[Tylko u nas] Marcin Bąk: Wojna i sport

Walka obronna prowadzona przez Ukrainę przeciwko rosyjskiej napaści przypomina nam po raz kolejny o roli sportu w przygotowaniu obronnym narodu. Wysoka kultura fizyczna społeczeństwa jest dodatkowym czynnikiem zwiększającym jego potencjał obronny.
Sztuki walki, sport [Tylko u nas] Marcin Bąk: Wojna i sport
Sztuki walki, sport / Pixabay.com

Najstarszy znany nam zapis na obszarze naszej cywilizacji świadczący o ścisłych związkach wojowania ze sportem pochodzi z  „Iliady” Homera. Achilles pragnąc uczcić poległego Patroklesa, wyprawia igrzyska – zawody sportowe, do których stają wybrani wojownicy z armii przybyłej pod Troję. Poeta ukazuje nam wyścigi rydwanów, zapasy, boks, biegi. Są również nagrody ustanowione przez organizatora zawodów.

Sport w naszej cywilizacji miał ścisły związek z wojskowością w obu swoich, podstawowych formułach.  Te formuły to po pierwsze  sport wyczynowy, nastawiony na współzawodnictwo, czyli to co widzimy najczęściej w relacjach medialnych z olimpiad czy innych mistrzostw. Druga formuła to sport uprawiany jako element kultury fizycznej, ogólnej zaprawy wzmacniającej i utrzymującej dobrą kondycję. W średniowieczu połączeniem obu formuł były turnieje rycerskie. Elita wojowników – rycerze, szkoliła się nieustannie by utrzymywać wysoką sprawność wojenną a jednocześnie od czasu do czasu rywalizowała w zawodach o charakterze, jakbyśmy to dzisiaj powiedzieli, sportowym.

Mnóstwo dyscyplin sportowych wywodzi się wprost z wyszkolenia wojskowego. Sporty walki, niektóre gry zespołowe, strzelectwo czy łucznictwo kojarzą się nam z wojną w sposób zupełnie oczywisty. Również lekkoatletyka, gimnastyka czy jeździectwo wchodziły niegdyś w zakres szkolenia wojskowego.

 

Nowoczesne armie

Nowoczesne armie, tworzone w Europie w drugiej połowie XIX wieku na zasadzie powszechnego poboru, szybko włączały sport masowy do programu szkolenia. Gimnastyka poranna wedle różnych systemów, biegi, zapasy, szermierka, walka na bagnety, miały pomóc w przerobieniu rekrutów na twardych, zdyscyplinowanych żołnierzy. We Francji sportem wybitnie wojskowym stał się boks francuski, czyli savate. Na starych filmach braci Lumière z przełomu XIX i XX wieku możemy oglądać ćwiczenia całych formacji wojskowych, wykonujących ćwiczenia savate, musztrę z bronią i inne rodzaje aktywności fizycznej. Z grona sportowców wojskowych rekrutowała się również znaczna liczna wyczynowców, którzy skutecznie rywalizowali na olimpiadach, zdobywając medale.

 

Polski sport, polskie wojsko

W naszym kraju po odzyskaniu niepodległości władze wojskowe i cywilne szybko zwróciły uwagę na rozwój sportu w obu jego odmianach – wyczynowej i rekreacyjno – kondycyjnej. Wojsko stawiało na sport masowy wśród żołnierzy zawodowych i poborowych, tworząc jednocześnie kluby sportowe umożliwiające starty w rywalizacji wyczynowej. Ćwiczono oczywiście sporty walki – zapasy, boks, szermierkę, ju-jitsu, strzelectwo ale istniały całkiem zaawansowane sekcje motorowe, lekkoatletyczne, narciarskie. Na wysokim poziomie stał sport jeździecki, co wydaje się zrozumiałe biorąc pod uwagą rolę kawalerii, elitarnego rodzaju wojska w II Rzeczpospolitej.

Znaczna część polskich olimpijczyków wywodziła się z szeregów Wojska Polskiego. Szermierze, bokserzy, jeźdźcy, nie tylko trenowali na co dzień w klubach wojskowych, takich jak Legia ale i pełnili służbę oficerów i podoficerów WP. Podobnie było z gronem szkoleniowców, trenerów i działaczy. Jako dość typowy przykład można by wymienić Feliksa Stamma, najpierw dobrego zawodnika bokserskiego a później świetnego wychowawcę boksu, który cały czas był czynnym wachmistrzem 7 Pułku Strzelców Konnych. Jakby tego było mało, „Papa” Stamm był jeszcze instruktorem narciarstwa i pływania….

Równie ciekawą postacią wydaje się Władysław Pytlasiński, niezwykle popularny jeszcze przed I Wojną zapaśnik zawodowy, który w niepodległej Polsce włączył się w popularyzację zapasów jako elementu kultury fizycznej dla wojska i cywilów.

 

Żołnierze sportowcy

Sportowcy okazują się na ogół świetnymi żołnierzami. Nie tylko dlatego, że mają znacznie lepsze niż przeciętny człowiek warunki fizyczne, są silniejsi, zręczniejsi, bardziej wytrzymali. Trening fizyczny poprawia też ich odporność psychiczną, hart ducha i odwagę.

Podczas II Wojny polscy sportowcy walczyli we wszystkich formacjach zbrojnych, wykazując się wielką skutecznością i płacąc nieraz najwyższą cenę. W bitwie pod Łomiankami 22 września 1939 roku zginął major Leszek Lubicz-Nycz, brązowy medalista olimpijski w szabli. Świetny oszczepnik, olimpijczyk Eugeniusz Lokajski, zginął jako porucznik kompanii „Koszta” podczas Powstania Warszawskiego. Genialny biegacz, Janusz Kusociński, cekaemista broniący Warszawy w 1939 roku, zginął zamordowany przez Niemców w Palmirach.  Podobne przykłady można by wymieniać bardzo długo…

Dzisiaj, w czasie wojny obronnej prowadzonej przez Ukrainę, wciąż dowiadujemy się o ukraińskich sportowcach, walczących w szeregach Sił Zbrojnych Ukrainy lub Ukraińskiej Gwardii Narodowej. Symbolicznego wymiaru nabrało na początku inwazji zdjęcie Witalija Kliczko, byłego mistrza bokserskiego, w mundurze i z ręcznym karabinem maszynowym na przedmieściach Kijowa. Niestety, co jakiś czas docierają do nas informacje o tym, jak to kolejny mistrz Ukrainy w jakiejś dyscyplinie oddał życie w obronie ojczyzny. Cóż, rosyjskie kule też nie są z papieru…


 

POLECANE
Korpus Ochrony Pogranicza w walce z sowiecką V kolumną tylko u nas
Korpus Ochrony Pogranicza w walce z sowiecką V kolumną

12 września 1924 r. decyzją Ministerstwa Spraw Wojskowych utworzono Korpus Ochrony Pogranicza. Stało się to po tym, gdy latem 1924 r. oddział ok. stu bolszewickich bandytów zajął i splądrował przygraniczne miasteczko Stołpce. A nie było to pierwsze wtargnięcie do Polski sowieckiej V kolumny. Przeciwdziałać temu postanowili premier Władysław Grabski i minister spraw wojskowych gen. Władysław Sikorski.

Gwiazdor M jak miłość padł ofiarą oszustwa Wiadomości
Gwiazdor "M jak miłość" padł ofiarą oszustwa

Marcin Mroczek, aktor znany z roli Piotra Zduńskiego w serialu M jak miłość, podzielił się z fanami na Instagramie ważnym apelem. Powodem jest fałszywy profil w aplikacji randkowej, który został założony na jego nazwisko.

Tȟašúŋke Witkó: Dyplomacja sapogowa tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Dyplomacja sapogowa

3 września 2025 roku, w środę, na oficjalnej stronie ministerstwa spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej ukazała się transkrypcja wywiadu prasowego przeprowadzonego z szefem kremlowskiej dyplomacji, Siergiejem Wiktorowiczem Ławrowem. Rosjanin orzekł w nim, że Moskwa będzie kontynuować negocjacje pokojowe z Kijowem, jednak strona ukraińska musi uznać nowe realia terytorialne oraz dodał, iż musi zostać sformułowany nowy system gwarancji bezpieczeństwa dla obydwu, dziś ścierających się zbrojnie państw.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

Zakończyła się opóźniona rozbudowa dwóch odcinków drogi krajowej nr 46 na wschód od Częstochowy - przekazał katowicki oddział GDDKiA. Chodzi o trwającą od 2023 r. przebudowę ogółem 15 km tej drogi w rejonie Janowa i Lelowa, łącznym kosztem ponad 100 mln zł.

Incydent w krakowskim urzędzie. Poszkodowane urzędniczki Wiadomości
Incydent w krakowskim urzędzie. Poszkodowane urzędniczki

W piątek w Urzędzie Miasta Krakowa doszło do niebezpiecznej sytuacji - na dzienniku podawczym rozpylono drażniącą substancję, w wyniku czego poszkodowane zostały urzędniczki. Sprawcy mieli mieć na sobie stroje sanitarne.

 To nie tylko strategiczna decyzja. Szef MON o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO Wiadomości
"To nie tylko strategiczna decyzja". Szef MON o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO

Uruchomienie operacji Wschodnia Straż to nie tylko strategiczna decyzja, to wyraz odpowiedzialności za bezpieczeństwo całej wschodniej flanki NATO - ocenił wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak--Kamysz po ogłoszeniu operacji NATO wzmacniającej obronność wschodniej flanki.

O tym nie dowiecie się z oficjalnych biogramów. Taka jest prawda o Walterze Hallsteinie - pierwszym, niemieckim przewodniczącym Komisji Europejskiej tylko u nas
O tym nie dowiecie się z oficjalnych biogramów. Taka jest prawda o Walterze Hallsteinie - pierwszym, niemieckim przewodniczącym Komisji Europejskiej

To postać ze spiżu: niemiecki profesor prawa, człowiek-legenda, pierwszy Przewodniczący Komisji Europejskiej przez dziewięć lat (1958-1967). Na drugim planie za Schumanem i Monnetem, odrobinę „dalszy ojciec” wspólnot europejskich, a tak naprawdę ich mózg założycielski. Postać kluczowa dla integracji europejskiej, negocjator pierwszych traktatów i ich faktyczny autor.

Nowa prognoza pogody. Co nas czeka w najbliższych dniach? z ostatniej chwili
Nowa prognoza pogody. Co nas czeka w najbliższych dniach?

Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, nad Islandią występuje głęboki niż, który swym zasięgiem obejmuje całą północną i częściowo centralną Europę. Na wschodzie, południu i zachodzie Europy oddziaływają wyże z głównymi centrami nad Atlantykiem i Rosją. Polska pozostanie między niżem z ośrodkiem w rejonie Islandii a wyżem z centrum nad zachodnią Rosją. Od północnego wschodu po południowy zachód kraju rozciągać się będzie strefa frontu atmosferycznego. Nadal napływać będzie dość wilgotne powietrze polarne morskie, na południowym wschodzie cieplejsze.

Strzały pod Krakowem. Policja zatrzymała trzy osoby Wiadomości
Strzały pod Krakowem. Policja zatrzymała trzy osoby

Na parkingu przy autostradzie A4 w Podłężu doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Nietrzeźwy 28-latek wyciągnął broń pneumatyczną i oddał kilka strzałów w kierunku innych kierowców.

Dziennikarz wygrał z likwidatorem Radia Poznań Wiadomości
Dziennikarz wygrał z likwidatorem Radia Poznań

Bartosz Garczyński, były dziennikarz Radia Poznań, wraca do pracy po prawomocnym wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu. 5 września 2025 roku sąd oddalił apelację likwidatora spółki i potwierdził, że zwolnienie dziennikarza było nieuzasadnione.

REKLAMA

[Tylko u nas] Marcin Bąk: Wojna i sport

Walka obronna prowadzona przez Ukrainę przeciwko rosyjskiej napaści przypomina nam po raz kolejny o roli sportu w przygotowaniu obronnym narodu. Wysoka kultura fizyczna społeczeństwa jest dodatkowym czynnikiem zwiększającym jego potencjał obronny.
Sztuki walki, sport [Tylko u nas] Marcin Bąk: Wojna i sport
Sztuki walki, sport / Pixabay.com

Najstarszy znany nam zapis na obszarze naszej cywilizacji świadczący o ścisłych związkach wojowania ze sportem pochodzi z  „Iliady” Homera. Achilles pragnąc uczcić poległego Patroklesa, wyprawia igrzyska – zawody sportowe, do których stają wybrani wojownicy z armii przybyłej pod Troję. Poeta ukazuje nam wyścigi rydwanów, zapasy, boks, biegi. Są również nagrody ustanowione przez organizatora zawodów.

Sport w naszej cywilizacji miał ścisły związek z wojskowością w obu swoich, podstawowych formułach.  Te formuły to po pierwsze  sport wyczynowy, nastawiony na współzawodnictwo, czyli to co widzimy najczęściej w relacjach medialnych z olimpiad czy innych mistrzostw. Druga formuła to sport uprawiany jako element kultury fizycznej, ogólnej zaprawy wzmacniającej i utrzymującej dobrą kondycję. W średniowieczu połączeniem obu formuł były turnieje rycerskie. Elita wojowników – rycerze, szkoliła się nieustannie by utrzymywać wysoką sprawność wojenną a jednocześnie od czasu do czasu rywalizowała w zawodach o charakterze, jakbyśmy to dzisiaj powiedzieli, sportowym.

Mnóstwo dyscyplin sportowych wywodzi się wprost z wyszkolenia wojskowego. Sporty walki, niektóre gry zespołowe, strzelectwo czy łucznictwo kojarzą się nam z wojną w sposób zupełnie oczywisty. Również lekkoatletyka, gimnastyka czy jeździectwo wchodziły niegdyś w zakres szkolenia wojskowego.

 

Nowoczesne armie

Nowoczesne armie, tworzone w Europie w drugiej połowie XIX wieku na zasadzie powszechnego poboru, szybko włączały sport masowy do programu szkolenia. Gimnastyka poranna wedle różnych systemów, biegi, zapasy, szermierka, walka na bagnety, miały pomóc w przerobieniu rekrutów na twardych, zdyscyplinowanych żołnierzy. We Francji sportem wybitnie wojskowym stał się boks francuski, czyli savate. Na starych filmach braci Lumière z przełomu XIX i XX wieku możemy oglądać ćwiczenia całych formacji wojskowych, wykonujących ćwiczenia savate, musztrę z bronią i inne rodzaje aktywności fizycznej. Z grona sportowców wojskowych rekrutowała się również znaczna liczna wyczynowców, którzy skutecznie rywalizowali na olimpiadach, zdobywając medale.

 

Polski sport, polskie wojsko

W naszym kraju po odzyskaniu niepodległości władze wojskowe i cywilne szybko zwróciły uwagę na rozwój sportu w obu jego odmianach – wyczynowej i rekreacyjno – kondycyjnej. Wojsko stawiało na sport masowy wśród żołnierzy zawodowych i poborowych, tworząc jednocześnie kluby sportowe umożliwiające starty w rywalizacji wyczynowej. Ćwiczono oczywiście sporty walki – zapasy, boks, szermierkę, ju-jitsu, strzelectwo ale istniały całkiem zaawansowane sekcje motorowe, lekkoatletyczne, narciarskie. Na wysokim poziomie stał sport jeździecki, co wydaje się zrozumiałe biorąc pod uwagą rolę kawalerii, elitarnego rodzaju wojska w II Rzeczpospolitej.

Znaczna część polskich olimpijczyków wywodziła się z szeregów Wojska Polskiego. Szermierze, bokserzy, jeźdźcy, nie tylko trenowali na co dzień w klubach wojskowych, takich jak Legia ale i pełnili służbę oficerów i podoficerów WP. Podobnie było z gronem szkoleniowców, trenerów i działaczy. Jako dość typowy przykład można by wymienić Feliksa Stamma, najpierw dobrego zawodnika bokserskiego a później świetnego wychowawcę boksu, który cały czas był czynnym wachmistrzem 7 Pułku Strzelców Konnych. Jakby tego było mało, „Papa” Stamm był jeszcze instruktorem narciarstwa i pływania….

Równie ciekawą postacią wydaje się Władysław Pytlasiński, niezwykle popularny jeszcze przed I Wojną zapaśnik zawodowy, który w niepodległej Polsce włączył się w popularyzację zapasów jako elementu kultury fizycznej dla wojska i cywilów.

 

Żołnierze sportowcy

Sportowcy okazują się na ogół świetnymi żołnierzami. Nie tylko dlatego, że mają znacznie lepsze niż przeciętny człowiek warunki fizyczne, są silniejsi, zręczniejsi, bardziej wytrzymali. Trening fizyczny poprawia też ich odporność psychiczną, hart ducha i odwagę.

Podczas II Wojny polscy sportowcy walczyli we wszystkich formacjach zbrojnych, wykazując się wielką skutecznością i płacąc nieraz najwyższą cenę. W bitwie pod Łomiankami 22 września 1939 roku zginął major Leszek Lubicz-Nycz, brązowy medalista olimpijski w szabli. Świetny oszczepnik, olimpijczyk Eugeniusz Lokajski, zginął jako porucznik kompanii „Koszta” podczas Powstania Warszawskiego. Genialny biegacz, Janusz Kusociński, cekaemista broniący Warszawy w 1939 roku, zginął zamordowany przez Niemców w Palmirach.  Podobne przykłady można by wymieniać bardzo długo…

Dzisiaj, w czasie wojny obronnej prowadzonej przez Ukrainę, wciąż dowiadujemy się o ukraińskich sportowcach, walczących w szeregach Sił Zbrojnych Ukrainy lub Ukraińskiej Gwardii Narodowej. Symbolicznego wymiaru nabrało na początku inwazji zdjęcie Witalija Kliczko, byłego mistrza bokserskiego, w mundurze i z ręcznym karabinem maszynowym na przedmieściach Kijowa. Niestety, co jakiś czas docierają do nas informacje o tym, jak to kolejny mistrz Ukrainy w jakiejś dyscyplinie oddał życie w obronie ojczyzny. Cóż, rosyjskie kule też nie są z papieru…



 

Polecane
Emerytury
Stażowe