„Musimy przejąć antenę”. Chwile grozy w „Dzień dobry TVN”

W czwartkowy poranek „Dzień dobry TVN” poprowadzili Anna Kalczyńska i Andrzej Sołtysik.
Chwile grozy
W programach „na żywo” nie trudno o wpadki. Na antenie TVN doszło do niebezpiecznej sytuacji. Pogodynka Żaneta Rosińska wzięła udział w kontrolowanym poślizgu samochodem. Jednak nie wszystko poszło zgodnie z planem…
Uprzedzę państwa, że to będzie mój pierwszy przejazd przez szarpak, więc co się wydarzy?
– mówiła z samochodu.
Przy trzecim poślizgu straciła kontrolę nad autem, a łączność ze studiem została zerwana.
Musimy przejąć ten dźwięk, przejąć antenę. Drodzy państwo, przepraszamy najmocniej, takie problemy techniczne też się zdarzają
– powiedziała Anna Kalczyńska.
Nic poważnego się nie stało. Udało się nawet ponownie połączyć z pogodynką, ale łączność ze studiem była na tyle słaba, że pogodę przedstawił dla widzów Andrzej Sołtysik.