Romuald Szeremietiew: A może francuski obóz śmierci? Belgijski? Duński?

Niemiecki dziennikarz odnosząc się do wystąpienia premier Beaty Szydło w byłym niemieckim obozie zagłady w Auschwitz odkrył, że Polacy chcą zwalić winę za wymordowanie milionów Żydów na Niemców. „Chodzi o to, by przedstawić Holokaust jako czysto niemiecką zbrodnię, w której Polska nie miała udziału” – stwierdził niemiecki dziennikarz.
 Romuald Szeremietiew: A może francuski obóz śmierci? Belgijski? Duński?
/ Wikipedia domena publiczna
Wszystko wskazuje, że wkrótce tak może wyglądać europejski podręcznik historii:

„Drugą wojnę światową wywołała Polska. Powstanie państwa polskiego w 1918 r., po zakończeniu I wojny światowej, naruszyło europejska równowagę. Państwo polskie najpierw zajęło siłą ziemie należące do Niemiec, Rosji i Austrii, a następnie rozpętało wojnę z Rosją chcąc jej odebrać Białoruś i Ukrainę. 

Rządzący w Polsce dyktator Piłsudski starał się też związać z Hitlerem, aby przy pomocy Niemiec odebrać Rosji ziemie, których nie zdołał zagrabić w 1920 r. Jednak kanclerz Hitler chcąc zachować pokój odrzucił polskie starania wybierając sojusz ze Stalinem. Niemcy zdając sobie sprawę z awanturnictwa Polaków, chcieli ich spacyfikować. Sądzili, że przyłączenie Wolnego Miasta Gdańska do Rzeszy i zbudowanie autostrady przez terytorium Polski do Prus Wschodnich otrzeźwi polskie władze. Niestety polski minister spraw zagranicznych Beck odrzucił umiarkowane postulaty Hitlera. Polska przeprowadziła mobilizację swoje armii. W obawie przed ofensywą polskiej kawalerii na Berlin Niemcy musiały podjąć działania prewencyjne wymuszające na wschodzie pokój. W tej operacji pokojowej Niemcom pomógł pragnący pokoju Związek Sowiecki. 

We wrześniu 1939 r. problem polski zdawało się został rozwiązany. Niestety Polacy, genetyczni antysemici, swoją wściekłość po przegranej wyładowali na milionach bezbronnych Żydów. Wymordowali ich. Następnie dopuszczając się licznych zbrodni na bezbronnych Niemcach zagarnęli ich ziemie nad Odrą i Bałtykiem skąd wypędzili miliony Niemców. Dokończyli też zbrodni na Żydach rabując ich mienie, a także okradając zwłoki zamordowanych. ...” itd. Itp.

W czerwcu 2009 r. na stronie internetowej Ministerstwo Obrony Rosji pojawił się tekst "Wymysły i falsyfikacje w ocenie roli ZSRR w początkach drugiej wojny światowej", w którym autor, płk Siergiej Kowalow z ministerialnego Instytutu Historii Wojskowej dowodził, że wojna w 1939 r. wybuchła z winy Polski. Dziennik "Wremia Nowostiej" cytował Kowalowa:


"Wszyscy, którzy bez uprzedzeń studiowali historię drugiej wojny światowej, wiedzą, że ona zaczęła się od tego, że Polska nie chciała zaspokoić żądań ze strony Niemiec. Jednakowoż niewielu wie, czego konkretnie żądał od Warszawy A. Hitler. A przy tym żądania Niemiec były bardzo umiarkowane: - włączenie wolnego miasta Danzig (obecnie Gdańsk) do Trzeciej Rzeszy, zezwolenie na budowę eksterytorialnej drogi kolejowej i szosy , które połączyłyby Prusy Wschodnie z zasadniczą częścią Niemiec. Te żądania trudno nazwać nieuzasadnionymi". 


Tak pisał ekspert rosyjskiego Ministerstwa Obrony.

W czasie defilady zwycięstwa w 60. rocznicę zakończenia wojny (2005 r.) prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin wymieniając państwa walczące z Niemcami podkreślił wielki wkład w pokonanie nazistowskiej Rzeszy niemieckich i włoskich „antyfaszystów”. W tym samym przemówieniu prezydent Rosji nie wspomniał o Polsce, kraju, który pierwszy stawił Niemcom zbrojny opór, i o Polakach, walczących na wszystkich frontach . Na trybunie siedział nie skażony przecież „rusofobią” prezydent Aleksander Kwaśniewski, a w gronie zaproszonych gości był odznaczony orderem Lenina uczestnik II wojny światowej Wojciech Jaruzelski, ale najbliższe miejsca obok prezydenta Putina zarezerwowano dla kanclerz Niemiec oraz premierów Japonii i Włoch. Siedzący w piekle Mołotow z Ribbentropem musieli mieć rzadką chwilę radości.

Normą staje się opowieść, że zbrodnie popełnione w czasie II wojny światowej to sprawka jakichś anonimowych „nazistów”. A skoro coraz słyszymy o „polskich obozach koncentracyjnych”, to można wnosić, że tymi nazistami musieli być Polacy. Niemiecka gazeta "Saarbruecker Zeitung" pisząc na temat zbrodniarza wojennego Johna Demjaniuka użyła określenia: "Wachmann im polnischen SS-Vernichtungslager Sobibor". Czyli - był on strażnikiem w "polskim esesmańskim obozie zagłady". Według niemieckiej gazety esesmanami byli Polacy! Mój znajomy wykładający na jednym z uniwersytetów w Kanadzie przeprowadził wśród studentów ankietę: kim byli naziści. Ponad 80 proc. zapytanych odpowiedziało- Polacy!

Słyszymy tłumaczenia, że określenie „polskie obozy” wynika z geografii, bierze się stąd, że Niemcy zbudowali je na terenie okupowanej Polski. Niemieckie obozy koncentracyjne znajdowały się na terenie Austrii, Belgii, Bułgarii, Czech, Chorwacji, Danii, Estonii, Francji, Holandii, Łotwy, Macedonii, Niemiec, Norwegii, Polski, Serbii, Słowacji, Słowenii, Węgier, Włoch. Nie słyszymy aby komuś geografia podpowiadała, że były francuskie czy belgijskie obozy śmierci. Dziwne bo w tym przypadku nie trzeba było by zmyślać opowieści o polskich esesmanach – przysięgający wierność Hitlerowi esesmani francuscy i belgijscy naprawdę byli.

 

POLECANE
Sędzia Iwaniec znów zawieszony. Nowa decyzja Waldemara Żurka z ostatniej chwili
Sędzia Iwaniec znów zawieszony. Nowa decyzja Waldemara Żurka

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek zdecydował o ponownym zawieszeniu sędziego Jakuba Iwańca. Decyzja zapadła we wtorek, czyli tego samego dnia, w którym Sąd Najwyższy uchylił wcześniejsze zarządzenie o zawieszeniu go w obowiązkach.

Nowelizacja ustawy o CPK. Karol Nawrocki podjął decyzję z ostatniej chwili
Nowelizacja ustawy o CPK. Karol Nawrocki podjął decyzję

Prezydent Karol Nawrocki we wtorek podpisał nowelizację ustawy o Centralnym Porcie Komunikacyjnym. Ma ona ułatwić proces wywłaszczania i uzyskania odszkodowania przez wywłaszczanych, przewiduje też zaliczki do 85 proc. wysokości odszkodowania.

Strajk głodowy Ukraińca podejrzanego o atak na Nord Stream z ostatniej chwili
Strajk głodowy Ukraińca podejrzanego o atak na Nord Stream

Obywatel Ukrainy Serhij K., który na mocy wyroku sądu we Włoszech ma zostać wydany Niemcom w związku z zarzutami dotyczącymi udziału w ataku na gazociąg Nord Stream, prowadzi od 31 października strajk głodowy - przekazał we wtorek jego adwokat Nicola Canestrini. Jak dodał, jego klient żąda poszanowania podstawowych praw.

Prezes PiS: Oczom nie mogłem uwierzyć, gdy go zobaczyłem w sędziowskiej todze Wiadomości
Prezes PiS: Oczom nie mogłem uwierzyć, gdy go zobaczyłem w sędziowskiej todze

W warszawskim sądzie ruszył proces z prywatnego oskarżenia Krzysztofa Brejzy przeciwko Jarosławowi Kaczyńskiemu. Po dzisiejszej rozprawie prezes PiS poddał pod wątpliwość niezależność sądu, dziwiąc się, że w sędziowskiej todze zasiada "syn działaczki PO", "awansowany przez ministra Waldemara Żurka".  

USA: Shutdown najdłuższy w historii. Donald Trump proponuje „opcję nuklearną” z ostatniej chwili
USA: Shutdown najdłuższy w historii. Donald Trump proponuje „opcję nuklearną”

Amerykański Senat po raz 14. nie był w stanie we wtorek uchwalić prowizorium budżetowego; oznacza to, że trwający od 35 dni paraliż pracy rządu będzie najdłuższym w historii kraju. Tymczasem prezydent Donald Trump coraz silniej domaga się od Republikanów użycia „opcji nuklearnej”.

Złe wieści dla Tuska. Polacy mu nie wierzą ws. CPK [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Polacy mu nie wierzą ws. CPK [SONDAŻ]

Większość Polaków nie wierzy, że inwestycja Centralnego Portu Komunikacyjnego dojdzie do skutku pod rządami Donalda Tuska. Tak wynika z najnowszego sondażu Ogólnopolskiego Panelu Badawczego Ariadna przeprowadzonego na zlecenie Wirtualnej Polski.

Jak Niemcy wpływali na Izrael podczas procesu Adolfa Eichmanna – kulisy manipulacji i strachu w RFN tylko u nas
Jak Niemcy wpływali na Izrael podczas procesu Adolfa Eichmanna – kulisy manipulacji i strachu w RFN

Po ujęciu Adolfa Eichmanna przez Mossad w 1960 roku władze RFN podejmowały zakulisowe działania, by ograniczyć skutki procesu w Jerozolimie. Dokumenty historyczne pokazują, jak Niemcy próbowali wpływać na Izrael, by chronić dawnych nazistów w swoich strukturach.

Putin zatwierdził nowe przepisy wojskowe. Pobór do wojska cały rok z ostatniej chwili
Putin zatwierdził nowe przepisy wojskowe. Pobór do wojska cały rok

Przywódca Rosji Władimir Putin podpisał we wtorek nowelizację ustawy o całorocznym poborze do armii. Zatwierdził również przepisy pozwalające na rekrutację rezerwistów do służby w czasie pokoju. Oba dokumenty opublikowano na oficjalnym rosyjskim portalu informacji prawnej.

Powrót formuły Grupy Wyszehradzkiej. Prezydent Nawrocki jedzie na Słowację Wiadomości
Powrót formuły Grupy Wyszehradzkiej. Prezydent Nawrocki jedzie na Słowację

Karol Nawrocki udaje się z wizytą na Słowację, gdzie jutro spotka się z prezydentem Republiki Słowackiej Peterem Pellegrinim, przewodniczącym Zgromadzenia Narodowego Republiki Słowackiej Richardem Rašim i premierem Republiki Słowackiej Robertem Fico. – W najbliższym czasie prezydent będzie budował pozycję Polski na kierunku południowym – zapowiedział w czasie briefingu prasowego szef BPM Marcin Przydacz.

Media: Grzegorz Braun miał zostać nagrodzony przez białoruską fundację im. Emila Czeczki z ostatniej chwili
Media: Grzegorz Braun miał zostać nagrodzony przez białoruską fundację im. Emila Czeczki

Według ustaleń portalu OKO.press, europoseł Grzegorz Braun został jednym z laureatów Nagrody Pokoju i Praw Człowieka przyznawanej przez Międzynarodową Fundację im. Emila Czeczko – organizację powiązaną z reżimem Alaksandra Łukaszenki i sympatyzującą z Władimirem Putinem.

REKLAMA

Romuald Szeremietiew: A może francuski obóz śmierci? Belgijski? Duński?

Niemiecki dziennikarz odnosząc się do wystąpienia premier Beaty Szydło w byłym niemieckim obozie zagłady w Auschwitz odkrył, że Polacy chcą zwalić winę za wymordowanie milionów Żydów na Niemców. „Chodzi o to, by przedstawić Holokaust jako czysto niemiecką zbrodnię, w której Polska nie miała udziału” – stwierdził niemiecki dziennikarz.
 Romuald Szeremietiew: A może francuski obóz śmierci? Belgijski? Duński?
/ Wikipedia domena publiczna
Wszystko wskazuje, że wkrótce tak może wyglądać europejski podręcznik historii:

„Drugą wojnę światową wywołała Polska. Powstanie państwa polskiego w 1918 r., po zakończeniu I wojny światowej, naruszyło europejska równowagę. Państwo polskie najpierw zajęło siłą ziemie należące do Niemiec, Rosji i Austrii, a następnie rozpętało wojnę z Rosją chcąc jej odebrać Białoruś i Ukrainę. 

Rządzący w Polsce dyktator Piłsudski starał się też związać z Hitlerem, aby przy pomocy Niemiec odebrać Rosji ziemie, których nie zdołał zagrabić w 1920 r. Jednak kanclerz Hitler chcąc zachować pokój odrzucił polskie starania wybierając sojusz ze Stalinem. Niemcy zdając sobie sprawę z awanturnictwa Polaków, chcieli ich spacyfikować. Sądzili, że przyłączenie Wolnego Miasta Gdańska do Rzeszy i zbudowanie autostrady przez terytorium Polski do Prus Wschodnich otrzeźwi polskie władze. Niestety polski minister spraw zagranicznych Beck odrzucił umiarkowane postulaty Hitlera. Polska przeprowadziła mobilizację swoje armii. W obawie przed ofensywą polskiej kawalerii na Berlin Niemcy musiały podjąć działania prewencyjne wymuszające na wschodzie pokój. W tej operacji pokojowej Niemcom pomógł pragnący pokoju Związek Sowiecki. 

We wrześniu 1939 r. problem polski zdawało się został rozwiązany. Niestety Polacy, genetyczni antysemici, swoją wściekłość po przegranej wyładowali na milionach bezbronnych Żydów. Wymordowali ich. Następnie dopuszczając się licznych zbrodni na bezbronnych Niemcach zagarnęli ich ziemie nad Odrą i Bałtykiem skąd wypędzili miliony Niemców. Dokończyli też zbrodni na Żydach rabując ich mienie, a także okradając zwłoki zamordowanych. ...” itd. Itp.

W czerwcu 2009 r. na stronie internetowej Ministerstwo Obrony Rosji pojawił się tekst "Wymysły i falsyfikacje w ocenie roli ZSRR w początkach drugiej wojny światowej", w którym autor, płk Siergiej Kowalow z ministerialnego Instytutu Historii Wojskowej dowodził, że wojna w 1939 r. wybuchła z winy Polski. Dziennik "Wremia Nowostiej" cytował Kowalowa:


"Wszyscy, którzy bez uprzedzeń studiowali historię drugiej wojny światowej, wiedzą, że ona zaczęła się od tego, że Polska nie chciała zaspokoić żądań ze strony Niemiec. Jednakowoż niewielu wie, czego konkretnie żądał od Warszawy A. Hitler. A przy tym żądania Niemiec były bardzo umiarkowane: - włączenie wolnego miasta Danzig (obecnie Gdańsk) do Trzeciej Rzeszy, zezwolenie na budowę eksterytorialnej drogi kolejowej i szosy , które połączyłyby Prusy Wschodnie z zasadniczą częścią Niemiec. Te żądania trudno nazwać nieuzasadnionymi". 


Tak pisał ekspert rosyjskiego Ministerstwa Obrony.

W czasie defilady zwycięstwa w 60. rocznicę zakończenia wojny (2005 r.) prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin wymieniając państwa walczące z Niemcami podkreślił wielki wkład w pokonanie nazistowskiej Rzeszy niemieckich i włoskich „antyfaszystów”. W tym samym przemówieniu prezydent Rosji nie wspomniał o Polsce, kraju, który pierwszy stawił Niemcom zbrojny opór, i o Polakach, walczących na wszystkich frontach . Na trybunie siedział nie skażony przecież „rusofobią” prezydent Aleksander Kwaśniewski, a w gronie zaproszonych gości był odznaczony orderem Lenina uczestnik II wojny światowej Wojciech Jaruzelski, ale najbliższe miejsca obok prezydenta Putina zarezerwowano dla kanclerz Niemiec oraz premierów Japonii i Włoch. Siedzący w piekle Mołotow z Ribbentropem musieli mieć rzadką chwilę radości.

Normą staje się opowieść, że zbrodnie popełnione w czasie II wojny światowej to sprawka jakichś anonimowych „nazistów”. A skoro coraz słyszymy o „polskich obozach koncentracyjnych”, to można wnosić, że tymi nazistami musieli być Polacy. Niemiecka gazeta "Saarbruecker Zeitung" pisząc na temat zbrodniarza wojennego Johna Demjaniuka użyła określenia: "Wachmann im polnischen SS-Vernichtungslager Sobibor". Czyli - był on strażnikiem w "polskim esesmańskim obozie zagłady". Według niemieckiej gazety esesmanami byli Polacy! Mój znajomy wykładający na jednym z uniwersytetów w Kanadzie przeprowadził wśród studentów ankietę: kim byli naziści. Ponad 80 proc. zapytanych odpowiedziało- Polacy!

Słyszymy tłumaczenia, że określenie „polskie obozy” wynika z geografii, bierze się stąd, że Niemcy zbudowali je na terenie okupowanej Polski. Niemieckie obozy koncentracyjne znajdowały się na terenie Austrii, Belgii, Bułgarii, Czech, Chorwacji, Danii, Estonii, Francji, Holandii, Łotwy, Macedonii, Niemiec, Norwegii, Polski, Serbii, Słowacji, Słowenii, Węgier, Włoch. Nie słyszymy aby komuś geografia podpowiadała, że były francuskie czy belgijskie obozy śmierci. Dziwne bo w tym przypadku nie trzeba było by zmyślać opowieści o polskich esesmanach – przysięgający wierność Hitlerowi esesmani francuscy i belgijscy naprawdę byli.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe