Ryszard Czarnecki: Rosja zawsze była zagrożeniem. Co czeka teraz państwa Unii Europejskiej?

Rosja zawsze była zagrożeniem. Co czeka teraz państwa Unii Europejskiej?
/ pixabay.com

Rosyjska agresja zbrojna na Ukrainę oznacza powrót wojny na europejską ziemię po 30 latach (walki etniczne na terenie dawnej Jugosławii) i jednocześnie największy konflikt zbrojny na Starym Kontynencie od czasów II wojny światowej. Po raz kolejny w historii to wschodnia Europa została dotknięte konfliktem zbrojnym. W obliczu trwającej rosyjskiej agresji istotną kwestią, która wymaga dyskusji, jest reakcja Unii Europejskiej na wielki kryzys bezpieczeństwa kontynentalnego.

 

Europejska solidarność  - w końcu…

 

Pełnię funkcję Przewodniczącego Delegacji UE-Rosja. W tym charakterze wydałem w dniu 25 lutego 2022 roku oświadczenie potępiające w najostrzejszych słowach inwazję wojskową na Ukrainę zleconą przez prezydenta Putina z całkowitym naruszeniem zasad prawa międzynarodowego, integralności terytorialnej i suwerenności państwowej oraz prawa narodów do samostanowienia. W tym oświadczeniu wezwałem Unię Europejską, państwa członkowskie UE, Stany Zjednoczone Ameryki i społeczność międzynarodową do „szybkiego przyjęcia najsurowszych, skoordynowanych na szczeblu międzynarodowym sankcji przeciwko Federacji Rosyjskiej i jej przedstawicielom, w celu całkowitego odizolowania Rosji od międzynarodowego system finansowego i instytucji międzynarodowych”.

Wyrażając solidarność z Ukrainą, w moim oświadczeniu wezwałem również UE i jej sojuszników do wykazania się jednością i stwierdziłem: „Jest teraz wyraźniejsze niż kiedykolwiek, że jeśli prezydent Putin nie zostanie teraz powstrzymany, stawką jest bezpieczeństwo naszego kontynentu i naszych dzieci”.

 

Sankcjami w Rosję

 

Najpierw przeanalizujmy, jaka była reakcja Unii Europejskiej na niesprowokowaną i nieuzasadnioną agresję militarną Rosji na terytorium Ukrainy. 23 lutego UE odpowiedziała na oficjalne uznanie przez Rosję niekontrolowanych przez rząd ukraiński obszarów obwodów donieckiego i ługańskiego, nakładając ukierunkowane sankcje. Chodziło o sankcje zarówno personalne: na 351 członków rosyjskiej Dumy Państwowej i dodatkowo 27 osób; ale też stricte ekonomiczne w postaci ograniczeń w stosunkach gospodarczych z „republikami" doniecką i ługańską oraz, przede wszystkim, ograniczeń w dostępie Rosji do unijnych rynków kapitałowych i finansowych oraz usług. 25 lutego 2022 roku, a więc dwa dni później UE podjęła decyzję o zamrożeniu aktywów prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira Putina i ministra spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej Siergieja Ławrowa. 28 lutego Rada Europejska dodała 26 osób i jeden podmiot do wykazu osób, podmiotów i organów objętych sankcjami za działania podważające integralność terytorialną, suwerenność i niezależność Ukrainy lub im zagrażające. Nowe „czarne listy" obejmują oligarchów i biznesmenów działających w sektorach naftowym, bankowym i finansowym, a także członków rządu i osobistości wojskowe wysokiego szczebla oraz propagandystów, którzy przyczynili się do szerzenia antyukraińskiej propagandy i promowali pozytywne nastawienie do inwazji na Ukrainę. Jest to dodatek do pakietu instrumentów nacisku pozytywnego i negatywnego, które obejmują dostarczanie sprzętu i zaopatrzenia ukraińskim siłom zbrojnym za pośrednictwem Europejskiego Instrumentu na rzecz Pokoju (to pozytywny), ale też zakaz przelotów w przestrzeni powietrznej Unii i dostępu do lotnisk UE przez rosyjskich przewoźników wszelkiego rodzaju oraz zakaz transakcji z Rosyjskim Bankiem Centralnym(to już negatywne).

 

Niech świat usłyszy Polskę!

 

Jedną z największych lekcji dla Unii Europejskiej płynących z tych dramatycznych wydarzeń na Ukrainie jest to, że teraz Unia musi wykazać się większą solidarnością i determinacją polityczną, aby zapobiec wszelkim przyszłym działaniom imperialnym pułkownika Władimira Putina, takim jak niesprowokowana agresja militarna. Co więcej, kryzys ten po raz kolejny wywołał dyskusję o potrzebie wypracowania przez Unię europejskiej autonomii strategicznej w dziedzinie obronności i samodzielnego działania w sprawach bezpieczeństwa. Dyskusje na temat autonomii strategicznej UE są od dłuższego czasu częścią leksykonu studiów nad bezpieczeństwem UE. Podstawową definicją autonomii strategicznej Unii byłaby „zdolność UE do niezależnego działania, wtedy i tam, gdzie jest to konieczne oraz z partnerami tam, gdzie to możliwe”. Czy zatem Unia Europejska sformułuje własną wizję bezpieczeństwa Europy i zmniejszy zależność w dziedzinie bezpieczeństwa od sojuszu transatlantyckiego czyli Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego - NATO? Ponadto państwa członkowskie UE muszą określić, w jaki sposób Rosja wpływa na zbiorowe interesy bezpieczeństwa europejskiego. W tym miejscu chciałbym jeszcze raz powtórzyć, że głosy takich państw, jak Polska i trzy kraje bałtyckie, które są geograficznie bliżej Rosji i są najbardziej dotknięte rosyjskimi manewrami geopolitycznymi powinny być traktowane przez decydentów unijnych w Brukseli absolutnie priorytetowe. Przypominam, że kilka dni temu rosyjskie bomby uderzyły w cele w Łucku (przed II wojną światową i pierwsze lata po agresji Niemiec i Rosji Sowieckiej na Polskę miedzy Równem a Łuckiem właśnie mieszkał w majątku rodzinnym mój kilkuletni wtedy ojciec...) i Stanisławowie (po rosyjsku Iwano-Frankowsk, po ukraińsku Iwano- Frankiwsk), a więc zaledwie 70 km i 130 km od polskiej granicy.

 

Obecnie nie ma wątpliwości, że Europa odgrywa w wojnie rosyjsko-ukraińskiej kluczową rolę, obok USA. Należy opracować polityki i mechanizmy, które wypełnią lukę w UE i stanie się ona skutecznym aktorem w teatrze europejskiego bezpieczeństwa - jednocześnie, uwaga, absolutnie nie konkurując z USA. Niepowodzenie Unii Europejskiej w wypracowaniu stabilnej architektury bezpieczeństwa będzie w oczywisty sposób sprzyjać militarnym agresorom, takim jak Rosja.

 

*tekst ukazał się w :Gazecie Polskiej Codziennie” (07.03.2022)


 

POLECANE
Prezydent Trump o somalijskich migrantach: To śmieci wideo
Prezydent Trump o somalijskich migrantach: To śmieci

Prezydent Donald Trump powiedział we wtorek na posiedzeniu swojego gabinetu, że somalijscy migranci powinni wrócić do domu, aby naprawić własny kraj.

Ważny komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Katowic

Urząd Miasta Katowice ogłosił ważny komunikat dla mieszkańców – szczególnie tych, którzy na co dzień korzystają z roweru. Popularna Regionalna Trasa Rowerowa nr 602, biegnąca wzdłuż ul. Chorzowskiej, zostanie gruntownie zmodernizowana. Prace obejmą kluczowe odcinki prowadzące od granicy z Chorzowem aż po centrum miasta i mają znacząco poprawić komfort oraz bezpieczeństwo jazdy.

Zełenski wraca do Kijowa. Spotkanie z wysłannikami Trumpa w Brukseli odwołane z ostatniej chwili
Zełenski wraca do Kijowa. Spotkanie z wysłannikami Trumpa w Brukseli odwołane

Alex Raufoglu – główny korespondent Kyiv Post w Waszyngtonie – informuje, że spotkanie Wołodymyra Zełenskiego z wysłannikami Donalda Trumpa zostało odwołane. Prezydent Ukrainy miał wrócić do Kijowa.

Belgia nie zgodzi się na użycie zamrożonych rosyjskich aktywów dla finansowania Ukrainy z ostatniej chwili
Belgia nie zgodzi się na użycie zamrożonych rosyjskich aktywów dla finansowania Ukrainy

Belgijski minister spraw zagranicznych Maxime Prevot powiedział w środę w Brukseli, że Belgia będzie apelowała o inny sposób finansowania Ukrainy niż wykorzystanie zamrożonych aktywów rosyjskich. Komisja Europejska w środę ma przedstawić plan dalszego finansowania Ukrainy na lata 2026-2027.

Koalicja 13 grudnia rusza po Zbigniewa  Ziobrę. Mają plan na Trybunał Stanu z ostatniej chwili
Koalicja 13 grudnia rusza po Zbigniewa Ziobrę. Mają plan na Trybunał Stanu

Koalicja rządząca oficjalnie rozpoczyna procedurę, która może doprowadzić Zbigniewa Ziobrę przed Trybunał Stanu. Marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty ogłosił, że decyzja zapadła podczas wtorkowego posiedzenia koalicji, a posłowie już szykują się do zebrania niezbędnych podpisów.

„Stworzono precedens do wygaszania hodowli innych zwierząt niż futerkowe” gorące
„Stworzono precedens do wygaszania hodowli innych zwierząt niż futerkowe”

„Dziś stworzono mechanizm wygaszania hodowli jako takiej. I to jest problem, który dotyczy absolutnie wszystkich bez względu na to, czy ktoś hodował norki, krowy, świnie czy drób” - napisali przedstawiciele Oddolnego Ogólnopolskiego Protestu Rolników w specjalnie wydanym oświadczeniu.

Czarzasty uderza w prezydenta. Koalicja odrzuci weto Nawrockiego w sprawie ustawy łańcuchowej? z ostatniej chwili
Czarzasty uderza w prezydenta. Koalicja odrzuci weto Nawrockiego w sprawie ustawy łańcuchowej?

Koalicja rządząca zapowiada odrzucenie prezydenckiego weta wobec tzw. ustawy łańcuchowej. Włodzimierz Czarzasty ostro skrytykował decyzję Karola Nawrockiego, nazywając ją "niezrozumiałą i oburzającą".

Sikorski: Polska z Niemcami i Norwegią przekaże 500 mln dolarów dla Ukrainy z ostatniej chwili
Sikorski: Polska z Niemcami i Norwegią przekaże 500 mln dolarów dla Ukrainy

– Polska wraz z Niemcami i Norwegią przekaże 500 mln dolarów w ramach programu zakupu amerykańskiej broni dla Ukrainy – zadeklarował w środę przed posiedzeniem w NATO w Brukseli wicepremier i minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. – Mamy nadzieję, że Ameryka to dostrzeże – dodał.

Pilne doniesienia z granicy. Straż Graniczna opublikowała komunikat pilne
Pilne doniesienia z granicy. Straż Graniczna opublikowała komunikat

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy zarówno ze strony Białorusi, Litwy, jak i Niemiec.

Gigantyczny pożar w Rosji. Ukraińskie drony znów uderzają – płonie baza paliwowa Rosnieftu z ostatniej chwili
Gigantyczny pożar w Rosji. Ukraińskie drony znów uderzają – płonie baza paliwowa Rosnieftu

Nocny atak ukraińskich dronów wywołał potężny pożar w bazie paliwowej w obwodzie tambowskim. To kolejny cios w rosyjską infrastrukturę energetyczną w ciągu zaledwie 24 godzin – informują lokalne władze i ukraińskie media.

REKLAMA

Ryszard Czarnecki: Rosja zawsze była zagrożeniem. Co czeka teraz państwa Unii Europejskiej?

Rosja zawsze była zagrożeniem. Co czeka teraz państwa Unii Europejskiej?
/ pixabay.com

Rosyjska agresja zbrojna na Ukrainę oznacza powrót wojny na europejską ziemię po 30 latach (walki etniczne na terenie dawnej Jugosławii) i jednocześnie największy konflikt zbrojny na Starym Kontynencie od czasów II wojny światowej. Po raz kolejny w historii to wschodnia Europa została dotknięte konfliktem zbrojnym. W obliczu trwającej rosyjskiej agresji istotną kwestią, która wymaga dyskusji, jest reakcja Unii Europejskiej na wielki kryzys bezpieczeństwa kontynentalnego.

 

Europejska solidarność  - w końcu…

 

Pełnię funkcję Przewodniczącego Delegacji UE-Rosja. W tym charakterze wydałem w dniu 25 lutego 2022 roku oświadczenie potępiające w najostrzejszych słowach inwazję wojskową na Ukrainę zleconą przez prezydenta Putina z całkowitym naruszeniem zasad prawa międzynarodowego, integralności terytorialnej i suwerenności państwowej oraz prawa narodów do samostanowienia. W tym oświadczeniu wezwałem Unię Europejską, państwa członkowskie UE, Stany Zjednoczone Ameryki i społeczność międzynarodową do „szybkiego przyjęcia najsurowszych, skoordynowanych na szczeblu międzynarodowym sankcji przeciwko Federacji Rosyjskiej i jej przedstawicielom, w celu całkowitego odizolowania Rosji od międzynarodowego system finansowego i instytucji międzynarodowych”.

Wyrażając solidarność z Ukrainą, w moim oświadczeniu wezwałem również UE i jej sojuszników do wykazania się jednością i stwierdziłem: „Jest teraz wyraźniejsze niż kiedykolwiek, że jeśli prezydent Putin nie zostanie teraz powstrzymany, stawką jest bezpieczeństwo naszego kontynentu i naszych dzieci”.

 

Sankcjami w Rosję

 

Najpierw przeanalizujmy, jaka była reakcja Unii Europejskiej na niesprowokowaną i nieuzasadnioną agresję militarną Rosji na terytorium Ukrainy. 23 lutego UE odpowiedziała na oficjalne uznanie przez Rosję niekontrolowanych przez rząd ukraiński obszarów obwodów donieckiego i ługańskiego, nakładając ukierunkowane sankcje. Chodziło o sankcje zarówno personalne: na 351 członków rosyjskiej Dumy Państwowej i dodatkowo 27 osób; ale też stricte ekonomiczne w postaci ograniczeń w stosunkach gospodarczych z „republikami" doniecką i ługańską oraz, przede wszystkim, ograniczeń w dostępie Rosji do unijnych rynków kapitałowych i finansowych oraz usług. 25 lutego 2022 roku, a więc dwa dni później UE podjęła decyzję o zamrożeniu aktywów prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira Putina i ministra spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej Siergieja Ławrowa. 28 lutego Rada Europejska dodała 26 osób i jeden podmiot do wykazu osób, podmiotów i organów objętych sankcjami za działania podważające integralność terytorialną, suwerenność i niezależność Ukrainy lub im zagrażające. Nowe „czarne listy" obejmują oligarchów i biznesmenów działających w sektorach naftowym, bankowym i finansowym, a także członków rządu i osobistości wojskowe wysokiego szczebla oraz propagandystów, którzy przyczynili się do szerzenia antyukraińskiej propagandy i promowali pozytywne nastawienie do inwazji na Ukrainę. Jest to dodatek do pakietu instrumentów nacisku pozytywnego i negatywnego, które obejmują dostarczanie sprzętu i zaopatrzenia ukraińskim siłom zbrojnym za pośrednictwem Europejskiego Instrumentu na rzecz Pokoju (to pozytywny), ale też zakaz przelotów w przestrzeni powietrznej Unii i dostępu do lotnisk UE przez rosyjskich przewoźników wszelkiego rodzaju oraz zakaz transakcji z Rosyjskim Bankiem Centralnym(to już negatywne).

 

Niech świat usłyszy Polskę!

 

Jedną z największych lekcji dla Unii Europejskiej płynących z tych dramatycznych wydarzeń na Ukrainie jest to, że teraz Unia musi wykazać się większą solidarnością i determinacją polityczną, aby zapobiec wszelkim przyszłym działaniom imperialnym pułkownika Władimira Putina, takim jak niesprowokowana agresja militarna. Co więcej, kryzys ten po raz kolejny wywołał dyskusję o potrzebie wypracowania przez Unię europejskiej autonomii strategicznej w dziedzinie obronności i samodzielnego działania w sprawach bezpieczeństwa. Dyskusje na temat autonomii strategicznej UE są od dłuższego czasu częścią leksykonu studiów nad bezpieczeństwem UE. Podstawową definicją autonomii strategicznej Unii byłaby „zdolność UE do niezależnego działania, wtedy i tam, gdzie jest to konieczne oraz z partnerami tam, gdzie to możliwe”. Czy zatem Unia Europejska sformułuje własną wizję bezpieczeństwa Europy i zmniejszy zależność w dziedzinie bezpieczeństwa od sojuszu transatlantyckiego czyli Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego - NATO? Ponadto państwa członkowskie UE muszą określić, w jaki sposób Rosja wpływa na zbiorowe interesy bezpieczeństwa europejskiego. W tym miejscu chciałbym jeszcze raz powtórzyć, że głosy takich państw, jak Polska i trzy kraje bałtyckie, które są geograficznie bliżej Rosji i są najbardziej dotknięte rosyjskimi manewrami geopolitycznymi powinny być traktowane przez decydentów unijnych w Brukseli absolutnie priorytetowe. Przypominam, że kilka dni temu rosyjskie bomby uderzyły w cele w Łucku (przed II wojną światową i pierwsze lata po agresji Niemiec i Rosji Sowieckiej na Polskę miedzy Równem a Łuckiem właśnie mieszkał w majątku rodzinnym mój kilkuletni wtedy ojciec...) i Stanisławowie (po rosyjsku Iwano-Frankowsk, po ukraińsku Iwano- Frankiwsk), a więc zaledwie 70 km i 130 km od polskiej granicy.

 

Obecnie nie ma wątpliwości, że Europa odgrywa w wojnie rosyjsko-ukraińskiej kluczową rolę, obok USA. Należy opracować polityki i mechanizmy, które wypełnią lukę w UE i stanie się ona skutecznym aktorem w teatrze europejskiego bezpieczeństwa - jednocześnie, uwaga, absolutnie nie konkurując z USA. Niepowodzenie Unii Europejskiej w wypracowaniu stabilnej architektury bezpieczeństwa będzie w oczywisty sposób sprzyjać militarnym agresorom, takim jak Rosja.

 

*tekst ukazał się w :Gazecie Polskiej Codziennie” (07.03.2022)



 

Polecane