Ekspert: To koniec Rosji, jaką znamy. Może się rozpaść

– Moim zdaniem zaczyna się właśnie dekompozycja Rosji jako państwa. To koniec Rosji, jaką znamy. Wiedzą o tym i premier Rosji Michaił Miszustin, i szefowa Banku Centralnego Elwira Nabiullina i inni. Oni wszyscy pewnie by już uciekli, ale nie mają dokąd. Są umoczeni w tę wojnę, dali jej w końcu swoje poparcie. Powtórzę więc: Rosja się skończyła – mówi w wywiadzie dla Wirtualnej Polski ekspert ds. wschodnich dr Wojciech Siegień.
Moskwa. Plac Czerwony
Moskwa. Plac Czerwony / Pixabay.com

Wykładowca Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu Gdańskiego mówi o tym, że Rosja nie jest w stanie okupować Ukrainy. Biorąc pod uwagę znaczący spadek potencjału od czasu upadku Związku Radzieckiego oraz determinację Ukraińców, Kreml nie ma wystarczających środków, by Ukrainę okupować.

Według eksperta zapowiedzi przestawienia rosyjskiej gospodarki na współpracę z Chinami również nie są wiarygodne.

– Putinowska klika przestawia gospodarkę na nowe tory co roku z okazji kolejnej konferencji prasowej Putina, na której ogłasza potrzebę skoku cywilizacyjnego. Słyszeliśmy już więc od lat, jak sankcje pozytywnie wpłyną na gospodarkę Rosji, jak ożyje Syberia, jak rozwinie się Daleki Wschód itd. Oczywiście to wszystko jest kłamstwem.

Teraz na strukturalne problemy Rosji nałożyły się potężne sankcje, groźba nacjonalizacji własności, ucieczka kapitałów i technologii. Prawdą jest, że Chiny nie wystąpią przeciwko Rosji, ale też nie ma co się łudzić, że będą w stanie zbalansować straty

– mówi Siegień.

Dekompozycja władzy opartej na Władimirze Putinie mogłaby mieć również konsekwencje dla państwa rosyjskiego jako całości.

– Albo Rosja stanie się prawdziwą federacją, zdecentralizowaną, z dużą autonomią dla regionów, albo się rozpadnie.

Cały Kaukaz kipi. Ural, jeśli będzie mógł, ucieknie, bo ma takie zakusy od lat 90. Daleki Wschód żyje swoim życiem. Półwysep Kolski ma zasoby całej tablicy Mendelejewa i karmi tak naprawdę Moskwę i deficytowe regiony – oni z dużą chęcią staliby się nową Norwegią. Pozostaje jeszcze Kaliningrad z etosem europejskiego obwodu

– twierdzi ekspert, który podchodzi podejrzliwie do badań, które wskazują na wzrost poparcia dla Putina po inwazji.

Odmawia również skuteczności rozwiązania w postaci odcięcia Rosjan od informacji z zewnątrz.

– Te wszystkie czynniki: ciała i prochy bliskich, powszechny pobór do armii, bezrobocie i niechybny powrót bandyterki jak w latach 90., a także cenzura i groźby represji, wysadzą w końcu jego państwo w powietrze

– mówi Siegień.

 


 

POLECANE
Nie żyje gwiazda legendarnego serialu z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda legendarnego serialu

Nie żyje James Ransone, znany m.in. z legendarnego serialu "Prawo ulicy" (ang. The Wire). Aktor miał tylko 46 lat.

Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony z ostatniej chwili
Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony

Władze Norwegii przed Bożym Narodzeniem zaostrzyły przepisy azylowe. Od czwartku wyjazd z tego kraju, by w okresie świątecznym odwiedzić rodzinę, może skończyć się dla uchodźców utratą statusu czy cofnięciem zezwolenia na pobyt.

Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków z ostatniej chwili
Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków

Kacper Tomasiak zajął piąte miejsce, Paweł Wąsek był 13., Kamil Stoch - 18., a Maciej Kot - 27. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi przed Słoweńcem Domenem Prevcem i Niemcem Felixem Hoffmannem.

Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka z ostatniej chwili
Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka

Na warszawskiej Białołęce doszło do awantury domowej, podczas której mężczyzna wyprowadził z mieszkania 9-letniego chłopca i oddalił się z dzieckiem w nieznanym kierunku – informuje Onet. Policja rozpoczęła obławę.

IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka

IMGW prognozuje na poniedziałek i wtorek duże zachmurzenie, lokalne mgły oraz opady deszczu.

Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. Nie ma pani prawa mnie wypraszać z ostatniej chwili
Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. "Nie ma pani prawa mnie wypraszać"

Decyzja Unii Europejskiej o wielomiliardowej pożyczce dla Ukrainy doprowadziła do ostrego sporu w studiu TVP Info. W trakcie programu doszło do kłótni między doradcą prezydenta RP Błażejem Pobożym a prowadzącą.

Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację z ostatniej chwili
Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację

W Gdyni przy ul. Władysław IV kierowca samochodu marki volvo z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem, potrącił 16-latkę, a następnie uderzył w budynek restauracji.

Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego z ostatniej chwili
Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego

Pałac Elizejski poinformował w niedzielę, że z zadowoleniem przyjął deklarację przywódcy Rosji Władimira Putina o gotowości do rozmowy z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem – podała agencja AFP. W najbliższych dniach podjęte zostaną decyzje w sprawie dalszych kroków – dodano w oświadczeniu.

Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy? pilne
Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy?

Podczas wizyty Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie Karol Nawrocki poruszył temat relacji polsko-ukraińskich. Po rozmowie obu prezydentów odbyła się konferencja prasowa, na której przedstawiono główne wątki spotkania.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

W okresie świątecznym Transport GZM wprowadza zmiany w kursowaniu. – Czymś nowym jest obowiązywanie 24 grudnia niedzielnych i świątecznych rozkładów jazdy – zapowiada Zarząd Transportu Metropolitalnego.

REKLAMA

Ekspert: To koniec Rosji, jaką znamy. Może się rozpaść

– Moim zdaniem zaczyna się właśnie dekompozycja Rosji jako państwa. To koniec Rosji, jaką znamy. Wiedzą o tym i premier Rosji Michaił Miszustin, i szefowa Banku Centralnego Elwira Nabiullina i inni. Oni wszyscy pewnie by już uciekli, ale nie mają dokąd. Są umoczeni w tę wojnę, dali jej w końcu swoje poparcie. Powtórzę więc: Rosja się skończyła – mówi w wywiadzie dla Wirtualnej Polski ekspert ds. wschodnich dr Wojciech Siegień.
Moskwa. Plac Czerwony
Moskwa. Plac Czerwony / Pixabay.com

Wykładowca Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu Gdańskiego mówi o tym, że Rosja nie jest w stanie okupować Ukrainy. Biorąc pod uwagę znaczący spadek potencjału od czasu upadku Związku Radzieckiego oraz determinację Ukraińców, Kreml nie ma wystarczających środków, by Ukrainę okupować.

Według eksperta zapowiedzi przestawienia rosyjskiej gospodarki na współpracę z Chinami również nie są wiarygodne.

– Putinowska klika przestawia gospodarkę na nowe tory co roku z okazji kolejnej konferencji prasowej Putina, na której ogłasza potrzebę skoku cywilizacyjnego. Słyszeliśmy już więc od lat, jak sankcje pozytywnie wpłyną na gospodarkę Rosji, jak ożyje Syberia, jak rozwinie się Daleki Wschód itd. Oczywiście to wszystko jest kłamstwem.

Teraz na strukturalne problemy Rosji nałożyły się potężne sankcje, groźba nacjonalizacji własności, ucieczka kapitałów i technologii. Prawdą jest, że Chiny nie wystąpią przeciwko Rosji, ale też nie ma co się łudzić, że będą w stanie zbalansować straty

– mówi Siegień.

Dekompozycja władzy opartej na Władimirze Putinie mogłaby mieć również konsekwencje dla państwa rosyjskiego jako całości.

– Albo Rosja stanie się prawdziwą federacją, zdecentralizowaną, z dużą autonomią dla regionów, albo się rozpadnie.

Cały Kaukaz kipi. Ural, jeśli będzie mógł, ucieknie, bo ma takie zakusy od lat 90. Daleki Wschód żyje swoim życiem. Półwysep Kolski ma zasoby całej tablicy Mendelejewa i karmi tak naprawdę Moskwę i deficytowe regiony – oni z dużą chęcią staliby się nową Norwegią. Pozostaje jeszcze Kaliningrad z etosem europejskiego obwodu

– twierdzi ekspert, który podchodzi podejrzliwie do badań, które wskazują na wzrost poparcia dla Putina po inwazji.

Odmawia również skuteczności rozwiązania w postaci odcięcia Rosjan od informacji z zewnątrz.

– Te wszystkie czynniki: ciała i prochy bliskich, powszechny pobór do armii, bezrobocie i niechybny powrót bandyterki jak w latach 90., a także cenzura i groźby represji, wysadzą w końcu jego państwo w powietrze

– mówi Siegień.

 



 

Polecane