„SDP Cafe – podaj dalej…”, odcinek 21. Z Michałem Orzechowskim, dziennikarzem, pisarzem, podróżnikiem, rozmawia Maciej Maciejowski.
Na wniosek prawników Ordo Iuris kierownik zespołu kuratorskiego zmieniła kuratora zawodowego sprawującego nadzór nad matką dziewięciorga dzieci z Głogowa Ewa Bryłą. Kurator została odsunięta także od prowadzenia pozostałych spraw z terenu gminy Gaworzyce. Wcześniej kurator wnioskowała o umieszczenie dzieci w domu dziecka z uwagi na domniemane problemy wychowawcze matki. Początkowo Sąd Rejonowy w Głogowie przychylił się do wniosku kurator. Następnie, po interwencji Ordo Iuris i Rzecznika Praw Dziecka, zmienił swoje orzeczenie i dzieci wróciły do matki. Obecnie sprawa została przekazana innemu kuratorowi.
Od 13 do 15 października odbywały się w Krakowie 20. Dni Tischnerowskie, których tematem przewodnim było hasło „Solidarność jest jeszcze przed nami”. Teoretycznie hasłu temu trudno cokolwiek zarzucić, wszak ks. prof. Józef Tischner był kapelanem „Solidarności”, a jego homilie wygłoszone w czasie I Zjazdu NSZZ „Solidarność” w 1981 r. zostały włączone w skład oficjalnych dokumentów Związku. Nic więc dziwnego, że jego admiratorzy zgrupowani w Instytucie Tischnera, chcieli pokazać, że „idea solidarności jest nie tylko ważną częścią naszych dziejów, ale również światłem, które może pomóc lepiej i sensownie spojrzeć w przyszłość”.
Obowiązujące w Polsce prawo bezwzględnie nakazuje sprawienie godnego pochówku każdemu człowiekowi, w tym dziecku zmarłemu przed narodzeniem. Mimo tego, pogrzeb dziecka utraconego, tym bardziej, gdy rodzice chcą przeprowadzić go wraz z rejestracją w Urzędzie Stanu Cywilnego i przysługującymi im świadczeniami – wciąż bywa przedstawiany jako „kaprys”, w dodatku trudny do zrealizowania. Najwyższa Izba Kontroli stwierdziła nieprawidłowości dotyczące postępowania ze zwłokami dzieci martwo narodzonych i poronionych w ponad 50 proc. szpitali. Zdarzało się, że ciała były kwalifikowane jako odpady medyczne i przekazywane do utylizacji. Instytut Ordo Iuris przygotował nową wersję poradnika, w której wskazuje, jak rodzice i inne uprawione osoby mogą realizować swoje prawa oraz obala mity dotyczące pochówków dzieci utraconych.
W ostatnich dniach media obiegła sprawa kobiety, która zmarła w szpitalu w Pszczynie w wyniku wstrząsu septycznego. Wcześniej zmarło także jej nienarodzone dziecko, u którego stwierdzono wady rozwojowe. Niektórzy komentatorzy za prawdopodobny błąd medyczny, który mógł doprowadzić do śmierci kobiety, obarczają aktualnie obowiązujące regulacje prawne dotyczące aborcji. Instytut Ordo Iuris przygotował list otwarty, który podpisała grupa prawników, lekarzy i naukowców. Sprzeciwiają się oni wprowadzaniu w błąd opinii publicznej. Sygnatariusze krytykują wykorzystywanie tragicznego zdarzenia do podważania obecnego standardu ochrony życia w Polsce.
Nadal nie milkną echa wypowiedzi byłego RPO Bodnara do niemieckich słuchaczy jego wiernopoddańczej deklaracji. Kiedy prawa strona aż kipi ze słusznego oburzenia na porównanie Polaków do oswojonych zwierzątek za które maja ponosić odpowiedzialność Niemcy. Ze strony opozycji padają drwiące uwagi że prawacy nie rozumieją alegorii, metafory. Że nie rozumieją znaczenia tego co chciał powiedzieć autor "Małego Księcia"...
Hiobowscy w ramach "Nowa wersja starej historii" obejrzeli ekranizację "Małego Księcia".
Możemy w UE narzekać na rosnące ceny gazu i energii, możemy psioczyć na rosyjskie intrygi. Ale co mają powiedzieć kraje spoza UE i NATO, a traktowane przez Moskwę wrogo? Ukraina gotuje się na „wojnę zimową” z Rosją, Mołdawia musiała wprowadzić stan wyjątkowy. Oba kraje uzależnione od tranzytu czy dostaw surowca od Gazpromu. Ten test pokazuje na razie jedno: UE nie potrafi (nie chce?) im pomóc. Ratują poszczególni członkowie Unii, jak choćby Polska. Co staje się kolejnym powodem, by dążyć do zmiany rządu w Warszawie, a co za tym idzie, podporządkowania się Polski energetycznym planom Moskwy i Berlina.
Od kilkunastu lat widzę w sklepach wysyp gadżetów związanych z obcą dla nas tradycją zza Atlantyku. O ile tam jest to ich naturalna tradycja, to w Polsce całkiem obca. Czemu więc nas tak atakują obcą kulturalnie tradycją? Według mnie są dwie przyczyny. Pierwsza ideologiczna, a druga komercyjna. Jak zapobiegać introdukowaniu obcych kulturowo wzorców? I to nie tylko tych dotyczących dnia Wszystkich Świętych?
Październik przemija i zaraz po nim zaczyna się listopad. Dla Polaków – niebezpieczna pora, jak powiedział poeta. Czas jesieni w naszej strefie klimatycznej faktycznie jest jakiś niezwykły.
Instytut Ordo Iuris, działając w imieniu prezesa Stowarzyszenia Marsz Niepodległości Roberta Bąkiewicza, zapowiada podjęcie kroków prawnych wobec redakcji TVN, Onet.pl i „Gazety Wyborczej”. Wezwania przedsądowe dotyczyć będą także osób, które zabierały głos w tych mediach – polityków Michała Szczerby, Dariusza Jońskiego i Władysława Frasyniuka oraz dziennikarzy – Dominiki Wielowieyskiej, Ewy Siedleckiej i Wojciecha Czuchnowskiego.
Aktywiści LGBT po raz kolejny organizują „Tęczowy Piątek”. Ideologiczne wydarzenie w szkołach ma się odbyć 29 października. Instytut Ordo Iuris po raz kolejny podejmuje działania zmierzające do respektowania konstytucyjnego prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami oraz ochrony uczniów przed indoktrynacją sprzeczną z polskim modelem wychowawczym. Prawnicy przygotowali poradnik, analizę i wzór oświadczenia rodzicielskiego w tej sprawie. Instytut uruchomił też infolinię prawną dla rodziców.
I znów kasta dała znać o sobie. Kolejny raz napluła Polakom do zupy i mówi że to dobre. Czemu sędziowie z tych politycznych stowarzyszeń nadal nie kojarzą że lud już im absolutnie nie wierzy w ich przekaz o niezawisłości? Suweren zaczyna już tracić cierpliwość kiedy kolejny raz zapada wyrok który wręcz każe przypuszczać że Polski wymiar sprawiedliwości to skansen po Bierucie? Nawet kiedy orzeka już kolejne pokolenie sędziów? A może w tym rzecz że to są kolejne pokolenia po tych przywiezionych na rosyjskich tankach jak mawia mój ulubiony twitterowy klasyk ,,profesor.Tadeusz'' ???
Z perspektywy kilku miesięcy widać, że szczyt USA-Rosja w Genewie czy odwrót Białego Domu ws. Nord Stream 2 nie przyniosły żadnego odprężenia w relacjach Waszyngtonu z Moskwą. Przeciwnie, zachęciły Kreml do kolejnych agresywnych działań. O czym świadczą choćby kolejne cyberataki rosyjskie na USA – a przecież to głównie w tym obszarze Joe Biden nakreślił „czerwoną linię” dla Moskwy. Linię przez nie notorycznie przekraczaną. Brak reakcji Amerykanów tylko potwierdzi słabość obecnej administracji w polityce wobec Rosji.
Kolejna sesja Rady Miasta w Zabrzu i kolejna awantura na sali. Tym razem radni posprzeczali się na temat proponowanych przez rząd zmian w oświacie, a dokładnie w zasadach zatrudniania i wynagradzania nauczycieli. Klub Koalicji Obywatelskiej wniósł do porządku obrad swój autorski projekt uchwały, nazwanej „protestem przeciwko proponowanym przez rząd zmianom w prawie oświatowym”. Dokument ten miał być wyrazem wsparcia dla dwóch największych związków nauczycielskich (ZNP i Solidarność) prowadzących rozmowy z władzą państwową. Jak można było łatwo przewidzieć, na oprotestowywanie działań własnego rządu nie chcieli się zgodzić radni zabrzańskiego PiSu, którzy wszak tworzą koalicję rządzącą miastem wraz ze Skutecznymi dla Zabrza. W efekcie uchwałę przygotowaną przez opozycję przeredagowano w głosowaniach w ten sposób, iż „protest” zamieniono na „apel” stanowiący „zaniepokojenie” rozwojem sytuacji w oświacie. Pozostałą część dokumentu pozostawiono bez zmian. Radni Koalicji Obywatelskiej byli jednak oburzeni zmianą głównej istoty uchwały. Cóż, słowa w polityce i ich dobór ma fundamentalne znaczenie…
W Polsce nie milknie debata na temat koniecznych zmian w sądownictwie. Wymiar sprawiedliwości cieszy się stosunkowo niewielkim zaufaniem Polaków. Eksperci Instytutu Ordo Iuris i Ośrodka Analiz Cegielskiego przygotowali raport dotyczący tej kwestii pt. „W kierunku efektywnego sądownictwa w Polsce. Propozycje i kierunki zmian”. Odnosi się on m.in. do finansowania wymiaru sprawiedliwości, zarządzania referatem sędziowskim czy wykorzystania alternatywnych metod rozwiązywania sporów dla zmniejszenia obłożenia sądów powszechnych sprawami wnoszonymi przez obywateli. Raport został zaprezentowany na konferencji prasowej.
Na tym tle, Polska Solidarność jawi się jako ogólnoświatowy FENOMEN. Jako WZÓR dojrzałości, samoograniczenia i prawdziwie pokojowych protestów. I nie tylko ten Związek. Bowiem w czasie przemarszu dziesiątków tys. ”polskich faszystów” 11Listopada, także nie ma ofiar, grabieży i podpaleń za wyjątkiem jedynej prowokatorskiej hucpy z ‘budką przy rosyjskiej ambasadzie”.
Kiedyś pisałem, że tak naprawdę nie wiemy w którym momencie heglowskiej spirali dziejów dziś się znajdujemy. Jeśli powtarzamy rosyjski rok 1917, to czy jesteśmy na etapie rewolucji lutowej, czy już jednak w czarcim wirze rewolucji październikowej? Oczywiście są różnice i teatrem zachodzących wydarzeń jest cały świat, ale kierunek tak jak wtedy jest ten sam: “Odbudujmy lepszy świat” (po zniszczeniu starego świata), wtedy po szoku konwencjonalnej I wojnie światowej, dziś po I światowej wojnie biologicznej. Co więcej, wchodzimy teraz w logiczny następny etap rozwoju: “Obniż swoje oczekiwania”, czyli wygląda to na złośliwą powtórkę z historii, o której wielu ludzi nie ma bladego pojęcia! Różnica w tym, że banksterom już znudziło się finansowanie obydwóch stron konfliktu (jak w poprzednich wojnach) i teraz idą vabank, aby przejąć całą kontrolę dla siebie adoptując chiński totalitarny model.
Zajdle rozdane! Najważniejsze nagrody w polskiej fantastyce otrzymują: Agnieszka Hałas (powieść "Czerń nie zapomina") oraz Krzysztof Matkowski i Krzysztof Rewiuk (opowiadanie "Święci z Vukowaru") to tegoroczni laureaci. A jak było z innymi nominacjami? O tym w dzisiejszym odcinku Grafzero vlog literacki!
Od kilku lat obserwuję dość specyficzną sytuację. Nie wiadomo, czy ta Unia jeszcze żyje czy już skonała. Symbolicznym otwarciem pudełka, które powstrzyma stan falowy wspólnoty będzie kryzys energetyczny i załamanie gospodarcze, które będzie skutkiem samobójczej polityki fiskalnej obciążającej budżety opłatami za emisję i bzdurnymi pomysłami w stylu Fit for 55. To Fit for 55 będzie tym, co odpali truciznę, która ostatecznie zabije Unię Europejską.