"TVN gra na Trzaskowskiego i wystawili Tuska jak chłopca"

Wpadka Donalda Tuska w TVN24
Użytkownicy mobilnej aplikacji TVN24 GO mogli usłyszeć zakulisową rozmowę prowadzącej i byłego premiera tuż przed programem na żywo. Nie byli świadomi, że ich pozaantenowa rozmowa ujrzy światło dzienne" - donosi portal Onet.pl, publikując rozmowę, jaką przeprowadził Donald Tusk z dziennikarką przed wejściem na antenę.
- Demotywuje mnie świadomość, że będę musiał kandydować – powiedział lider PO.
- Że co? – dopytała Agata Adamek.
- Że będę musiał kandydować – odparł Tusk.
- Będzie musiał pan kandydować... – powtórzyła Adamek.
- To jest tak upiorna myśl, że ja będę tam z powrotem siedział... na tej Wiejskiej - wyjaśnił Tusk. Przypomnijmy, że na ulicy Wiejskiej w Warszawie znajduje się Sejm RP.
Po chwili program normalnie rozpoczął się na żywo.
Komentarz Mariusza Kałużnego
Do sprawy odniósł się polityk Solidarnej Polski Mariusz Kałużny.
- Z rozmowy Tuska przed programem w TVN wynikają dwie sprawy. TVN gra na Trzaskowskiego i wystawili Tuska jak chłopca. Tusk nie chce wracać do pracy sejmowej ale musi. Mocodawcy kazali.
- napisał Kałużny na Twitterze
🥰 co za słodkie świergotanie pracownicy TVN24 Adamek z Tuskiem przed wywiadem 🥰
— BLACK (@BlackMcSnow) August 19, 2022
Olejnik wymieniona na młodszy model? 😭 pic.twitter.com/nfxVBdD3x4