„Załamanie francusko-niemieckiego silnika dobrze wróży Unii Europejskiej”

„Francusko-niemiecki «silnik», który przez sześć dekad był sercem UE, załamał się” – pisze Mujtaba Rahman w artykule „Załamanie stosunków francusko-niemieckich źle wróży UE” na łamach „Financial Times”.
Flaga Unii Europejskiej
Flaga Unii Europejskiej / Pixabay.com

Największym winowajcą jest nowy rząd w Berlinie. Kanclerzowi Olafowi Scholzowi zależy przede wszystkim na jedności swojej koalicji i gospodarce Niemiec. Jeśli podnosi głowę, by kontemplować świat poza Niemcami, to zwykle patrzy za Atlantyk, a nie w stronę Paryża czy Brukseli.

(…)


Macron nie jest wolny od winy. Ma tendencję do wykraczania poza scenariusz, o czym świadczą jego bardzo krytykowane ostatnie komentarze na temat Tajwanu. I potrafi być hipokrytą. Narzekał na niemieckie dotacje do cen energii po tym, jak Francja wydała 100 miliardów euro na własne dotacje

– pisze Rahman, który uważa, że „postęp w zakresie rozszerzenia UE, budżetu i zarządzania będzie prawie niemożliwy bez harmonii między Paryżem a Berlinem”.

 

„Wiele silników”

(…) stwierdzenie o „francusko-niemieckim silniku, który leży w sercu UE od sześciu dekad” jest po prostu błędne. Zaczęło to zanikać po rozszerzeniu w 1995 r., a najbardziej zdecydowanie po rozszerzeniu w 2004 r.

Z 27 państwami członkowskimi i 445 milionami ludzi UE jest dużym i zróżnicowanym obszarem, który domaga się skuteczniejszego przywództwa politycznego, aby lepiej odzwierciedlać różnorodne potrzeby jej członków. Ostatnią rzeczą, jakiej potrzebuje Europa, są dwaj wielcy członkowie, którzy próbują nią rządzić.

Rok 2022 nauczył nas, że znaczne podgrupy członków postrzegają pewne rzeczy lepiej niż inne. Na szczycie listy znajdują się kraje Europy Środkowo-Wschodniej, które przodują w walce z Rosją.

(…) obsesja na punkcie Francji i Niemiec była już sztuczna w starej UE – Włochy i Wielka Brytania nie były wtedy małymi krajami. W dzisiejszej UE mamy Włochy, mamy Polskę, nie zapominajmy o Hiszpanii. Również Rumunia, mniejsza, żeby być sprawiedliwym, ale strategiczna

– komentuje na Twitterze Edward Hunter Christie – pracownik naukowy Vrije Universiteit Brussel (VUB) i pracownik naukowy Centrum Studiów Europejskich im. Wilfrieda Martensa. Pracował również jako urzędnik NATO w latach 2014–2020, kończąc swoją kadencję jako zastępca szefa ds. innowacji. Na tym stanowisku był autorem Białej Księgi NATO w sprawie sztucznej inteligencji.

Według Christiego nawet Trójkąt Weimarski jest tylko formułą ratowania „francusko-niemieckiego silnika”. Ekspert uważa, że potrzebnych jest wiele „silników”.

 

„To dobrze wróży UE”

Załamanie stosunków francusko-niemieckich [hegemonia] DOBRZE wróży UE.

Ostatnią rzeczą, jakiej potrzebuje UE, jest 2 dużych członków hegemonicznie rządzących i dominujących w UE, narzucających swoje egoistyczne i błędne wybory polityczne, zastępujących interesy UE jako całości

– komentuje Jacek Saryusz-Wolski.


 

POLECANE
Trudna sytuacja w prawie całym kraju. IMGW ostrzega: najgorzej będzie w nocy gorące
Trudna sytuacja w prawie całym kraju. IMGW ostrzega: najgorzej będzie w nocy

Gołoledź i marznące opady sparaliżowały drogi w niemal całej Polsce. IMGW ostrzega przed bardzo trudnymi warunkami do jazdy, a służby apelują o ostrożność po serii groźnych wypadków i kolizji.

Tȟašúŋke Witkó: Opadające rosyjskie portki tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Opadające rosyjskie portki

Emmanuel Jean-Michel Frédéric Macron odebrał w ostatnim czasie publiczną lekcję pokory, zafundowaną mu przez Siergieja Wiktorowicza Ławrowa. Wyłącznie ze względu na panującą obecnie świąteczno-noworoczną porę, nie wskażę części ciała, w którą Francuz otrzymał od Rosjanina sążnistego, dyplomatycznego kopniaka, a jedynie dla ułatwienia dodam, że nad Loarą tytułują ją słowem „fesses”.

Samuel Pereira: Polityczna amnezja i świąteczna projekcja tylko u nas
Samuel Pereira: Polityczna amnezja i świąteczna projekcja

Wigilia to nie jest zwykły wieczór. To moment czuwania – nie tylko w sensie religijnym, ale też ludzkim. Zatrzymania się. Wyłączenia szumu i odkładania sporów na bok. Nawet jeśli ktoś nie wierzy, rozumie intuicyjnie, że to most między codziennością a czymś ważniejszym. Dlatego właśnie tak boleśnie widać, gdy ktoś próbuje ten most zamienić w kolejną barykadę.

Wiadomo, ilu Polaków musi opuścić USA. MSZ podał liczbę z ostatniej chwili
Wiadomo, ilu Polaków musi opuścić USA. MSZ podał liczbę

MSZ ujawniło skalę deportacji Polaków z USA. Jak podano w komunikacie, na dzień 6 listopada 2025 r. 68 osób było w rękach amerykańskiego Urzędu Celno-Imigracyjnego, a około 130 obywateli Polski ma w tym roku opuścić kraj.

Tragedia w Boże Narodzenie. Śmiertelnie ugodził partnerkę z ostatniej chwili
Tragedia w Boże Narodzenie. Śmiertelnie ugodził partnerkę

Makabryczne Boże Narodzenie w Strzale pod Siedlcami. Podczas świątecznej kolacji, 53-letni mężczyzna w trakcie kłótni śmiertelnie ugodził nożem swoją 55-letnią partnerkę.

Uszkodzone tory kolejowe na Opolszczyźnie. Jest komunikat z ostatniej chwili
Uszkodzone tory kolejowe na Opolszczyźnie. Jest komunikat

Policja poinformowała w piątek po południu, że funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei stwierdzili brak fragmentu szyny kolejowej na linii kolejowej relacji Sławięcice - Rudziniec. Badane są przyczyny zdarzenia.

Tego najbardziej obawiają się Polacy w 2026 roku. Jest sondaż z ostatniej chwili
Tego najbardziej obawiają się Polacy w 2026 roku. Jest sondaż

W 2026 roku Polacy najbardziej obawiają się problemów z dostępem do służby zdrowia oraz pogorszenia zdrowia własnego lub bliskich - wynika z badania pracowni United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski.

Prezydent Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem. Jest komunikat z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem. Jest komunikat

Odbyła się kolejna rozmowa telefoniczna prezydenta Karola Nawrockiego z prezydentem USA Donaldem Trumpem - poinformowała w piątek po godz. 15 Kancelaria Prezydenta Karola Nawrockiego.

Karambol na S8. Trasa do Warszawy zablokowana z ostatniej chwili
Karambol na S8. Trasa do Warszawy zablokowana

Dziewięć samochodów osobowych uczestniczyło w karambolu, do którego doszło na drodze ekspresowej S8 pod Rawą Mazowiecką w woj. łódzkim. Pięć osób zostało poszkodowanych. Trasa w stronę Warszawy jest nieprzejezdna.

Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego

Gołoledź występuje na trasie A1 od 190. do 196. kilometra w kierunku Łodzi. Auta wpadają w poślizg i wypadają z drogi - podała w piątek kujawsko-pomorska straż pożarna. Dotychczas nie odnotowano osób rannych.

REKLAMA

„Załamanie francusko-niemieckiego silnika dobrze wróży Unii Europejskiej”

„Francusko-niemiecki «silnik», który przez sześć dekad był sercem UE, załamał się” – pisze Mujtaba Rahman w artykule „Załamanie stosunków francusko-niemieckich źle wróży UE” na łamach „Financial Times”.
Flaga Unii Europejskiej
Flaga Unii Europejskiej / Pixabay.com

Największym winowajcą jest nowy rząd w Berlinie. Kanclerzowi Olafowi Scholzowi zależy przede wszystkim na jedności swojej koalicji i gospodarce Niemiec. Jeśli podnosi głowę, by kontemplować świat poza Niemcami, to zwykle patrzy za Atlantyk, a nie w stronę Paryża czy Brukseli.

(…)


Macron nie jest wolny od winy. Ma tendencję do wykraczania poza scenariusz, o czym świadczą jego bardzo krytykowane ostatnie komentarze na temat Tajwanu. I potrafi być hipokrytą. Narzekał na niemieckie dotacje do cen energii po tym, jak Francja wydała 100 miliardów euro na własne dotacje

– pisze Rahman, który uważa, że „postęp w zakresie rozszerzenia UE, budżetu i zarządzania będzie prawie niemożliwy bez harmonii między Paryżem a Berlinem”.

 

„Wiele silników”

(…) stwierdzenie o „francusko-niemieckim silniku, który leży w sercu UE od sześciu dekad” jest po prostu błędne. Zaczęło to zanikać po rozszerzeniu w 1995 r., a najbardziej zdecydowanie po rozszerzeniu w 2004 r.

Z 27 państwami członkowskimi i 445 milionami ludzi UE jest dużym i zróżnicowanym obszarem, który domaga się skuteczniejszego przywództwa politycznego, aby lepiej odzwierciedlać różnorodne potrzeby jej członków. Ostatnią rzeczą, jakiej potrzebuje Europa, są dwaj wielcy członkowie, którzy próbują nią rządzić.

Rok 2022 nauczył nas, że znaczne podgrupy członków postrzegają pewne rzeczy lepiej niż inne. Na szczycie listy znajdują się kraje Europy Środkowo-Wschodniej, które przodują w walce z Rosją.

(…) obsesja na punkcie Francji i Niemiec była już sztuczna w starej UE – Włochy i Wielka Brytania nie były wtedy małymi krajami. W dzisiejszej UE mamy Włochy, mamy Polskę, nie zapominajmy o Hiszpanii. Również Rumunia, mniejsza, żeby być sprawiedliwym, ale strategiczna

– komentuje na Twitterze Edward Hunter Christie – pracownik naukowy Vrije Universiteit Brussel (VUB) i pracownik naukowy Centrum Studiów Europejskich im. Wilfrieda Martensa. Pracował również jako urzędnik NATO w latach 2014–2020, kończąc swoją kadencję jako zastępca szefa ds. innowacji. Na tym stanowisku był autorem Białej Księgi NATO w sprawie sztucznej inteligencji.

Według Christiego nawet Trójkąt Weimarski jest tylko formułą ratowania „francusko-niemieckiego silnika”. Ekspert uważa, że potrzebnych jest wiele „silników”.

 

„To dobrze wróży UE”

Załamanie stosunków francusko-niemieckich [hegemonia] DOBRZE wróży UE.

Ostatnią rzeczą, jakiej potrzebuje UE, jest 2 dużych członków hegemonicznie rządzących i dominujących w UE, narzucających swoje egoistyczne i błędne wybory polityczne, zastępujących interesy UE jako całości

– komentuje Jacek Saryusz-Wolski.



 

Polecane