Media: Rosyjska broń precyzyjna jest… nieprecyzyjna

O sprawie pisze amerykański dziennik „New York Times”, powołując się na źródła z Pentagonu. Według gazety zapasy rosyjskiej broni precyzyjnej mają się kurczyć, a i tak ta używana broń nie spełnia swojej roli.
Zdaniem Amerykanów Rosjanie mają używać „głupich bomb”, czyli takich, które nie są naprowadzane laserowo lub za pomocą technologii satelitarnej.
Brak broni kierowanej w Rosji, a także jej słaba celność, gdy jest używana, pokazuje, jak daleko w tyle są siły zbrojne Moskwy w porównaniu z armiami zachodnimi
– przekonuje „New York Times”.
Jak informują Amerykanie, rosyjski program broni precyzyjnej jest w powijakach. Efektem tego ma być fakt, że Rosjanie nie zdołali zneutralizować ukraińskiej obrony powietrznej, a jej pociski nie zawsze trafiają w cel.
Problemem dla Rosji mogą okazać się też zachodnie sankcje. Bez zachodniej technologii rosyjska armia może popaść w jeszcze większe problemy na Ukrainie.