DZIŚ ANKARA, JUTRO PODGORICA

DZIŚ ANKARA, JUTRO PODGORICA

Nie przypadkiem w tym miejscu nie piszę w ogóle o wewnętrznej sytuacji politycznej w naszym kraju, czyli o polityce krajowej. Świadomie skupiam się na polityce zagranicznej. Zresztą i tak wszyscy znają się na tej pierwszej – więc niech czasem poczytają o tej drugiej...

 

Zakończyły się najważniejsze w tym roku wybory na świecie – jak wielu komentatorów określiło jednoczesne wybory parlamentarne i prezydenckie w Turcji. Przy całym szacunku dla Polski i wyborami zapewne w październiku, uznano jednak, że elekcja w 80-milionowym państwie na granicy Europy i Azji, kluczowym państwie NATO, jest ważniejsza.

O Turcji mówi się, że jest tylko jednym z dwóch - obok Francji- krajów Organizacji Paktu Północnoatlantyckiego, który prowadzi w ramach NATO rzeczywiście w 100% samodzielną politykę. Oczywiście poza hegemonem, czyli USA.

 

W Turcji wybrano kontynuację po dwóch erach prezydenta Racepa Tayyipa Erdogana (11 lat jako premier, 9 lat jako prezydent). Wielu obserwatorów z zagranicy spodziewało się zmiany, jednak w wyborach parlamentarnych jego Partia Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP) wraz z narodowcami z MHP uzyskała 320 mandatów na 600 (parlament turecki jest jednym z największych na świecie).

 

Za dwa tygodnie odbędzie się druga tura wyborów prezydenckich, bo w pierwszej Erdoganowi zabrakło ledwie 0,6% do wygranej. Prawdę mówić dla niego to nawet lepiej, bo w ten sposób uwiarygadnia swoje zwycięstwo i pokazuje, że wbrew obawom niektórych wybory nie były „reżyserowane”.

 

Mamy świetne relacje z Turcją – i w ramach NATO i dwustronne. Jako pierwsi w UE i w NATO, kupiliśmy drony, które potem dały wielkiego łupnia Rosjanom na Ukrainie. I te świetne relacje będą zachowane. A Ankara będzie dalej grać swoją grę: negocjatora pokoju czy zawieszenia broni między Kijowem a Moskwą (udało się im z porozumieniem w sprawie eksportu zboża z Ukrainy) Zapewne też w końcu Turcja zapali zielone światło dla obecności Szwecji w NATO.

 

A w przyszłym miesiącu wybory w Czarnogórze, a więc w kraju, w którym przez wiele lat toczyła się zacięta walka o wpływy między Rosją a Zachodem. Będę w nich uczestniczył jako oficjalny obserwator z ramienia Parlamentu Europejskiego.

 

*tekst ukazał się na portalu wio.waw.pl (17.05.2023)


 

POLECANE
Zaskakująca zmiana pogody. IMGW wydał komunikat Wiadomości
Zaskakująca zmiana pogody. IMGW wydał komunikat

W najbliższym czasie dominować będzie pogoda pochmurna z lokalnymi przejaśnieniami, mogą występować miejscami opady deszczu, w poniedziałek do 12 st. C na zachodzie - poinformował synoptyk IMGW Tomasz Siemieniuk. Z prognozy długoterminowej Instytutu wynika, że nastąpi wyraźne ocieplenie.

Grafzero: Spadkobiercy i Bóg Skorpion William Golding | Ciekawa książka | Grafzero z ostatniej chwili
Grafzero: "Spadkobiercy" i "Bóg Skorpion" William Golding | Ciekawa książka | Grafzero

Tym razem Grafzero vlog literacki razem z ‪@emigrant41‬ rozmawia o dwóch książkach Wiliama Goldinga "Spadkobiercy" i "Bóg Skorpion". Czy da się pisać o historii tak dawnej, że nie ujętej na piśmie? Czy jest możliwe jakiekolwiek sensowne ujęcie takiej rzeczywistości?

Awaria w Luwrze. Setki uszkodzonych książek Wiadomości
Awaria w Luwrze. Setki uszkodzonych książek

Wyciek wody, do którego doszło w Luwrze pod koniec listopada, spowodował uszkodzenie około 400 książek w dziale zabytków egipskich - przyznał w niedzielę zastępca dyrektora paryskiego muzeum Francis Steinbock.

Zespół T.Love traci kluczowego muzyka. Zaskakująca decyzja Wiadomości
Zespół T.Love traci kluczowego muzyka. Zaskakująca decyzja

Zespół T.Love ogłosił, że po 35 latach współpracy rozstaje się z Sidneyem Polakiem. Informacja pojawiła się 7 grudnia w mediach społecznościowych grupy i od razu wywołała poruszenie wśród fanów. Muzyk był związany z zespołem od 1990 roku i przez dekady współtworzył jego brzmienie.

Nowe zasady na skrzyżowaniach i rewolucja w sygnalizacji. Co się zmieni? Wiadomości
Nowe zasady na skrzyżowaniach i rewolucja w sygnalizacji. Co się zmieni?

Dyskusja o przyszłości polskich skrzyżowań i sposobie, w jaki kierowcy poruszają się po miastach, znów wróciła na sejmową agendę. Eksperci przekonują, że dotychczasowy system nie przystaje do realiów ruchu drogowego, a przygotowywane rekomendacje mogą wywołać jedną z największych dyskusji o organizacji ruchu od lat.

Solidny występ Polaków w PŚ. Tomasiak z najlepszym wynikiem w karierze Wiadomości
Solidny występ Polaków w PŚ. Tomasiak z najlepszym wynikiem w karierze

Kacper Tomasiak zajął piąte miejsce, Piotr Żyła był siódmy, Maciej Kot - 14., Paweł Wąsek - 25., a Kamil Stoch - 27. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w Wiśle. Wygrał Słoweniec Domen Prevc. Drugi był Japończyk Ryoyu Kobayashi, który prowadził po pierwszej serii.

Spadła kilkaset metrów spod szczytu Rysów i przeżyła. Ratownik TOPR: To cud Wiadomości
Spadła kilkaset metrów spod szczytu Rysów i przeżyła. Ratownik TOPR: To cud

Turystka, która spadła około 400 metrów ze stromego odcinka Rysów, przeżyła i doznała jedynie niegroźnych obrażeń. Ratownicy TOPR mówią wprost o cudownym ocaleniu.

Nie żyje znany aktor teatralny i filmowy Wiadomości
Nie żyje znany aktor teatralny i filmowy

Środowisko teatralne i filmowe pożegnało jednego ze swoich zasłużonych twórców. 6 grudnia 2025 roku zmarł Romuald Michalewski - aktor od lat związany z wieloma scenami w całej Polsce. Informację o jego odejściu przekazał portal e-teatr.pl.

Szczyt w Londynie bez udziału Polski. Błaszczak ostro o Tusku Pozycja Polski jest katastrofalna pilne
Szczyt w Londynie bez udziału Polski. Błaszczak ostro o Tusku "Pozycja Polski jest katastrofalna"

Brak zaproszenia Donalda Tuska na londyńskie rozmowy o Ukrainie ponownie wywołało polityczną burzę. Politycy PiS oceniają, że pomijanie Polski w kluczowych spotkaniach to dowód na gwałtowne osłabienie pozycji rządu na arenie międzynarodowej.

Nowy mistrz świata w Formule 1 z ostatniej chwili
Nowy mistrz świata w Formule 1

Lando Norris został po raz pierwszy w karierze mistrzem świata Formuły 1, kończąc sezon trzecim miejscem w wyścigu o Grand Prix Abu Zabi. Zwyciężył Max Verstappen, a drugi linię mety minął Oscar Piastri.

REKLAMA

DZIŚ ANKARA, JUTRO PODGORICA

DZIŚ ANKARA, JUTRO PODGORICA

Nie przypadkiem w tym miejscu nie piszę w ogóle o wewnętrznej sytuacji politycznej w naszym kraju, czyli o polityce krajowej. Świadomie skupiam się na polityce zagranicznej. Zresztą i tak wszyscy znają się na tej pierwszej – więc niech czasem poczytają o tej drugiej...

 

Zakończyły się najważniejsze w tym roku wybory na świecie – jak wielu komentatorów określiło jednoczesne wybory parlamentarne i prezydenckie w Turcji. Przy całym szacunku dla Polski i wyborami zapewne w październiku, uznano jednak, że elekcja w 80-milionowym państwie na granicy Europy i Azji, kluczowym państwie NATO, jest ważniejsza.

O Turcji mówi się, że jest tylko jednym z dwóch - obok Francji- krajów Organizacji Paktu Północnoatlantyckiego, który prowadzi w ramach NATO rzeczywiście w 100% samodzielną politykę. Oczywiście poza hegemonem, czyli USA.

 

W Turcji wybrano kontynuację po dwóch erach prezydenta Racepa Tayyipa Erdogana (11 lat jako premier, 9 lat jako prezydent). Wielu obserwatorów z zagranicy spodziewało się zmiany, jednak w wyborach parlamentarnych jego Partia Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP) wraz z narodowcami z MHP uzyskała 320 mandatów na 600 (parlament turecki jest jednym z największych na świecie).

 

Za dwa tygodnie odbędzie się druga tura wyborów prezydenckich, bo w pierwszej Erdoganowi zabrakło ledwie 0,6% do wygranej. Prawdę mówić dla niego to nawet lepiej, bo w ten sposób uwiarygadnia swoje zwycięstwo i pokazuje, że wbrew obawom niektórych wybory nie były „reżyserowane”.

 

Mamy świetne relacje z Turcją – i w ramach NATO i dwustronne. Jako pierwsi w UE i w NATO, kupiliśmy drony, które potem dały wielkiego łupnia Rosjanom na Ukrainie. I te świetne relacje będą zachowane. A Ankara będzie dalej grać swoją grę: negocjatora pokoju czy zawieszenia broni między Kijowem a Moskwą (udało się im z porozumieniem w sprawie eksportu zboża z Ukrainy) Zapewne też w końcu Turcja zapali zielone światło dla obecności Szwecji w NATO.

 

A w przyszłym miesiącu wybory w Czarnogórze, a więc w kraju, w którym przez wiele lat toczyła się zacięta walka o wpływy między Rosją a Zachodem. Będę w nich uczestniczył jako oficjalny obserwator z ramienia Parlamentu Europejskiego.

 

*tekst ukazał się na portalu wio.waw.pl (17.05.2023)



 

Polecane