Pożar składowiska odpadów na Mazowszu. Nowe informacje

Sytuacja w Nowym Miszewie na Mazowszu, gdzie w czwartek doszło do pożaru składowiska odpadów komunalnych, jest opanowana. Nie ma zagrożenia dla mieszkańców, wcześniejsze apele o niewychodzenie z domów były prewencyjne – poinformowały służby po sztabie kryzysowym.
Strażacy PSP podczas pracy
Strażacy PSP podczas pracy / fot. Przemek P, CC BY-SA 3.0, via Wikimedia Commons

Wicewojewoda mazowiecki Artur Standowicz po sztabie zwołanym w Mazowieckim Urzędzie Wojewódzkim przekazał, że w Nowym Miszewie pod Płockiem w czwartek przed południem zapaliła się część składowiska odpadów komunalnych.

Standowicz zapewnił, że natychmiast na ten incydent zareagowały służby, w tym strażacy, policjanci i inspektorzy ochrony środowiska. "Sytuacja jest opanowana, nie było większego zagrożenia ani dla zdrowia, ani dla życia ludzi, ani dla środowiska" - powiedział.

W sztabie kryzysowym wziął udział m.in. wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba. "Chcemy uniknąć sytuacji, gdzie czynnik polityczny wykorzysta sytuację. (...) Postanowiliśmy szybko zakomunikować informacje i ustrzec wszystkich przed tym, aby nie dać się ponieść emocjom i w sporze politycznym nie wykorzystywać sytuacji, która nie powinna absolutnie być przedmiotem sporu polityków, ale powinna dotyczyć oceny fachowców" - powiedział wiceszef MKiŚ.

Składowisko działa na podstawie decyzji z 2014 roku

Mazowiecki wojewódzki inspektor ochrony środowiska Mariusz Zega zaznaczył, że miejsce, w którym doszło do pożaru, jest doskonale znane WIOŚ. "Wstrzymaliśmy to składowisko już w styczniu 2022. Jesteśmy teraz na etapie egzekucji naszej decyzji" - powiedział.

Wyjaśnił, że firma, która operuje na tym składowisku działa na podstawie decyzji starosty płockiego z 2014 roku. "Po zmianie ustawy w 2019 roku cała jurysdykcja nad tego typu decyzjami przeszła w zakresie kompetencji urzędu marszałkowskiego" - dodał.

"W 2022 roku na nasz wniosek marszałek województwa mazowieckiego powinien zacząć toczyć postępowanie. I takie postępowanie celem cofnięcia decyzji rozpoczął. Natomiast mija kolejny rok i niestety nie widzimy końca czyli cofnięcia tej decyzji" - podkreślił Zega.

Zastępca mazowieckiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Rafał Zimochocki podkreślił, że pożar został zlokalizowany. "Na miejsce zadysponowano 10 zastępów gaśniczych oraz zastęp grupy chemicznej, celem analizy środowiska" - przekazał. Dodał, że dogaszanie potrwa szacunkowo 3-4 godziny.

St. bryg. Zimochocki zapewnił, że nie było żadnego zagrożenia dla mieszkańców. "Pomiary były wykonywane, nie stwierdzono żadnego zagrożenia" - wyjaśnił.

Zaznaczył, że wcześniejsze apele kierowane do mieszkańców o niewychodzenie z domów były apelami prewencyjnymi, a sytuacja była monitorowana.

Dodał, że nic mu nie wiadomo, aby na składowisku były przechowywane substancje niebezpieczne. "Były to odpady komunalne" - podkreślił.


 

POLECANE
K***a, ludzie!. Wpadka w Dzień dobry TVN z ostatniej chwili
"K***a, ludzie!". Wpadka w "Dzień dobry TVN"

W piątkowym wydaniu "Dzień dobry TVN" doszło do zaskakującej wpadki.

Będą podwyżki dla prokuratorów? PK wydała komunikat Wiadomości
Będą podwyżki dla prokuratorów? PK wydała komunikat

Kierownictwo Prokuratury Krajowej w pełni podziela postulaty środowiska prokuratorskiego (zgromadzeń prokuratorów we wszystkich 11 prokuraturach regionalnych oraz Krajowej Rady Prokuratorów przy Prokuratorze Generalnym) dotyczące rozdzielenia funkcji Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego, konstytucyjnego umocowania prokuratury, utrzymania dotychczasowych zasad wynagradzania prokuratorów, autonomii budżetowej prokuratury oraz pilnych podwyżek dla kadry urzędniczej – napisała Prokuratura Krajowa w komunikacie.

Inflacja w Polsce. GUS podał dane z ostatniej chwili
Inflacja w Polsce. GUS podał dane

W listopadzie 2025 r. inflacja CPI wyniosła 2,4 proc. rok do roku – poinformował w piątek o godz. 10 Główny Urząd Statystyczny.

Organizacje rolnicze wzywają do zabezpieczenia przyszłości i konkurencyjności europejskiego łańcucha rolno-spożywczego z ostatniej chwili
Organizacje rolnicze wzywają do zabezpieczenia przyszłości i konkurencyjności europejskiego łańcucha rolno-spożywczego

''Rolnictwo i żywność zawsze były centralnym elementem projektu europejskiego, kamieniem węgielnym naszej gospodarki, naszego bezpieczeństwa i naszego stylu życia'' – napisali przedstawiciele Copa-Cogeca.

Nieoficjalnie: Tajne spotkanie w Pałacu Prezydenckim z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Tajne spotkanie w Pałacu Prezydenckim

Były premier Mateusz Morawiecki miał w Pałacu Prezydenckim spotkać się z prezydentem Karolem Nawrockim – informuje TVN24.

Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego

Małopolska Rada ds. Rodziny omówiła projekty wsparcia rodzin na 2026 r., a także powitała nowych członków podczas posiedzenia z udziałem władz województwa i samorządowców.

Służby prowadzą przeszukanie u szefa biura Zełenskiego z ostatniej chwili
Służby prowadzą przeszukanie u szefa biura Zełenskiego

Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy (NABU) i Specjalna Prokuratura Antykorupcyjna (SAP) prowadzą przeszukania u Andrija Jermaka, szefa biura prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, w dzielnicy rządowej w Kijowie — poinformował w piątek portal Ukrainska Prawda.

Trump ogłosił całkowite wstrzymanie migracji z krajów rozwijających się z ostatniej chwili
Trump ogłosił całkowite wstrzymanie migracji z krajów rozwijających się

Prezydent USA Donald Trump w czwartek zapowiedział wstrzymanie na stałe migracji z „państw Trzeciego Świata”, odebranie świadczeń publicznych cudzoziemcom i odebranie obywatelstwa „migrantom zakłócającym spokój”. Problemy Ameryki – przekonywał – może rozwiązać tylko „odwrotna migracja”.

Viktor Orban spotka się dziś z Władimirem Putinem z ostatniej chwili
Viktor Orban spotka się dziś z Władimirem Putinem

Premier Węgier Viktor Orban potwierdził w piątek rano, że tego dnia spotka się z przywódcą Rosji Władimirem Putinem w Moskwie, a ich rozmowy będą dotyczyć dostaw rosyjskiej ropy naftowej i gazu dla Budapesztu oraz wojny w Ukrainie – poinformowała Agencja Reutera.

Szef biura Zełenskiego: Nie oddamy Rosji terytorium z ostatniej chwili
Szef biura Zełenskiego: Nie oddamy Rosji terytorium

Andrij Jermak, szef biura prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, powiedział w czwartek, że Ukraina nie odda Rosji terytorium. Jak dodał, Kijów jest gotowy, by rozmawiać o linii demarkacyjnej, wyznaczającej terytorium kontrolowane przez obie strony.

REKLAMA

Pożar składowiska odpadów na Mazowszu. Nowe informacje

Sytuacja w Nowym Miszewie na Mazowszu, gdzie w czwartek doszło do pożaru składowiska odpadów komunalnych, jest opanowana. Nie ma zagrożenia dla mieszkańców, wcześniejsze apele o niewychodzenie z domów były prewencyjne – poinformowały służby po sztabie kryzysowym.
Strażacy PSP podczas pracy
Strażacy PSP podczas pracy / fot. Przemek P, CC BY-SA 3.0, via Wikimedia Commons

Wicewojewoda mazowiecki Artur Standowicz po sztabie zwołanym w Mazowieckim Urzędzie Wojewódzkim przekazał, że w Nowym Miszewie pod Płockiem w czwartek przed południem zapaliła się część składowiska odpadów komunalnych.

Standowicz zapewnił, że natychmiast na ten incydent zareagowały służby, w tym strażacy, policjanci i inspektorzy ochrony środowiska. "Sytuacja jest opanowana, nie było większego zagrożenia ani dla zdrowia, ani dla życia ludzi, ani dla środowiska" - powiedział.

W sztabie kryzysowym wziął udział m.in. wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba. "Chcemy uniknąć sytuacji, gdzie czynnik polityczny wykorzysta sytuację. (...) Postanowiliśmy szybko zakomunikować informacje i ustrzec wszystkich przed tym, aby nie dać się ponieść emocjom i w sporze politycznym nie wykorzystywać sytuacji, która nie powinna absolutnie być przedmiotem sporu polityków, ale powinna dotyczyć oceny fachowców" - powiedział wiceszef MKiŚ.

Składowisko działa na podstawie decyzji z 2014 roku

Mazowiecki wojewódzki inspektor ochrony środowiska Mariusz Zega zaznaczył, że miejsce, w którym doszło do pożaru, jest doskonale znane WIOŚ. "Wstrzymaliśmy to składowisko już w styczniu 2022. Jesteśmy teraz na etapie egzekucji naszej decyzji" - powiedział.

Wyjaśnił, że firma, która operuje na tym składowisku działa na podstawie decyzji starosty płockiego z 2014 roku. "Po zmianie ustawy w 2019 roku cała jurysdykcja nad tego typu decyzjami przeszła w zakresie kompetencji urzędu marszałkowskiego" - dodał.

"W 2022 roku na nasz wniosek marszałek województwa mazowieckiego powinien zacząć toczyć postępowanie. I takie postępowanie celem cofnięcia decyzji rozpoczął. Natomiast mija kolejny rok i niestety nie widzimy końca czyli cofnięcia tej decyzji" - podkreślił Zega.

Zastępca mazowieckiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Rafał Zimochocki podkreślił, że pożar został zlokalizowany. "Na miejsce zadysponowano 10 zastępów gaśniczych oraz zastęp grupy chemicznej, celem analizy środowiska" - przekazał. Dodał, że dogaszanie potrwa szacunkowo 3-4 godziny.

St. bryg. Zimochocki zapewnił, że nie było żadnego zagrożenia dla mieszkańców. "Pomiary były wykonywane, nie stwierdzono żadnego zagrożenia" - wyjaśnił.

Zaznaczył, że wcześniejsze apele kierowane do mieszkańców o niewychodzenie z domów były apelami prewencyjnymi, a sytuacja była monitorowana.

Dodał, że nic mu nie wiadomo, aby na składowisku były przechowywane substancje niebezpieczne. "Były to odpady komunalne" - podkreślił.



 

Polecane