Wielotysięczne protesty w Portugalii przeciwko rosnącym kosztom życia

Wzrost cen żywności i energii coraz bardziej daje się we znaki mieszkańcom Portugalii. Portugalczycy narzekają, że koszty życia dynamicznie rosną, a pensje wciąż pozostają na tym samym poziomie.
fot. https://cgtp.pt Wielotysięczne protesty w Portugalii przeciwko rosnącym kosztom życia
fot. https://cgtp.pt

Portugalia jest jednym z mniej zamożnych krajów Europy Zachodniej. Ponad 50% pracowników zarabia mniej niż 1000 euro miesięcznie, podczas gdy stawka minimalna wynosi 760 euro. Spośród 15 krajów UE, w których obowiązuje stawka minimalna, Portugalia zajmuje dopiero 12 miejsce, biorąc pod uwagę parytet siły nabywczej. Jest za takimi krajami jak Polska, Grecja i Hiszpania. Inflacja w lutym wyniosła 8,2%, a ceny produktów żywnościowych wzrosły aż o 20,11%. Drożeją mieszkania, podstawowe produkty, energia i transport. Pracownicy skarżą się, że producenci osiągają rekordowe zyski, a oni nic z tego nie mają. Jednocześnie nadal obowiązują rozwiązania legislacyjne blokujące rokowania zbiorowe, utrzymuje się polityka nieuregulowanych i wydłużonych godzin pracy, a młodzi pracownicy są skazani na prekariat.

W związku z tym w sobotę na ulice Lizbony wyszło ponad 50 tysięcy osób, wyrażając swoje niezadowolenie. Był to kolejny z wielu protestów, które regularnie odbywają się od początku roku. 17 marca odbył się strajk administracji państwowej, której pracownicy żądali rozwiązań zwalczających inflację poprzez narzucenie cen maksymalnych i wprowadzenie podatku od zysków. Największy z protestów miał miejsce w lutym, kiedy kilkadziesiąt tysięcy nauczycieli wyszło na ulicę, żądając wyższych pensji. 18 marca protestujący domagali się wzrostu pensji minimalnej z 760 do 850 euro, wzrostu pensji i emerytur o 100 euro lub co najmniej 10%, odblokowania rokowań zbiorowych, walki z niepewnymi warunkami pracy oraz redukcji tygodniowego czasu pracy do 35 godzin przy nieobniżonym wynagrodzeniu. Minister gospodarki, Antonio Costa Silva, wykluczył możliwość uregulowania cen żywności, tłumacząc, że rynek sam najlepiej ustala ceny. 

CGTP-IN zapowiedziało kolejny protest na 28 marca, gdzie tym razem o swoje prawa będą walczyć młodzi pracownicy.


wg, kb


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Szokujące zeznania ofiary Dagmary Kaźmierskiej. Jest reakcja Polsatu z ostatniej chwili
Szokujące zeznania ofiary Dagmary Kaźmierskiej. Jest reakcja Polsatu

Polsat po cichu zareagował na doniesienia o mrocznej przeszłości celebrytki Dagmary Kaźmierskiej – informuje serwis plejada.pl.

Kaczyński reaguje na słowa Sikorskiego: Polska suwerenność ma stać się incydentem historycznym z ostatniej chwili
Kaczyński reaguje na słowa Sikorskiego: Polska suwerenność ma stać się incydentem historycznym

W ocenie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego projektowane zmiany w traktatach UE "oznaczają, że Polska właściwie we wszystkich ważnych sprawach całkowicie i zupełnie traci suwerenność". Podkreślił, że PiS takim zmianom traktatowym w UE mówi "jasno i twardo: nie".

Hiszpańskie media: FC Barcelona chce zastąpić Roberta Lewandowskiego z ostatniej chwili
Hiszpańskie media: FC Barcelona chce zastąpić Roberta Lewandowskiego

Władze FC Barcelony są zainteresowane sprowadzeniem jednego z zawodników angielskiego klubu Newcastle na miejsce polskiego napastnika Roberta Lewandowskiego” - napisał w czwartek wydawany w Madrycie dziennik “Que!”.

Niemieckie media: Rząd w Berlinie oszukany ws. elektrowni atomowych z ostatniej chwili
Niemieckie media: Rząd w Berlinie oszukany ws. elektrowni atomowych

Pracownicy niemieckiego Ministerstwa Gospodarki i Środowiska mieli ignorować obawy dotyczące wycofania się z energii jądrowej zgodnie z harmonogramem – informuje magazyn "Cicero". Ministerstwo Gospodarki zaprzecza oskarżeniom.

To już koniec wczasów all inclusive jakie znamy? z ostatniej chwili
To już koniec wczasów all inclusive jakie znamy?

W Turcji pojawiły się pomysł przekształcenia popularnej formuły wyżywienia all inclusive, aby "była ona zgodna z zasadami zrównoważonego rozwoju". Taką propozycję wysnuł prezes tureckiego stowarzyszenia menedżerów hoteli.

Spotkanie Tusk-Duda odwołane. Podano powód z ostatniej chwili
Spotkanie Tusk-Duda odwołane. Podano powód

Ze względu na zaawansowaną formą zapalenia płuc, aktywność pana premiera Donalda Tuska, w najbliższych dniach nie będzie możliwa - powiedział szef KPRP Jan Grabiec pytany o to, czy premier skorzysta z zaproszenie prezydenta i pojawi się 1 maja w Pałacu Prezydenckim.

Nie żyje żołnierz WOT. Pełnił służbę na granicy z Białorusią z ostatniej chwili
Nie żyje żołnierz WOT. Pełnił służbę na granicy z Białorusią

"Z ogromnym smutkiem i żalem informujemy o śmierci naszego żołnierza z 14 Zachodniopomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej, który zmarł z przyczyn naturalnych podczas pełnienia służby na granicy polsko-białoruskiej" – poinformowano w komunikacie WOT.

„W warszawskiej PO panika. Kierwiński został politycznie zabity” z ostatniej chwili
„W warszawskiej PO panika. Kierwiński został politycznie zabity”

Na łamach „Wprost” red. Joanna Miziołek opisuje kulisy nadchodzącej zmiany na stanowisku szefa MSWiA. Okazuje się, że decyzja Donalda Tuska o wysłaniu Kierwińskiego do Parlamentu Europejskiego zszokowała samego zainteresowanego. 

Pożegnano Polaka zamordowanego w Sztokholmie z ostatniej chwili
Pożegnano Polaka zamordowanego w Sztokholmie

Na cmentarzu św. Botwida w Huddinge pod Sztokholmem pożegnano w czwartek Polaka zamordowanego na początku kwietnia w stolicy Szwecji.

Ochojska wyrzucona z list do PE. Nieoficjalne ustalenia z ostatniej chwili
Ochojska wyrzucona z list do PE. Nieoficjalne ustalenia

Znana ze swoich proimigranckich wypowiedzi Janina Ochojska nie znalazła się na listach Platformy Obywatelskiej w wyborach do Parlamentu Europejskiego – informuje serwis Interia i zdradza powody takiej decyzji.

REKLAMA

Wielotysięczne protesty w Portugalii przeciwko rosnącym kosztom życia

Wzrost cen żywności i energii coraz bardziej daje się we znaki mieszkańcom Portugalii. Portugalczycy narzekają, że koszty życia dynamicznie rosną, a pensje wciąż pozostają na tym samym poziomie.
fot. https://cgtp.pt Wielotysięczne protesty w Portugalii przeciwko rosnącym kosztom życia
fot. https://cgtp.pt

Portugalia jest jednym z mniej zamożnych krajów Europy Zachodniej. Ponad 50% pracowników zarabia mniej niż 1000 euro miesięcznie, podczas gdy stawka minimalna wynosi 760 euro. Spośród 15 krajów UE, w których obowiązuje stawka minimalna, Portugalia zajmuje dopiero 12 miejsce, biorąc pod uwagę parytet siły nabywczej. Jest za takimi krajami jak Polska, Grecja i Hiszpania. Inflacja w lutym wyniosła 8,2%, a ceny produktów żywnościowych wzrosły aż o 20,11%. Drożeją mieszkania, podstawowe produkty, energia i transport. Pracownicy skarżą się, że producenci osiągają rekordowe zyski, a oni nic z tego nie mają. Jednocześnie nadal obowiązują rozwiązania legislacyjne blokujące rokowania zbiorowe, utrzymuje się polityka nieuregulowanych i wydłużonych godzin pracy, a młodzi pracownicy są skazani na prekariat.

W związku z tym w sobotę na ulice Lizbony wyszło ponad 50 tysięcy osób, wyrażając swoje niezadowolenie. Był to kolejny z wielu protestów, które regularnie odbywają się od początku roku. 17 marca odbył się strajk administracji państwowej, której pracownicy żądali rozwiązań zwalczających inflację poprzez narzucenie cen maksymalnych i wprowadzenie podatku od zysków. Największy z protestów miał miejsce w lutym, kiedy kilkadziesiąt tysięcy nauczycieli wyszło na ulicę, żądając wyższych pensji. 18 marca protestujący domagali się wzrostu pensji minimalnej z 760 do 850 euro, wzrostu pensji i emerytur o 100 euro lub co najmniej 10%, odblokowania rokowań zbiorowych, walki z niepewnymi warunkami pracy oraz redukcji tygodniowego czasu pracy do 35 godzin przy nieobniżonym wynagrodzeniu. Minister gospodarki, Antonio Costa Silva, wykluczył możliwość uregulowania cen żywności, tłumacząc, że rynek sam najlepiej ustala ceny. 

CGTP-IN zapowiedziało kolejny protest na 28 marca, gdzie tym razem o swoje prawa będą walczyć młodzi pracownicy.


wg, kb



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe