Podczas rozmowy red. Robert Mazurek zapytał panią poseł, dlaczego młodzi ludzie w wieku trzydziestu kilku lat mieliby oddać głos na jej ugrupowanie. Odpowiedź parlamentarzystki była co najmniej zaskakująca.

Wpadka Małgorzaty Kidawy-Błońskiej

Platforma zaproponuje im to, że będą mogli czuć się w Polsce bezpiecznie. To znaczy będą mieli dostęp do mieszkań, do tanich kredytów

– odparła wicemarszałek Sejmu.

Ale w jaki sposób? Za rządów Platformy tego nie było…

– zdziwił się Robert Mazurek.

Był program Mieszkanie Plus. Bardzo pana przepraszam…

– obruszyła się Małgorzata Kidawa-Błońska.

Nie no, Mieszkanie Plus… Niech się pani nie gniewa, ale Mieszkanie Plus to jest program PiS-u

– zaśmiał się redaktor. 

Rozumiem, że docenia pani programy PiS-u, ale z nich też nic nie było

– dodał dziennikarz. 

Wówczas Kidawa-Błońska odparła, że miała na myśli program Mieszkanie dla Młodych. Oznajmiła, iż program PO wówczas działał i „powstawały nowe mieszkania, które ludzie kupowali”.

😂😂😂😂 pic.twitter.com/hc2j5HcAdm

— Maciej Stańczyk (@stanczykmaciej) January 12, 2023

„Euro tak, ale…”

W rozmowie poruszono także temat przyjęcia przez Polskę waluty euro. Czy rząd powinien zdecydować się na taki krok?

W sytuacji stabilnej gospodarki uważam, że dobrze byłoby, gdybyśmy mieli poczucie, że mamy wspólną walutę 

– mówiła Kidawa-Błońska. Zastrzegła jednak, że „euro można przyjąć wtedy, kiedy to jest korzystne i bezpieczne dla portfeli Polaków”. W jej opinii obecnie „sytuacja jest bardzo trudna i nie jesteśmy do tego w tej chwili przygotowani”.

A co ze szczegółowym programem PO?

Platforma Obywatelska przedstawi szczegółowy program w czasie kampanii wyborczej. Obszary dla nas ważne to edukacja, zdrowie, bezpieczeństwo, w tym także bezpieczeństwo energetyczne, ekologia, uzdrowienie finansów 

– podsumowała wicemarszałek Sejmu.