Ekspert: Polska mogłaby zażądać natychmiastowego demontażu NS2. W przeciwnym razie Niemcy będą cierpieć

Według analizy eksperta ds. problematyki gazowej Thierrego Brosa opublikowanej na jego Twitterze - co najmniej sześć krajów odrzuci brukselską propozycję ograniczenia zużycia gazu o 15%. Kwalifikowana większość ustalona na Radzie Unii Europejskiej wymagana do zatwierdzenia środka nie jest zagwarantowana. Bros wskazał na ciekawe warunki, które może postawić Polska w zamian za opowiedzenie się za propozycję KE.
/ / pxfuel.com

Rosja wykorzystuje dostawy gazu jako broń w trwającym konflikcie, przez co Unii Europejskiej grozi dalsze ograniczenie możliwości zaopatrzenia się w rosyjski gaz, a prawie połowa państw członkowskich już doświadcza problemów w tym zakresie.

W związku z tym Komisja Europejska zaproponowała w środę nowe narzędzie legislacyjne i Europejski plan zmniejszania zapotrzebowania na gaz, aby ograniczyć zużycie gazu w Europie o 15 proc.. Plan działania ma na celu zmniejszenie zapotrzebowania na gaz w okresie od 1 sierpnia do 31 marca 2023 roku i choć na razie nie jest wiążący, władze wykonawcze UE podkreśliły, że środek ten stanie się obowiązkowy, jeśli okaże się, że poziom gazu jest niewystarczający na zimę.

Na tym rozwiązaniu skorzystałyby najmocniej Niemcy, ponieważ są najbardziej uzależnione od rosyjskiego gazu. Politycy PiS podkreślają, że Polski rząd, od 2015 r. konsekwentnie realizował politykę uniezależniania się od Rosji. "Finalizujemy projekt Baltic Pipe, rozbudowujemy gazoport w Świnoujściu oraz inne inwestycje na terenie Zatoki Gdańskiej. Nasze magazyny są zapełnione. Niemcy nie mają takiego zabezpieczenia, ponieważ nie wzięli na serio ostrzeżeń i brnęli w anty-solidarność europejską, której przykładem był deal polityczny dotyczący budowy kolejnej nitki Nord Stream 2" - mówił ostatnio na antenie Telewizji Republika Jan Mosiński. 

Większość kwalifikowana

Pomysł KE musi zostać najpierw zatwierdzony rzez kraje członkowskie. Co nie jest takie pewne, ponieważ Portugalia, Hiszpania, Grecja, Cypr, Polska i Węgry tworzą grupę krajów, które już zapowiedziały, że odrzucą propozycję. I choć większość państw członkowskich na razie zgadza się z propozycją, to do jej zatwierdzenia potrzebna jest większość kwalifikowana.

Większość kwalifikowana jest osiągnięta, gdy spełnione są 2 warunki:

  • 55% państw członkowskich głosuje „za” – w praktyce oznacza to 15 z 27 państw
  • wniosek popierają państwa członkowskie reprezentujące co najmniej 65% ogółu ludności UE.

Procedura nazywana jest również zasadą podwójnej większości.

"Polska mogłaby zażądać natychmiastowego demontażu NS2"

Jak podaje Financial Times w przyszłym tygodniu odbędzie się na forum UE spotkanie energetyczne w tej sprawie. Jeśli propozycja KE wówczas nie zdobędzie poparcia, to przejdzie ona na poziom Rady Europejskiej.

Sprawę komentuje Thierry Bros i widzi w tej sprawie szanse na załatwienie pewnych kluczowych kwestii. Jak wskazał w zamian za poparcie projektu Polska mogłaby „zażądać natychmiastowego demontażu Nord Stream 2”.

„Najłatwiejszym sposobem na uzyskanie większości kwalifikowanej na następnej Radzie może być rozpoczęcie demontażu Nord Stream 2, jeśli chce trochę solidarności od innych państw członkowskich” – napisał na Twitterze Bros.

"W przeciwnym razie Niemcy będą cierpieć i odczują skutki brakującego gazu" - dodał.

 

 

 

 

 


 

POLECANE
Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO] z ostatniej chwili
Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO]

We wtorek wieczorem sytuacja na drodze ekspresowej S7 gwałtownie się pogarsza. Z powodu intensywnych opadów śniegu część trasy została całkowicie zablokowana w obu kierunkach, a kierowcy od wielu godzin stoją w korkach. Jak informuje TVN24, w trybie alarmowym ściągane są dodatkowe patrole policji, a akcję utrudnia fakt, że w zaspach utknął również... pług.

Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania z ostatniej chwili
Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania

Poważna awaria sieci ciepłowniczej w Gdańsku. Bez ogrzewania i ciepłej wody pozostaje co najmniej kilkuset odbiorców w dzielnicy Orunia Górna–Gdańsk Południe.

Rządowy projekt ws. osoby najbliższej. Jest stanowisko Prezydenta RP z ostatniej chwili
Rządowy projekt ws. "osoby najbliższej". Jest stanowisko Prezydenta RP

Przyjęty przez rząd projekt ustawy o statusie osoby najbliższej przenosi przywileje małżeńskie na związki partnerskie; nie ma na to zgody prezydenta – podkreślił we wtorek szef gabinetu prezydenta Paweł Szefernaker.

Macron ogra Niemców? Startuje wyścig o względy Putina tylko u nas
Macron ogra Niemców? Startuje wyścig o względy Putina

Emmanuel Macron sygnalizuje gotowość do wznowienia dialogu z Władimirem Putinem, co wywołuje napięcia wewnątrz Unii Europejskiej i niepokój w Berlinie. Francuska inicjatywa uruchamia nową rywalizację o wpływy w relacjach z Rosją w momencie, gdy Europa szuka wspólnej strategii wobec wojny na Ukrainie i zmieniającej się polityki USA.

Groźna awaria na popularnym stoku narciarskim. Blisko 80 osób utknęło na wyciągu w śnieżycy z ostatniej chwili
Groźna awaria na popularnym stoku narciarskim. Blisko 80 osób utknęło na wyciągu w śnieżycy

Na stoku narciarskim Czarny Groń w miejscowości Rzyki doszło do poważnej awarii. Wyciąg krzesełkowy zatrzymał się podczas intensywnej śnieżycy, a na wysokości utknęło blisko 80 osób. Na miejsce skierowano straż pożarną oraz specjalistyczne grupy ratownicze.

Kiedy wojna na Ukrainie nie dobiegnie końca? Nowe wyliczenia ekspertów z ostatniej chwili
Kiedy wojna na Ukrainie nie dobiegnie końca? Nowe wyliczenia ekspertów

Tygodnik "Economist" przytacza przewidywania ekspertów z Good Judgment - firmy specjalizującej się w prognozach politycznych i gospodarczych - na 2026 rok. W ich ocenie prawdopodobieństwo, że wojna Rosji przeciw Ukrainie nie skończy się przed 1 stycznia 2027 roku, wynosi 74 proc.

Beata Szydło: W Brazylii i Argentynie zużywa się więcej pestycydów, niż w całej UE łącznie z ostatniej chwili
Beata Szydło: W Brazylii i Argentynie zużywa się więcej pestycydów, niż w całej UE łącznie

"Przez lata budowaliśmy zdrową, czystą produkcję żywności, żeby teraz otworzyć rynek dla chemicznej żywności z Mercosur" – wskazuje Beata Szydło na platformie X, nawiązując do próby przeforsowania przez Brukselę umowy z krajami Mercosur.

Pilny komunikat dla odbiorców energii z PGE z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla odbiorców energii z PGE

Ministerstwo Energii wydało pilne ostrzeżenie dla odbiorców energii. Chodzi o wiadomości e-mail i SMS, w których oszuści podszywają się pod instytucje państwowe oraz spółki energetyczne, próbując wyłudzić dane osobowe i pieniądze.

Zełenski: Omawiamy rozmieszczenie wojsk USA na Ukrainie z ostatniej chwili
Zełenski: Omawiamy rozmieszczenie wojsk USA na Ukrainie

Ukraina rozmawia z prezydentem USA Donaldem Trumpem i przedstawicielami koalicji chętnych możliwość rozmieszczenia amerykańskich wojsk w ramach gwarancji bezpieczeństwa, jednak decyzja zależy od Waszyngtonu – oświadczył we wtorek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Pilny komunikat dla mieszkańców Elbląga z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Elbląga

Urząd miasta w Elblągu wydał pilny komunikat dla mieszkańców. Z powodu trudnych warunków pogodowych odwołano miejską zabawę sylwestrową, a także zamknięto fragment Bulwaru Zygmunta Augusta. W mieście obowiązuje alarm przeciwpowodziowy, a służby prowadzą działania zabezpieczające.

REKLAMA

Ekspert: Polska mogłaby zażądać natychmiastowego demontażu NS2. W przeciwnym razie Niemcy będą cierpieć

Według analizy eksperta ds. problematyki gazowej Thierrego Brosa opublikowanej na jego Twitterze - co najmniej sześć krajów odrzuci brukselską propozycję ograniczenia zużycia gazu o 15%. Kwalifikowana większość ustalona na Radzie Unii Europejskiej wymagana do zatwierdzenia środka nie jest zagwarantowana. Bros wskazał na ciekawe warunki, które może postawić Polska w zamian za opowiedzenie się za propozycję KE.
/ / pxfuel.com

Rosja wykorzystuje dostawy gazu jako broń w trwającym konflikcie, przez co Unii Europejskiej grozi dalsze ograniczenie możliwości zaopatrzenia się w rosyjski gaz, a prawie połowa państw członkowskich już doświadcza problemów w tym zakresie.

W związku z tym Komisja Europejska zaproponowała w środę nowe narzędzie legislacyjne i Europejski plan zmniejszania zapotrzebowania na gaz, aby ograniczyć zużycie gazu w Europie o 15 proc.. Plan działania ma na celu zmniejszenie zapotrzebowania na gaz w okresie od 1 sierpnia do 31 marca 2023 roku i choć na razie nie jest wiążący, władze wykonawcze UE podkreśliły, że środek ten stanie się obowiązkowy, jeśli okaże się, że poziom gazu jest niewystarczający na zimę.

Na tym rozwiązaniu skorzystałyby najmocniej Niemcy, ponieważ są najbardziej uzależnione od rosyjskiego gazu. Politycy PiS podkreślają, że Polski rząd, od 2015 r. konsekwentnie realizował politykę uniezależniania się od Rosji. "Finalizujemy projekt Baltic Pipe, rozbudowujemy gazoport w Świnoujściu oraz inne inwestycje na terenie Zatoki Gdańskiej. Nasze magazyny są zapełnione. Niemcy nie mają takiego zabezpieczenia, ponieważ nie wzięli na serio ostrzeżeń i brnęli w anty-solidarność europejską, której przykładem był deal polityczny dotyczący budowy kolejnej nitki Nord Stream 2" - mówił ostatnio na antenie Telewizji Republika Jan Mosiński. 

Większość kwalifikowana

Pomysł KE musi zostać najpierw zatwierdzony rzez kraje członkowskie. Co nie jest takie pewne, ponieważ Portugalia, Hiszpania, Grecja, Cypr, Polska i Węgry tworzą grupę krajów, które już zapowiedziały, że odrzucą propozycję. I choć większość państw członkowskich na razie zgadza się z propozycją, to do jej zatwierdzenia potrzebna jest większość kwalifikowana.

Większość kwalifikowana jest osiągnięta, gdy spełnione są 2 warunki:

  • 55% państw członkowskich głosuje „za” – w praktyce oznacza to 15 z 27 państw
  • wniosek popierają państwa członkowskie reprezentujące co najmniej 65% ogółu ludności UE.

Procedura nazywana jest również zasadą podwójnej większości.

"Polska mogłaby zażądać natychmiastowego demontażu NS2"

Jak podaje Financial Times w przyszłym tygodniu odbędzie się na forum UE spotkanie energetyczne w tej sprawie. Jeśli propozycja KE wówczas nie zdobędzie poparcia, to przejdzie ona na poziom Rady Europejskiej.

Sprawę komentuje Thierry Bros i widzi w tej sprawie szanse na załatwienie pewnych kluczowych kwestii. Jak wskazał w zamian za poparcie projektu Polska mogłaby „zażądać natychmiastowego demontażu Nord Stream 2”.

„Najłatwiejszym sposobem na uzyskanie większości kwalifikowanej na następnej Radzie może być rozpoczęcie demontażu Nord Stream 2, jeśli chce trochę solidarności od innych państw członkowskich” – napisał na Twitterze Bros.

"W przeciwnym razie Niemcy będą cierpieć i odczują skutki brakującego gazu" - dodał.

 

 

 

 

 



 

Polecane