Demonstrowali zrzeszeni w „S” pracownicy MOPR-u w Bytomiu

Ponad 200 pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Bytomiu demonstrowało 30 czerwca przed urzędem miasta. Wcześniej uczestnicy protestu przemaszerowali ulicami Bytomia. Domagają się podwyżek wynagrodzeń.
Demonstracja pracowników MOPR-u w Bytomiu Demonstrowali zrzeszeni w „S” pracownicy MOPR-u w Bytomiu
Demonstracja pracowników MOPR-u w Bytomiu / fot. NSZZ "S" Region Śląsko-Dąbrowski

– Nasze postulaty są niezmienne. Główny to 1000 zł brutto podwyżki dla każdego pracownika. Drugi to podniesienie inflacyjnego wskaźnika waloryzacji wynagrodzeń w naszym regulaminie wynagradzania – powiedziała podczas demonstracji Jolanta Bratek, wiceprzewodnicząca Solidarności w MOPR. – Nasze pensje są tak małe, że nie wystarczają na normalne życie. Czasami są one niższe od dochodów naszych podopiecznych. Pracujemy ciężko i chcielibyśmy być godziwie wynagradzani – dodała Jolanta Bratek.

„Chcemy porozumienia”

– To nie jest dla nas przyjemność, żeby w taki sposób musieć manifestować. Mamy nadzieję, że włodarze miasta pochylą się nad naszą sytuacją. My naprawdę jesteśmy elastyczni, chcemy porozumienia. Chcemy znaleźć jakieś wspólne rozwiązanie, ale musi być jakaś propozycja ze strony urzędu miejskiego – wskazywała Katarzyna Wolf, wiceprzewodnicząca Związku Zawodowego Pracowników MOPR w Bytomiu.

Akcja protestacyjna rozpoczęła się przed siedzibą bytomskiego MOPR, skąd jej uczestnicy przemaszerowali ulicami miasta pod bytomski magistrat. Demonstranci byli ubrani na czarno, mieli też baloniki w tym kolorze. Na przygotowanych transparentach można było przeczytać m.in.: „Praca niższa niż zasiłki”, „Pracujemy uczciwie, chcemy zarabiać godziwie” i „Stop głodowym płacom”. Podczas przemarszu oraz pod urzędem miasta demonstranci skandowali: „Dla wszystkich podwyżki, dla MOPR ogryzki”, czy „Praca socjalna, pensja minimalna”. Manifestacji towarzyszyły dźwięki gwizdków i trąbek.

Będzie propozycja prezydenta

Do protestujących wyszedł wiceprezydent Bytomia Adam Fras, który zaprosił delegację związkowców na rozmowę z prezydentem miasta Mariuszem Wołoszem. Spotkanie trwało kilkadziesiąt minut. Jego efektem jest deklaracja prezydenta Wołosza, zgodnie z którą w poniedziałek 3 lipca ma przedstawić nowa propozycję wzrostu wynagrodzeń w MOPR. Jak powiedziała po zakończeniu rozmów Jolanta Bratek, ich przebieg daje nadzieję, że w najbliższym czasie uda się podpisać porozumienie.

Spór zbiorowy dotyczący podwyżek płac trwa od października ubiegłego roku. W tym czasie odbyło się kilka spotkań negocjacyjnych między przedstawicielami strony społecznej i władz miasta. Rozmowy nie przyniosły jednak żadnych wymiernych rezultatów.

26 maja związkowcy rozpoczęli akcję protestacyjną polegającą na oflagowaniu jednostek wchodzących w skład MORP. Już wówczas zapowiedzieli, że są gotowi na ostrzejsze formy protestu ze strajkiem włącznie, jeśli władze miasta nie przedstawią konkretnych propozycji dotyczących realizacji postulatów płacowych strony związkowej. W MOPR w Bytomiu zatrudnionych jest blisko 350 pracowników.


 

POLECANE
Rafał, o czym ty mówisz?. Partia Razem uderza w Trzaskowskiego pilne
"Rafał, o czym ty mówisz?". Partia Razem uderza w Trzaskowskiego

"Nam się udało wprowadzić 14 tys. nowych mieszkań na rynek komunalny, wybudowaliśmy 2 tys., w budowie jest kolejnych 2 tys." - mówił podczas debaty Rafał Trzaskowski. Na te informacje zareagowała w nagraniu w mediach społecznościowych polityk partii Lewica Razem Zofia Piotrowska, opisując, jak naprawdę wygląda polityka mieszkaniowa w Warszawie i spełnianie obietnic wyborczych przez kandydata KO.

Koniec tarcz energetycznych. Rząd szykuje się do wygaszenia osłon Wiadomości
Koniec tarcz energetycznych. Rząd szykuje się do wygaszenia osłon

Rząd w mijającym tygodniu przyjął dokument, z którego wynika, że nie będzie potrzeby dalszego przedłużania tarcz antyinflacyjnych. Jak twierdzi resort finansów, rynkowe ceny mają być na tyle niskie, że Polacy nie powinni odczuć drastycznych podwyżek.

Uczestnik wiecu Brauna ściągnął z urzędu ukraińską flagę. Będzie doniesienie do prokuratury z ostatniej chwili
Uczestnik wiecu Brauna ściągnął z urzędu ukraińską flagę. Będzie doniesienie do prokuratury

Podczas wiecu Grzegorza Brauna w Białej Podlaskiej jeden z uczestników wszedł po drabinie i ściągnął z balkonu Urzędu Miasta zawieszoną tam flagę Ukrainy. Jak przekazała policja, "ustalono tożsamość sprawcy i zgromadzone dowody mają być przekazane do prokuratury".

Interwencja polskiej armii na Ukrainie? Dowództwo wydało oświadczenie pilne
Interwencja polskiej armii na Ukrainie? Dowództwo wydało oświadczenie

Roman Fritz, wiceprezes Konfederacji Korony Polskiej, zamieścił na X wpis, w którym poinformował, że "władze wojskowe rozpoczęły przygotowania do interwencji na Ukrainie". Zapytał w nim, dlaczego szef MON nie informował posłów o "procederze formowania polskiego korpusu interwencyjnego". Do wpisu dołączył skan fragmentu pisma z lutego br., zawierający wykaz dokumentów, które muszą posiadać żołnierze, skierowani do takiej służby.

Jerzy Kwaśniewski: Barbarzyńskie praktyki aborcyjne w Polsce muszą się skończyć! gorące
Jerzy Kwaśniewski: Barbarzyńskie praktyki aborcyjne w Polsce muszą się skończyć!

W Wielkim Tygodniu – gdy wspominaliśmy męczeńską śmierć Jezusa – wielu Polaków usłyszało o niewinnej śmierci… 9-miesięcznego Felka (takie zmienione imię nadali mu dziennikarze „Gazety Wyborczej”).

Nie żyje Tomasz Jakubiak. Znany kucharz i juror miał 41 lat z ostatniej chwili
Nie żyje Tomasz Jakubiak. Znany kucharz i juror miał 41 lat

Znany kucharz Tomasz Jakubiak zmarł 30 kwietnia 2025 roku w wieku 41 lat. Informację przekazała jego rodzina.

Stanowski opuścił studio podczas rozmowy z Maciakiem z ostatniej chwili
Stanowski opuścił studio podczas rozmowy z Maciakiem

Krótko trwała środowa rozmowa na Kanale Zero z kandydatem na prezydenta Maciejem Maciakiem. Krzysztof Stanowski wyszedł ze studia, po tym, jak Maciak chwalił Putina.

Niemcy cichym wspólnikiem Rosji w destabilizacji Polski gorące
Niemcy cichym wspólnikiem Rosji w destabilizacji Polski

Inżynieria przymusowej migracji stała się bezprecedensową formą nacisku, za pomocą której Federacja Rosyjska realizuje swoje interesy geopolityczne. Wszystko wskazuje na to, że cichymi wspólnikami Rosji w planach zdestabilizowania państwa polskiego są Niemcy. Działania rządu w Berlinie idealnie wpisują się w rosyjską strategię. Czy to oznacza, że aktualna mimo wojny na Ukrainie budowa przestrzeni od Władywostoku do Lizbony ma się dokonać na gruzach państwa i Narodu Polskiego?

Dziwne zachowanie Trzaskowskiego w Olsztynie. Jest nagranie z ostatniej chwili
Dziwne zachowanie Trzaskowskiego w Olsztynie. Jest nagranie

Rafał Trzaskowski spotkał się z mieszkańcami Olsztyna na miejskiej plaży. Fragment przemówienia kandydata KO wzbudził spore zainteresowanie internautów.

Europoseł z Francji przywiozła do Warszawy setki pigułek aborcyjnych z ostatniej chwili
Europoseł z Francji przywiozła do Warszawy setki pigułek aborcyjnych

29 kwietnia 2025 r. poseł Mathilde Panot i europoseł Manon Aubry dostarczyły do Warszawy 300 pigułek aborcyjnych. Francuzki zapowiedziały, że wyślą ich więcej.

REKLAMA

Demonstrowali zrzeszeni w „S” pracownicy MOPR-u w Bytomiu

Ponad 200 pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Bytomiu demonstrowało 30 czerwca przed urzędem miasta. Wcześniej uczestnicy protestu przemaszerowali ulicami Bytomia. Domagają się podwyżek wynagrodzeń.
Demonstracja pracowników MOPR-u w Bytomiu Demonstrowali zrzeszeni w „S” pracownicy MOPR-u w Bytomiu
Demonstracja pracowników MOPR-u w Bytomiu / fot. NSZZ "S" Region Śląsko-Dąbrowski

– Nasze postulaty są niezmienne. Główny to 1000 zł brutto podwyżki dla każdego pracownika. Drugi to podniesienie inflacyjnego wskaźnika waloryzacji wynagrodzeń w naszym regulaminie wynagradzania – powiedziała podczas demonstracji Jolanta Bratek, wiceprzewodnicząca Solidarności w MOPR. – Nasze pensje są tak małe, że nie wystarczają na normalne życie. Czasami są one niższe od dochodów naszych podopiecznych. Pracujemy ciężko i chcielibyśmy być godziwie wynagradzani – dodała Jolanta Bratek.

„Chcemy porozumienia”

– To nie jest dla nas przyjemność, żeby w taki sposób musieć manifestować. Mamy nadzieję, że włodarze miasta pochylą się nad naszą sytuacją. My naprawdę jesteśmy elastyczni, chcemy porozumienia. Chcemy znaleźć jakieś wspólne rozwiązanie, ale musi być jakaś propozycja ze strony urzędu miejskiego – wskazywała Katarzyna Wolf, wiceprzewodnicząca Związku Zawodowego Pracowników MOPR w Bytomiu.

Akcja protestacyjna rozpoczęła się przed siedzibą bytomskiego MOPR, skąd jej uczestnicy przemaszerowali ulicami miasta pod bytomski magistrat. Demonstranci byli ubrani na czarno, mieli też baloniki w tym kolorze. Na przygotowanych transparentach można było przeczytać m.in.: „Praca niższa niż zasiłki”, „Pracujemy uczciwie, chcemy zarabiać godziwie” i „Stop głodowym płacom”. Podczas przemarszu oraz pod urzędem miasta demonstranci skandowali: „Dla wszystkich podwyżki, dla MOPR ogryzki”, czy „Praca socjalna, pensja minimalna”. Manifestacji towarzyszyły dźwięki gwizdków i trąbek.

Będzie propozycja prezydenta

Do protestujących wyszedł wiceprezydent Bytomia Adam Fras, który zaprosił delegację związkowców na rozmowę z prezydentem miasta Mariuszem Wołoszem. Spotkanie trwało kilkadziesiąt minut. Jego efektem jest deklaracja prezydenta Wołosza, zgodnie z którą w poniedziałek 3 lipca ma przedstawić nowa propozycję wzrostu wynagrodzeń w MOPR. Jak powiedziała po zakończeniu rozmów Jolanta Bratek, ich przebieg daje nadzieję, że w najbliższym czasie uda się podpisać porozumienie.

Spór zbiorowy dotyczący podwyżek płac trwa od października ubiegłego roku. W tym czasie odbyło się kilka spotkań negocjacyjnych między przedstawicielami strony społecznej i władz miasta. Rozmowy nie przyniosły jednak żadnych wymiernych rezultatów.

26 maja związkowcy rozpoczęli akcję protestacyjną polegającą na oflagowaniu jednostek wchodzących w skład MORP. Już wówczas zapowiedzieli, że są gotowi na ostrzejsze formy protestu ze strajkiem włącznie, jeśli władze miasta nie przedstawią konkretnych propozycji dotyczących realizacji postulatów płacowych strony związkowej. W MOPR w Bytomiu zatrudnionych jest blisko 350 pracowników.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe