Paweł Borys: nie widzę scenariusza, w którym Putin jest w stanie długoterminowo wygrać tę wojnę

Nie widzę scenariusza, w którym Putin jest w stanie długoterminowo wygrać tę wojnę. W dłuższym okresie o sile krajów decyduje potencjał ekonomiczny, a Rosja dzisiaj skazana jest na upadek gospodarczy – powiedział w piątek prezes PFR Paweł Borys.
Moskwa
Moskwa / Pixabay

„Jestem zbudowany postawą Zachodu, bo nie licząc się z kosztami gospodarczymi, które przecież są, nałożył na Rosję bezprecedensowe ograniczenia finansowe i gospodarcze, co spowodowało, że marzenie Putina o obudowie Związku Radzieckiego się spełniło. W sensie gospodarczym znalazł się tam, gdzie chciał – w Rosji jest kontrola dewizowa, sparaliżowany system bankowy, są ograniczenia związane z wywozem waluty, największe firmy straciły po kilkadziesiąt miliardów dolarów i są nacjonalizowane, gospodarka jest zamknięta na handel i import, Rosjanie stoją w kolejkach do bankomatów, za chwilę będzie 20-proc. inflacja i recesja” – powiedział w piątek prezes Polskiego Funduszu Rozwoju Paweł Borys podczas programu "Gość specjalny PAP".

Zdaniem Borysa, to wszystko sprawi, że propaganda Putina o tym, że prowadzi na Ukrainie „operacje specjalną” zbankrutuje. I to mimo, że obecnie społeczeństwo rosyjskie poddawane jest coraz mocniejszej presji. Zdaniem prezesa PFR, „Rosja staje się krajem totalitarnym”.

„Nie widzę scenariusza, żeby Putin wygrał tę wojnę, dzisiaj przez te sankcje Rosja jest skazana na upadek gospodarczy” – powiedział Borys w odpowiedzi na pytanie prezesa PAP Wojciecha Surmacza.

Jego zdaniem, sam Putin może nie być w stanie zaakceptować sytuacji, w której przegrywa wojnę militarnie, więc będzie chciał kontynuować tę „zbrodnię przeciwko narodowi ukraińskiemu”, ale być może presja otoczenia sprawi, że prezydent Rosji „nie będzie mógł pójść dalej”.

Paweł Borys powiedział także, że dalsze sankcje powinny być precyzyjnie zaplanowane, aby np. nie wywołać niezadowolenia społecznego w USA i w Europie.

„Najskuteczniejszą sankcją byłoby zwiększenie podaży ropy naftowej, bo to doprowadziłoby do spadku cen. Europa miałaby niższą inflację, a jednocześnie wpływy Rosji ze sprzedaży ropy spadłyby dramatycznie, bo rosyjska ropa jest dość droga w produkcji, tam koszt wydobycia sięga 60 dolarów za baryłkę” – powiedział prezes PFR.


 

POLECANE
PE poparł uproszczenie zasad i większe wsparcie dla rolników z ostatniej chwili
PE poparł uproszczenie zasad i większe wsparcie dla rolników

Posłowie do Parlamentu Europejskiego przyjęli we wtorek nowe przepisy wprowadzające większą elastyczność i wsparcie dla rolników w przestrzeganiu wspólnej polityki rolnej (WPR) UE.

10 miliardów dolarów odszkodowania. Trump idzie do sądu z BBC gorące
10 miliardów dolarów odszkodowania. Trump idzie do sądu z BBC

Donald Trump złożył pozew przeciwko BBC, domagając się 10 miliardów dolarów odszkodowania. Sprawa dotyczy emisji zmanipulowanego materiału z jego przemówienia, który miał wyrządzić mu poważne szkody wizerunkowe i finansowe. Zmanipulowane słowa dotyczyły rzekomego wzywania przez Trumpa swoich zwolenników do szturmu na Kapitol po przegranych przez niego wyborach prezydenckich.

Nagroda Sacharowa 2025. PE uhonorował Andrzeja Poczobuta i Mzię Amaglobeli z ostatniej chwili
Nagroda Sacharowa 2025. PE uhonorował Andrzeja Poczobuta i Mzię Amaglobeli

Przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola podczas wtorkowej ceremonii w Strasburgu przyznała Nagrodę Sacharowa 2025 przedstawicielom dwóch dziennikarzy przetrzymywanych na Białorusi i w Gruzji.

PE przyjął klauzulę ochronną do umowy z Mercosurem z ostatniej chwili
PE przyjął klauzulę ochronną do umowy z Mercosurem

Parlament Europejski w Strasburgu przegłosował we wtorek wzmocnioną klauzulę ochronną do umowy handlowej UE z państwami Mercosuru. Ma to pozwolić na szybszą reakcję Wspólnoty w razie spadku cen produktów takich jak wołowina i jaja wskutek importu z krajów tego bloku Ameryki Południowej.

Delegalizacja Konfederacji Brauna? Kierwiński: Są na to widoki pilne
Delegalizacja Konfederacji Brauna? Kierwiński: "Są na to widoki"

Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński nie wyklucza delegalizacji partii Grzegorza Brauna. Jego zdaniem politycy tacy jak Braun stanowią zagrożenie dla polskiej racji stanu.

Niemcy grożą ws. finansowania pożyczki reparacyjnej dla Ukrainy z ostatniej chwili
Niemcy grożą ws. finansowania pożyczki reparacyjnej dla Ukrainy

Niemcy grożą, że państwa UE, które odmówią poparcia „pożyczki reparacyjnej” dla Ukrainy opartej na rosyjskich państwowych aktywach, mogą ponieść poważne konsekwencje finansowe, w tym w postaci wyższych stóp procentowych i obniżenia ratingów kredytowych.

Nowe informacje ws. zabójstwa 11-latki w Jeleniej Górze. Sąd przesłucha 12-letnią dziewczynkę pilne
Nowe informacje ws. zabójstwa 11-latki w Jeleniej Górze. Sąd przesłucha 12-letnią dziewczynkę

Sąd rodzinny w Jeleniej Górze jeszcze dziś ma przesłuchać 12-letnią dziewczynkę zatrzymaną w związku z zabójstwem 11-latki. Do tragedii doszło w pobliżu szkoły, do której obie uczęszczały. Policja znalazła prawdopodobne narzędzie zbrodni.

Zbigniew Ziobro bez paszportu. Wojewoda podjął decyzję na wniosek prokuratury z ostatniej chwili
Zbigniew Ziobro bez paszportu. Wojewoda podjął decyzję na wniosek prokuratury

Decyzja administracyjna wobec Zbigniewa Ziobry zapadła na wniosek Prokuratury Krajowej i została ogłoszona przez szefa MSWiA. Jak tłumaczy PK, ma to związek ze śledztwem dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości oraz pobytem polityka poza Polską.

Wojska „koalicji chętnych” na Ukrainie? Jest stanowisko Kremla z ostatniej chwili
Wojska „koalicji chętnych” na Ukrainie? Jest stanowisko Kremla

Siergiej Riabkow oświadczył w wywiadzie dla ABC News, że Moskwa nie zgodzi się na obecność sił NATO czy „koalicji chętnych” w Ukrainie. Wiceminister spraw zagranicznych Rosji potwierdził wcześniej publikowane twarde stanowisko Kremla w tej i innych kwestiach.

Czarne chmury nad umową UE–Mercosur z ostatniej chwili
Czarne chmury nad umową UE–Mercosur

Posłowie do PE mają dzisiaj głosować w Strasburgu nad rozporządzeniem dotyczącym klauzul ochronnych dla produktów rolnych w ramach umowy handlowej UE–Mercosur. Głosowanie stoi jednak pod znakiem zapytania.

REKLAMA

Paweł Borys: nie widzę scenariusza, w którym Putin jest w stanie długoterminowo wygrać tę wojnę

Nie widzę scenariusza, w którym Putin jest w stanie długoterminowo wygrać tę wojnę. W dłuższym okresie o sile krajów decyduje potencjał ekonomiczny, a Rosja dzisiaj skazana jest na upadek gospodarczy – powiedział w piątek prezes PFR Paweł Borys.
Moskwa
Moskwa / Pixabay

„Jestem zbudowany postawą Zachodu, bo nie licząc się z kosztami gospodarczymi, które przecież są, nałożył na Rosję bezprecedensowe ograniczenia finansowe i gospodarcze, co spowodowało, że marzenie Putina o obudowie Związku Radzieckiego się spełniło. W sensie gospodarczym znalazł się tam, gdzie chciał – w Rosji jest kontrola dewizowa, sparaliżowany system bankowy, są ograniczenia związane z wywozem waluty, największe firmy straciły po kilkadziesiąt miliardów dolarów i są nacjonalizowane, gospodarka jest zamknięta na handel i import, Rosjanie stoją w kolejkach do bankomatów, za chwilę będzie 20-proc. inflacja i recesja” – powiedział w piątek prezes Polskiego Funduszu Rozwoju Paweł Borys podczas programu "Gość specjalny PAP".

Zdaniem Borysa, to wszystko sprawi, że propaganda Putina o tym, że prowadzi na Ukrainie „operacje specjalną” zbankrutuje. I to mimo, że obecnie społeczeństwo rosyjskie poddawane jest coraz mocniejszej presji. Zdaniem prezesa PFR, „Rosja staje się krajem totalitarnym”.

„Nie widzę scenariusza, żeby Putin wygrał tę wojnę, dzisiaj przez te sankcje Rosja jest skazana na upadek gospodarczy” – powiedział Borys w odpowiedzi na pytanie prezesa PAP Wojciecha Surmacza.

Jego zdaniem, sam Putin może nie być w stanie zaakceptować sytuacji, w której przegrywa wojnę militarnie, więc będzie chciał kontynuować tę „zbrodnię przeciwko narodowi ukraińskiemu”, ale być może presja otoczenia sprawi, że prezydent Rosji „nie będzie mógł pójść dalej”.

Paweł Borys powiedział także, że dalsze sankcje powinny być precyzyjnie zaplanowane, aby np. nie wywołać niezadowolenia społecznego w USA i w Europie.

„Najskuteczniejszą sankcją byłoby zwiększenie podaży ropy naftowej, bo to doprowadziłoby do spadku cen. Europa miałaby niższą inflację, a jednocześnie wpływy Rosji ze sprzedaży ropy spadłyby dramatycznie, bo rosyjska ropa jest dość droga w produkcji, tam koszt wydobycia sięga 60 dolarów za baryłkę” – powiedział prezes PFR.



 

Polecane