Przeszukano biuro Prigożyna. Zaskakujące ustalenia

Brytyjska stacja BBC podała, że do biura Grupy Wagnera w Petersburgu mieli wkroczyć śledczy. Miał być to efekt postępowania karnego, które wszczęto po tym, jak Prigożyn zainicjował „marsz na Moskwę”.
Zaskakujące ustalenia
W niedzielę niezależny rosyjski portal Fontanka poinformował, że w trakcie przeszukania biura Jewgienija Prigożyna odnaleziono pięciokilogramowe sztabki złota, dolary, sześć pistoletów, torebki białego proszku o nieokreślonej zawartości, a także kilka paszportów ze zdjęciem Prigożyna pod różnymi nazwiskami.
To jednak nie koniec. Przed siedzibą Grupy Wagnera w zaparkowanym aucie dostawczym znaleziono skrzynki pełne gotówki.
Szef Wagnerowców szybko odniósł się do całej sprawy w mediach społecznościowych i przekazał, że pieniądze były przeznaczone na wypłaty dla najemników. Mowa o 4 miliardach rubli, czyli około 194 milionach złotych.