Europosłanka PiS punktuje Komisję Europejską. Chodzi o ceny energii

Kloc skierowała w tej sprawie interpelację do KE w trybie priorytetowym.
"Ceny energii paraliżują europejską gospodarkę i zagrażają europejskim gospodarstwom domowym. Przewodnicząca Komisji Europejskiej obiecała przedstawić listę rozwiązań w swoim przemówieniu o stanie Unii 14 września, mimo że zjawisko to występuje od prawie roku. Jednym z elementów powodujących wzrost cen jest bezprecedensowa podwyżka cen uprawnień w ramach systemu ETS" - zaznacza europosłanka. ETS to europejski system handlu uprawnieniami do emisji.
Pytania do Komisji Europejskiej
"Dlatego chciałabym zadać Komisji następujące pytania wymagające pilnej i precyzyjnej odpowiedzi: Czy Komisja zamierza podjąć oczekiwaną przez wielu przywódców państw członkowskich reformę systemu ETS zmierzającą do ustanowienia maksymalnej ceny emisji w okresie kryzysu energetycznego? Czy Komisja posiada szacunki dotyczące długoterminowego wpływu na MŚP (małe i średnie firmy) i duże gałęzie przemysłu w przypadku, gdy cena pozwoleń w ramach ETS osiągnęłaby poziom 150-200 euro?" - pisze Kloc.
Ministrowie ds. energii UE mają spotkać się 9 września na nadzwyczajnym spotkaniu w Brukseli. Wcześniej KE ma przedstawić propozycje dotyczące tego, w jaki sposób UE ma odpowiedzieć na rosnące ceny energii.
Europejski system handlu emisjami zobowiązuje ponad 10 tysięcy elektrowni i fabryk w Unii Europejskiej do posiadania pozwolenia na emisję każdej tony CO2. Firmy kupują te pozwolenia za pośrednictwem aukcji.