicznym apelu rosyjskiego parlamentu.

Na naradzie wypowiadali się przedstawiciele władz, którzy zasiadają w Radzie Bezpieczeństwa, w tym premier Michaił Miszustin, szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow, szefowie resortów siłowych i obu izb parlamentu Rosji. Wszyscy opowiedzieli się za uznaniem niepodległości Donbasu.

Ławrow mówił na naradzie również o postępie rozmów z Zachodem na temat żądań Rosji w sferze bezpieczeństwa, w tym żądania nierozszerzania NATO. Wiceszef administracji Putina, Dmitrij Kozak, który na Kremlu koordynuje politykę wobec Ukrainy mówił o uregulowaniu w Donbasie na podstawie porozumień mińskich. Kozak oświadczył m.in., że Ukraina i Zachód chcą zamrozić konflikt na wschodzie Ukrainy. Jest jasne, iż Donbas "nie jest potrzebny" Ukrainie ani Zachodowi; postęp procesu uregulowania jest najniższy od 2015 roku - ocenił przedstawiciel Kremla.

Za uznaniem niepodległości Donbasu zdecydowanie opowiedziała się szefowa Rady Federacji (wyższej izby parlamentu Rosji) Walentina Matwijenko, a także były premier Dmitrij Miedwiediew. Oświadczył on, że jeśli sytuacja będzie się rozwijać tak, jak obecnie, to "jedynym wyjściem" jest uznanie niepodległości Donbasu; wyraził przy tym przekonanie, że sytuacja się nie poprawi.

Miedwiediew oświadczył, że po takiej decyzji presja na Rosję będzie ogromna, ale potem Zachód "zmęczy się" i sam poprosi Rosję o powrót do rozmów; według jego słów tak samo było w 2008 roku.

Przypomniał, że jako prezydent Rosji w 2008 roku uznał niepodległość dwóch separatystycznych republik na terenie Gruzji: Abchazji i Osetii Północnej. "Teraz wiemy, co się będzie działo. Znamy wszystkie problemy i trudności, wszystkie te propozycje sankcji (...). Rozumiemy, że presja będzie ogromna ,ale zdajemy sobie sprawę z tego, jak przeciwstawiać się tej presji" - powiedział Miedwiediew.

Premier Michaił Miszustin przyznał, że rząd Rosji od wielu miesięcy "prowadzi przygotowania do możliwej reakcji" na uznanie niepodległości Donbasu. Rząd - dodał - analizuje "wszystkie ryzyka, jakie Rosja może napotkać w przypadku podjęcia takiej decyzji". Wszystkie te ryzyka, wśród nich np. ograniczenia importu zaawansowanych technologii, są już rozważone - relacjonował. Przyznał, że sytuacja będzie się pogarszać, ale też zapewnił, że rząd zrobi wszystko, co możliwe, by zapewnić rozwój gospodarczy kraju.

Miszustin powiedział przy tym, że uważa za konieczne, by stanowisko Rosji przedstawić Stanom Zjednoczonym, a jeśli nie będzie postępu, uznać niepodległość "republik ludowych". Również szef Służby Wywiadu Zagranicznego (SWR) Siergiej Naryszkin powiedział, że popiera propozycję o uznaniu niepodległości Donbasu, choć wspomniał o "ostatniej szansie" w postaci rozmów ze Stanami Zjednoczonymi.

Krótko przed transmitowaną przez telewizję państwową naradą Rady Bezpieczeństwa media rosyjskie podały, że przywódcy prorosyjskich separatystów: Denys Puszylin i Leonid Pasicznyk, zwrócili się do Putina z prośbą o uznanie niepodległości obu tzw. republik ludowych - donieckiej i ługańskiej.

Poprosili oni także o rozpatrzenie możliwości zawarcia przez Rosję z oboma regionami umowy o współpracy, m.in. w sferze obrony.

Z Moskwy Anna Wróbel (PAP)

awl/ tebe/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe