Kazimierz Kimso: W Centrum Historii Zajezdnia powstało swoiste sanktuarium Solidarności

W czasie obchodów 43. rocznicy powstania Solidarności na Dolnym Śląsku zostało podpisane Porozumienie pomiędzy przewodniczącym tamtejszej Solidarności Kazimierzem Kimso, dyrektorem wrocławskiego Oddziału IPN dr. Kamilem Dworaczkiem, dyrektorem Ossolineum dr. Łukaszem Kamińskim i dyrektorem CHZ Andrzejem Jerie dotyczące wzajemnego wsparcia wymienionych instytucji na rzecz zachowania i publikowania dorobku i dziedzictwa Solidarności.
/ fot. Region Dolny Śląsk NSZZ "Solidarność"

Obchody na Dolnym Śląsku rozpoczęły się tradycyjnie we Wrocławiu na Cmentarzu Grabiszyńskim od złożenia kwiatów i zniczy na grobach śp. Kazimierza Michalczyka, śp. Piotra Bednarza i śp. Marii Zapart.

Następnie związkowcy wzięli udział we Mszy Świętej w kościele pw. św. Klemensa Dworzaka na Alei Pracy, gdzie abp Józef Kupny mówił w czasie homilii o wartości, jaką stanowi Solidarność:

– Świętujemy dzisiaj 43. rocznicę powstania Solidarności, szukając jej sensu i uzasadnienia. Istotne jest dla nas pytanie, jaką wartością jest dla nas Solidarność. Pamiętamy, jaką budziła ona radość i entuzjazm w momencie powstania, była wtedy olbrzymia wiara, patriotyzm, umiłowanie Ojczyzny i bezinteresowność. Nikt nie pytał, co otrzyma za walkę o wolność. Był wtedy głód prawdy, odkłamywano historię. Byliśmy podziwiani przez świat. O Solidarności przypominają jej sztandary. Czy one dalej są nośnikami głębszych treści dotyczących praw człowieka, ludzi pracy? Dzięki nim dajemy świadectwo tamtych zdarzeń. Do dziś możemy się cieszyć tamtym zwycięstwem – powiedział abp Kupny.

Następnie licznie przybyli przedstawiciele dolnośląskiej Solidarności na czele z przewodniczącym Kazimierzem Kimso, a także parlamentarzyści, przedstawiciele władz rządowych, samorządowych, organizacji społecznych i rektorzy wyższych uczelni udali się do Centrum Historii Zajezdnia.

Pod tablicą Solidarności zebrało się kilkadziesiąt sztandarów i mnóstwo przedstawicieli różnych instytucji.

Wojewoda Jarosław Obremski porównywał powstanie Solidarności do czasów odzyskania niepodległości:

– Kiedy powstała II RP, szukano mitu założycielskiego, do którego można by się odwołać. Były nim – Powstanie Styczniowe, Legiony Polskie. Państwo polskie otoczyło troską tych ludzi, którzy zasłużyli się w odzyskanie niepodległości. Myślę, że takim mitem założycielskim jest dla III RP właśnie Solidarność i 31 sierpnia. Zbyt późno otaczamy opieką tych, którzy walczyli o Solidarność. Związek zawodowy Solidarność nie jest zwykłym związkiem. Chciałbym, żeby związek zawodowy pilnował kultury debaty, bowiem kiedy pojawia się wulgaryzm i prymitywizm, tak się nie godzi. Chciałbym też, żeby związek opiekował się ludźmi skrzywdzonymi. Polska bez Solidarności byłaby gorsza – mówił wojewoda dolnośląski.

Z kolei wicemarszałek województwa dolnośląskiego Marcin Krzyżanowski podkreślił, że Solidarność przyczyniła się do zjednoczenia podzielonej po II wojnie światowej Europy. – Nigdy nie możemy pozwolić, by pamięć o Solidarności kiedykolwiek się zatarła – tak mówił nasz papież Jan Paweł II. Dzisiaj spotykamy się po to, żeby o tej chlubnej przeszłości mówić. Wspominać tych, których nie ma, i dziękować tym, którzy walczyli o wolność – powiedział.

Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk odwołał się natomiast do słów etyka Solidarności ks. Józefa Tischnera.

– Piękne jest słowo „solidarność”, ale jeszcze ważniejsze są czyny i gesty. Po 43 latach nie ma potrzeby definiowania dzisiaj tego, czym ten piękny ruch społeczny, który zmienił Polskę, jest. „Historia wymyśla słowa, by następnie mogły kształtować historię. Słowo solidarność przyłączyło się do innych polskich słów, aby nadać nowy kształt naszym dniom. Jest takich słów kilka: wolność, niepodległość, godność człowieka, a dziś solidarność” – cytował prezydent Sutryk, po czym podziękował ludziom Solidarności, życząc wszystkim, by słowo „solidarność” kształtowało kolejne dni.

Głos zabrał również Andrzej Jerie, dyrektor CHZ, który przypomniał, że to właśnie w Zajezdni nr 7 wszystko się zaczęło. – Teraz Centrum Historii Zajezdnia od siedmiu lat jest żywym świadkiem historii, opowiada o tym dzieciom, młodzieży, wszystkim, którzy przybywają do tego miejsca. Jesteśmy na co dzień bardzo przejęci etosem Solidarności. Na uroczystościach są wszyscy pracownicy Ośrodka, by uczyć się i słuchać, bo my spisujemy relacje świadków historii – zaznaczył.

Później dr Kamil Dworaczek, dyrektor IPN, przypomniał historię tablicy Solidarności, która została odsłonięta w pierwszą rocznicę strajku, 31 sierpnia 1981 roku. Przeczytał też ślubowanie wierności ideałom Solidarności, jakie wówczas złożyli działacze. Zaznaczył, że nawet w stanie wojennym komuniści nie ważyli się tej tablicy usunąć.

Następnie dr Łukasz Kamiński z Ossolineum mówił z dumą o działającej prężnie w jego instytucji Solidarności.

– Od samego początku pracownicy Ossolineum wiedzieli, że muszą wypełniać swoją misję dokumentowania. Od początku wiedzieli, że otworzył się nowy rozdział polskiej historii. Stąd mamy dzisiaj największy zbiór prasy niezależnej, archiwum Zarządu Regionu, Regionalnego Komitetu Strajkowego. Dlatego wartości Solidarności są nam bardzo bliskie – podkreślił.

Na koniec Kazimierz Kimso, przewodniczący dolnośląskiej Solidarności, podsumował obchody rocznicowe:

– Tu, kiedy się spotykamy, mówimy nie tylko o historii, ale i teraźniejszości. Chcemy, by historia dolnośląskiej Solidarności była odpowiednio dokumentowana. Cieszę się, że tu, w Centrum Historii Zajezdnia powstało swoiste sanktuarium Solidarności. Żadne drzewo nie będzie dobrze rosło, jeśli nie będzie miało silnych korzeni, a korzenie to nasza historia. Naszym przewodnikiem duchowym 43 lata temu był nie kto inny, tylko Jan Paweł II. Dlatego to się udało, wywalczyliśmy wtedy odrobinę wolności, na krótki okres czasu, ale mimo stanu wojennego to zostało w naszych sercach. Dzisiaj próbuje się walczyć z naszą wiarą. Musimy pielęgnować nasz polski język.

Kimso odniósł się też do nadchodzących wyborów:

– Jesteśmy przed wyborami. My jako ludzie Solidarności wiemy, na kogo mamy głosować. Wiemy, kto nam dał, a kto zabrał minimalną płacę, wiemy, kto nam wydłużył, a kto przywrócił wiek emerytalny itd. Istotne jest to, żebyśmy budowali, co nas łączy. W kościele z darami ołtarza szliśmy razem, z Solidarnością, z panem wojewodą, prezydentem, marszałkiem –  dodał.

Podczas uroczystości zostało podpisane Porozumienie pomiędzy przewodniczącym Solidarności Kazimierzem Kimso, dyrektorem wrocławskiego Oddziału IPN dr. Kamilem Dworaczkiem, dyrektorem Ossolineum dr. Łukaszem Kamińskim i dyrektorem CHZ Andrzejem Jerie dotyczące wzajemnego wsparcia wymienionych instytucji na rzecz zachowania i publikowania dorobku i dziedzictwa Solidarności.


 

POLECANE
Incydent na lotnisku Heathrow. Rośnie liczba rannych z ostatniej chwili
"Incydent" na lotnisku Heathrow. Rośnie liczba rannych

Londyńskie pogotowie ratunkowe podało, że 21 osób zostało rannych, w tym pięć trafiło do szpitala, po tym jak w niedzielę rano na lotnisku Londyn Heathrow doszło do użycia prawdopodobnie gazu pieprzowego. Policja zatrzymała jednego mężczyznę. Trwa obława na trzy inne osoby.

Czarnek o potencjale Unii: Proszę zapomnieć, że UE obroni nas przed Rosją polityka
Czarnek o potencjale Unii: "Proszę zapomnieć, że UE obroni nas przed Rosją"

Wypowiedzi Przemysława Czarnka w studiu Polsatu koncentrowały się na konsekwencjach forsowanych w Brukseli celów klimatycznych, traktatowych i obronności. - Jeśli chodzi o obronność, to proszę zapomnieć, że Unia Europejska obroni nas przed Rosją. Nie w UE jest tutaj jakakolwiek przewaga - powiedział polityk.

Dywersja na kolei. Jest wniosek o ściganie czerwoną notą Interpolu z ostatniej chwili
Dywersja na kolei. Jest wniosek o ściganie czerwoną notą Interpolu

Jest wniosek o ściganie czerwoną notą Interpolu Jewhenija Iwanowa i Ołeksandra Kononowa. To bezpośredni sprawcy dywersji na torach kolejowych w Polsce – poinformowała w niedzielę stacja RMF FM.

Polska kupi od USA 250 bojowych wozów piechoty Stryker za 1 dolara? pilne
Polska kupi od USA 250 bojowych wozów piechoty Stryker za 1 dolara?

Polska armia wciąż odczuwa braki po przekazaniu sprzętu Ukrainie, dlatego oferta USA dotycząca 250 pojazdów Stryker za symbolicznego dolara może stać się kluczowa. MON czeka na wyniki oceny technicznej, a cała decyzja zależy od realnego stanu maszyn.

Nowa narodowa strategia bezpieczeństwa USA. Łukasz Jasina: nie popadałbym w nadmierny entuzjazm tylko u nas
Nowa narodowa strategia bezpieczeństwa USA. Łukasz Jasina: nie popadałbym w nadmierny entuzjazm

Nowa strategia bezpieczeństwa USA wywołała w Polsce falę komentarzy, ale ekspert Łukasz Jasina studzi emocje. Zwraca uwagę, że dokument pokazuje kierunek myślenia Waszyngtonu, ale nie przesądza realnych działań Ameryki — i przestrzega, by nie popadać ani w panikę, ani w hurraoptymizm.

Helsińska Fundacja ostro o reformie Żurka: Paraliż wymiaru sprawiedliwości z ostatniej chwili
Helsińska Fundacja ostro o reformie Żurka: "Paraliż wymiaru sprawiedliwości"

HFPC podkreśla, że projekt ustawy forsowanej przez Waldemara Żurka nie daje sędziom realnej drogi odwoławczej, a możliwość jedynie sprawdzenia przypisania do grupy to – jak mówi Maciej Nowicki cytowany przez "Gazetę Prawną" – „to pozór ochrony sądowej”.

Incydent na lotnisku w Heathrow w Londynie z ostatniej chwili
Incydent na lotnisku w Heathrow w Londynie

Na londyńskim lotnisku Heathrow doszło do poważnego incydentu. Na miejscu widoczna jest uzbrojona policja. Według ustaleń stacji Sky News rannych zostało kilka osób, ale ich obrażenia nie są poważne.

Przewróciła się łódź z migrantami. Co najmniej 18 osób nie żyje Wiadomości
Przewróciła się łódź z migrantami. Co najmniej 18 osób nie żyje

Turecki statek handlowy jako pierwszy zauważył łódź, która przewróciła się na pełnym morzu niedaleko Krety, a zaalarmowane służby greckie potwierdziły śmierć 18 migrantów.

Obowiązkowa służba wojskowa w Polsce. Co sądzą Polacy? z ostatniej chwili
Obowiązkowa służba wojskowa w Polsce. Co sądzą Polacy?

Ponad połowa Polaków uważa, że w związku z obecną sytuacją międzynarodową Polska powinna przywrócić obowiązkową zasadniczą służbę wojskową – wynika z sondażu United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski.

Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego

Ruszają zgłoszenia do XVII edycji konkursu "Świętokrzyski Racjonalizator". Rekordowa pula 90 tys. zł i dwie nowe kategorie czekają na naukowców, studentów i firmy z regionu – informuje Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego.

REKLAMA

Kazimierz Kimso: W Centrum Historii Zajezdnia powstało swoiste sanktuarium Solidarności

W czasie obchodów 43. rocznicy powstania Solidarności na Dolnym Śląsku zostało podpisane Porozumienie pomiędzy przewodniczącym tamtejszej Solidarności Kazimierzem Kimso, dyrektorem wrocławskiego Oddziału IPN dr. Kamilem Dworaczkiem, dyrektorem Ossolineum dr. Łukaszem Kamińskim i dyrektorem CHZ Andrzejem Jerie dotyczące wzajemnego wsparcia wymienionych instytucji na rzecz zachowania i publikowania dorobku i dziedzictwa Solidarności.
/ fot. Region Dolny Śląsk NSZZ "Solidarność"

Obchody na Dolnym Śląsku rozpoczęły się tradycyjnie we Wrocławiu na Cmentarzu Grabiszyńskim od złożenia kwiatów i zniczy na grobach śp. Kazimierza Michalczyka, śp. Piotra Bednarza i śp. Marii Zapart.

Następnie związkowcy wzięli udział we Mszy Świętej w kościele pw. św. Klemensa Dworzaka na Alei Pracy, gdzie abp Józef Kupny mówił w czasie homilii o wartości, jaką stanowi Solidarność:

– Świętujemy dzisiaj 43. rocznicę powstania Solidarności, szukając jej sensu i uzasadnienia. Istotne jest dla nas pytanie, jaką wartością jest dla nas Solidarność. Pamiętamy, jaką budziła ona radość i entuzjazm w momencie powstania, była wtedy olbrzymia wiara, patriotyzm, umiłowanie Ojczyzny i bezinteresowność. Nikt nie pytał, co otrzyma za walkę o wolność. Był wtedy głód prawdy, odkłamywano historię. Byliśmy podziwiani przez świat. O Solidarności przypominają jej sztandary. Czy one dalej są nośnikami głębszych treści dotyczących praw człowieka, ludzi pracy? Dzięki nim dajemy świadectwo tamtych zdarzeń. Do dziś możemy się cieszyć tamtym zwycięstwem – powiedział abp Kupny.

Następnie licznie przybyli przedstawiciele dolnośląskiej Solidarności na czele z przewodniczącym Kazimierzem Kimso, a także parlamentarzyści, przedstawiciele władz rządowych, samorządowych, organizacji społecznych i rektorzy wyższych uczelni udali się do Centrum Historii Zajezdnia.

Pod tablicą Solidarności zebrało się kilkadziesiąt sztandarów i mnóstwo przedstawicieli różnych instytucji.

Wojewoda Jarosław Obremski porównywał powstanie Solidarności do czasów odzyskania niepodległości:

– Kiedy powstała II RP, szukano mitu założycielskiego, do którego można by się odwołać. Były nim – Powstanie Styczniowe, Legiony Polskie. Państwo polskie otoczyło troską tych ludzi, którzy zasłużyli się w odzyskanie niepodległości. Myślę, że takim mitem założycielskim jest dla III RP właśnie Solidarność i 31 sierpnia. Zbyt późno otaczamy opieką tych, którzy walczyli o Solidarność. Związek zawodowy Solidarność nie jest zwykłym związkiem. Chciałbym, żeby związek zawodowy pilnował kultury debaty, bowiem kiedy pojawia się wulgaryzm i prymitywizm, tak się nie godzi. Chciałbym też, żeby związek opiekował się ludźmi skrzywdzonymi. Polska bez Solidarności byłaby gorsza – mówił wojewoda dolnośląski.

Z kolei wicemarszałek województwa dolnośląskiego Marcin Krzyżanowski podkreślił, że Solidarność przyczyniła się do zjednoczenia podzielonej po II wojnie światowej Europy. – Nigdy nie możemy pozwolić, by pamięć o Solidarności kiedykolwiek się zatarła – tak mówił nasz papież Jan Paweł II. Dzisiaj spotykamy się po to, żeby o tej chlubnej przeszłości mówić. Wspominać tych, których nie ma, i dziękować tym, którzy walczyli o wolność – powiedział.

Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk odwołał się natomiast do słów etyka Solidarności ks. Józefa Tischnera.

– Piękne jest słowo „solidarność”, ale jeszcze ważniejsze są czyny i gesty. Po 43 latach nie ma potrzeby definiowania dzisiaj tego, czym ten piękny ruch społeczny, który zmienił Polskę, jest. „Historia wymyśla słowa, by następnie mogły kształtować historię. Słowo solidarność przyłączyło się do innych polskich słów, aby nadać nowy kształt naszym dniom. Jest takich słów kilka: wolność, niepodległość, godność człowieka, a dziś solidarność” – cytował prezydent Sutryk, po czym podziękował ludziom Solidarności, życząc wszystkim, by słowo „solidarność” kształtowało kolejne dni.

Głos zabrał również Andrzej Jerie, dyrektor CHZ, który przypomniał, że to właśnie w Zajezdni nr 7 wszystko się zaczęło. – Teraz Centrum Historii Zajezdnia od siedmiu lat jest żywym świadkiem historii, opowiada o tym dzieciom, młodzieży, wszystkim, którzy przybywają do tego miejsca. Jesteśmy na co dzień bardzo przejęci etosem Solidarności. Na uroczystościach są wszyscy pracownicy Ośrodka, by uczyć się i słuchać, bo my spisujemy relacje świadków historii – zaznaczył.

Później dr Kamil Dworaczek, dyrektor IPN, przypomniał historię tablicy Solidarności, która została odsłonięta w pierwszą rocznicę strajku, 31 sierpnia 1981 roku. Przeczytał też ślubowanie wierności ideałom Solidarności, jakie wówczas złożyli działacze. Zaznaczył, że nawet w stanie wojennym komuniści nie ważyli się tej tablicy usunąć.

Następnie dr Łukasz Kamiński z Ossolineum mówił z dumą o działającej prężnie w jego instytucji Solidarności.

– Od samego początku pracownicy Ossolineum wiedzieli, że muszą wypełniać swoją misję dokumentowania. Od początku wiedzieli, że otworzył się nowy rozdział polskiej historii. Stąd mamy dzisiaj największy zbiór prasy niezależnej, archiwum Zarządu Regionu, Regionalnego Komitetu Strajkowego. Dlatego wartości Solidarności są nam bardzo bliskie – podkreślił.

Na koniec Kazimierz Kimso, przewodniczący dolnośląskiej Solidarności, podsumował obchody rocznicowe:

– Tu, kiedy się spotykamy, mówimy nie tylko o historii, ale i teraźniejszości. Chcemy, by historia dolnośląskiej Solidarności była odpowiednio dokumentowana. Cieszę się, że tu, w Centrum Historii Zajezdnia powstało swoiste sanktuarium Solidarności. Żadne drzewo nie będzie dobrze rosło, jeśli nie będzie miało silnych korzeni, a korzenie to nasza historia. Naszym przewodnikiem duchowym 43 lata temu był nie kto inny, tylko Jan Paweł II. Dlatego to się udało, wywalczyliśmy wtedy odrobinę wolności, na krótki okres czasu, ale mimo stanu wojennego to zostało w naszych sercach. Dzisiaj próbuje się walczyć z naszą wiarą. Musimy pielęgnować nasz polski język.

Kimso odniósł się też do nadchodzących wyborów:

– Jesteśmy przed wyborami. My jako ludzie Solidarności wiemy, na kogo mamy głosować. Wiemy, kto nam dał, a kto zabrał minimalną płacę, wiemy, kto nam wydłużył, a kto przywrócił wiek emerytalny itd. Istotne jest to, żebyśmy budowali, co nas łączy. W kościele z darami ołtarza szliśmy razem, z Solidarnością, z panem wojewodą, prezydentem, marszałkiem –  dodał.

Podczas uroczystości zostało podpisane Porozumienie pomiędzy przewodniczącym Solidarności Kazimierzem Kimso, dyrektorem wrocławskiego Oddziału IPN dr. Kamilem Dworaczkiem, dyrektorem Ossolineum dr. Łukaszem Kamińskim i dyrektorem CHZ Andrzejem Jerie dotyczące wzajemnego wsparcia wymienionych instytucji na rzecz zachowania i publikowania dorobku i dziedzictwa Solidarności.



 

Polecane