Do belgijskiego sądu trafiło zawiadomienie przeciwko Ursuli von der Leyen

Skargę karną przeciwko przewodniczącej KE zbadał sędzia z Liège. Okazuje się, że jest niezwykle istotna, ponieważ dotyczy kwalifikacji "uzurpacji funkcji i tytułu", "nielegalnego czerpania korzyści i korupcji" oraz "niszczenia dokumentów publicznych". Przewodnicząca Komisji została oskarżona o działanie "bez żadnego mandatu" w imieniu krajów członkowskich Unii Europejskiej w tym belgijskiego rządu federalnego prowadząc potajemne negocjacje przez SMS-y. Chodzi o uzgodnienia z dyrektorem generalnym Pfizera, Albertem Bourlą dotyczące zakupu szczepionek.
W ocenie skarżącego Frédérica Baldana negocjacje Ursuli von der Leyen zaszkodziły belgijskim finansom publicznym. Chodzi o kontrakt podpisany 19 maja 2021 roku przez Komisję i amerykańską firmę. Trzeci kontrakt tego typu dotyczy 1,8 mld dawek szczepionek. Pierwsze dwie umowy z Pfizerem związane były jedynie z 300 mln dawek preparatu. Gdyby trzecia umowa weszła w życie, miałaby wartość 35 mld euro i byłaby największą wśród dotychczasowych umów, jakie KE podpisała z firmami farmaceutycznymi.
Nadmiarowe dawki szczepionek
Z racji nadwyżki dostarczonych szczepień do krajów UE w czerwcu 2022 roku podęto się renegocjacji wszystkich umów z producentami.
- Podczas wstępnych negocjacji, w dobrej wierze lub pod wpływem przemysłu farmaceutycznego, zamówienia złożone przez Komisję wydają się być napompowane hormonami. Uwaga ta dotyczy wszystkich 11 zamówień, w tym tego, które samo w sobie stanowi połowę całego europejskiego budżetu na szczepionki - podaje strona leveif.be.
- Wszystkie państwa członkowskie, w tym Belgia, mają zatem nadwyżki. Belgijskie nadwyżki są dwojakiego rodzaju: pozostałe zapasy i dawki przekazane krajom rozwijającym się. Na dzień 9 grudnia 2022 r. zapasy dawek szczepionki covid-19 dostępne w królestwie wynosiły 13,5 mln dawek (z czego 9,2 mln zakupiono od firmy Pfizer), zgodnie z danymi opublikowanymi przez Instytut Zdrowia Publicznego Sciensano - dodano.