Nowe doniesienia z Pałacu Buckingham. Nieoczekiwane słowa księcia

Co musisz wiedzieć
- Książę William odwiedził Oasis Village w Lambeth, by poznać działania organizacji Spiral Skills
- Fundacja Homewards działa od 2023 roku i wspiera projekty młodzieżowe, m.in. związane z edukacją i działalnością kulturalną
- Podczas wizyty William podkreślił, że zależy mu, aby jego dzieci rozwijały umiejętności muzyczne.
Nieoczekiwane słowa księcia
W centrum społecznościowym Oasis Village książę William spotkał się z przedstawicielami Spiral Skills - inicjatywy wspieranej przez jego fundację Homewards, powołaną w 2023 roku w celu walki z bezdomnością. Fundacja przeznaczyła środki na remonty placówek oraz rozszerzenie programów dla młodych ludzi, a książę chciał sprawdzić efekty tego wsparcia.
Oasis Village nie jest zwykłym budynkiem - dawniej szkoła, otwarta w 1999 roku przez królową Elżbietę II, dziś pełni funkcję centrum kulturalno-społecznego. Podczas wizyty książę odwiedził studio muzyczne, gdzie młodzież ćwiczyła pod opieką Symphony Studios. Tam przyznał, że zależy mu, aby jego trójka dzieci poznawała świat muzyki. „Dbam o to, aby moje dzieci uczyły się muzyki, ponieważ ją kocham i jest to dla mnie niezwykle ważne” - podkreślił William.
Rozmowa rozpoczęła się od pytania 16-letniego Django Brooke, czy książę chciałby spróbować gry na perkusji. William z uśmiechem odpowiedział:
„Zdecydowanie nie jestem perkusistą, gdyby mój najmłodszy syn tu był, spróbowałby, bo właśnie ćwiczy, ale bardzo chciałbym usłyszeć, jak grasz”. Po wysłuchaniu młodego muzyka nagrodził go brawami i dodał: „Dlatego ty grasz, a ja nie!”
- Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego
- Ważny komunikat dla mieszkańców Gdańska
- Mentzen przeciwko karaniu banderyzmu. Zaskakujące głosowanie Konfederacji
- Półnagi mężczyzna wtargnął do kościoła, zdemolował ołtarz i zaatakował księdza
- "Poradziecka wyrzutnia pocisków przeciwpancernych" w lesie pod Warszawą. Pilny komunikat Żandarmerii Wojskowej
- Tęczowa rewolucja zdycha w konwulsjach zwierzęcego rechotu
William: Żałuję, że nie zacząłem w ich wieku
William opowiedział też o własnych doświadczeniach muzycznych. Zaznaczył, że zaczął naukę gry na pianinie, trąbce i perkusji, ale brak umiejętności czytania nut utrudniał mu postępy.
„Żałuję, że nie zacząłem w ich wieku. Nie umiałem czytać nut, więc to była moja największa słabość. Zacząłem grać na pianinie, trąbce i perkusji, a potem zdałem sobie sprawę, że muszę zapamiętać każdą melodię i to mi uciekło”
- przyznał książę.