Mieszkanka Zawiercia chciała kupić węgiel. To co otrzymała przeszło jej wszelkie wyobrażenia

Przestrogą dla wielu osób może być sytuacja, która miała miejsce w Zawierciu. Kobieta zdecydowała się zakupić węgiel od "obwoźnych sprzedawców". Cena nie była mała, lecz patrząc na stawki rynkowe w oczach kobiety wydała się okazją do zaoszczędzenia. Po czasie okazało się jednak, że nie była to okazja, lecz prawdopodobnie oszustwo.
Węgiel z dodatkiem gruzu i kamieni?
Mieszkanka Zawiercia za swój zakup węgla miała zapłacić 6 tysięcy złotych. Jednak po wysypaniu go na teren posesji pojawiły się pierwsze wątpliwości w kwestii jego składu. Kobieta miała zauważyć, że wysypano jej także gruz i kamienie. Według serwisu "Fakt" – wątpliwości miał rozwiać deszcz. To wówczas miało wyjść na jaw, że niektóre z kanieni albo były pomalowane na kolor węgla lub być może osiadł na nich pył pochodzący z surowca.
Policja pada okoliczności sprawy
O tej sytuacji kobieta postanowiła powiadomić służby, które wszczęły w tej sprawie postępowanie.
– Jak wynika z dotychczasowych ustaleń, kobieta zakupiła węgiel w ilości około 3 ton od dwóch mężczyzn, którzy podjechali pod jej posesję samochodem dostawczym. Po zakończonej transakcji okazało się, że ten węgiel jest wymieszany z kamieniami i gruzem czarnego koloru – powiedział PAP asp. Tomasz Graboś z zawierciańskiej policji.