Rosyjski siatkarz sponiewierał koszulkę z flagą Polski. Szokujące zachowanie

Rosjanin dał się poznać ze swojego negatywnego stosunku do Polaków: - To są brudne istoty. Nie uważam ich za ludzi - mówił z pogardą w jednym z wywiadów.
Zawodnikowi puściły nerwy po przyznaniu przez Międzynarodową Federację Siatkówki Polsce i Słowenii organizacji tegorocznych mistrzostw świata. Miały się one pierwotnie odbywać w Rosji, co rozwścieczyło siatkarza.
- Federacja nie szukała czegoś nowego, ale podążała utartym szlakiem. Swoim jęczeniem po rozpoczęciu operacji specjalnej Polacy wybłagali te mistrzostwa - dodawał sportowiec.
Spiridonow kolejny raz zaatakował polskich siatkarzy, a także kibiców naszej reprezentacji. Opublikował na swoim profilu na Instagramie bulwersujące nagranie, na którym gniecie koszulkę polskiej reprezentacji i wpycha ją do kosza.
Rosjanin mówił dawniej, skąd wynika jego wrogie nastawienie do Polski i Polaków.
- Wszystko zaczęło się na mundialu w 2014 roku, kiedy polscy kibice wygwizdali Rosję. Naszemu zespołowi towarzyszyła grupa żołnierzy. Nie można było opuścić hotelu, bo zawsze ktoś był obok ciebie. Polacy gwizdali także na nasz hymn. Dlaczego nie mogę sobie pozwolić na szturchanie? Po porażce z Polską otrzymałem wiele negatywnych wiadomości od Polaków. Ja się nie kłócę z nimi, po prostu ich drażnię - wyjaśniał Spiridonow w maju dla sport-express.ru.
Proszę. 🙃https://t.co/q34EDBfDVq
— tomek siwiec (@tomeksiwiec1) July 13, 2022
Oooooo, zaraz podeślę linka. 🤭
— tomek siwiec (@tomeksiwiec1) July 13, 2022