Lewicowy brytyjski dziennikarz: Korupcja w Brukseli endemiczna. Dla UE jest już za późno

Jak lobbyści zawładnęli Unią Europejską - pisze na łamach unherd.com brytyjski dziennikarz Thomas Fazi, co ciekawe związany z Open Democracy, inicjatywą medialną i analityczną finansowane między innymi z pieniędzy imperium George'a Sorosa. Sam Fazi opisuje się jako "socjalista".
Parlament Europejski w Strasburgu Lewicowy brytyjski dziennikarz: Korupcja w Brukseli endemiczna. Dla UE jest już za późno
Parlament Europejski w Strasburgu / Pixabay.com

- Członkowie unijnego establishmentu szybko zaczęli przedstawiać tę sprawę [chodzi o "Qatargate" - przyp. red.] jako problem ograniczony do kilku złych jabłek. Kilku urzędników Parlamentu Europejskiego powiedziało Politico, że zarzuty ograniczają się do "kilku osób", które zbłądziły. Inni jednak spodziewają się, że więcej nazwisk zostanie wciągniętych w coraz szerszą sieć. Ale to, czy skandal rozciąga się na inne osoby, czy nie, nie ma znaczenia. Skupiając się na "Qatargate", ryzykujemy, że stracimy z oczu fakt, że skandal jest symptomem znacznie głębszej i bardziej powszechnej choroby, która dotyczy nie tylko Parlamentu Europejskiego, ale wszystkich instytucji UE. Przekupstwo i korupcja są endemiczne dla systemu brukselskiego - i większość z nich jest całkowicie legalna.

- pisze Thomas Fazi

 

Armia lobbystów

Dziennikarz pisze o szacunkach według których w Brukseli pracuje ponad 30 000 lobbystów, co czyni ją drugą po Waszyngtonie stolicą lobbingu na świecie. Większość z nich ma pracować na rzecz korporacji i ich grup lobbystycznych, dysponując ogromnymi kwotami: łączny budżet lobbystyczny 12 400 firm i organizacji znajdujących się w unijnym rejestrze lobbystów stale rósł przez lata - zwłaszcza od czasu pandemii - i wynosi obecnie 1,8 mld euro. Jednak rejestr nie obejmuje wszystkich lobbystów, ani nie daje pojęcia o całości kwot wydawanych na lobbying. Tym bardziej, że spotkania członków PE, którzy przegłosowują zmiany w unijnym prawie i urzędników niższego szczebla pozostają w dużym stopniu poza kontrolą. Lista koncernów prowadzących działalność lobbyingową obejmuje największe koncerny Big Tech i Big Pharma. Szczególnie ta druga grupa w czasie pandemii miała znacznie zwiększyć presję.

- Można śmiało powiedzieć, że inwestycja została sowicie spłacona: do końca 2021 r. UE podpisała poufne umowy o wartości 71 mld euro, zabezpieczając do 4,6 mld dawek szczepionek (ponad dziesięć dawek dla każdego obywatela Europy). Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen wynegocjowała największą jak dotąd umowę z Pfizerem - na 1,8 mld dawek, o wartości 35 mld euro w przypadku pełnego wykorzystania - poprzez serię wiadomości tekstowych z szefem firmy. Prokuratura Europejska wszczęła dochodzenie w tej sprawie.

- pisze Fazi.

 

Problem strukturalny

Jednak według dziennikarza pojedyncze przypadki nie dają pojęcia na temat skali "problemu strukturalnego, który przenika każdy aspekt brukselskiego systemu". Według niego badania przeprowadzone przez grupy badające mechanizmy brukselskiej biurokracji, ujawniły, że 75% spotkań komisarzy i urzędników wysokiego szczebla Komisji odbywa się z lobbystami reprezentującymi wielki biznes. W kluczowych obszarach, takich jak regulacja finansowa, usługi cyfrowe, rynek wewnętrzny i międzynarodowa polityka handlowa, liczba ta może przekraczać 80% - Jest to szczególnie niepokojące, jeśli weźmiemy pod uwagę, że bardzo duża część przepisów przyjmowanych przez parlamenty krajowe - w kwestiach od bezpieczeństwa żywnościowego po warunki pracy kierowców ciężarówek - jest uchwalana na szczeblu UE, a następnie po prostu transponowana do prawa krajowego przez parlamenty krajowe - pisze dziennikarz według którego problemu nie rozwiązuje rejestr lobbystów.

 

"Dla UE jest już za późno"

Fazi uważa, że proponowane zmiany legislacyjne "uszczelniające system" niczego nie zmienią - UE, ze względu na swój ponadnarodowy i technokratyczny charakter, jest strukturalnie podatna na zawłaszczenie przez partykularne interesy, czy to zagranicznych rządów, czy międzynarodowych korporacji - pisze. 

- W tym sensie problem korupcji w UE, zamiast być błędem w systemie, powinien być postrzegany jako nieodłączna konsekwencja ponadnarodowości polityki. Czynienie UE "bardziej demokratyczną" nie zmieni faktu, że brak europejskiego demosu stanowi przeszkodę nie do pokonania w tworzeniu europejskiej demokracji, nawet gdyby Bruksela była zainteresowana pójściem w tym kierunku (a nie jest). Liczba skorumpowanych urzędników zamieszanych w amatorski skandal Qatargate nie ma większego znaczenia; dla UE jest już za późno.

- konkluduje Fazi


 

POLECANE
Obrońcy dobrych pedofilów ogłosili koniec działalności tylko u nas
Obrońcy "dobrych pedofilów" ogłosili koniec działalności

Jedna z najbardziej znanych organizacji normalizujących pedofilię ogłosiła koniec swojej działalności. Jej działacze nie widzą już sensu w dalszych działaniach: nastroje na świecie zmieniły się tak, że nikt nie chce już słuchać o rzekomej potrzebie destygmatyzacji niebezpiecznych parafilii! 

Javeliny dla Polski. USA zatwierdziły sprzedaż uzbrojenia z ostatniej chwili
Javeliny dla Polski. USA zatwierdziły sprzedaż uzbrojenia

Kolejne Javeliny dla Wojska Polskiego - podkreślił wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz informując o udzieleniu zgody przez Departament Stanu na sprzedaż pocisków Javelin dla Polski.

Norwegia wyśle do Polski kolejny kontyngent F-35 Wiadomości
Norwegia wyśle do Polski kolejny kontyngent F-35

Norweskie Siły Zbrojne potwierdziły w czwartek PAP, że przygotowują wysłanie do Polski kolejnego kontyngentu samolotów bojowych. Misja ma rozpocząć się jesienią.

Jeden z najbliższych doradców Putina podał się do dymisji gorące
Jeden z najbliższych doradców Putina podał się do dymisji

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow potwierdził w czwartek informacje rosyjskich i zagranicznych mediów o rezygnacji przez Dmitrija Kozaka, jednego z najbliższych doradców Władimira Putina, ze stanowiska zastępcy szefa administracji (kancelarii) prezydenta Rosji.

Skandal w Krokowej. Tablica pamiątkowa dla oficerów Wehrmachtu Wiadomości
Skandal w Krokowej. Tablica pamiątkowa dla oficerów Wehrmachtu

W Krokowej pojawiła się tablica upamiętniająca trzech żołnierzy walczących w armii Hitlera. Sprawa budzi emocje, a jeszcze większe kontrowersje wywołuje film dokumentalny Marii Wiernikowskiej, który ukazał się na Kanale Zero.

Incydent w Nowej Wsi. Dron spadł na teren oczyszczalni ścieków Wiadomości
Incydent w Nowej Wsi. Dron spadł na teren oczyszczalni ścieków

Zdarzenie odnotowano w środę w Nowej Wsi (woj. małopolskie). Na teren miejscowej oczyszczalni ścieków spadł dron. Jak poinformował dzień później Urząd Gminy Skała, urządzenie należało do kategorii rekreacyjnych i służyło „głównie do zabawy i nauki latania”.

Kryminalny hit powraca. Jest data premiery Wiadomości
Kryminalny hit powraca. Jest data premiery

Platforma HBO Max ujawniła datę premiery i teaser trzeciego sezonu popularnego serialu kryminalnego „Odwilż”. Nowe odcinki, realizowane ponownie w Szczecinie, będzie można oglądać od 17 października.

Przyszłość Polski zależy od naszej odporności na wycie tylko u nas
Przyszłość Polski zależy od naszej odporności na wycie

Pisanie o tym, że Polska znajduje się na historycznym zakręcie to truizm. To oczywiste, chyba wszyscy już to widzą. Obiektywnie znaleźliśmy pomiędzy żarnami rosyjskim i niemiecki, z których każde ma swój pomysł na zagospodarowanie polskiej mąki.

Immunitet Małgorzaty Manowskiej. Jest decyzja Trybunału Stanu Wiadomości
Immunitet Małgorzaty Manowskiej. Jest decyzja Trybunału Stanu

Postępowanie Trybunału Stanu ws. immunitetu I prezes SN Małgorzaty Manowskiej zostało umorzone - przekazał PAP Piotr Sak. Sędzia TS - który był w trzyosobowym składzie Trybunału podejmującym decyzję - poinformował, że postępowanie umorzono „z dwóch podstaw: brak kworum i brak uprawnionego oskarżyciela".

Nowe stanowisko w ukraińskim wojsku. Zełenski podpisał ustawę Wiadomości
Nowe stanowisko w ukraińskim wojsku. Zełenski podpisał ustawę

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podpisał w czwartek ustawę o rzeczniku praw żołnierzy – przekazano na stronie parlamentu. Rzecznik będzie zajmować się ochroną praw żołnierzy, rezerwistów, osób podlegających obowiązkowi wojskowemu, członków ochotniczych formacji i jednostek policyjnych.

REKLAMA

Lewicowy brytyjski dziennikarz: Korupcja w Brukseli endemiczna. Dla UE jest już za późno

Jak lobbyści zawładnęli Unią Europejską - pisze na łamach unherd.com brytyjski dziennikarz Thomas Fazi, co ciekawe związany z Open Democracy, inicjatywą medialną i analityczną finansowane między innymi z pieniędzy imperium George'a Sorosa. Sam Fazi opisuje się jako "socjalista".
Parlament Europejski w Strasburgu Lewicowy brytyjski dziennikarz: Korupcja w Brukseli endemiczna. Dla UE jest już za późno
Parlament Europejski w Strasburgu / Pixabay.com

- Członkowie unijnego establishmentu szybko zaczęli przedstawiać tę sprawę [chodzi o "Qatargate" - przyp. red.] jako problem ograniczony do kilku złych jabłek. Kilku urzędników Parlamentu Europejskiego powiedziało Politico, że zarzuty ograniczają się do "kilku osób", które zbłądziły. Inni jednak spodziewają się, że więcej nazwisk zostanie wciągniętych w coraz szerszą sieć. Ale to, czy skandal rozciąga się na inne osoby, czy nie, nie ma znaczenia. Skupiając się na "Qatargate", ryzykujemy, że stracimy z oczu fakt, że skandal jest symptomem znacznie głębszej i bardziej powszechnej choroby, która dotyczy nie tylko Parlamentu Europejskiego, ale wszystkich instytucji UE. Przekupstwo i korupcja są endemiczne dla systemu brukselskiego - i większość z nich jest całkowicie legalna.

- pisze Thomas Fazi

 

Armia lobbystów

Dziennikarz pisze o szacunkach według których w Brukseli pracuje ponad 30 000 lobbystów, co czyni ją drugą po Waszyngtonie stolicą lobbingu na świecie. Większość z nich ma pracować na rzecz korporacji i ich grup lobbystycznych, dysponując ogromnymi kwotami: łączny budżet lobbystyczny 12 400 firm i organizacji znajdujących się w unijnym rejestrze lobbystów stale rósł przez lata - zwłaszcza od czasu pandemii - i wynosi obecnie 1,8 mld euro. Jednak rejestr nie obejmuje wszystkich lobbystów, ani nie daje pojęcia o całości kwot wydawanych na lobbying. Tym bardziej, że spotkania członków PE, którzy przegłosowują zmiany w unijnym prawie i urzędników niższego szczebla pozostają w dużym stopniu poza kontrolą. Lista koncernów prowadzących działalność lobbyingową obejmuje największe koncerny Big Tech i Big Pharma. Szczególnie ta druga grupa w czasie pandemii miała znacznie zwiększyć presję.

- Można śmiało powiedzieć, że inwestycja została sowicie spłacona: do końca 2021 r. UE podpisała poufne umowy o wartości 71 mld euro, zabezpieczając do 4,6 mld dawek szczepionek (ponad dziesięć dawek dla każdego obywatela Europy). Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen wynegocjowała największą jak dotąd umowę z Pfizerem - na 1,8 mld dawek, o wartości 35 mld euro w przypadku pełnego wykorzystania - poprzez serię wiadomości tekstowych z szefem firmy. Prokuratura Europejska wszczęła dochodzenie w tej sprawie.

- pisze Fazi.

 

Problem strukturalny

Jednak według dziennikarza pojedyncze przypadki nie dają pojęcia na temat skali "problemu strukturalnego, który przenika każdy aspekt brukselskiego systemu". Według niego badania przeprowadzone przez grupy badające mechanizmy brukselskiej biurokracji, ujawniły, że 75% spotkań komisarzy i urzędników wysokiego szczebla Komisji odbywa się z lobbystami reprezentującymi wielki biznes. W kluczowych obszarach, takich jak regulacja finansowa, usługi cyfrowe, rynek wewnętrzny i międzynarodowa polityka handlowa, liczba ta może przekraczać 80% - Jest to szczególnie niepokojące, jeśli weźmiemy pod uwagę, że bardzo duża część przepisów przyjmowanych przez parlamenty krajowe - w kwestiach od bezpieczeństwa żywnościowego po warunki pracy kierowców ciężarówek - jest uchwalana na szczeblu UE, a następnie po prostu transponowana do prawa krajowego przez parlamenty krajowe - pisze dziennikarz według którego problemu nie rozwiązuje rejestr lobbystów.

 

"Dla UE jest już za późno"

Fazi uważa, że proponowane zmiany legislacyjne "uszczelniające system" niczego nie zmienią - UE, ze względu na swój ponadnarodowy i technokratyczny charakter, jest strukturalnie podatna na zawłaszczenie przez partykularne interesy, czy to zagranicznych rządów, czy międzynarodowych korporacji - pisze. 

- W tym sensie problem korupcji w UE, zamiast być błędem w systemie, powinien być postrzegany jako nieodłączna konsekwencja ponadnarodowości polityki. Czynienie UE "bardziej demokratyczną" nie zmieni faktu, że brak europejskiego demosu stanowi przeszkodę nie do pokonania w tworzeniu europejskiej demokracji, nawet gdyby Bruksela była zainteresowana pójściem w tym kierunku (a nie jest). Liczba skorumpowanych urzędników zamieszanych w amatorski skandal Qatargate nie ma większego znaczenia; dla UE jest już za późno.

- konkluduje Fazi



 

Polecane
Emerytury
Stażowe