Dr Rafał Brzeski: Pałac Buckingham ma większy problem niż serial Netflixa. Abdykacja zamiast koronacji Karola III?

Pałac Buckingham ma ważniejszy skweres niż Netflix i atmosfera skandalu towarzysząca smakowitym plotkom, które wynoszą z domu Windsorów książę i księżna Sussex. Albion stoi przed dylematem o fundamentalnym znaczeniu. Chodzi o koronacyjne ułomności króla Karola III.
Król Karol III Dr Rafał Brzeski: Pałac Buckingham ma większy problem niż serial Netflixa. Abdykacja zamiast koronacji Karola III?
Król Karol III / Wikipedia domena publiczna

Monarcha Zjednoczonego Królestwa jest jedynym w Europie, od którego wymagane jest dopełnienie rytualnej koronacji. W Belgii, Danii, Hiszpanii, Holandii, Luksemburgu, Norwegii i Szwecji nie ma takiego rytuału. W niektórych królestwach korona przekazywana jest „z marszu” w drodze sukcesji, w innych ceremonii towarzyszy proklamacja. Natomiast w Zjednoczonym Królestwie koronowany składa specjalną przysięgę, bowiem z jej mocy staje się najwyższym namiestnikiem Kościoła anglikańskiego oraz obrońcą wiary prezbiteriańskiej w Szkocji. Co istotniejsze, w trakcie koronacji monarcha, zgodnie z rytuałem chrześcijańskim, zostaje namaszczony olejem świętym, co jest znakiem, że staje się pomazańcem bożym, a więc wybraną przez Boga osobą, która sprawuje władzę duchową i świecką.

 

Przysięga koronacyjna

W trakcie koronacji monarcha składa przed arcybiskupem Canterbury przysięgę, której uroczysta rota została ustalona w 1688 roku i rok później zatwierdzona przez parlament Anglii. W preambule podkreślono, że jest ona „zgodna z prawem i starożytnym zwyczajem tego królestwa” i jako taka została uznana za wzór do naśladowania przez kolejnych monarchów. W 1689 roku ustalono także osobną ustawą, że monarcha nie może „sprawować władzy królewskiej, dopóki nie złoży przysięgi koronacyjnej”.

Składając przysięgę, monarcha zobowiązuje się, że „we wszystkich swoich osądach” kierować się będzie „Prawem i Sprawiedliwością w Miłosierdziu” oraz dołoży wszelkich starań, aby „zachować prawa Boże i prawdziwe wyznanie Ewangelii”, a także będzie „utrzymywał i chronił nienaruszalne nauki Kościoła anglikańskiego” oraz „jego doktrynę, kult, dyscyplinę i rządy”. Ponadto obiecuje zachowywać biskupom, duchowieństwu i kościołom „wszelkie prawa i przywileje”, jakie im „przysługują lub będą przysługiwać”.

Rytuał przewiduje, że na zakończenie ceremonii monarcha potwierdza, iż „rzeczy, które wyżej tu obiecałem, wykonam i dotrzymam”, po czym całuje Biblię i w ten sposób zostaje pełnoprawnym monarchą z woli Boga.

Do przyjętego przed wiekami tekstu dopuszczalne są uzupełnienia poszerzające lub precyzujące rotę. Królowa Elżbieta II dodała przykładowo przed tekstem uroczyste przyrzeczenie, że „zgodnie z ich odpowiednimi prawami i zwyczajami” będzie rządzić „narodem Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej, Kanady, Australii, Nowej Zelandii i Związku Południowej Afryki, Pakistanu i Cejlonu oraz moimi posiadłościami i innymi terytoriami”, co precyzowało geograficzny zakres jej przysięgi koronacyjnej.

 

Komplikacje dynastyczne

Ceremonia koronacji króla Karola III została zapowiedziana na 6 maja, ale… jeszcze się nie zdarzyło, aby Kościół anglikański koronował rozwodnika na króla, a zatem na swego najwyższego namiestnika. Mało tego, rozwodnika, który publicznie przyznawał się do wiarołomstwa i zdrady małżeńskiej. Co więcej, do zdrady z rozwódką, która teraz siedząc obok, oczekiwałaby własnej koronacji jako królowej małżonki. Arcybiskup Canterbury Robert Runcie, który w 1981 roku pobłogosławił związek małżeński ówczesnego księcia Karola i księżnej Diany, po ich rozwodzie w 1996 roku przewidywał komplikacje dynastyczne równe kryzysowi konstytucyjnemu, jeśli Karol zdecyduje się na małżeństwo ze swą ukochaną Camillą Parker-Bowles. W kwietniu 2005 roku książę Karol poślubił Camillę i wpadł w pułapkę prawną.

Arcybiskup Runcie, który w Kościele anglikańskim był uznanym autorytetem w kwestiach prawno-religijnych, uważał, że w takiej sytuacji konieczna jest zmiana roty przysięgi koronacyjnej, ale do tego wymagana jest osobna ustawa parlamentu. Problem w tym, że ustawa nabiera mocy, kiedy zostaje uchwalona kolejno przez Izbę Gmin, Izbę Lordów oraz otrzyma Królewską Zgodę. Nie wiadomo, czy za życia królowej Elżbiety II zmiana roty przysięgi koronacyjnej była procedowana. Jeśli nie była, to teraz nie ma kto wydać Królewskiej Zgody, ponieważ wprawdzie monarcha jest, ale nie ma władzy królewskiej, gdyż nie jest koronowany, a akt parlamentu z 1689 roku dobitnie stwierdza, że monarcha nie może „sprawować władzy królewskiej, dopóki nie złoży przysięgi koronacyjnej”.

 

Abdykacja Karola III?

Najtęższe głowy Pałacu Buckingham szukają teraz wyjścia. Pozornie najprostszym rozwiązaniem byłaby abdykacja Karola III i otwarcie drogi do tronu dla starszego syna, księcia Williama. Usunęłoby to wszelkie wątpliwości natury religijnej. William jest przykładnym mężem, ma dwóch synów, co zapewnia sukcesję, i jest powszechnie szanowany przez poddanych Korony. Według sondażu przeprowadzonego w 2021 roku przez tygodnik „Newsweek” 58 procent Brytyjczyków chętniej widziałoby na tronie króla Williama niż króla Karola. Są jednak na tej drodze co najmniej trzy przeszkody. W pierwszym orędziu Karol III jasno i dobitnie zapowiedział, że zamierza władać, kontynuując misję matki, królowej Elżbiety II. Ambicje Camilli sięgają wyżej niż tytuł królowej małżonki, sięgają korony i panowania nad poddanymi w Zjednoczonym Królestwie oraz 14 domenach Wspólnoty Narodów. No i wreszcie przeszkoda prawna – abdykacja wymaga osobnej ustawy parlamentu, a ta akceptacji Izby Gmin, Izby Lordów oraz otrzymania Królewskiej Zgody od monarchy, który złożył przysięgę koronacyjną. Błędne koło, ale ponoć już w 1555 roku słynny francuski astrolog i kabalista Michel de Nostredame zwany Nostradamusem przepowiedział w swych „Centuriach”, że król Karol III abdykuje na rzecz syna.


 

POLECANE
Gwiazda TVN straci program? Podano wyniki oglądalności z ostatniej chwili
Gwiazda TVN straci program? Podano wyniki oglądalności

Oglądalność "Kropki nad i" w sezonie 2024/2025 spadła aż o 213 tys. widzów – informuje portal Wirtualne Media.

Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego.

Fatalne wieści dla Tuska. Sondaż nie pozostawia złudzeń z ostatniej chwili
Fatalne wieści dla Tuska. Sondaż nie pozostawia złudzeń

Ponad połowa Polaków uważa, że Donald Tusk nie jest skutecznym premierem – wynika z sondażu IBRiS przeprowadzonego dla Radia ZET.

Komunikat dla mieszkańców Gdańska z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Gdańska

Port Lotniczy Gdańsk udostępni miejsce dla zespołu ratowników. Będą mieli swoje zaplecze i będą parkować karetkę. Będą zabezpieczać teren dzielnicy Matarnia i okolic – informuje Port Lotniczy Gdańsk im. Lecha Wałęsy.

Polska 2050 stawia ultimatum Tuskowi: Zagłosujemy z PiS i Konfederacją z ostatniej chwili
Polska 2050 stawia ultimatum Tuskowi: "Zagłosujemy z PiS i Konfederacją"

Jeżeli rząd nie dogada się z Polską 2050 w sprawie jej projektu, partia Szymona Hołowni przegłosuje go razem z PiS i Konfederacją – dowiedział się "Puls Biznesu”. Szykuje się kolejny zgrzyt w łonie koalicji rządzącej.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

We wtorek po południu i w nocy burze, ulewne deszcze do 40 mm i wiatr do 70 km/h na zachodzie i północnym-wschodzie Polski – ostrzega we wtorek IMGW.

615 lat temu pod Grunwaldem wojska polsko-litewskie pokonały armię Zakonu Krzyżackiego z ostatniej chwili
615 lat temu pod Grunwaldem wojska polsko-litewskie pokonały armię Zakonu Krzyżackiego

15 lipca 1410 r. pod Grunwaldem wojska polsko-litewskie, wspierane przez oddziały ruskie, czeskie i tatarskie, pod wodzą króla Władysława Jagiełły pokonały armię zgromadzoną przez Zakon Krzyżacki. Była to jedna z największych bitew średniowiecza.

Czy uda się wepchnąć dżinna z powrotem do butelki? tylko u nas
Czy uda się wepchnąć dżinna z powrotem do butelki?

Bardzo dobrze, że prowadzący z nim rozmowę w Radiu Wnet Łukasz Jankowski przerwał wywiad po jego słowach o "fejkowych komorach gazowych". Ale dlaczego człowiek o takich poglądach w ogóle się tam znalazł? Dlaczego został mu udostępniony mikrofon? Czy redakcja nie mogła przewidzieć, co będzie mówił?

Reprezentacja Polski ma nowego trenera Wiadomości
Reprezentacja Polski ma nowego trenera

Po ponad miesiącu od rezygnacji Michała Probierza Polski Związek Piłki Nożnej zdecydował, kto przejmie stery w reprezentacji Polski. Jak ustalił Polsat News, nowym selekcjonerem zostanie Jan Urban.

Pożar w Siemianowicach Śląskich. Komunikat RCB dla mieszkańców Wiadomości
Pożar w Siemianowicach Śląskich. Komunikat RCB dla mieszkańców

RCB wydało w poniedziałek wieczorem alert dotyczący pożaru hali produkcyjnej przy ul. Chemicznej w Siemianowicach Śląskich. Mieszkańcy proszeni są o niezbliżanie się do miejsca pożaru oraz o zamknięcie okien, aby uniknąć narażenia na szkodliwy dym.

REKLAMA

Dr Rafał Brzeski: Pałac Buckingham ma większy problem niż serial Netflixa. Abdykacja zamiast koronacji Karola III?

Pałac Buckingham ma ważniejszy skweres niż Netflix i atmosfera skandalu towarzysząca smakowitym plotkom, które wynoszą z domu Windsorów książę i księżna Sussex. Albion stoi przed dylematem o fundamentalnym znaczeniu. Chodzi o koronacyjne ułomności króla Karola III.
Król Karol III Dr Rafał Brzeski: Pałac Buckingham ma większy problem niż serial Netflixa. Abdykacja zamiast koronacji Karola III?
Król Karol III / Wikipedia domena publiczna

Monarcha Zjednoczonego Królestwa jest jedynym w Europie, od którego wymagane jest dopełnienie rytualnej koronacji. W Belgii, Danii, Hiszpanii, Holandii, Luksemburgu, Norwegii i Szwecji nie ma takiego rytuału. W niektórych królestwach korona przekazywana jest „z marszu” w drodze sukcesji, w innych ceremonii towarzyszy proklamacja. Natomiast w Zjednoczonym Królestwie koronowany składa specjalną przysięgę, bowiem z jej mocy staje się najwyższym namiestnikiem Kościoła anglikańskiego oraz obrońcą wiary prezbiteriańskiej w Szkocji. Co istotniejsze, w trakcie koronacji monarcha, zgodnie z rytuałem chrześcijańskim, zostaje namaszczony olejem świętym, co jest znakiem, że staje się pomazańcem bożym, a więc wybraną przez Boga osobą, która sprawuje władzę duchową i świecką.

 

Przysięga koronacyjna

W trakcie koronacji monarcha składa przed arcybiskupem Canterbury przysięgę, której uroczysta rota została ustalona w 1688 roku i rok później zatwierdzona przez parlament Anglii. W preambule podkreślono, że jest ona „zgodna z prawem i starożytnym zwyczajem tego królestwa” i jako taka została uznana za wzór do naśladowania przez kolejnych monarchów. W 1689 roku ustalono także osobną ustawą, że monarcha nie może „sprawować władzy królewskiej, dopóki nie złoży przysięgi koronacyjnej”.

Składając przysięgę, monarcha zobowiązuje się, że „we wszystkich swoich osądach” kierować się będzie „Prawem i Sprawiedliwością w Miłosierdziu” oraz dołoży wszelkich starań, aby „zachować prawa Boże i prawdziwe wyznanie Ewangelii”, a także będzie „utrzymywał i chronił nienaruszalne nauki Kościoła anglikańskiego” oraz „jego doktrynę, kult, dyscyplinę i rządy”. Ponadto obiecuje zachowywać biskupom, duchowieństwu i kościołom „wszelkie prawa i przywileje”, jakie im „przysługują lub będą przysługiwać”.

Rytuał przewiduje, że na zakończenie ceremonii monarcha potwierdza, iż „rzeczy, które wyżej tu obiecałem, wykonam i dotrzymam”, po czym całuje Biblię i w ten sposób zostaje pełnoprawnym monarchą z woli Boga.

Do przyjętego przed wiekami tekstu dopuszczalne są uzupełnienia poszerzające lub precyzujące rotę. Królowa Elżbieta II dodała przykładowo przed tekstem uroczyste przyrzeczenie, że „zgodnie z ich odpowiednimi prawami i zwyczajami” będzie rządzić „narodem Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej, Kanady, Australii, Nowej Zelandii i Związku Południowej Afryki, Pakistanu i Cejlonu oraz moimi posiadłościami i innymi terytoriami”, co precyzowało geograficzny zakres jej przysięgi koronacyjnej.

 

Komplikacje dynastyczne

Ceremonia koronacji króla Karola III została zapowiedziana na 6 maja, ale… jeszcze się nie zdarzyło, aby Kościół anglikański koronował rozwodnika na króla, a zatem na swego najwyższego namiestnika. Mało tego, rozwodnika, który publicznie przyznawał się do wiarołomstwa i zdrady małżeńskiej. Co więcej, do zdrady z rozwódką, która teraz siedząc obok, oczekiwałaby własnej koronacji jako królowej małżonki. Arcybiskup Canterbury Robert Runcie, który w 1981 roku pobłogosławił związek małżeński ówczesnego księcia Karola i księżnej Diany, po ich rozwodzie w 1996 roku przewidywał komplikacje dynastyczne równe kryzysowi konstytucyjnemu, jeśli Karol zdecyduje się na małżeństwo ze swą ukochaną Camillą Parker-Bowles. W kwietniu 2005 roku książę Karol poślubił Camillę i wpadł w pułapkę prawną.

Arcybiskup Runcie, który w Kościele anglikańskim był uznanym autorytetem w kwestiach prawno-religijnych, uważał, że w takiej sytuacji konieczna jest zmiana roty przysięgi koronacyjnej, ale do tego wymagana jest osobna ustawa parlamentu. Problem w tym, że ustawa nabiera mocy, kiedy zostaje uchwalona kolejno przez Izbę Gmin, Izbę Lordów oraz otrzyma Królewską Zgodę. Nie wiadomo, czy za życia królowej Elżbiety II zmiana roty przysięgi koronacyjnej była procedowana. Jeśli nie była, to teraz nie ma kto wydać Królewskiej Zgody, ponieważ wprawdzie monarcha jest, ale nie ma władzy królewskiej, gdyż nie jest koronowany, a akt parlamentu z 1689 roku dobitnie stwierdza, że monarcha nie może „sprawować władzy królewskiej, dopóki nie złoży przysięgi koronacyjnej”.

 

Abdykacja Karola III?

Najtęższe głowy Pałacu Buckingham szukają teraz wyjścia. Pozornie najprostszym rozwiązaniem byłaby abdykacja Karola III i otwarcie drogi do tronu dla starszego syna, księcia Williama. Usunęłoby to wszelkie wątpliwości natury religijnej. William jest przykładnym mężem, ma dwóch synów, co zapewnia sukcesję, i jest powszechnie szanowany przez poddanych Korony. Według sondażu przeprowadzonego w 2021 roku przez tygodnik „Newsweek” 58 procent Brytyjczyków chętniej widziałoby na tronie króla Williama niż króla Karola. Są jednak na tej drodze co najmniej trzy przeszkody. W pierwszym orędziu Karol III jasno i dobitnie zapowiedział, że zamierza władać, kontynuując misję matki, królowej Elżbiety II. Ambicje Camilli sięgają wyżej niż tytuł królowej małżonki, sięgają korony i panowania nad poddanymi w Zjednoczonym Królestwie oraz 14 domenach Wspólnoty Narodów. No i wreszcie przeszkoda prawna – abdykacja wymaga osobnej ustawy parlamentu, a ta akceptacji Izby Gmin, Izby Lordów oraz otrzymania Królewskiej Zgody od monarchy, który złożył przysięgę koronacyjną. Błędne koło, ale ponoć już w 1555 roku słynny francuski astrolog i kabalista Michel de Nostredame zwany Nostradamusem przepowiedział w swych „Centuriach”, że król Karol III abdykuje na rzecz syna.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe