Fatalny wynik Barcelony. Hiszpańskie media oceniły Lewandowskiego

FC Barcelona do 50' minuty spotkania z Interem prowadziła i wydawało się, że hiszpańska drużyna zrobi wszystko, aby taki stan utrzymać do końca spotkania. Tak jednak się nie stało i to Inter po wyrównaniu jeszcze dwukrotnie wychodził na prowadzenie. Ducha walki próbował wskrzesić w swoich kolegach Lewandowski, który dwa razy wyrównywał wynik spotkania.
Ostatecznie wysiłki Polaka dały tylko remis, który jest odbierany jako bardzo słaby scenariusz w kwestii dalszej gry Dumy Katalonii w fazie pucharowej. Szansa na awans jest "matematyczna" i wymaga sporego szczęścia zdaniem wielu obserwatorów i ekspertów. Mimo wszystko Lewy może po tym spotkaniu chodzić z podniesioną głową do góry.
Hiszpańskie media o Lewandowskim
Robert Lewandowski wczoraj mógł przypominać siebie w reprezentacji Polski. Polak operował po niemal całym boisku — wracał się, pomagał i przede wszystkim strzelał. Niestety dwa gole kapitana reprezentacji Polski pokazały, że na tym etapie przebudowy Barca bez Polaka znaczy niewiele, co zauważyły hiszpańskie media.
– Jest niezbędny. Bez Polaka Barcelona nie byłaby tam, gdzie jest. Zmierzył się z kilkoma twardymi facetami, takimi jak De Vrij i Skriniar. Dochodził do okazji bramkowych. Niestety jego dublet nie daje wielkich nadziei Barcelonie - czytamy w "Mundo Deportivo".
Hiszpańska "Marca" zwróciła uwagę na zaangażowanie Polaka we wczorajszym spotkaniu.
– Polak był bardzo aktywny. Starał się, walczył, nawet dyskutował z arbitrem. Było go widać. Jego starania w drugiej połowie w końcu przyniosły efekt. Strzał reprezentanta Polski, po którym piłka trafiła Bastoniego, sprawił, że na tablicy wyników było 2:2. Później znów było o nim głośno, gdy zdobył gola na 3:3, uratował Barcelonę - relacjonuje "Marca".
FC Barcelona kontra Real Madryt
Teraz przed Robertem Lewandowskim i jego kolegami z Barcelony konfrontacja z Realem Madryt w najbliższą niedzielę o godz. 16:15.