"To będzie dopiero początek". Niepokojące słowa szefa niemieckiego rządu

Co musisz wiedzieć?
- Kanclerz Niemiec, Friedrich Merz, ostrzegł, że podbój Ukrainy przez Rosję byłby jedynie początkiem dalszych imperialistycznych planów Moskwy
- Merz podkreślił, że Niemcy doświadczają coraz bardziej agresywnych hybrydowych ataków ze strony Rosji, wymierzonych m.in. w infrastrukturę
- Niemiecki rząd obserwuje również prowokacje Rosji na Morzu Północnym oraz wzrost działań Chin i Rosji zmierzających do zabezpieczenia stref wpływów w Europie Południowo-Wschodniej
Merz: To będzie dopiero początek
- Wszystko wskazuje na to, że imperialistyczne plany Putina nie zakończą się wraz z podbojem Ukrainy, ale wtedy dopiero się zaczną, to będzie dopiero początek
- ocenił szef niemieckiego rządu.
Według Merza Niemcy doświadczają „codziennie coraz intensywniejszych i bardziej agresywnych hybrydowych ataków ze strony Rosji, wymierzonych w infrastrukturę”. Berlin obserwuje również, jak podkreślił niemiecki kanclerz, „prowokacje” Moskwy na Morzu Północnym. - Rosja i Chiny starają się zabezpieczyć strefy wpływów w Europie Południowo-Wschodniej - ostrzegł.
- Europa tonie po wprowadzeniu umowy z Mercosur. Pierwsi pod wodę pójdą rolnicy
- Astronomiczna sensacja. Odkryto nową planetę w Układzie Słonecznym
- Kazik wygarnął Biedroniowi. Nie zabrakło wulgaryzmów
- Słynny producent kosmetyków oskarżony o związki z SS
- Wstrząsające morderstwo Ukrainki w Charlotte, ujawniono nagranie z monitoringu. „Ameryka ma poważny problem”
- Ważny komunikat dla mieszkańców Gdańska
- Niemieccy rolnicy obawiają się, że ich gospodarstwa nie przetrwają. Ukraina planuje jeszcze zwiększyć produkcję
Apel szefa niemieckiego rządu
Merz zaapelował także, aby Europa ponownie oceniła swoje interesy i bardziej agresywnie zabiegała o nowe partnerstwa na całym świecie, w miarę jak zmieniają się jej relacje ze Stanami Zjednoczonymi.
- My w Europie musimy skorygować nasze interesy, bez fałszywej nostalgii
- mówił szef rządu Niemiec. Zaznaczył, że Stany Zjednoczone pozostają ważnym partnerem, ale „ta relacja stała się mniej oczywista, ponieważ Waszyngton uzależnia swoje powiązania od określonych interesów i zagadnień”.
- To jest coś nowego, co oznacza, że musimy nawiązywać nowe partnerstwa na całym świecie, a istniejące rozwijać i wzmacniać jeszcze bardziej agresywnie niż dotychczas – stwierdził Merz.