Budowa zapory na granicy z Obwodem Kaliningradzkim. Szef BBN zabiera głos

Jacek Siewiera po spotkaniu z b. szefami BBN podkreślił, że "aktualnie obserwujemy zwiększony udział nielegalnej migracji na pograniczu Polski i Białorusi". Jak zaznaczył, "w przeciągu ostatniego miesiąca to zjawisko wyraźnie uległo nasileniu".
Niepokojące oznaki powiązań Obwodu Kaliningradzkiego z krajami Bliskiego Wschodu i Afryki
Dodał, że niepokojące oznaki dotyczące nawiązywania powiązań lotniczych z Obwodem Królewieckim i krajami Bliskiego Wschodu, czy też Afryki - są "pewnymi predyktorami", które poprzedzały wykorzystanie cywilów-migrantów jako broni w trakcie agresji hybrydowej w 2021 roku prowadzonej z terytorium Białorusi.
"Dziś budowa zapory i konstrukcja urządzeń perymetrycznych na granicy z Obwodem Kaliningradzkim stanowi istotny sygnał dla Federacji Rosyjskiej, że państwo polskie ma oczy zwrócone w tym kierunku i rozumie ryzyka, jakie mogą wiązać się z wykorzystaniem migrantów jako zakładników w ataku hybrydowym"
- powiedział szef BBN.
Poinformował też, że wolą prezydenta Andrzeja Dudy jest, by tego typu spotkania, jak wtorkowe, odbywały się stale. Jak zapowiedział, będą one miały charakter spotkań przygotowywanych w chwilach "wymagających poważnej refleksji nad kluczowymi kwestiami bezpieczeństwa państwa". Przypomniał, że rolą BBN jest funkcja doradcza głowy państwa, zwierzchnika sił zbrojnych.
Siewiera był pytany o informacje nt. ewentualnego zaangażowania się Korei Północnej w wojnę na Ukrainie.
"BBN jest tym podmiotem w strukturach administracji państwa, do którego spływają wszystkie informacje, jakie państwo polskie posiada, również te związane z ewentualnymi sojusznikami Federacji Rosyjskiej"
- podkreślił. Zapewnił, że BBN przykłada "wielką wagę do obserwowania potencjalnych i aktualnych sojuszników Federacji Rosyjskiej". (PAP)