Rada Stała KEP: To św. Jan Paweł II uruchomił proces oczyszczania Kościoła

Zmiany wprowadzone przez św. Jana Pawła II okazały się punktem przełomowym w walce Kościoła z przestępstwami seksualnymi we własnych szeregach – podkreśla Rada Stała Konferencji Episkopatu Polski. W tym kontekście biskupi przywołują szereg działań w walce z pedofilią, które od lat 80. inicjował papież Polak. Kluczowe znaczenie miał dokument z 2001 roku ustanawiający jurysdykcję Stolicy Apostolskiej nad wszystkimi przypadkami wykorzystania seksualnego małoletnich przez duchownych. Ten model zwalczania pedofilii wśród duchownych obowiązuje do dziś.
Wizyta Jana Pawła II w Sejmie Rada Stała KEP: To św. Jan Paweł II uruchomił proces oczyszczania Kościoła
Wizyta Jana Pawła II w Sejmie / fot. Sejm RP - Wikipedia CC BY-SA 2.0

Stanowisko Rady Stałej KEP to reakcja na – jak piszą biskupi – coraz głośniejsze tezy, że papież niewiele robił, by rozwiązać problem dramatu wykorzystania seksualnego małoletnich w Kościele. „Wydaje się, że panuje swego rodzaju moda na formułowanie tego typu opinii. Wpisuje się to w próby podważenia autorytetu Jana Pawła II, a nawet zakwestionowania jego świętości, potwierdzonej w procesie beatyfikacyjnym i kanonizacyjnym” – zaznacza Rada Stała KEP.

Jan Paweł II podjął szereg działań, by walczyć z pedofilią w Kościele

Grupa biskupów skupionych w Radzie wylicza szereg działań, które Jan Paweł II podejmował już od pierwszych lat swojego pontyfikatu, by walczyć ze zjawiskiem pedofilii w Kościele. „W 1983 roku w nowym Kodeksie Prawa Kanonicznego jednoznacznie zobligowano przełożonych kościelnych do karania sprawiedliwą karą członków kleru, będących sprawcami wykorzystania seksualnego małoletnich, nie wyłączając wydalenia ich ze stanu duchownego” – zauważa Rada Stała KEP.

Dalej czytamy, że prawdopodobnie pierwszy poważny sygnał o przestępstwach seksualnych popełnianych przez duchownych na szkodę osób małoletnich dotarł do Jana Pawła II z Kościoła w Stanach Zjednoczonych w 1985 roku. „Była to analiza dotycząca nieskuteczności dotychczasowych działań Kościoła w USA wobec sprawców wspomnianych przestępstw. O rzeczywistej skali tego zjawiska nie miano jednak wtedy pełnego wyobrażenia” – piszą biskupi.

W kontaktach z Kościołem amerykańskim papież konsekwentnie podnosił sprawę przypadków seksualnego wykorzystywania małoletnich. Stało się tak np. podczas wizyty ad limina episkopatu USA w 1993 roku, gdy Jan Paweł II zauważył, że biskupi nie byli jednomyślni w stosowaniu prawa karnego w odniesieniu do przestępstw seksualnych popełnianych przez duchownych. „Po tej wizycie w liście do biskupów amerykańskich Jan Paweł II napisał: «kanoniczne kary, które są przewidziane za niektóre przestępstwa i wyrażają społeczną dezaprobatę wobec zła, są w pełni uzasadnione. Pomagają one zachować wyraźne rozróżnienie między dobrem a złem, przyczyniają się do moralnego zachowania, a także tworzą właściwą świadomość wagi popełnionego zła»”.

W ocenie trzynastu pasterzy Kościoła zrzeszonych w Radzie Stałej KEP w okresie od połowy lat 80. do połowy lat 90. XX wieku skandal wykorzystania seksualnego rysował się dla Jana Pawła II głównie jako problem Kościoła w Stanach Zjednoczonych i w krajach anglosaskich. W 1994 roku Ojciec Święty wydał indult dla Kościoła w USA, w którym podniesiono wiek ochrony osób małoletnich z 16 do 18 lat, a także znacznie wydłużono okres przedawnienia przestępstw wykorzystania seksualnego małoletnich. W 1996 roku papież wydał podobny indult dla Kościoła w Irlandii.

Przełomem 2001 rok

Prawdziwym przełomem okazał się rok 2001. Jak podkreśla Rada Stała KEP, dla Jana Pawła II stawało się coraz bardziej jasne, że biskupi i wyżsi przełożeni zakonni nie podejmowali adekwatnych i przewidzianych prawem działań oraz że nie radzili sobie z ich stosowaniem. Właśnie w 2001 roku papież wydał dokument „Sacramentorum sanctitatis tutela” dla całego Kościoła. Krzywda wyrządzona dziecku w sferze seksualnej została uznana w tym liście apostolskim za jedno z najcięższych przestępstw kościelnych i zrównana z profanacją Najświętszego Sakramentu czy złamaniem tajemnicy spowiedzi. Na mocy tego motu proprio Ojciec Święty ustanowił jurysdykcję Stolicy Apostolskiej nad wszystkimi przypadkami wykorzystania seksualnego małoletnich od momentu uprawdopodobnienia się przestępstwa i nakazał jego zgłoszenie do Kongregacji Nauki Wiary.

„Odtąd postępowania karne prowadzone w tych sprawach zostały zarezerwowane Stolicy Apostolskiej i po dzień dzisiejszy pozostają pod jej ścisłą kontrolą. Decyzja ta pokazała, że Jan Paweł II zdał sobie sprawę ze skali i globalnego charakteru kryzysu spowodowanego wykorzystaniem seksualnym dzieci i młodzieży. Ta zmiana w stosowaniu i egzekwowaniu prawa była prawdziwie bezprecedensowa. Z perspektywy czasu widać, że okazała się ona punktem przełomowym w walce Kościoła z przestępstwami seksualnymi we własnych szeregach” – argumentuje Rada Stała KEP. Ponadto w wyniku decyzji Jana Pawła II Stolica Apostolska zobowiązała wszystkie Episkopaty do wprowadzenia szczegółowych norm postępowania w takich przypadkach, przy równoczesnym respektowaniu prawa świeckiego.

Także rok później, w kwietniu 2002 roku, papież bezpośrednio odniósł się do przypadków pedofilii w Kościele w przemówieniu do kardynałów amerykańskich. Oprócz zwrócenia uwagi na ból zranionych przestępstwami i zapewnienia o solidarności i trosce Jan Paweł II zaznaczył, że zmierzenie się z tym problemem musi odmienić Kościół i uczynić go bardziej świętym. „Podkreślił też, że kto krzywdzi młodych, jest tej świętości zaprzeczeniem i że «w kapłaństwie i życiu zakonnym nie ma miejsca dla tych, którzy krzywdziliby małoletnich»”. Za istotną część problemu uznał też fakt, że „wielu czuje się zranionych sposobem podejścia hierarchów do tych przestępstw” oraz ich „decyzjami, które w skutkach okazały się błędne”. Podana przez papieża diagnoza kryzysu jest zatem jasna, a kierunek działań, które mają uzdrowić sytuację – jednoznaczny – podkreślają w stanowisku polscy biskupi.

Rada Stała KEP podsumowuje, że papież, widząc, że punktowe odpowiedzi na dramat pedofilii nie są wystarczającym rozwiązaniem, doprowadził do zmiany prawa, które stało się narzędziem całego Kościoła. „Tę zmianę [z 2001 roku] uruchomił proces oczyszczania Kościoła, kontynuowany przez jego następców: papieży Benedykta XVI i Franciszka” – czytamy w stanowisku.

Medialny atak na św. Jana Pawła II

Biskupi argumentują również, że „medialny atak” na św. Jana Pawła II i jego pontyfikat znajduje także swoją przyczynę w nastawieniu do jego nauczania. Jak czytamy, nie odpowiada on „współczesnym ideologiom propagującym hedonizm, relatywizm i nihilizm moralny”.

Biskupi zwracają również uwagę na kontekst historyczno-socjologiczny okresu pontyfikatu Jana Pawła II. To czas zmagań z następstwami rewolucji kulturowej 1968 roku, odrzucającej obiektywne kryteria moralności i osobowej odpowiedzialności, a także mierzenia się z doświadczeniami walki komunistów z Kościołem w Polsce. „Postawa nieufności i niedowierzania wobec pojawiających się zarzutów dotyczących duchownych była zatem w dużej mierze uzasadniona, tym bardziej że w systemie komunistycznym były one często sposobem dyskredytowania pozycji i działania Kościoła oraz okazją do werbowania współpracowników spośród duchowieństwa” – głosi stanowisko Rady Stałej Episkopatu. Przyznaje ona też, że w tamtym czasie dominowała w Kościele mentalność dyskrecji, co wpływało na opór przed transparentnym komunikowaniem podejmowanych działań

Biskupi odnoszą się również do przedstawionego dwa lata temu raportu Stolicy Apostolskiej dot. byłego kardynała Theodore’a McCarricka z USA. „Lektura raportu Stolicy Apostolskiej dotyczącego byłego kard. Theodora McCarricka każe stawiać pytania o to, w jakim stopniu Jan Paweł II był rzetelnie informowany przez powołane do tego organy, a w jakim stopniu pewne decyzje były podejmowane bez jego wiedzy na innych szczeblach władzy, zgodnie z kompetencjami” – czytamy w stanowisku. Podkreślono również, że raport nie pokazuje jakiegokolwiek tuszowania przestępstw seksualnych ze strony Jana Pawła II.

Biskupi stwierdzają, że życie i nauczanie papieża świadczą o tym, że otaczał on każdego człowieka wielką wrażliwością. „Ogłoszenie przez Kościół świętości człowieka nie jest stwierdzeniem jego bezgrzeszności, a tym bardziej bezbłędności, lecz uznaniem świadectwa jego więzi z Chrystusem, mimo i na przekór ludzkim ograniczeniom i uwarunkowaniom” – oświadcza Rada Stała KEP.

Gremium Episkopatu nie ma też wątpliwości, że Jan Paweł II był papieżem, który zgodnie z nabywaną wiedzą podjął zdecydowaną walkę z przypadkami wykorzystywania seksualnego dzieci i małoletnich przez niektórych duchownych. Biskupi zwracają również uwagę na wprowadzenie nowych norm rozliczania tego typu przestępstw i przypominają słowa papieża, że „w stanie kapłańskim i życiu zakonnym nie ma miejsca dla tych, którzy krzywdziliby młodych”.


 

POLECANE
Geje uznali się za lesbijki i zgarnęli kobietom nagrody sprzed nosa tylko u nas
Geje uznali się za lesbijki i zgarnęli kobietom nagrody sprzed nosa

Kolejny raz kilku transseksualistów zabrało kobietom sportowe nagrody przeznaczone dla zawodniczek, które kobietami się urodziły, a nie tylko mianowały. Kto jednak transseksualiście zabroni, skoro każdy z nas może sobie dzisiaj dowolnie wybrać swoją prawdziwą rzekomo tożsamość?

Kongres USA przyjął wielką piękną ustawę Donalda Trumpa z ostatniej chwili
Kongres USA przyjął "wielką piękną ustawę" Donalda Trumpa

Izba Reprezentantów USA przyjęła ustawę "One Big Beautiful Bill Act" zapowiadaną przez prezydenta Donalda Trumpa, łączącą cięcia podatków, redukcje socjalne i większe środki na deportacje.

Ogromny pożar bloku mieszkalnego w Ząbkach z ostatniej chwili
Ogromny pożar bloku mieszkalnego w Ząbkach

Około 20 zastępów straży pożarnej walczy z pożarem budynku wielorodzinnego przy ulicy Powstańców 62 w podwarszawskich Ząbkach.

Qczaj dopiero co zrobił prawo jazdy: Mam BMW M2, to samochód dla wariatów gorące
Qczaj dopiero co zrobił prawo jazdy: "Mam BMW M2, to samochód dla wariatów"

Trener podkreśla, że decyzja o zrobieniu prawa jazdy była jedną z najlepszych w jego życiu. Teraz, kiedy odpowiedni dokument ma już w kieszeni, z ogromną przyjemnością wsiada za kierownicę i mknie przed siebie. Najbardziej lubi drogi szybkiego ruchu, bo tam może mocniej wcisnąć pedał gazu.

Straż Graniczna miała odesłać migranta do Niemiec pod presją mieszkańców Gubina z ostatniej chwili
Straż Graniczna miała odesłać migranta do Niemiec pod presją mieszkańców Gubina

Próba nielegalnego przekazania migranta na polską stronę granicy wywołała w czwartek nerwową interwencję mieszkańców Gubina – informuje Robert Bąkiewicz z Ruchu Obrony Granic.

Grafzero: Zew Zajdla 2024 z ostatniej chwili
Grafzero: Zew Zajdla 2024

Nadszedł czas na Nagrody Fandomu Polskiego, czyli popularne Zajdle! W 2025 roku nieco wcześniej, bo Polcon ma miejsce w lipcu, ale równie ciekawie. Sześć powieści i cztery opowiadania - Grafzero vlog literacki podaje swoje typy!

PGNiG wydało pilny komunikat dla klientów z ostatniej chwili
PGNiG wydało pilny komunikat dla klientów

Uwaga na fałszywych przedstawicieli PGNiG Obrót Detaliczny i Grupy Orlen. Sprawdź, jak się chronić przed oszustami podszywającymi się pod pracowników.

Nie żyje gwiazda filmów Quentina Tarnatino z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda filmów Quentina Tarnatino

W czwartek w wieku 67 lat po prawdopodobnym zawale serca zmarł Michael Madsen, gwiazda "Wściekłych psów" i "Kill Billa".

Przewodniczący Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego piratem drogowym tylko u nas
Przewodniczący Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego piratem drogowym

W Polsce, proszę Państwa, logika od dawna prosiła o azyl polityczny, ale ostatnio chyba wyemigrowała na stałe, i to bez prawa powrotu. Bo jak inaczej skomentować fakt, który nawet dla mnie, człowieka przywykłego do absurdów postkomunizmu, jest niczym diament w koronie groteski?

Trump rozmawiał z Putinem. Jest reakcja Kremla z ostatniej chwili
Trump rozmawiał z Putinem. Jest reakcja Kremla

W czwartek Władimir Putin powiedział prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w rozmowie telefonicznej w czwartek, że Moskwa nie zrezygnuje z celów, jakie sobie postawiła dotyczących wojny na Ukrainie.

REKLAMA

Rada Stała KEP: To św. Jan Paweł II uruchomił proces oczyszczania Kościoła

Zmiany wprowadzone przez św. Jana Pawła II okazały się punktem przełomowym w walce Kościoła z przestępstwami seksualnymi we własnych szeregach – podkreśla Rada Stała Konferencji Episkopatu Polski. W tym kontekście biskupi przywołują szereg działań w walce z pedofilią, które od lat 80. inicjował papież Polak. Kluczowe znaczenie miał dokument z 2001 roku ustanawiający jurysdykcję Stolicy Apostolskiej nad wszystkimi przypadkami wykorzystania seksualnego małoletnich przez duchownych. Ten model zwalczania pedofilii wśród duchownych obowiązuje do dziś.
Wizyta Jana Pawła II w Sejmie Rada Stała KEP: To św. Jan Paweł II uruchomił proces oczyszczania Kościoła
Wizyta Jana Pawła II w Sejmie / fot. Sejm RP - Wikipedia CC BY-SA 2.0

Stanowisko Rady Stałej KEP to reakcja na – jak piszą biskupi – coraz głośniejsze tezy, że papież niewiele robił, by rozwiązać problem dramatu wykorzystania seksualnego małoletnich w Kościele. „Wydaje się, że panuje swego rodzaju moda na formułowanie tego typu opinii. Wpisuje się to w próby podważenia autorytetu Jana Pawła II, a nawet zakwestionowania jego świętości, potwierdzonej w procesie beatyfikacyjnym i kanonizacyjnym” – zaznacza Rada Stała KEP.

Jan Paweł II podjął szereg działań, by walczyć z pedofilią w Kościele

Grupa biskupów skupionych w Radzie wylicza szereg działań, które Jan Paweł II podejmował już od pierwszych lat swojego pontyfikatu, by walczyć ze zjawiskiem pedofilii w Kościele. „W 1983 roku w nowym Kodeksie Prawa Kanonicznego jednoznacznie zobligowano przełożonych kościelnych do karania sprawiedliwą karą członków kleru, będących sprawcami wykorzystania seksualnego małoletnich, nie wyłączając wydalenia ich ze stanu duchownego” – zauważa Rada Stała KEP.

Dalej czytamy, że prawdopodobnie pierwszy poważny sygnał o przestępstwach seksualnych popełnianych przez duchownych na szkodę osób małoletnich dotarł do Jana Pawła II z Kościoła w Stanach Zjednoczonych w 1985 roku. „Była to analiza dotycząca nieskuteczności dotychczasowych działań Kościoła w USA wobec sprawców wspomnianych przestępstw. O rzeczywistej skali tego zjawiska nie miano jednak wtedy pełnego wyobrażenia” – piszą biskupi.

W kontaktach z Kościołem amerykańskim papież konsekwentnie podnosił sprawę przypadków seksualnego wykorzystywania małoletnich. Stało się tak np. podczas wizyty ad limina episkopatu USA w 1993 roku, gdy Jan Paweł II zauważył, że biskupi nie byli jednomyślni w stosowaniu prawa karnego w odniesieniu do przestępstw seksualnych popełnianych przez duchownych. „Po tej wizycie w liście do biskupów amerykańskich Jan Paweł II napisał: «kanoniczne kary, które są przewidziane za niektóre przestępstwa i wyrażają społeczną dezaprobatę wobec zła, są w pełni uzasadnione. Pomagają one zachować wyraźne rozróżnienie między dobrem a złem, przyczyniają się do moralnego zachowania, a także tworzą właściwą świadomość wagi popełnionego zła»”.

W ocenie trzynastu pasterzy Kościoła zrzeszonych w Radzie Stałej KEP w okresie od połowy lat 80. do połowy lat 90. XX wieku skandal wykorzystania seksualnego rysował się dla Jana Pawła II głównie jako problem Kościoła w Stanach Zjednoczonych i w krajach anglosaskich. W 1994 roku Ojciec Święty wydał indult dla Kościoła w USA, w którym podniesiono wiek ochrony osób małoletnich z 16 do 18 lat, a także znacznie wydłużono okres przedawnienia przestępstw wykorzystania seksualnego małoletnich. W 1996 roku papież wydał podobny indult dla Kościoła w Irlandii.

Przełomem 2001 rok

Prawdziwym przełomem okazał się rok 2001. Jak podkreśla Rada Stała KEP, dla Jana Pawła II stawało się coraz bardziej jasne, że biskupi i wyżsi przełożeni zakonni nie podejmowali adekwatnych i przewidzianych prawem działań oraz że nie radzili sobie z ich stosowaniem. Właśnie w 2001 roku papież wydał dokument „Sacramentorum sanctitatis tutela” dla całego Kościoła. Krzywda wyrządzona dziecku w sferze seksualnej została uznana w tym liście apostolskim za jedno z najcięższych przestępstw kościelnych i zrównana z profanacją Najświętszego Sakramentu czy złamaniem tajemnicy spowiedzi. Na mocy tego motu proprio Ojciec Święty ustanowił jurysdykcję Stolicy Apostolskiej nad wszystkimi przypadkami wykorzystania seksualnego małoletnich od momentu uprawdopodobnienia się przestępstwa i nakazał jego zgłoszenie do Kongregacji Nauki Wiary.

„Odtąd postępowania karne prowadzone w tych sprawach zostały zarezerwowane Stolicy Apostolskiej i po dzień dzisiejszy pozostają pod jej ścisłą kontrolą. Decyzja ta pokazała, że Jan Paweł II zdał sobie sprawę ze skali i globalnego charakteru kryzysu spowodowanego wykorzystaniem seksualnym dzieci i młodzieży. Ta zmiana w stosowaniu i egzekwowaniu prawa była prawdziwie bezprecedensowa. Z perspektywy czasu widać, że okazała się ona punktem przełomowym w walce Kościoła z przestępstwami seksualnymi we własnych szeregach” – argumentuje Rada Stała KEP. Ponadto w wyniku decyzji Jana Pawła II Stolica Apostolska zobowiązała wszystkie Episkopaty do wprowadzenia szczegółowych norm postępowania w takich przypadkach, przy równoczesnym respektowaniu prawa świeckiego.

Także rok później, w kwietniu 2002 roku, papież bezpośrednio odniósł się do przypadków pedofilii w Kościele w przemówieniu do kardynałów amerykańskich. Oprócz zwrócenia uwagi na ból zranionych przestępstwami i zapewnienia o solidarności i trosce Jan Paweł II zaznaczył, że zmierzenie się z tym problemem musi odmienić Kościół i uczynić go bardziej świętym. „Podkreślił też, że kto krzywdzi młodych, jest tej świętości zaprzeczeniem i że «w kapłaństwie i życiu zakonnym nie ma miejsca dla tych, którzy krzywdziliby małoletnich»”. Za istotną część problemu uznał też fakt, że „wielu czuje się zranionych sposobem podejścia hierarchów do tych przestępstw” oraz ich „decyzjami, które w skutkach okazały się błędne”. Podana przez papieża diagnoza kryzysu jest zatem jasna, a kierunek działań, które mają uzdrowić sytuację – jednoznaczny – podkreślają w stanowisku polscy biskupi.

Rada Stała KEP podsumowuje, że papież, widząc, że punktowe odpowiedzi na dramat pedofilii nie są wystarczającym rozwiązaniem, doprowadził do zmiany prawa, które stało się narzędziem całego Kościoła. „Tę zmianę [z 2001 roku] uruchomił proces oczyszczania Kościoła, kontynuowany przez jego następców: papieży Benedykta XVI i Franciszka” – czytamy w stanowisku.

Medialny atak na św. Jana Pawła II

Biskupi argumentują również, że „medialny atak” na św. Jana Pawła II i jego pontyfikat znajduje także swoją przyczynę w nastawieniu do jego nauczania. Jak czytamy, nie odpowiada on „współczesnym ideologiom propagującym hedonizm, relatywizm i nihilizm moralny”.

Biskupi zwracają również uwagę na kontekst historyczno-socjologiczny okresu pontyfikatu Jana Pawła II. To czas zmagań z następstwami rewolucji kulturowej 1968 roku, odrzucającej obiektywne kryteria moralności i osobowej odpowiedzialności, a także mierzenia się z doświadczeniami walki komunistów z Kościołem w Polsce. „Postawa nieufności i niedowierzania wobec pojawiających się zarzutów dotyczących duchownych była zatem w dużej mierze uzasadniona, tym bardziej że w systemie komunistycznym były one często sposobem dyskredytowania pozycji i działania Kościoła oraz okazją do werbowania współpracowników spośród duchowieństwa” – głosi stanowisko Rady Stałej Episkopatu. Przyznaje ona też, że w tamtym czasie dominowała w Kościele mentalność dyskrecji, co wpływało na opór przed transparentnym komunikowaniem podejmowanych działań

Biskupi odnoszą się również do przedstawionego dwa lata temu raportu Stolicy Apostolskiej dot. byłego kardynała Theodore’a McCarricka z USA. „Lektura raportu Stolicy Apostolskiej dotyczącego byłego kard. Theodora McCarricka każe stawiać pytania o to, w jakim stopniu Jan Paweł II był rzetelnie informowany przez powołane do tego organy, a w jakim stopniu pewne decyzje były podejmowane bez jego wiedzy na innych szczeblach władzy, zgodnie z kompetencjami” – czytamy w stanowisku. Podkreślono również, że raport nie pokazuje jakiegokolwiek tuszowania przestępstw seksualnych ze strony Jana Pawła II.

Biskupi stwierdzają, że życie i nauczanie papieża świadczą o tym, że otaczał on każdego człowieka wielką wrażliwością. „Ogłoszenie przez Kościół świętości człowieka nie jest stwierdzeniem jego bezgrzeszności, a tym bardziej bezbłędności, lecz uznaniem świadectwa jego więzi z Chrystusem, mimo i na przekór ludzkim ograniczeniom i uwarunkowaniom” – oświadcza Rada Stała KEP.

Gremium Episkopatu nie ma też wątpliwości, że Jan Paweł II był papieżem, który zgodnie z nabywaną wiedzą podjął zdecydowaną walkę z przypadkami wykorzystywania seksualnego dzieci i małoletnich przez niektórych duchownych. Biskupi zwracają również uwagę na wprowadzenie nowych norm rozliczania tego typu przestępstw i przypominają słowa papieża, że „w stanie kapłańskim i życiu zakonnym nie ma miejsca dla tych, którzy krzywdziliby młodych”.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe