Rosyjskie MON podało „dane”. Na pierwszym miejscu Polska

Według Rosjan na pierwszy miejscu „europejskiej listy zagranicznych najemników” jest Polska, z której miało przyjechać 1830 osób „z czego 378 już zginęło, a 272 najemników wyjechało do ojczyzny”.
Za Polską plasuje się Rumunia: „504 [najemników - przyp. red.] przyjechało, 102 zabitych, 98 zostało”. Na trzecim miejscu jest Wielka Brytania. „422 przyjechało, 101 zginęło, 95 wróciło do ojczyzny”
– twierdzi Igor Igor Konaszenkow, rosyjski generał dywizji i szef Wydziału Informacji i Komunikacji w Ministerstwie Obrony Federacji Rosyjskiej.
„Fake news” Rosjan?
WirtualnaPolska.pl zwraca uwagę, że rosyjski MON już 15 kwietnia przekazał informację, że w obwodzie charkowskim zginęło rzekomo 30 polskich najemników. Rzecznik MSZ Łukasz Jasina podkreślił, że „nie ma wrażenia, by była to prawda”.
– Podejrzewamy, że jest to fake news. Jeśli cokolwiek w tej sprawie się pojawi, będziemy o tym informować – zaznaczył Jasina.