Ryszard Czarnecki: Historyczne złoto - pod moim Patronatem

Historyczne złoto - pod moim Patronatem. Rozmowa z patronem żużlowych imprez, europosłem Ryszardem Czarneckim.
 Ryszard Czarnecki: Historyczne złoto - pod moim Patronatem
/ pixabay.com

Rozmowa z patronem żużlowych imprez, europosłem Ryszardem Czarneckim

1.         GP w Warszawie to była piękna katastrofa. Żadnego Polaka w finale, dziurawy jednorazowy tor, który wyeliminował w półfinale Bartka Zmarzlika. Frekwencja dobra, ale kompletu nie było. Całość ponoć kosztowała PZM aż 8 mln zł. Może więc nie ma sensu sadzić się na GP w stolicy?

Ma sens! Zupełnie się z Tobą nie zgadzam. Będę bronił tutaj PZM-otu, bo jestem przekonany, że jest to świetna promocja „czarnego sportu”. W zasadzie chyba nie ma lepszej. Mówienie, że stadion nie pękał w szwach jest o tyle nieracjonalne, że abstrahuje od rzeczywistości po pandemii, gdy, jak wiadomo, frekwencja na niemal wszystkich zawodach sportowych, obojętnie od dyscypliny, obojętnie, czy odbywają się one w hali czy na otwartym stadionie, jest mniejsza czy wyraźnie mniejsza niz przed COVID-19.  Do tego sytuacja ekonomiczna, powiedzmy wprost, związana z wojną, inflacją itd. też może mieć wpływ na chęć przyjechania do Warszawy, bo przecież według badań ok. 80% kibiców na GP na Stadionie Narodowym, to osoby spoza stolicy i województwa mazowieckiego. Reasumując: dobrze, że GP ponownie było w Warszawie - i powinno być również za rok. Oczywiście szkoda, że nie mieliśmy polskiego finału czy polskiego podium, ale to pokazuje, że Bartek Zmarzlik, a może Maciek Janowski będą musieli tegoroczny tytuł IMŚ wyszarpać przeciwnikom, bo nikt im się na torze nie położy i nie poprosi o najniższy wymiar kary.

2.         Mamy historyczne złoto w DME pod Twoim Patronatem w Poznaniu. Anglicy bez Woffindena, Duńczycy bez Nickiego Pedersena i rozbitego Michelsena, a po ukąszeniu pszczoły w trakcie zawodów wycofał się Madsen. To z kim mieliśmy tam przegrać?

Nie umniejszaj sukcesu Biało-Czerwonych. Po pierwsze trzeba pogratulować chłopakom i trenerowi Rafałowi Dobruckiemu, którzy na, delikatnie mówiąc, specyficznym torze na poznańskim Golęcinie zdemolowali przeciwników. Żużel jest sportem kontuzji, co nie powinno w żaden sposób obniżać wartości „Mazurka Dąbrowskiego” na zakończenie DME w Poznaniu. Jednak Anglicy nawet z Woffindenem czy Duńczycy z Michelsenem nie mieli szans, moim zdaniem, na skuteczną rywalizację z Polakami.

Nie bądź malkontentem, który szuka dziury w całym. Jeżeli gdzieś były dziury – to raczej na torze: a ja się cieszę, że Europa wróciła do rywalizacji żużlowej i że osobiście mogłem pomóc w tym, że te zawody odbyły się w Polsce i że wreszcie miałem nad tym historycznym  - bo po długiej przerwie- turniejem Patronat Honorowy.

3.         Speedway Events Maćka Polnego mocno napracowało się przy organizacji poznańskiego turnieju, ale ogólne wrażenie zepsuł fatalnie przygotowany tor - sucha, dziurawa, poryta koleinami kopa - jak na motocross. Buntował się Zmarzlik, inni ponoć wręcz chcieli przerwać imprezę, leżał m.in. Maciej Janowski. Kto zawinił?

Nie będę publicznie roztrząsał win ani ferował wyroków. To druga impreza w Poznaniu na przestrzeni kilku tygodni pod moim Patronatem Honorowym, ale niestety, za każdym razem otrzymywałem szereg krytycznych uwag od ludzi znających się na żużlu. Nie jesteś pierwszy. Poznań musi wyciągnąć z tego zasadnicze wnioski. Tak jak  wyciąga podobno Krosno, po nieszczęsnym walkowerze za nieprzygotowany tor na mecz z Zieloną Górą.

4.         Kolejny torowy kwiatek. Sędzia Najwer w niedzielę po włożeniu śrubokręta w nawierzchnię nie dopuścił do meczu Krosno-Falubaz i orzekł walkower na korzyść gości, gdyż uznał tor za nieregulaminowy, czyli nierówno przyczepny. Już w piątek Polonia Bydgoszcz, która w Krośnie wygrała, oprotestowywała tamtejszą nawierzchnię. Co się wyprawia w tym żużlu? A może jesteśmy przewrażliwieni na punkcie bezpieczeństwa zawodników?

Lepiej chuchać na zimne. W żużlu jest i tak bardzo wiele upadków i kontuzji wynikających z obiektywnych, czyli stricte sportowych przyczyn. Stąd też tory muszą być po prostu nadające się do jazdy, a nie do sportów ekstremalnych. Mówiąc znanym sloganem państwowego ubezpieczyciela: „Przezorny Zawsze Ubezpieczony”. A że Falubaz wykorzystał okazję - to inna sprawa. Gdyby „Wilki” miały inny tor, to by nie „zapraszały” gości do protestów :  w przypadku Bydgoszczy nieskutecznych a w przypadku Zielonej Góry – już tak.

5.         Twoje kolejne żużlowe patronaty?

Najbliższe zawody pod moim Patronatem Honorowym to mistrzostwa świata w long tracku czyli  na długim torze w Rzeszowie, w sobotę 18 czerwca. Już po raz trzeci odbędą się w Polsce i właśnie w stolicy Podkarpacia i ze mną jako Patronem. Nie ukrywam, że w tym MŚ liczę na medal Polaka – Stanisława Burzy.

Kolejne imprezy to Indywidualne Mistrzostwa Europy -Speedway European Championship, już 7 rok z rzędu pod moim Patronatem Honorowym. Obejmą, jak zwykle,4 turnieje:

02.07. SEC (IME) I Turniej, Rybnik

06.08. SEC II Turniej, Guestrow (Niemcy)

03.09. SEC III Turniej, Łódź

23.09. SEC IV Turniej, Pardubice (Czechy)

02.10. DME U-23

09.10. Mecz Północ - Południe.

Te dwie ostatnie imprezy nie mają jeszcze definitywnie zatwierdzonego miejsca.

Do tego dochodzi jeszcze jeden mecz towarzyski żużlowej Reprezentacji Polski. Więcej grzechów nie pamiętam…

*tekst ukazał się w „Tygodniku Żużlowym” (24.05.2022)

 


 

POLECANE
Bruksela: Ruch lotniczy wstrzymany z powodu dronów z ostatniej chwili
Bruksela: Ruch lotniczy wstrzymany z powodu dronów

Cały ruch lotniczy na lotnisku w Brukseli został wstrzymany we wtorek wieczorem w związku z wtargnięciem co najmniej jednego drona – podały belgijskie media, powołując się na agencję prasową Belga. Samoloty przekierowano na lotnisko w Liege, które niedługo potem również zamknięto w związku z aktywnością bezzałogowców.

Pilny komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Od 8 do 16 listopada 2025 r. Dworzec Warszawa Centralna zostanie wyłączony z obsługi pociągów dalekobieżnych z powodu modernizacji infrastruktury kolejowej. Pasażerów czekają spore zmiany w kursowaniu pociągów PKP Intercity i SKM, dodatkowe linie komunikacji miejskiej oraz honorowanie biletów na wielu trasach w stolicy.

Sędzia Iwaniec znów zawieszony. Nowa decyzja Waldemara Żurka z ostatniej chwili
Sędzia Iwaniec znów zawieszony. Nowa decyzja Waldemara Żurka

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek zdecydował o ponownym zawieszeniu sędziego Jakuba Iwańca. Decyzja zapadła we wtorek, czyli tego samego dnia, w którym Sąd Najwyższy uchylił wcześniejsze zarządzenie o zawieszeniu go w obowiązkach.

Upadek Maduro w Wenezueli roztrzaska rosyjski trójkąt karaibski z ostatniej chwili
Upadek Maduro w Wenezueli roztrzaska "rosyjski trójkąt karaibski"

Wenezuela stoi na krawędzi przełomu. Upadek reżimu Nicolasa Maduro oznaczałby nie tylko koniec socjalistycznej dyktatury, ale też rozpad rosyjskiego układu wpływów w Ameryce Łacińskiej. Czy Donald Trump naprawdę doprowadzi do końca ery „rosyjskiego trójkąta karaibskiego”?

Nowelizacja ustawy o CPK. Karol Nawrocki podjął decyzję z ostatniej chwili
Nowelizacja ustawy o CPK. Karol Nawrocki podjął decyzję

Prezydent Karol Nawrocki we wtorek podpisał nowelizację ustawy o Centralnym Porcie Komunikacyjnym. Ma ona ułatwić proces wywłaszczania i uzyskania odszkodowania przez wywłaszczanych, przewiduje też zaliczki do 85 proc. wysokości odszkodowania.

Strajk głodowy Ukraińca podejrzanego o atak na Nord Stream z ostatniej chwili
Strajk głodowy Ukraińca podejrzanego o atak na Nord Stream

Obywatel Ukrainy Serhij K., który na mocy wyroku sądu we Włoszech ma zostać wydany Niemcom w związku z zarzutami dotyczącymi udziału w ataku na gazociąg Nord Stream, prowadzi od 31 października strajk głodowy - przekazał we wtorek jego adwokat Nicola Canestrini. Jak dodał, jego klient żąda poszanowania podstawowych praw.

Prezes PiS: Oczom nie mogłem uwierzyć, gdy go zobaczyłem w sędziowskiej todze Wiadomości
Prezes PiS: Oczom nie mogłem uwierzyć, gdy go zobaczyłem w sędziowskiej todze

W warszawskim sądzie ruszył proces z prywatnego oskarżenia Krzysztofa Brejzy przeciwko Jarosławowi Kaczyńskiemu. Po dzisiejszej rozprawie prezes PiS poddał pod wątpliwość niezależność sądu, dziwiąc się, że w sędziowskiej todze zasiada "syn działaczki PO", "awansowany przez ministra Waldemara Żurka".  

USA: Shutdown najdłuższy w historii. Donald Trump proponuje „opcję nuklearną” z ostatniej chwili
USA: Shutdown najdłuższy w historii. Donald Trump proponuje „opcję nuklearną”

Amerykański Senat po raz 14. nie był w stanie we wtorek uchwalić prowizorium budżetowego; oznacza to, że trwający od 35 dni paraliż pracy rządu będzie najdłuższym w historii kraju. Tymczasem prezydent Donald Trump coraz silniej domaga się od Republikanów użycia „opcji nuklearnej”.

Złe wieści dla Tuska. Polacy mu nie wierzą ws. CPK [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Polacy mu nie wierzą ws. CPK [SONDAŻ]

Większość Polaków nie wierzy, że inwestycja Centralnego Portu Komunikacyjnego dojdzie do skutku pod rządami Donalda Tuska. Tak wynika z najnowszego sondażu Ogólnopolskiego Panelu Badawczego Ariadna przeprowadzonego na zlecenie Wirtualnej Polski.

Jak Niemcy wpływali na Izrael podczas procesu Adolfa Eichmanna – kulisy manipulacji i strachu w RFN tylko u nas
Jak Niemcy wpływali na Izrael podczas procesu Adolfa Eichmanna – kulisy manipulacji i strachu w RFN

Po ujęciu Adolfa Eichmanna przez Mossad w 1960 roku władze RFN podejmowały zakulisowe działania, by ograniczyć skutki procesu w Jerozolimie. Dokumenty historyczne pokazują, jak Niemcy próbowali wpływać na Izrael, by chronić dawnych nazistów w swoich strukturach.

REKLAMA

Ryszard Czarnecki: Historyczne złoto - pod moim Patronatem

Historyczne złoto - pod moim Patronatem. Rozmowa z patronem żużlowych imprez, europosłem Ryszardem Czarneckim.
 Ryszard Czarnecki: Historyczne złoto - pod moim Patronatem
/ pixabay.com

Rozmowa z patronem żużlowych imprez, europosłem Ryszardem Czarneckim

1.         GP w Warszawie to była piękna katastrofa. Żadnego Polaka w finale, dziurawy jednorazowy tor, który wyeliminował w półfinale Bartka Zmarzlika. Frekwencja dobra, ale kompletu nie było. Całość ponoć kosztowała PZM aż 8 mln zł. Może więc nie ma sensu sadzić się na GP w stolicy?

Ma sens! Zupełnie się z Tobą nie zgadzam. Będę bronił tutaj PZM-otu, bo jestem przekonany, że jest to świetna promocja „czarnego sportu”. W zasadzie chyba nie ma lepszej. Mówienie, że stadion nie pękał w szwach jest o tyle nieracjonalne, że abstrahuje od rzeczywistości po pandemii, gdy, jak wiadomo, frekwencja na niemal wszystkich zawodach sportowych, obojętnie od dyscypliny, obojętnie, czy odbywają się one w hali czy na otwartym stadionie, jest mniejsza czy wyraźnie mniejsza niz przed COVID-19.  Do tego sytuacja ekonomiczna, powiedzmy wprost, związana z wojną, inflacją itd. też może mieć wpływ na chęć przyjechania do Warszawy, bo przecież według badań ok. 80% kibiców na GP na Stadionie Narodowym, to osoby spoza stolicy i województwa mazowieckiego. Reasumując: dobrze, że GP ponownie było w Warszawie - i powinno być również za rok. Oczywiście szkoda, że nie mieliśmy polskiego finału czy polskiego podium, ale to pokazuje, że Bartek Zmarzlik, a może Maciek Janowski będą musieli tegoroczny tytuł IMŚ wyszarpać przeciwnikom, bo nikt im się na torze nie położy i nie poprosi o najniższy wymiar kary.

2.         Mamy historyczne złoto w DME pod Twoim Patronatem w Poznaniu. Anglicy bez Woffindena, Duńczycy bez Nickiego Pedersena i rozbitego Michelsena, a po ukąszeniu pszczoły w trakcie zawodów wycofał się Madsen. To z kim mieliśmy tam przegrać?

Nie umniejszaj sukcesu Biało-Czerwonych. Po pierwsze trzeba pogratulować chłopakom i trenerowi Rafałowi Dobruckiemu, którzy na, delikatnie mówiąc, specyficznym torze na poznańskim Golęcinie zdemolowali przeciwników. Żużel jest sportem kontuzji, co nie powinno w żaden sposób obniżać wartości „Mazurka Dąbrowskiego” na zakończenie DME w Poznaniu. Jednak Anglicy nawet z Woffindenem czy Duńczycy z Michelsenem nie mieli szans, moim zdaniem, na skuteczną rywalizację z Polakami.

Nie bądź malkontentem, który szuka dziury w całym. Jeżeli gdzieś były dziury – to raczej na torze: a ja się cieszę, że Europa wróciła do rywalizacji żużlowej i że osobiście mogłem pomóc w tym, że te zawody odbyły się w Polsce i że wreszcie miałem nad tym historycznym  - bo po długiej przerwie- turniejem Patronat Honorowy.

3.         Speedway Events Maćka Polnego mocno napracowało się przy organizacji poznańskiego turnieju, ale ogólne wrażenie zepsuł fatalnie przygotowany tor - sucha, dziurawa, poryta koleinami kopa - jak na motocross. Buntował się Zmarzlik, inni ponoć wręcz chcieli przerwać imprezę, leżał m.in. Maciej Janowski. Kto zawinił?

Nie będę publicznie roztrząsał win ani ferował wyroków. To druga impreza w Poznaniu na przestrzeni kilku tygodni pod moim Patronatem Honorowym, ale niestety, za każdym razem otrzymywałem szereg krytycznych uwag od ludzi znających się na żużlu. Nie jesteś pierwszy. Poznań musi wyciągnąć z tego zasadnicze wnioski. Tak jak  wyciąga podobno Krosno, po nieszczęsnym walkowerze za nieprzygotowany tor na mecz z Zieloną Górą.

4.         Kolejny torowy kwiatek. Sędzia Najwer w niedzielę po włożeniu śrubokręta w nawierzchnię nie dopuścił do meczu Krosno-Falubaz i orzekł walkower na korzyść gości, gdyż uznał tor za nieregulaminowy, czyli nierówno przyczepny. Już w piątek Polonia Bydgoszcz, która w Krośnie wygrała, oprotestowywała tamtejszą nawierzchnię. Co się wyprawia w tym żużlu? A może jesteśmy przewrażliwieni na punkcie bezpieczeństwa zawodników?

Lepiej chuchać na zimne. W żużlu jest i tak bardzo wiele upadków i kontuzji wynikających z obiektywnych, czyli stricte sportowych przyczyn. Stąd też tory muszą być po prostu nadające się do jazdy, a nie do sportów ekstremalnych. Mówiąc znanym sloganem państwowego ubezpieczyciela: „Przezorny Zawsze Ubezpieczony”. A że Falubaz wykorzystał okazję - to inna sprawa. Gdyby „Wilki” miały inny tor, to by nie „zapraszały” gości do protestów :  w przypadku Bydgoszczy nieskutecznych a w przypadku Zielonej Góry – już tak.

5.         Twoje kolejne żużlowe patronaty?

Najbliższe zawody pod moim Patronatem Honorowym to mistrzostwa świata w long tracku czyli  na długim torze w Rzeszowie, w sobotę 18 czerwca. Już po raz trzeci odbędą się w Polsce i właśnie w stolicy Podkarpacia i ze mną jako Patronem. Nie ukrywam, że w tym MŚ liczę na medal Polaka – Stanisława Burzy.

Kolejne imprezy to Indywidualne Mistrzostwa Europy -Speedway European Championship, już 7 rok z rzędu pod moim Patronatem Honorowym. Obejmą, jak zwykle,4 turnieje:

02.07. SEC (IME) I Turniej, Rybnik

06.08. SEC II Turniej, Guestrow (Niemcy)

03.09. SEC III Turniej, Łódź

23.09. SEC IV Turniej, Pardubice (Czechy)

02.10. DME U-23

09.10. Mecz Północ - Południe.

Te dwie ostatnie imprezy nie mają jeszcze definitywnie zatwierdzonego miejsca.

Do tego dochodzi jeszcze jeden mecz towarzyski żużlowej Reprezentacji Polski. Więcej grzechów nie pamiętam…

*tekst ukazał się w „Tygodniku Żużlowym” (24.05.2022)

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe