Przewodniczący Episkopatu USA: Niemieccy katolicy mogą być posłuszni Papieżowi i pozostać w Kościele

Nauczanie Kościoła, które wypływa z Bożego Objawienia, nie może być zmienione. Trzeba to jasno powiedzieć i w tej kwestii nikogo nie wolno oszukiwać – mówi przewodniczący Episkopatu USA w wywiadzie dla niemieckiego tygodnika Tagespost. Zaznacza, że nikt z wyjątkiem diabła i wrogów Kościoła nie byłby zadowolony ze schizmy. Jednakże, jak dodaje, proces synodalny miał być czasem modlitwy i słuchania Ducha Św., a Duch nigdy nie sprzeciwia się Pismu Św. czy Tradycji będącej źródłem Bożego Objawienia.
abp Timothy Broglio Przewodniczący Episkopatu USA: Niemieccy katolicy mogą być posłuszni Papieżowi i pozostać w Kościele
abp Timothy Broglio / wikimedia commons/public_domain/Senior Airman Kristin High

Prawowierni katolicy mogą pozostać w Kościele

Abp Timothy Broglio zauważa, że proces synodalny zbyt często służy do wylewania żalów albo do forsowania własnych programów. Zapytany, jak mają się zachować niemieccy katolicy po tym, jak przewodniczący episkopatu i inni biskupi, wbrew wyraźnemu zakazowi Stolicy Apostolskiej nadal dążą do powołania Rady Synodalnej, odpowiedział, że Kościół zawsze kierował się zasadą: Roma locuta – causa finita (Rzym się wypowiedział, sprawa zakończona). Prawowierni katolicy powinni zatem podążać za nauczaniem Biskupa Rzymu i nie ulegać wpływom lokalnych instancji, którym Papież się sprzeciwił. Abp Broglio przypomina, że tak samo było w 1517 r. z tezami Marcina Lutera. Wtedy niemal absolutną władzę mieli jednak lokalni władcy, dziś niemieccy katolicy są woli, a zatem mogą być posłuszni Papieżowi i pozostać w Kościele. Trzeba zachować blask prawdy (veritatis splendor) i niemieccy katolicy powinni być przez nią przyciągani. Kto decyduje inaczej, stawia się poza Kościołem – mówi amerykański biskup.

Przypomina on w tym kontekście wielkie starania, jakie zostały podjęte po Soborze na rzecz przywrócenia jedności z prawosławnymi i protestantami. Apeluje więc, by unikać kolejnych podziałów, po których znów trzeba by czekać 500 lat, by podjąć próbę zjednoczenia. Jego zdaniem pewną rolę odgrywa w tym procesie pycha. Niektórzy zachowują się jak dziecko, które zawsze chce postawić na swoim, bo inaczej nie będzie się bawić.

Co opiera się na Bożym Objawieniu, nie może ulec zmianie

Zapytany o stawiane również w amerykańskim Kościele postulaty zmiany nauczania Kościoła, abp Broglio podkreślił, że nikogo nie można łudzić. To, co opiera się na Bożym Objawieniu, nie może ulec zmianie. Wybieranie pojedynczych fragmentów Biblii bez uwzględniania całości zawsze było nazywane herezją. Nie można wybierać jednej prawdy z pominięciem innych. Jako przykład amerykański biskup podaje Boże miłosierdzie. Wszyscy go potrzebujemy, ale można je przyjąć tylko poprzez pokutę i mocne postanowienie poprawy. Jezus mówi do cudzołożnicy, że jej nie potępia, ale nakazuje jej, by więcej nie grzeszyła. Ważne jest jedno i drugie. Nie można wybierać jednego, a drugie pomijać – mówi abp Broglio.

Ewangelizacja

Mówiąc z kolei o priorytetach procesu synodalnego, podkreśla, że powinna nim być przede wszystkim ewangelizacja. Wskazywał już na to Paweł VI, a po nim przejął to Jan Paweł II, który traktował głoszenie Ewangelii jako zadanie dla całego Kościoła. Dziś natomiast słabnie zainteresowanie wymiarem misyjnym, a on powinien być najważniejszy.

Synod powinien podjąć dyskusję nad tym, jak dotrzeć do innych z Ewangelią i co zrobić, aby wszyscy wierzący byli misjonarzami. Chodzi tu również o prowadzenie do wiary ludzi młodych, korzystanie z mediów cyfrowych, towarzyszenie nowo nawróconym i ludziom, którzy stawiają pytania. Nie oznacza to jednak sprowadzania wymogów Ewangelii do najmniejszego mianownika.

Inne sprawy, którymi powinien zająć się synod, to zdaniem abp Broglio powołania, które słabną wszędzie, gdzie rośnie materialny dobrobyt, oraz wolność religijna. W wielu krajach pierwszego świata ograniczana jest bowiem możliwość swobodnego głoszenia Ewangelii. Skrycie bądź jawnie dąży się do wyciszenia każdego głosu, który nie jest zgodny z dominującą mentalnością. Trzeba się temu przeciwstawiać, aby ludzie mogli usłyszeć prawdę. Przewodniczący amerykańskiego episkopatu przywołał też sytuację w pobliskiej Nikaragui, gdzie każdy, kto nie zgadza się prezydentem zostaje uwięziony, wyciszony lub wydalony. To samo robi się również krajach bogatych, ale w sposób bardziej niepostrzeżony – dodaje abp Broglio.

Radio Watykańskie / Würzburg


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Kierwiński pod wpływem alkoholu? Teraz polityk Platformy grozi Wiadomości
Kierwiński pod wpływem alkoholu? Teraz polityk Platformy grozi

- Nie mam pojęcia, czemu mój głos został tak zniekształcony. Albo to pogłos, albo kwestie techniczne - przekonuje Marcin Kierwiński w rozmowie z Onetem, tłumacząc to, że podczas wystąpienia na uroczystościach z okazji Dnia Strażaka zdaniem internautów brzmiał, jakby był pod wpływem alkoholu. Teraz minister grozi krytykom.

Czy Luna ma jakiekolwiek szanse na Eurowizji? Poznaj typy buckmacherów z ostatniej chwili
Czy Luna ma jakiekolwiek szanse na Eurowizji? Poznaj typy buckmacherów

Ranking przygotowany na podstawie średnich kursów buckmacherów nie pozostawia złudzeń. Luna praktycznie nie ma żadnych szans na osiągnięcie dobrego wyniku na tegorocznej Eurowizji.

Niemiecka rafineria emitująca szkodliwe substancje przy granicy z Polską na krawędzi wideo
Niemiecka rafineria emitująca szkodliwe substancje przy granicy z Polską na krawędzi

Rafineria PCK wnioskuje do Landu Branderburgia o pozwolenie na podwojenie emisji dwutlenku siarki, ale Land Brandenburgia jak na razie, nie zgodził się na to - zauważył Aleksandra Fedorska w materiale opublikowanym w serwisie Youtube.

Rosja wzięła na celownik Wołodymyra Zełenskiego gorące
Rosja wzięła na celownik Wołodymyra Zełenskiego

Rosyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych umieściło w sobotę ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przestępców, poinformował portal The Moscow Times.

Niemcy: radykalni ekolodzy protestują przeciwko... fabryce samochodów elektrycznych z ostatniej chwili
Niemcy: radykalni ekolodzy protestują przeciwko... fabryce samochodów elektrycznych

Niemiecki "Bild" informuje, że w przyszłym tygodniu radykalni ekolodzy planują demonstracje, okupacje i blokady przeciwko rozbudowie fabryki samochodów Tesli.

To już koniec ciepłych dni z ostatniej chwili
To już koniec ciepłych dni

W weekend będzie można podzielić Polskę na dwie części - pogodny wschód i pochmurny zachód. Niedziela będzie ostatnim fajnym, ciepłym dniem - poinformowała synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Ewa Łapińska.

Minister Marcin Kierwiński pod wpływem alkoholu? Polityk zabiera głos gorące
Minister Marcin Kierwiński pod wpływem alkoholu? Polityk zabiera głos

- Nie mam pojęcia, czemu mój głos został tak zniekształcony. Albo to pogłos, albo kwestie techniczne - przekonuje Marcin Kierwiński w rozmowie z Onetem, tłumacząc to, że podczas wystąpienia na uroczystościach z okazji Dnia Strażaka zdaniem internautów brzmiał, jakby był pod wpływem alkoholu.

Niemcy boją się eskalacji antysemityzmu z ostatniej chwili
Niemcy boją się eskalacji antysemityzmu

Komisarz rządu federalnego ds. antysemityzmu Felix Klein obawia się eskalacji propalestyńskich protestów na uczelniach. Postawa antysemicka jest "niestety powszechna i może bardzo szybko doprowadzić do eskalacji" - powiedział Klein.

Dziwne zachowanie ministra spraw wewnętrznych i administracji. Fala komentarzy w sieci z ostatniej chwili
Dziwne zachowanie ministra spraw wewnętrznych i administracji. Fala komentarzy w sieci

Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Marcin Kierwiński wygłosił przemówienie podczas głównych uroczystości z okazji Dnia Strażaka. Uwagę polityków formacji opozycyjnych i internautów zwróciło jednak uwagę dziwne zachowanie polityka.

Dzień Strażaka. Prezydent Andrzej Duda zabrał głos podczas głównych uroczystości z ostatniej chwili
Dzień Strażaka. Prezydent Andrzej Duda zabrał głos podczas głównych uroczystości

Prezydent Andrzej Duda podziękował w sobotę strażakom za służbę ludziom i Rzeczypospolitej. Podczas centralnych obchodów Dnia Strażaka przypomniał, że tylko w 2023 r. strażacy podjęli pół miliona interwencji, podczas których udzielali wszechstronnej pomocy.

REKLAMA

Przewodniczący Episkopatu USA: Niemieccy katolicy mogą być posłuszni Papieżowi i pozostać w Kościele

Nauczanie Kościoła, które wypływa z Bożego Objawienia, nie może być zmienione. Trzeba to jasno powiedzieć i w tej kwestii nikogo nie wolno oszukiwać – mówi przewodniczący Episkopatu USA w wywiadzie dla niemieckiego tygodnika Tagespost. Zaznacza, że nikt z wyjątkiem diabła i wrogów Kościoła nie byłby zadowolony ze schizmy. Jednakże, jak dodaje, proces synodalny miał być czasem modlitwy i słuchania Ducha Św., a Duch nigdy nie sprzeciwia się Pismu Św. czy Tradycji będącej źródłem Bożego Objawienia.
abp Timothy Broglio Przewodniczący Episkopatu USA: Niemieccy katolicy mogą być posłuszni Papieżowi i pozostać w Kościele
abp Timothy Broglio / wikimedia commons/public_domain/Senior Airman Kristin High

Prawowierni katolicy mogą pozostać w Kościele

Abp Timothy Broglio zauważa, że proces synodalny zbyt często służy do wylewania żalów albo do forsowania własnych programów. Zapytany, jak mają się zachować niemieccy katolicy po tym, jak przewodniczący episkopatu i inni biskupi, wbrew wyraźnemu zakazowi Stolicy Apostolskiej nadal dążą do powołania Rady Synodalnej, odpowiedział, że Kościół zawsze kierował się zasadą: Roma locuta – causa finita (Rzym się wypowiedział, sprawa zakończona). Prawowierni katolicy powinni zatem podążać za nauczaniem Biskupa Rzymu i nie ulegać wpływom lokalnych instancji, którym Papież się sprzeciwił. Abp Broglio przypomina, że tak samo było w 1517 r. z tezami Marcina Lutera. Wtedy niemal absolutną władzę mieli jednak lokalni władcy, dziś niemieccy katolicy są woli, a zatem mogą być posłuszni Papieżowi i pozostać w Kościele. Trzeba zachować blask prawdy (veritatis splendor) i niemieccy katolicy powinni być przez nią przyciągani. Kto decyduje inaczej, stawia się poza Kościołem – mówi amerykański biskup.

Przypomina on w tym kontekście wielkie starania, jakie zostały podjęte po Soborze na rzecz przywrócenia jedności z prawosławnymi i protestantami. Apeluje więc, by unikać kolejnych podziałów, po których znów trzeba by czekać 500 lat, by podjąć próbę zjednoczenia. Jego zdaniem pewną rolę odgrywa w tym procesie pycha. Niektórzy zachowują się jak dziecko, które zawsze chce postawić na swoim, bo inaczej nie będzie się bawić.

Co opiera się na Bożym Objawieniu, nie może ulec zmianie

Zapytany o stawiane również w amerykańskim Kościele postulaty zmiany nauczania Kościoła, abp Broglio podkreślił, że nikogo nie można łudzić. To, co opiera się na Bożym Objawieniu, nie może ulec zmianie. Wybieranie pojedynczych fragmentów Biblii bez uwzględniania całości zawsze było nazywane herezją. Nie można wybierać jednej prawdy z pominięciem innych. Jako przykład amerykański biskup podaje Boże miłosierdzie. Wszyscy go potrzebujemy, ale można je przyjąć tylko poprzez pokutę i mocne postanowienie poprawy. Jezus mówi do cudzołożnicy, że jej nie potępia, ale nakazuje jej, by więcej nie grzeszyła. Ważne jest jedno i drugie. Nie można wybierać jednego, a drugie pomijać – mówi abp Broglio.

Ewangelizacja

Mówiąc z kolei o priorytetach procesu synodalnego, podkreśla, że powinna nim być przede wszystkim ewangelizacja. Wskazywał już na to Paweł VI, a po nim przejął to Jan Paweł II, który traktował głoszenie Ewangelii jako zadanie dla całego Kościoła. Dziś natomiast słabnie zainteresowanie wymiarem misyjnym, a on powinien być najważniejszy.

Synod powinien podjąć dyskusję nad tym, jak dotrzeć do innych z Ewangelią i co zrobić, aby wszyscy wierzący byli misjonarzami. Chodzi tu również o prowadzenie do wiary ludzi młodych, korzystanie z mediów cyfrowych, towarzyszenie nowo nawróconym i ludziom, którzy stawiają pytania. Nie oznacza to jednak sprowadzania wymogów Ewangelii do najmniejszego mianownika.

Inne sprawy, którymi powinien zająć się synod, to zdaniem abp Broglio powołania, które słabną wszędzie, gdzie rośnie materialny dobrobyt, oraz wolność religijna. W wielu krajach pierwszego świata ograniczana jest bowiem możliwość swobodnego głoszenia Ewangelii. Skrycie bądź jawnie dąży się do wyciszenia każdego głosu, który nie jest zgodny z dominującą mentalnością. Trzeba się temu przeciwstawiać, aby ludzie mogli usłyszeć prawdę. Przewodniczący amerykańskiego episkopatu przywołał też sytuację w pobliskiej Nikaragui, gdzie każdy, kto nie zgadza się prezydentem zostaje uwięziony, wyciszony lub wydalony. To samo robi się również krajach bogatych, ale w sposób bardziej niepostrzeżony – dodaje abp Broglio.

Radio Watykańskie / Würzburg



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe