Tusk twierdzi, że „strzelanie do górników za rządów PO” to kłamstwo. Internauci mu przypomnieli

Na przykład to słynne kłamstwo o tym, że rząd Ewy Kopacz strzelał do górników. Jakoś ja nie zauważyłem żadnego rannego górnika. Ja pamiętam dokładnie, że policja, i nie na polecenie pani premier czy moje, policja broniła dostępu do budynku przed ludźmi, którzy tam się zgromadzili, atakowali kamieniami i grozili fizycznie osobom zgromadzonym w tym budynku
– mówił Tusk na spotkaniu w Płocku. Dodał, że policja w takich sytuacjach „tak działa” i „nikt nie został ranny”.
Po co pan powiela takie bzdury? Ja powiem tak szczerze: ja bym się wstydził na pana miejscu, bo wiek nie jest żadnym usprawiedliwieniem. Przecież to nie jest takie trudne, uruchomić elementarny krytycyzm
– przewodniczący PO zaatakował młodego chłopaka, który zadał mu pytanie o rannych górników.
Odpowiedź internautów
Słowa Tuska spotkały się z ostrą reakcją w sieci. Większość komentujących nie ma wątpliwości, że przewodniczący PO znowu mija się z prawdą. Przypomniano publikacje prasowe z lutego 2015 roku, z których jasno wynikało, że rannych w czasie protestów pod Jastrzębską Spółką Węglową zostało kilkunastu górników. Publikacje zawierają ich zdjęcia.
Strajk w JSW: 20 osób rannych po interwencji policji [ZDJĘCIA]
– pisał portal Jastrzębie-Zdrój. Nasze Miasto 11 lutego 2015 roku.
Nie 12, a 20 osób zostało, według związkowców, rannych podczas poniedziałkowych zajść pod siedzibą zarządu JSW. Związkowcy zaprezentowali ZDJĘCIA swoich rannych kolegów
– czytamy w publikacji dostępnej pod tym linkiem: klik.
Może ktoś to pokazać @donaldtusk ? Może sobie przypomni ? Zresztą, całkiem niedawno któryś z jego przydupasów nazwał górników spod JSW bandytami w TVN24 ... https://t.co/liWWfLOChA
— wczoraj żołnierz dziś tata 🇵🇱 (@ron__PL) November 10, 2022
Trzeba przypominać‼️
— Przesympatyczna Renatka (@tylko_prawda_) November 9, 2022
Bezprawna pacyfikacja górników pod JSW w czasach @Platforma_org @donaldtusk pic.twitter.com/kNLJjKxW2u