Wojciech Osiński: Paragraf 218. Temat zastępczy na ratunek tracącemu poparcie Scholzowi

Podczas gdy u nas Fundacja Życie i Rodzina składa w Sejmie projekt nowelizacji ustawy o ochronie płodu ludzkiego, tuż za Odrą rząd Olafa Scholza buduje ustrój z wyraźnym anarchistycznym sznytem. Jego minister ds. rodziny Lisa Paus domaga się całkowitego zniesienia kar za aborcję. Poza tym chce, by metody usuwania ciąży były częścią kształcenia lekarzy.
Olaf Scholz
Olaf Scholz / EPA/CLEMENS BILAN Dostawca: PAP/EPA

Aborcja uchodzi w Niemczech za „temat zastępczy”. Wraca, ilekroć rządzący mają coś do ukrycia. A kanclerz Olaf Scholz ma od czego odwracać uwagę. Plan szybkiego dofinansowania Bundeswehry okazał się bublem, a pomysły współrządzących Zielonych, które mają ocalić naszą planetę przed „katastrofą klimatyczną”, utrudniają niemożebnie życie prostym obywatelom. Dyskusja o aborcji powraca wtedy, gdy przychodzi kolejny sondaż, pokazujący, że skutkiem dotychczasowych „sukcesów” jest dalszy spadek popularności obecnej koalicji. Po dwunastu miesiącach rządów SPD-FDP-Zieloni dwie trzecie Niemców krytycznie ocenia pracę kanclerza Olafa Scholza, którego najwidoczniej nic nie potrafi wyrwać z błogiego samozadowolenia. Do spadku jego notowań przyczyniły się nie tylko niesprzyjające okoliczności, w jakich przyszło mu rządzić (wojna na Ukrainie), lecz także zatargi z partnerami koalicyjnymi (np. w sprawie przedłużenia pracy reaktorów jądrowych).

 

Spadające słupki

Kiedy Francja przejmuje polityczne przywództwo i wreszcie zaczyna dozbrajać Ukrainę, słupki SPD ponownie zaczynają topnieć. Wtedy rząd federalny użyje zaprzyjaźnionych redakcji do urządzenia cyrku, który ma znów ustawić w centrum uwagi to, na czym dotąd władza wygrywała. Wyciągną niczym królika z kapelusza jakiś kontrowersyjny temat, a kanclerz wypuści z ministerialnej klatki „bullterriera”, wokół którego zdążyło się utworzyć silne lobby. Inni przypuszczają, że Scholz wcale nie sypie tematami zastępczymi, tylko po prostu realizuje swoje projekty sztandardowe, popychane jego własnym łokciem i kolanami jego pretorian.

Jednym z nich jest minister ds. rodziny Lisa Paus. Przypomnijmy: W kwietniu 2022 r. zastąpiła na tym stanowisku swoją partyjną koleżankę Anne Spiegel, która przyznała się do kłamstw, jakich dopuściła się w czasie katastrofalnych powodzi w powiecie Ahrweiler. Z obawy o poniesienie sondażowych strat przed wyborami do Bundestagu, zasiadająca wtedy w rządzie Nadrenii-Palatynatu Spiegel zwlekała z udzieleniem informacji o dramatycznym wymiarze klęski żywiołowej i wybrała się na urlop. Jak się okazuje, postawa jej następczyni jest również nacechowana postępującym brakiem skrupułów.   

 

"Paragraf 218"

Lisa Paus naciska na zniesienie „paragrafu 218”, co miałoby zapewnić zwolennikom aborcji całkowitą bezkarność. Według pani minister niemiecki kodeks karny nie jest „właściwym miejscem” do rozstrzygnięcia tej kwestii. W tym celu ma zostać powołana komisja ds. medycyny reprodukcyjnej, która ma dokładnie wyjaśnić „rozbudowane i skomplikowane aspekty prawa aborcyjnego”. Zgodnie z obowiązującymi obecnie w RFN przepisami, usunięcie ciąży podlega karze. Jest dopuszczalne pod pewnymi warunkami, np. po zasięgnięciu „porady medycznej” lub wtedy, gdy aborcja została przeprowadzona w ciągu pierwszych 12 tygodni ciąży. Słowem – pod tym względem Niemki mają więc już teraz niemalże pełną swobodę.

Co ciekawe, inicjatywa Lisy Paus spotkała się z dezaprobatą współrządzących liberałów. Ich zdaniem obecne prawo stanowi „świetny kompromis, będący wynikiem wieloletnich starań i długiej dyskusji w społeczeństwie”. W tej sprawie politicy FDP i tak już zbyt często ustępowali socjaldemokratom i Zielonym, np. przyzwalając wiosną zeszłego roku na wykreślenie z kodeksu karnego „paragrafu 219a” [pisaliśmy o tym w marcu 2022 r. – przyp. red.]. Paragraf ten stanowił, że aborcja nie może być przedmiotem reklamy, przy czym wielu lekarzy się skarżyło, że utrudniał im informowanie kobiet na temat przerywania ciąży. Wcześniej jednak żaden z nich nie naraził się na postępowanie karne. Niemniej Bundestag uchylił „zakaz” reklamowania aborcji w lipcu 2022 r. Dla Lisy Paus to wszelako wciąż za mało. Pani minister nie może zadowolić się tym, że aborcja jest w Niemczech praktycznie niekaralna. Sposoby zabiegu aborcji mają w przyszłości być nieodłącznym elementem kształcenia lekarzy.

 

Dyżurny temat zastępczy

Na razie jeszcze nie wiadomo, kiedy ruszy komisja parlamentarna, mająca przygotować grunt pod reformę niemieckiego prawa aborcyjnego, czyli de facto znieść „paragraf 218”. To może potrwać miesiące, jeśli nie lata. Można zatem śmiało przypuszczać, że Paus i Scholz nie zrealizują tego pomysłu na fali swojego politycznego poparcia. No ale jak wiadomo, aborcja od lat robi za dyżurny „temat zastępczy” i już teraz można uruchomić jedną z zasadniczych propagandowych dźwigni socjalistów. Zwłaszcza kiedy dyskusja ta nie dotyczy  żadnego konkretnego projektu ustawy (jako że takiego jeszcze nie ma), ale toczy się w przestrzeni wirtualnej, gdzie da się skutecznie rozognić emocje.

Wojciech Osiński

[Autor jest korespondentem Polskiego Radia]
 


 

POLECANE
Spotkanie z Zełenskim w Mar-a-Lago. Pierwsze słowa Trumpa z ostatniej chwili
Spotkanie z Zełenskim w Mar-a-Lago. Pierwsze słowa Trumpa

Uważam, że mamy podstawy do zawarcia porozumienia w sprawie Ukrainy, korzystnego dla wszystkich - powiedział prezydent USA Donald Trump na początku spotkania z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w Mar-a-Lago na Florydzie.

To było oburzające. Aktor polskich seriali przerwał milczenie Wiadomości
"To było oburzające". Aktor polskich seriali przerwał milczenie

W najnowszym odcinku programu „interAKCJA. Starcie pokoleń” Małgorzata Czop wraz z Marią Kowalską rozmawiała z Michałem Czerneckim o tym, jak aktorzy bronią swoich granic w pracy. Aktor ujawnił dramatyczną historię z planu popularnego serialu oraz podzielił się metodą, która zawsze zatrzymuje pomysły zbyt śmiałych reżyserów.

Trump: właśnie odbyłem bardzo produktywną rozmowę z Putinem z ostatniej chwili
Trump: właśnie odbyłem bardzo produktywną rozmowę z Putinem

Prezydent USA Donald Trump powiedział w niedzielę, że odbył „dobrą i bardzo produktywną” rozmowę telefoniczną z przywódcą Rosji Władimirem Putinem. Do rozmowy doszło tuż przed spotkaniem Trumpa z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Seria wypadków w Tatrach. Trudne święta dla ratowników TOPR Wiadomości
Seria wypadków w Tatrach. Trudne święta dla ratowników TOPR

W ciągu minionego świątecznego tygodnia ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego udzielili pomocy 18 osobom. Doszło do kilku poważnych wypadków, w tym na Rysach. Ratownicy podkreślają, że nie były to spokojne święta Bożego Narodzenia.

Już się nie nabiorę na gładkie słówka rządzących. Babcia Kasia niezadowolona z ministra Żurka Wiadomości
"Już się nie nabiorę na gładkie słówka rządzących". "Babcia Kasia" niezadowolona z ministra Żurka

Katarzyna Augustynek, znana szerzej jako "Babcia Kasia" - ikona ulicznych protestów opozycyjnych w czasach rządów PiS - wyraziła głębokie rozczarowanie po spotkaniu z ministrem sprawiedliwości Waldemarem Żurkiem. Aktywistka, która brała udział w listopadowym spotkaniu w Prokuraturze Regionalnej w Warszawie, czuje się oszukana brakiem konkretnych działań w sprawie swoich spraw sądowych.

Karol Nawrocki odpowiedział na atak Donalda Tuska Wiadomości
Karol Nawrocki odpowiedział na atak Donalda Tuska

Prezydent Karol Nawrocki odpowiedział premierowi Donaldowi Tuskowi po krytyce jego słów o obronie zachodniej granicy Rzeczpospolitej. Spór wybuchł po sobotnim przemówieniu Nawrockiego podczas obchodów Powstania Wielkopolskiego w Poznaniu.

Zima uderzy przed Nowym Rokiem. Silne opady i mróz w całym kraju Wiadomości
Zima uderzy przed Nowym Rokiem. Silne opady i mróz w całym kraju

Końcówka roku przyniesie w Polsce prawdziwy atak zimy. Prognozy modeli pogodowych wskazują, że już od 30 grudnia do kraju zaczną napływać chłodne masy powietrza z północy. Kulminacja zimowej pogody ma przypaść na 1 stycznia.

Litwa wycofała się z traktatu ottawskiego. Decyzja weszła w życie z ostatniej chwili
Litwa wycofała się z traktatu ottawskiego. Decyzja weszła w życie

Litwa w sobotę oficjalnie wystąpiła z traktatu ottawskiego zakazującego używania, przechowywania i produkcji min przeciwpiechotnych.

„Teraz to mi się płakać chce”. Steczkowska nie kryła wzruszenia Wiadomości
„Teraz to mi się płakać chce”. Steczkowska nie kryła wzruszenia

Rok 2025 był dla Justyny Steczkowskiej jednym z najbardziej intensywnych w jej karierze. Artystka reprezentowała Polskę w Konkursie Piosenki Eurowizji, gdzie zajęła 14. miejsce, zdobywając łącznie 156 punktów od widzów i jurorów. Choć wynik nie dał miejsca na podium, występ przyniósł jej ogromne emocje.

Awantura w Polsat News. Poszło o decyzję prezydenta z ostatniej chwili
Awantura w Polsat News. Poszło o decyzję prezydenta

– Prezydent Nawrocki urodził się w 1983 roku. To nie jego wina, że ma dziś dopiero 42 lata, ale to w żaden sposób nie zabrania mu dokonywać ocen tego okresu historycznego – mówił na antenie Polsat News poseł PiS Radosław Fogiel. Na jego słowa zareagował europoseł KO Bartosz Arłukowicz.

REKLAMA

Wojciech Osiński: Paragraf 218. Temat zastępczy na ratunek tracącemu poparcie Scholzowi

Podczas gdy u nas Fundacja Życie i Rodzina składa w Sejmie projekt nowelizacji ustawy o ochronie płodu ludzkiego, tuż za Odrą rząd Olafa Scholza buduje ustrój z wyraźnym anarchistycznym sznytem. Jego minister ds. rodziny Lisa Paus domaga się całkowitego zniesienia kar za aborcję. Poza tym chce, by metody usuwania ciąży były częścią kształcenia lekarzy.
Olaf Scholz
Olaf Scholz / EPA/CLEMENS BILAN Dostawca: PAP/EPA

Aborcja uchodzi w Niemczech za „temat zastępczy”. Wraca, ilekroć rządzący mają coś do ukrycia. A kanclerz Olaf Scholz ma od czego odwracać uwagę. Plan szybkiego dofinansowania Bundeswehry okazał się bublem, a pomysły współrządzących Zielonych, które mają ocalić naszą planetę przed „katastrofą klimatyczną”, utrudniają niemożebnie życie prostym obywatelom. Dyskusja o aborcji powraca wtedy, gdy przychodzi kolejny sondaż, pokazujący, że skutkiem dotychczasowych „sukcesów” jest dalszy spadek popularności obecnej koalicji. Po dwunastu miesiącach rządów SPD-FDP-Zieloni dwie trzecie Niemców krytycznie ocenia pracę kanclerza Olafa Scholza, którego najwidoczniej nic nie potrafi wyrwać z błogiego samozadowolenia. Do spadku jego notowań przyczyniły się nie tylko niesprzyjające okoliczności, w jakich przyszło mu rządzić (wojna na Ukrainie), lecz także zatargi z partnerami koalicyjnymi (np. w sprawie przedłużenia pracy reaktorów jądrowych).

 

Spadające słupki

Kiedy Francja przejmuje polityczne przywództwo i wreszcie zaczyna dozbrajać Ukrainę, słupki SPD ponownie zaczynają topnieć. Wtedy rząd federalny użyje zaprzyjaźnionych redakcji do urządzenia cyrku, który ma znów ustawić w centrum uwagi to, na czym dotąd władza wygrywała. Wyciągną niczym królika z kapelusza jakiś kontrowersyjny temat, a kanclerz wypuści z ministerialnej klatki „bullterriera”, wokół którego zdążyło się utworzyć silne lobby. Inni przypuszczają, że Scholz wcale nie sypie tematami zastępczymi, tylko po prostu realizuje swoje projekty sztandardowe, popychane jego własnym łokciem i kolanami jego pretorian.

Jednym z nich jest minister ds. rodziny Lisa Paus. Przypomnijmy: W kwietniu 2022 r. zastąpiła na tym stanowisku swoją partyjną koleżankę Anne Spiegel, która przyznała się do kłamstw, jakich dopuściła się w czasie katastrofalnych powodzi w powiecie Ahrweiler. Z obawy o poniesienie sondażowych strat przed wyborami do Bundestagu, zasiadająca wtedy w rządzie Nadrenii-Palatynatu Spiegel zwlekała z udzieleniem informacji o dramatycznym wymiarze klęski żywiołowej i wybrała się na urlop. Jak się okazuje, postawa jej następczyni jest również nacechowana postępującym brakiem skrupułów.   

 

"Paragraf 218"

Lisa Paus naciska na zniesienie „paragrafu 218”, co miałoby zapewnić zwolennikom aborcji całkowitą bezkarność. Według pani minister niemiecki kodeks karny nie jest „właściwym miejscem” do rozstrzygnięcia tej kwestii. W tym celu ma zostać powołana komisja ds. medycyny reprodukcyjnej, która ma dokładnie wyjaśnić „rozbudowane i skomplikowane aspekty prawa aborcyjnego”. Zgodnie z obowiązującymi obecnie w RFN przepisami, usunięcie ciąży podlega karze. Jest dopuszczalne pod pewnymi warunkami, np. po zasięgnięciu „porady medycznej” lub wtedy, gdy aborcja została przeprowadzona w ciągu pierwszych 12 tygodni ciąży. Słowem – pod tym względem Niemki mają więc już teraz niemalże pełną swobodę.

Co ciekawe, inicjatywa Lisy Paus spotkała się z dezaprobatą współrządzących liberałów. Ich zdaniem obecne prawo stanowi „świetny kompromis, będący wynikiem wieloletnich starań i długiej dyskusji w społeczeństwie”. W tej sprawie politicy FDP i tak już zbyt często ustępowali socjaldemokratom i Zielonym, np. przyzwalając wiosną zeszłego roku na wykreślenie z kodeksu karnego „paragrafu 219a” [pisaliśmy o tym w marcu 2022 r. – przyp. red.]. Paragraf ten stanowił, że aborcja nie może być przedmiotem reklamy, przy czym wielu lekarzy się skarżyło, że utrudniał im informowanie kobiet na temat przerywania ciąży. Wcześniej jednak żaden z nich nie naraził się na postępowanie karne. Niemniej Bundestag uchylił „zakaz” reklamowania aborcji w lipcu 2022 r. Dla Lisy Paus to wszelako wciąż za mało. Pani minister nie może zadowolić się tym, że aborcja jest w Niemczech praktycznie niekaralna. Sposoby zabiegu aborcji mają w przyszłości być nieodłącznym elementem kształcenia lekarzy.

 

Dyżurny temat zastępczy

Na razie jeszcze nie wiadomo, kiedy ruszy komisja parlamentarna, mająca przygotować grunt pod reformę niemieckiego prawa aborcyjnego, czyli de facto znieść „paragraf 218”. To może potrwać miesiące, jeśli nie lata. Można zatem śmiało przypuszczać, że Paus i Scholz nie zrealizują tego pomysłu na fali swojego politycznego poparcia. No ale jak wiadomo, aborcja od lat robi za dyżurny „temat zastępczy” i już teraz można uruchomić jedną z zasadniczych propagandowych dźwigni socjalistów. Zwłaszcza kiedy dyskusja ta nie dotyczy  żadnego konkretnego projektu ustawy (jako że takiego jeszcze nie ma), ale toczy się w przestrzeni wirtualnej, gdzie da się skutecznie rozognić emocje.

Wojciech Osiński

[Autor jest korespondentem Polskiego Radia]
 



 

Polecane