Wizyta Ławrowa w Afryce. Będzie interwencja Komisji Europejskiej?

Wizyta ministra spraw zagranicznych Rosji Siergieja Ławrowa w Afryce niepokoi część dyplomatów państw UE w Brukseli. Liczą, że odpowiedzią na nią będzie wyprawa do Afryki unijnych komisarzy. Komisja Europejska odpowiada, że nie jest to potrzebne, bo jest obecna w Afryce dyplomatycznie i finansowo w takiej skali, że Rosja nie jest w stanie zaoferować afrykańskim stolicom więcej.
 Wizyta Ławrowa w Afryce. Będzie interwencja Komisji Europejskiej?
/ fot. PAP/EPA/WILLY KURNIAWAN / POOL

Ławrow odwiedził Egipt, Etiopię, Ugandę i Demokratyczną Republikę Konga. Podczas swojej podróży po Afryce przekonywał, że to Unia Europejska i Zachód ponoszą winę za kryzys żywnościowy. Problemy z dostawami zboża to tymczasem kwestia, która szczególnie niepokoi wiele afrykańskich krajów uzależnionych od dostaw z Ukrainy i Rosji.

Wizytą Ławrowa w Afryce zaniepokojony jest m.in. Rzym, na co zwracają uwagę włoskie media. Dziennik finansowy „MF Milano Finanza” napisał, że włoski rząd uważnie śledził przebieg wizyty rosyjskiego ministra w obawie, że będzie on próbował sabotować włoskie interesy na kontynencie, w tym energetyczne. Rzym obawia się także, że Afryka w obliczu konfliktu na linii UE-Moskwa będzie skłaniała się ku Rosji.

„Ławrow naprawdę trafił w dziesiątkę dzięki swojej kampanii w Afryce. (…) Reakcja „Zachodu” jest za słaba i spóźniona. (…) Echa rosyjskich pocisków uderzających w składy zboża w Odessie zaraz po podpisaniu porozumienia w Stambule nie dotarły do Afryki” – napisał z kolei dziennik "La Repubblica".

Problem Afryki dostrzega też Francja, czego dowodem jest wizyta w tym tygodniu prezydenta Emmanuela Macrona w Kamerunie, Beninie i Gwinei Bissau. Jak poinformowała telewizja „France 24”, najważniejszym tematem rozmów były właśnie problemy z zaopatrzeniem w żywność z powodu rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

Paryż również obawia się rosnących wpływów Kremla w Afryce. Jeszcze przed wojną był jednym z inicjatorów nałożenia sankcji na rosyjskich najemników Grupy Wagnera, którzy działali m.in. w Republice Środkowoafrykańskiej i Mali, osłabiając wpływy Paryża.

Postawa wielu krajów afrykańskich wobec rosyjskiej agresji na Ukrainę jest ciągle niejednoznaczna. Nie można zapominać, że rezolucji ONZ potępiającej Moskwę za inwazję nie poparło 25 krajów afrykańskich, wstrzymując się od głosu. Dlatego – jak podkreśla część unijnych dyplomatów – tak ważna jest polityczna aktywność Unii Europejskiej w Afryce.

„Z powagi sytuacji niewystarczająco zdają sobie sprawę urzędnicy Komisji Europejskiej i unijni komisarze. Podczas gdy Ławrow odwiedza afrykańskie stolice i opowiada przywódcom krajów Czarnego Lądu, że Unia Europejska eksportuje głód, nie słychać, by unijni komisarze w związku z tym planowali wizyty na tym kontynencie” – mówi PAP jeden z unijnych dyplomatów w Brukseli.

Z tymi zarzutami nie zgadza się Komisja Europejska. Przypomina, że przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen odwiedziła w czerwcu Egipt, a komisarz ds. międzynarodowego partnerstwa Jutta Urpilainen w marcu Niger, Wybrzeże Kości Słoniowej i Ghanę, komisarz ds. sąsiedztwa i rozszerzenia Oliver Varhelyi w marcu Tunezję, a w maju i czerwcu Egipt, natomiast komisarz ds. zarzadzania kryzysowego Janez Lenarcic w czerwcu Etiopię. Podkreśla też, że do spotkań z przywódcami Afryki dochodziło w Brukseli.

Rzecznik KE Peter Stano powiedział, że Komisja oraz Europejska Służba Działań zewnętrznych są zaangażowane w relacje z krajami Afryki.

„Nie musimy tam jechać z wysoko promowaną wizyta, jak to robi Ławrow. Jesteśmy regularnie zaangażowani. Afryka jest jednym z naszych priorytetowych partnerów” – przekonywał.

Dodał, że UE jest zaangażowana w Afryce nie tylko dyplomatycznie, ale też finansowo. "Jesteśmy jednym z największych dawców środków pieniężnych, jednym z największych inwestorów w krajach afrykańskich. Dostarczamy pomoc humanitarną. To nie może być porównywalne z czymkolwiek, co może zaoferować Rosja lub co robi Rosja w Afryce” – powiedział Stano.

Część unijnych dyplomatów uważa jednak, że w obliczu wizyty Ławrowa w krajach afrykańskich, Komisja Europejska powinna zareagować i jak najszybciej wysłać z misją na kontynent swoich komisarzy.

„Wakacje nie powinny być w tym zakresie wymówką. Na Ukrainie trwa wojna, a UE przegrywa w warstwie narracyjnej z Kremlem na kontynencie afrykańskim. Trzeba działać szybko. Komisarze powinni udać się do tych krajów, w których był Ławrow i przedstawiał swoje kłamstwa o UE. Przegrywamy bitwę informacyjną na własne życzenie” – powiedział PAP jeden z unijnych dyplomatów.


 

POLECANE
Ważny komunikat. Maja Hyży ogłosiła radosną nowinę Wiadomości
"Ważny komunikat". Maja Hyży ogłosiła radosną nowinę

Maja Hyży podzieliła się z fanami wspaniałą wiadomością - artystka spodziewa się dziecka. To będzie już piąte dziecko piosenkarki. Radosną nowinę ogłosiła na swoim Instagramie.

„Putin nie chce wojny z NATO”. Brytyjski generał zdradził, co powstrzymuje Kreml Wiadomości
„Putin nie chce wojny z NATO”. Brytyjski generał zdradził, co powstrzymuje Kreml

Putin nie chce wojny z NATO, bo by ją przegrał – ocenił w piątek naczelny dowódca brytyjskich sił zbrojnych, admirał Tony Radakin, na łamach dziennika „Telegraph”. Ostrzegł, że Zachód nie powinien dać się zastraszyć rosyjskiej retoryce ani działaniom sabotażowym.

Skandaliczne zachowanie kibiców z Izraela. Minister sportu kieruje pismo do UEFA z ostatniej chwili
Skandaliczne zachowanie kibiców z Izraela. Minister sportu kieruje pismo do UEFA

W Polsce nie cichnie oburzenie po meczu Rakowa Częstochowa z Maccabi Hajfa. Minister sportu Jakub Rutnicki w ostrych słowach zaapelował do UEFA o zdecydowane działania wobec izraelskiego klubu. Powodem stał się transparent, który kibice Maccabi wywiesili podczas spotkania i ich skandaliczne zachowanie na trybunach.

Ruszyła historyczna parada morska. Niezwykłe widowisko dla mieszkańców i turystów na Helu pilne
Ruszyła historyczna parada morska. Niezwykłe widowisko dla mieszkańców i turystów na Helu

Historyczny moment dla polskiego wojska i sił morskich - po raz pierwszy równolegle do tradycyjnej defilady w Warszawie odbywa się Parada Morska, którą można podziwiać z Półwyspu Helskiego. Marynarka Wojenna prezentuje imponującą flotę, a w powietrzu demonstruje swoją potęgę Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej.

Szef BBN: Onet kłamie z ostatniej chwili
Szef BBN: Onet kłamie

Biuro Bezpieczeństwa Narodowego nie występowało o dostęp do SEW Online. System ewidencji wojskowej, SEW ONLINE, stanowi jedno z narzędzi wykorzystywanych w siłach zbrojnych w zakresie organizacji i kadrowym. Dostęp do systemu posiada szereg instytucji MON - poinformował w komunikacie rzecznik prasowy Prezydenta RP dr Rafał Leśkiewicz, odnosząc się do nieprawdziwych informacji opublikowanych przez Onet.

Odrażające zachowanie izraelskich kibiców. Jest komunikat IPN z ostatniej chwili
Odrażające zachowanie izraelskich kibiców. Jest komunikat IPN

Raków Częstochowa wygrał w węgierskim Debreczynie z Maccabi Hajfa 2:0 (1:0) w meczu rewanżowym 3. rundy eliminacji piłkarskiej Ligi Konferencji i awansował do kolejnej fazy rozgrywek. Jednak uwagę opinii publicznej w największym stopniu zwróciło odrażające zachowanie izraelskich kibiców.

Ujawniono kulisy zemsty Ruchniewicza na Hannie Radziejowskiej z ostatniej chwili
Ujawniono kulisy zemsty Ruchniewicza na Hannie Radziejowskiej

Dyrektor Krzysztof Ruchniewicz odwołał Hannę Radziejowską – sygnalistkę, która ujawniła kontrowersyjne praktyki w berlińskim oddziale Instytutu Pileckiego. Czy to zemsta za działanie dla dobra publicznego? Sprawa wstrząsnęła światem dyplomacji i kultury.

Defilada Dziękujemy za Waszą służbę [RELACJA] z ostatniej chwili
Defilada "Dziękujemy za Waszą służbę" [RELACJA]

Zakończyła się defilada w Warszawie z okazji Dnia Wojska Polskiego. Wzięło w niej udział ok. 4 tys. żołnierzy i 300 pojazdów, na niebie pojawiło się 50 statków powietrznych. Pierwszy raz w historii obchodów odbyła się parada morska na wybrzeżu.

Defilada Wojska Polskiego. Setki pojazdów, statki powietrzne i parada morska z ostatniej chwili
Defilada Wojska Polskiego. Setki pojazdów, statki powietrzne i parada morska

Dziś o godzinie 12:00 Wisłostradą przejdzie jedna z największych defilad wojskowych w historii III RP. Wydarzenie jest częścią obchodów Święta Wojska Polskiego, ustanowionego w rocznicę zwycięskiej Bitwy Warszawskiej z 1920 roku.

Niezwykłe znalezisko sprzed 6 tys. lat na Dolnym Śląsku. Archeologiczny skarb Wiadomości
Niezwykłe znalezisko sprzed 6 tys. lat na Dolnym Śląsku. Archeologiczny skarb

Podczas prac na trasie przyszłej ekspresówki S8 robotnicy natrafili na ślady osiedla sprzed 6 tysięcy lat i cmentarzyska mającego 4 tysiące lat. Odkrycia z epoki neolitu i wczesnego brązu nie wstrzymają jednak budowy drogi.

REKLAMA

Wizyta Ławrowa w Afryce. Będzie interwencja Komisji Europejskiej?

Wizyta ministra spraw zagranicznych Rosji Siergieja Ławrowa w Afryce niepokoi część dyplomatów państw UE w Brukseli. Liczą, że odpowiedzią na nią będzie wyprawa do Afryki unijnych komisarzy. Komisja Europejska odpowiada, że nie jest to potrzebne, bo jest obecna w Afryce dyplomatycznie i finansowo w takiej skali, że Rosja nie jest w stanie zaoferować afrykańskim stolicom więcej.
 Wizyta Ławrowa w Afryce. Będzie interwencja Komisji Europejskiej?
/ fot. PAP/EPA/WILLY KURNIAWAN / POOL

Ławrow odwiedził Egipt, Etiopię, Ugandę i Demokratyczną Republikę Konga. Podczas swojej podróży po Afryce przekonywał, że to Unia Europejska i Zachód ponoszą winę za kryzys żywnościowy. Problemy z dostawami zboża to tymczasem kwestia, która szczególnie niepokoi wiele afrykańskich krajów uzależnionych od dostaw z Ukrainy i Rosji.

Wizytą Ławrowa w Afryce zaniepokojony jest m.in. Rzym, na co zwracają uwagę włoskie media. Dziennik finansowy „MF Milano Finanza” napisał, że włoski rząd uważnie śledził przebieg wizyty rosyjskiego ministra w obawie, że będzie on próbował sabotować włoskie interesy na kontynencie, w tym energetyczne. Rzym obawia się także, że Afryka w obliczu konfliktu na linii UE-Moskwa będzie skłaniała się ku Rosji.

„Ławrow naprawdę trafił w dziesiątkę dzięki swojej kampanii w Afryce. (…) Reakcja „Zachodu” jest za słaba i spóźniona. (…) Echa rosyjskich pocisków uderzających w składy zboża w Odessie zaraz po podpisaniu porozumienia w Stambule nie dotarły do Afryki” – napisał z kolei dziennik "La Repubblica".

Problem Afryki dostrzega też Francja, czego dowodem jest wizyta w tym tygodniu prezydenta Emmanuela Macrona w Kamerunie, Beninie i Gwinei Bissau. Jak poinformowała telewizja „France 24”, najważniejszym tematem rozmów były właśnie problemy z zaopatrzeniem w żywność z powodu rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

Paryż również obawia się rosnących wpływów Kremla w Afryce. Jeszcze przed wojną był jednym z inicjatorów nałożenia sankcji na rosyjskich najemników Grupy Wagnera, którzy działali m.in. w Republice Środkowoafrykańskiej i Mali, osłabiając wpływy Paryża.

Postawa wielu krajów afrykańskich wobec rosyjskiej agresji na Ukrainę jest ciągle niejednoznaczna. Nie można zapominać, że rezolucji ONZ potępiającej Moskwę za inwazję nie poparło 25 krajów afrykańskich, wstrzymując się od głosu. Dlatego – jak podkreśla część unijnych dyplomatów – tak ważna jest polityczna aktywność Unii Europejskiej w Afryce.

„Z powagi sytuacji niewystarczająco zdają sobie sprawę urzędnicy Komisji Europejskiej i unijni komisarze. Podczas gdy Ławrow odwiedza afrykańskie stolice i opowiada przywódcom krajów Czarnego Lądu, że Unia Europejska eksportuje głód, nie słychać, by unijni komisarze w związku z tym planowali wizyty na tym kontynencie” – mówi PAP jeden z unijnych dyplomatów w Brukseli.

Z tymi zarzutami nie zgadza się Komisja Europejska. Przypomina, że przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen odwiedziła w czerwcu Egipt, a komisarz ds. międzynarodowego partnerstwa Jutta Urpilainen w marcu Niger, Wybrzeże Kości Słoniowej i Ghanę, komisarz ds. sąsiedztwa i rozszerzenia Oliver Varhelyi w marcu Tunezję, a w maju i czerwcu Egipt, natomiast komisarz ds. zarzadzania kryzysowego Janez Lenarcic w czerwcu Etiopię. Podkreśla też, że do spotkań z przywódcami Afryki dochodziło w Brukseli.

Rzecznik KE Peter Stano powiedział, że Komisja oraz Europejska Służba Działań zewnętrznych są zaangażowane w relacje z krajami Afryki.

„Nie musimy tam jechać z wysoko promowaną wizyta, jak to robi Ławrow. Jesteśmy regularnie zaangażowani. Afryka jest jednym z naszych priorytetowych partnerów” – przekonywał.

Dodał, że UE jest zaangażowana w Afryce nie tylko dyplomatycznie, ale też finansowo. "Jesteśmy jednym z największych dawców środków pieniężnych, jednym z największych inwestorów w krajach afrykańskich. Dostarczamy pomoc humanitarną. To nie może być porównywalne z czymkolwiek, co może zaoferować Rosja lub co robi Rosja w Afryce” – powiedział Stano.

Część unijnych dyplomatów uważa jednak, że w obliczu wizyty Ławrowa w krajach afrykańskich, Komisja Europejska powinna zareagować i jak najszybciej wysłać z misją na kontynent swoich komisarzy.

„Wakacje nie powinny być w tym zakresie wymówką. Na Ukrainie trwa wojna, a UE przegrywa w warstwie narracyjnej z Kremlem na kontynencie afrykańskim. Trzeba działać szybko. Komisarze powinni udać się do tych krajów, w których był Ławrow i przedstawiał swoje kłamstwa o UE. Przegrywamy bitwę informacyjną na własne życzenie” – powiedział PAP jeden z unijnych dyplomatów.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe