„Przypadek Jerzego Stuhra wpłynie na całą klasę inteligencką”

Jerzy Stuhr doprowadził do kolizji w Krakowie, w której ucierpiał motocyklista. Miał mieć 0,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. — Osobiście czuję, jakby ktoś mnie oszukał. Aktor, który pewnie wielokrotnie mówił innym, jak mają żyć. Wiele osób się na nim wzorowało. Nie ma na to usprawiedliwienia. To zdarzenie wpłynie nie tylko na Jerzego Stuhra i jego rodzinę, ale całą klasę inteligencką — mówi Onetowi prof. Wiesław Godzic, medioznawca.
Jerzy Stuhr
Jerzy Stuhr / zrzut ekranu z YouTube / Wolne Sądy Wolne Sądy

W poniedziałek wieczorem Cezary Gmyz, dziennikarz śledczy i korespondent TVP w Niemczech, przekazał informacje na temat zajścia z udziałem znanego krakowskiego aktora, którym okazał się być Jerzy Stuhr. 

Znany krakowski aktor Jerzy S. w Krakowie na ul. Mickiewicza około godziny 17 potrącił motocyklistę a następnie usiłował zbiec z miejsca wypadku. Uniemożliwił mu to inny kierowca tarasując drogę ucieczki. U Jerzego S. stwierdzono 0,34 promila

– poinformował Gmyz na Twitterze. Po chwili skorygował swojego tweeta i oznajmił, że u aktora stwierdzono jednak 0,7 promila, co zmienia kwalifikację z prowadzenia po użyciu alkoholu na prowadzenie w stanie nietrzeźwości.

Czytaj więcej: Są nowe informacje ws. doniesień o „potrąceniu motocyklisty przez Jerzego Stuhra”

„To wpłynie na całą klasę inteligencką”

– Po prostu nie można prowadzić, mając 0,7 promila alkoholu. To jest skreślenie, sprzeniewierzenie wartościom, które aktor wyznawał i które reprezentował. Teraz odchodzi w niesławie na długie, długie lata. A tak kibicowaliśmy mu w chorobie, to była lubiana postać. To się zmieni – uważa prof. Godzic.

– To strasznie przykre, sam czuję się, jakby ktoś mnie oszukał. Stała się bardzo zła rzecz – przyznaje rozmówca Onetu. 

— Odczuje to nie tylko jego rodzina, ale i cała inteligencja twórcza. Osoby takie jak Jerzy Stuhr odpowiadają nie tylko za siebie, ale też za swoich uczniów czy nauczycieli. Ta sytuacja źle świadczy o całej naszej klasie inteligenckiej – wskazuje. 

– Trzeba było pomyśleć wcześniej. Powinniśmy rozpocząć debatę nad tym problemem i jasno podkreślić, że jeśli ktoś pił alkohol, absolutnie nie może prowadzić samochodu – kwituje medioznawca.


 

POLECANE
Niemcy ponownie licytują pamiątki po ofiarach zbrodni na Polakach z ostatniej chwili
Niemcy ponownie licytują pamiątki po ofiarach zbrodni na Polakach

W czwartek dziennik "Rzeczpospolita" poinformował, że niemiecki dom aukcyjny Peter F. Harlos KG w Wunstorf handluje rzeczami ofiar niemieckich zbrodni. To już drugi taki przypadek; w listopadzie wybuchła afera po tym, gdy podobne aukcje organizował niemiecki dom aukcyjny Felzmann.

Plan pokojowy dla Ukrainy. Merz podał termin z ostatniej chwili
Plan pokojowy dla Ukrainy. Merz podał termin

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz powiedział w czwartek, że spodziewa się w nadchodzący weekend rozmów z administracją prezydenta USA Donalda Trumpa na temat przedłożonych przez stronę europejską propozycji pokojowych dla Ukrainy.

Potężny wyciek ropy w Niemczech. Tuż przy granicy z Polską Wiadomości
Potężny wyciek ropy w Niemczech. Tuż przy granicy z Polską

Ponad 200 tysięcy litrów ropy przedostało się do środowiska po poważnej awarii niemieckiego rurociągu przesyłającego surowiec do Rafinerii PCK Schwedt. Ropy tryskała na kilkanaście metrów, a uszczelnianie instalacji trwało wiele godzin. Do zdarzenia doszło zaledwie kilkadziesiąt kilometrów od Polski.

Karol Nawrocki: Nie trafiła do mnie oficjalna informacja o planowanym przekazaniu Ukrainie MiG-ów z ostatniej chwili
Karol Nawrocki: Nie trafiła do mnie oficjalna informacja o planowanym przekazaniu Ukrainie MiG-ów

Prezydent Karol Nawrocki powiedział w czwartek, że nie trafiła do niego oficjalna informacja o planowanym przekazaniu Ukrainie samolotów MiG-29. Dodał, że współpraca między nim a szefem MON Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem wygląda dobrze, a on sam jest spokojny, że sprawa się wyjaśni.

Syn eurodeputowanej KO potrącony na pasach. Kierowca uciekł, ale policja zatrzymała 21-latka Wiadomości
Syn eurodeputowanej KO potrącony na pasach. Kierowca uciekł, ale policja zatrzymała 21-latka

Syn eurodeputowanej KO i radny Konrad Wcisło został potrącony na przejściu dla pieszych tuż obok swojego domu w Lublinie. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia. Policja zatrzymała już 21-letniego mieszkańca miasta, który miał prowadzić auto jednej z popularnych aplikacji przewozowych.

Kreml reaguje na zatrzymanie rosyjskiego naukowca w Polsce z ostatniej chwili
Kreml reaguje na zatrzymanie rosyjskiego naukowca w Polsce

Wysoko postawiony przedstawiciel muzeum Ermitaż w Petersburgu Aleksandr B. został zatrzymany w Polsce przez ABW. – To skandal prawny. Absolutnie – powiedział rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.

Niemiecki dziennik: Ilu jeszcze trzeba pobudek, nim UE przestanie się dąsać i zacznie działać? z ostatniej chwili
Niemiecki dziennik: Ilu jeszcze trzeba pobudek, nim UE przestanie się dąsać i zacznie działać?

„Państwa europejskie reagują na prezydenta USA Donalda Trumpa jedynie niedowierzaniem, a ten, kto bez końca dziwi się i nie podejmuje działania, staje się politycznie nieistotny”– pisze w czwartek „Der Spiegel”. Tygodnik wzywa Europę do przebudzenia i porównuje sytuację do filmu „Dzień świstaka”.

Belgia ostro przeciw planowi von der Leyen. „To kradzież rosyjskich pieniędzy” z ostatniej chwili
Belgia ostro przeciw planowi von der Leyen. „To kradzież rosyjskich pieniędzy”

Premier Belgii Bart De Wever zdecydowanie skrytykował pomysł Komisji Europejskiej, by wykorzystać zamrożone rosyjskie aktywa jako podstawę specjalnej „pożyczki reparacyjnej” dla Ukrainy. Według niego byłby „to krok radykalny, głupi i nieprzemyślany” – zarówno prawnie, jak i politycznie.

Wyniki tego badania nie napawają optymizmem. Tak Polacy oceniają jakość życia za rządów Tuska z ostatniej chwili
Wyniki tego badania nie napawają optymizmem. Tak Polacy oceniają jakość życia za rządów Tuska

Dwa lata po zaprzysiężeniu rządu Donalda Tuska Instytut Badań Pollster sprawdził, jak Polacy oceniają jakość życia pod rządami obecnej koalicji. Wyniki sondażu przeprowadzonego dla „Super Expressu” nie są korzystne dla premiera – największa grupa badanych uważa, że żyje im się gorzej niż przed zmianą władzy.

Obowiązkowa służba wojskowa. Prezydencki minister zabrał głos z ostatniej chwili
Obowiązkowa służba wojskowa. Prezydencki minister zabrał głos

Trzeba rozważać różne warianty, natomiast decyzji w tym zakresie na pewno nie ma – tak szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki odniósł się w czwartek do słów szefa BBN Sławomira Cenckiewicza, który uważa, że należy "odwiesić" zasadniczą służbę wojskową.

REKLAMA

„Przypadek Jerzego Stuhra wpłynie na całą klasę inteligencką”

Jerzy Stuhr doprowadził do kolizji w Krakowie, w której ucierpiał motocyklista. Miał mieć 0,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. — Osobiście czuję, jakby ktoś mnie oszukał. Aktor, który pewnie wielokrotnie mówił innym, jak mają żyć. Wiele osób się na nim wzorowało. Nie ma na to usprawiedliwienia. To zdarzenie wpłynie nie tylko na Jerzego Stuhra i jego rodzinę, ale całą klasę inteligencką — mówi Onetowi prof. Wiesław Godzic, medioznawca.
Jerzy Stuhr
Jerzy Stuhr / zrzut ekranu z YouTube / Wolne Sądy Wolne Sądy

W poniedziałek wieczorem Cezary Gmyz, dziennikarz śledczy i korespondent TVP w Niemczech, przekazał informacje na temat zajścia z udziałem znanego krakowskiego aktora, którym okazał się być Jerzy Stuhr. 

Znany krakowski aktor Jerzy S. w Krakowie na ul. Mickiewicza około godziny 17 potrącił motocyklistę a następnie usiłował zbiec z miejsca wypadku. Uniemożliwił mu to inny kierowca tarasując drogę ucieczki. U Jerzego S. stwierdzono 0,34 promila

– poinformował Gmyz na Twitterze. Po chwili skorygował swojego tweeta i oznajmił, że u aktora stwierdzono jednak 0,7 promila, co zmienia kwalifikację z prowadzenia po użyciu alkoholu na prowadzenie w stanie nietrzeźwości.

Czytaj więcej: Są nowe informacje ws. doniesień o „potrąceniu motocyklisty przez Jerzego Stuhra”

„To wpłynie na całą klasę inteligencką”

– Po prostu nie można prowadzić, mając 0,7 promila alkoholu. To jest skreślenie, sprzeniewierzenie wartościom, które aktor wyznawał i które reprezentował. Teraz odchodzi w niesławie na długie, długie lata. A tak kibicowaliśmy mu w chorobie, to była lubiana postać. To się zmieni – uważa prof. Godzic.

– To strasznie przykre, sam czuję się, jakby ktoś mnie oszukał. Stała się bardzo zła rzecz – przyznaje rozmówca Onetu. 

— Odczuje to nie tylko jego rodzina, ale i cała inteligencja twórcza. Osoby takie jak Jerzy Stuhr odpowiadają nie tylko za siebie, ale też za swoich uczniów czy nauczycieli. Ta sytuacja źle świadczy o całej naszej klasie inteligenckiej – wskazuje. 

– Trzeba było pomyśleć wcześniej. Powinniśmy rozpocząć debatę nad tym problemem i jasno podkreślić, że jeśli ktoś pił alkohol, absolutnie nie może prowadzić samochodu – kwituje medioznawca.



 

Polecane