[Felieton „TS”] Waldemar Biniecki: „Nie o zemstę bowiem, a o pamięć wołają ofiary”

– Jutro obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na Polakach – obywatelach II RP. Mocno biło mi serce, kiedy w 75. rocznicę zbrodni składałem wieniec w miejscu nieistniejącej już polskiej wsi na Wołyniu. Wieczna pamięć! – powiedział prezydent RP Andrzej Duda 10 lipca 2020 r.
Mural „1943 Zbrodnia Wołyńska. Prawda i pamięć” odsłonięty 10 lipca, przy ul. Młynarskiej 34 w Warszawie z okazji 70. rocznicy rzezi wołyńskiej [Felieton „TS”] Waldemar Biniecki: „Nie o zemstę bowiem, a o pamięć wołają ofiary”
Mural „1943 Zbrodnia Wołyńska. Prawda i pamięć” odsłonięty 10 lipca, przy ul. Młynarskiej 34 w Warszawie z okazji 70. rocznicy rzezi wołyńskiej / Wikimedia Commons / autor: Mateusz Opasiński

– Chcemy prawdy, grobów, tego, co jest normalne w cywilizacji, w której oba nasze narody wyrosły – chrześcijańskiej, łacińskiej. Chcemy móc pomodlić się na grobach naszych najbliższych, rodaków, wskazanych z imienia i nazwiska, o ile to jeszcze możliwe. Chcemy zaoferować to samo, aby i tam, gdzie na naszej ziemi pochowani są Ukraińcy, też był grób – mówił. – I nie będzie ich tyle, co na Wołyniu. Ale nie licytujmy się na liczby – powiedział prezydent Duda 11 lipca 2022 r.

Czas powiedzieć prawdę o tym, że Polacy od zakończenia II wojny światowej czekają cierpliwie, aby oddać cześć swoim pomordowanym braciom, siostrom, matkom, ojcom, dziadkom i babciom, którzy do dziś nie mają nawet swoich grobów. Można składać kwiaty na bezimiennym polu, jak zrobił to prezydent Duda. Większość polskich rodzin – nawet tu, na amerykańskiej ziemi – posiada zdjęcia i pamiątki po pomordowanych na tamtym terenie Polakach. Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej to święto obchodzone corocznie 11 lipca. Jest on poświęcony pamięci ofiar rzezi wołyńskiej – zostało ustanowione uchwałą Sejmu RP. W uchwale sejmowej przyjętej 22 lipca 2016 r. Sejm oddał hołd ofiarom mordów na obywatelach II Rzeczypospolitej (Polakach, Żydach, Ormianach, Czechach i przedstawicielach innych mniejszości narodowych), dokonywanych w latach 1943–1945 przez ukraińskich nacjonalistów z szeregów OUN, UPA, SS „Galizien” i innych formacji. W uchwale wyrażono też wdzięczność wobec tzw. sprawiedliwych Ukraińców, którzy odmawiali udziału w mordach i ratowali Polaków.

Zbrodnie na Polakach dokonywane były często z niebywałym okrucieństwem: używano siekier i wideł, wymyślnie torturowano ofiary przed śmiercią, gwałcono kobiety, palono ludzi żywcem, wrzucano do studni. Taki też jest pomnik „Rzeź Wołyńska” dłuta mistrza Andrzeja Pityńskiego, który bez nuty poprawności politycznej celnie przedstawił obraz rzezi w tym pomniku. Pomnik, którego nikt nie chciał w swoim mieście, do gminy Jarocin postanowił sprowadzić wójt Zbigniew Walczak. Według szacunków polskich historyków ukraińscy nacjonaliści zamordowali około 100 tys. Polaków. 40–60 tys. zginęło na Wołyniu, 20–40 tys. w Galicji Wschodniej. „Kresy to wielka historyczna wartość Polaków, które przez wieki tworzyły naszą tożsamość narodową, kształtowały i umacniały wiarę, rozwijały naukę i kulturę. To nasze święte dziedzictwo, które winniśmy jako naród pielęgnować i ochraniać. Na Kresach znajdują się groby i doły śmierci bez krzyży naszych pomordowanych dziadów, ojców, braci i sióstr. W wyniku straszliwego terroru i bestialskich rzezi ofiarami ukraińskiego ludobójstwa było około 200 tys. naszych rodaków” – napisali: pisarz Stanisław Srokowski, historyk prof. Włodzimierz Osadczy, redaktor Mirosław Kokoszkiewicz w 2019 roku. Ciekawe, co powie prezydent Duda wszystkim Polakom 11 lipca 2023 r. w 80. rocznicę tej wielkiej tragedii ludobójstwa? Czas na asertywne wyrażenie stanowiska państwa polskiego w tej kwestii. Po osiemdziesięciu latach czekania – pora na działania – rzetelnego wyjaśnienia przeszłości, ekshumacji ciał pomordowanych i uczczenia ich godnym chrześcijańskim pochówkiem. „Nie o zemstę bowiem, a o pamięć wołają ofiary”.

 

 

 

 

 


 

POLECANE
Trybunał Stanu. Fala komentarzy po decyzji Donalda Tuska polityka
"Trybunał Stanu". Fala komentarzy po decyzji Donalda Tuska

W internecie pojawiło się mnóstwo komentarzy po decyzji Donalda Tuska ws. uchylenia kontrasygnaty postanowienia prezydenta Andrzeja Dudy.

Jarosław Kaczyński zareagował na decyzję Donalda Tuska polityka
Jarosław Kaczyński zareagował na decyzję Donalda Tuska

Nie ma żadnej procedury prawnej, która pozwala na wycofanie kontrasygnaty, to kolejny akt łamania prawa - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński. Odniósł się w ten sposób to decyzji premiera Donalda Tusk o uchyleniu kontrasygnaty postanowienia prezydenta w sprawie sędziego Krzysztofa Wesołowskiego.

Tomasz Smokowski podjął sensacyjną decyzję ws. Kanału Sportowego z ostatniej chwili
Tomasz Smokowski podjął sensacyjną decyzję ws. Kanału Sportowego

Tomasz Smokowski zdecydował się opuścić Kanał Sportowy.

Rosjanie, którzy nie zdali testu językowego muszą opuścić Łotwę Wiadomości
Rosjanie, którzy nie zdali testu językowego muszą opuścić Łotwę

Nakazy opuszczenia kraju zaczęły trafiać do skrzynek pocztowych zamieszkałych w Łotwie Rosjan, którzy nie zdali obowiązkowego egzaminu języka łotewskiego, poinformował w poniedziałek portal Nastojaszczeje Wriemia. Adresaci mają 30 dni na opuszczenie kraju.

Szereg nieprawidłowości. Nie żyje 11-miesięczna dziewczynka z ostatniej chwili
"Szereg nieprawidłowości". Nie żyje 11-miesięczna dziewczynka

Narodowy Fundusz Zdrowia nałożył 390 tys. zł kary na Mazowieckie Centrum Leczenia Chorób Płuc i Gruźlicy w Otwocku po kontroli związanej ze śmiercią leczonej tam 11-miesięcznej dziewczynki. W szpitalu doszło do szeregu nieprawidłowości, które przyczyniły się do śmierci dziecka - stwierdzili kontrolerzy NFZ i Rzecznika Praw Pacjenta.

Tusk: Podjąłem decyzję o uchyleniu kontrasygnaty ws. sędziego Wesołowskiego z ostatniej chwili
Tusk: Podjąłem decyzję o uchyleniu kontrasygnaty ws. sędziego Wesołowskiego

W oparciu o skargę sędziów Izby Cywilnej Sądu Najwyższego podjąłem decyzję o uchyleniu kontrasygnaty postanowienia prezydenta Andrzeja Dudy ws. sędziego Krzysztofa Wesołowskiego - przekazał premier Donald Tusk w poniedziałek na platformie X.

„Gęby pełne frazesów”. Rusin wściekła na rząd Tuska z ostatniej chwili
„Gęby pełne frazesów”. Rusin wściekła na rząd Tuska

Kinga Rusin, choć od lat przebywa głównie za granicą, nie przestaje interesować się tym, co dzieje się w Polsce. W swoim najnowszym wpisie w mediach społecznościowych ostro skrytykowała działania rządu w kwestii ochrony przyrody, zwłaszcza lasów.

Dramatyczna sytuacja wojsk ukraińskich w Donbasie. Próba okrążenia z ostatniej chwili
Dramatyczna sytuacja wojsk ukraińskich w Donbasie. "Próba okrążenia"

Uwaga świata jest nadal skierowana na działania wojsk ukraińskich w rosyjskim obwodzie kurskim. Tymczasem coraz bardziej niepokojące informacje dochodzą z frontu w Donbasie.

Seniorki oszukane na prawie milion złotych Wiadomości
Seniorki oszukane na prawie milion złotych

Dwie seniorki z Wejherowa (Pomorskie) zostały oszukane i straciły w sumie 900 tys. złotych. Policjanci podali, że oszuści podczas rozmów telefonicznych podszywali się pod listonosza, policjanta oraz prokuratora.

Wadliwy produkt. Znana sieć apeluje do klientów z ostatniej chwili
"Wadliwy produkt". Znana sieć apeluje do klientów

Castorama Polska poinformowała o wadliwym produkcie, który był dostępny w sprzedaży od lutego do czerwca 2024 roku.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Waldemar Biniecki: „Nie o zemstę bowiem, a o pamięć wołają ofiary”

– Jutro obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na Polakach – obywatelach II RP. Mocno biło mi serce, kiedy w 75. rocznicę zbrodni składałem wieniec w miejscu nieistniejącej już polskiej wsi na Wołyniu. Wieczna pamięć! – powiedział prezydent RP Andrzej Duda 10 lipca 2020 r.
Mural „1943 Zbrodnia Wołyńska. Prawda i pamięć” odsłonięty 10 lipca, przy ul. Młynarskiej 34 w Warszawie z okazji 70. rocznicy rzezi wołyńskiej [Felieton „TS”] Waldemar Biniecki: „Nie o zemstę bowiem, a o pamięć wołają ofiary”
Mural „1943 Zbrodnia Wołyńska. Prawda i pamięć” odsłonięty 10 lipca, przy ul. Młynarskiej 34 w Warszawie z okazji 70. rocznicy rzezi wołyńskiej / Wikimedia Commons / autor: Mateusz Opasiński

– Chcemy prawdy, grobów, tego, co jest normalne w cywilizacji, w której oba nasze narody wyrosły – chrześcijańskiej, łacińskiej. Chcemy móc pomodlić się na grobach naszych najbliższych, rodaków, wskazanych z imienia i nazwiska, o ile to jeszcze możliwe. Chcemy zaoferować to samo, aby i tam, gdzie na naszej ziemi pochowani są Ukraińcy, też był grób – mówił. – I nie będzie ich tyle, co na Wołyniu. Ale nie licytujmy się na liczby – powiedział prezydent Duda 11 lipca 2022 r.

Czas powiedzieć prawdę o tym, że Polacy od zakończenia II wojny światowej czekają cierpliwie, aby oddać cześć swoim pomordowanym braciom, siostrom, matkom, ojcom, dziadkom i babciom, którzy do dziś nie mają nawet swoich grobów. Można składać kwiaty na bezimiennym polu, jak zrobił to prezydent Duda. Większość polskich rodzin – nawet tu, na amerykańskiej ziemi – posiada zdjęcia i pamiątki po pomordowanych na tamtym terenie Polakach. Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej to święto obchodzone corocznie 11 lipca. Jest on poświęcony pamięci ofiar rzezi wołyńskiej – zostało ustanowione uchwałą Sejmu RP. W uchwale sejmowej przyjętej 22 lipca 2016 r. Sejm oddał hołd ofiarom mordów na obywatelach II Rzeczypospolitej (Polakach, Żydach, Ormianach, Czechach i przedstawicielach innych mniejszości narodowych), dokonywanych w latach 1943–1945 przez ukraińskich nacjonalistów z szeregów OUN, UPA, SS „Galizien” i innych formacji. W uchwale wyrażono też wdzięczność wobec tzw. sprawiedliwych Ukraińców, którzy odmawiali udziału w mordach i ratowali Polaków.

Zbrodnie na Polakach dokonywane były często z niebywałym okrucieństwem: używano siekier i wideł, wymyślnie torturowano ofiary przed śmiercią, gwałcono kobiety, palono ludzi żywcem, wrzucano do studni. Taki też jest pomnik „Rzeź Wołyńska” dłuta mistrza Andrzeja Pityńskiego, który bez nuty poprawności politycznej celnie przedstawił obraz rzezi w tym pomniku. Pomnik, którego nikt nie chciał w swoim mieście, do gminy Jarocin postanowił sprowadzić wójt Zbigniew Walczak. Według szacunków polskich historyków ukraińscy nacjonaliści zamordowali około 100 tys. Polaków. 40–60 tys. zginęło na Wołyniu, 20–40 tys. w Galicji Wschodniej. „Kresy to wielka historyczna wartość Polaków, które przez wieki tworzyły naszą tożsamość narodową, kształtowały i umacniały wiarę, rozwijały naukę i kulturę. To nasze święte dziedzictwo, które winniśmy jako naród pielęgnować i ochraniać. Na Kresach znajdują się groby i doły śmierci bez krzyży naszych pomordowanych dziadów, ojców, braci i sióstr. W wyniku straszliwego terroru i bestialskich rzezi ofiarami ukraińskiego ludobójstwa było około 200 tys. naszych rodaków” – napisali: pisarz Stanisław Srokowski, historyk prof. Włodzimierz Osadczy, redaktor Mirosław Kokoszkiewicz w 2019 roku. Ciekawe, co powie prezydent Duda wszystkim Polakom 11 lipca 2023 r. w 80. rocznicę tej wielkiej tragedii ludobójstwa? Czas na asertywne wyrażenie stanowiska państwa polskiego w tej kwestii. Po osiemdziesięciu latach czekania – pora na działania – rzetelnego wyjaśnienia przeszłości, ekshumacji ciał pomordowanych i uczczenia ich godnym chrześcijańskim pochówkiem. „Nie o zemstę bowiem, a o pamięć wołają ofiary”.

 

 

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe