Ekspert: Ukraina znów stawia na Berlin? To się dla Ukrainy źle skończy

W stosunkach polsko-ukraińskich zapanował chłód. Komisja Europejska nie przedłużyła embarga na ukraińskie zboże dla pięciu krajów, w tym Polski. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podziękował Ursuli von der Leyen. Sprawę skomentował nasz ekspert ds. wschodnich Grzegorz Kuczyński.
Olaf Scholz
Olaf Scholz / POOL Pool Photo Dostawca: PAP/EPA

- Ukraina znów stawia na Berlin? To będzie miała drugi format normandzki, zamrożenie konfliktu i za parę lat kolejną wielką inwazję Rosji. Polska bardzo dobrze zrobiła, pomagając Ukrainie w obecnej wojnie: humanitarnie i wojskowo. Bo osłabia w ten sposób główne zagrożenie: Rosję.

Szczerze mówiąc, nie wiem, czemu @ZelenskyyUa idzie w ślady swego śmiertelnego wroga @poroshenko Może nie ma wyjścia? Ale to się źle skończy dla Ukrainy.

- pisze Kuczyński na Twitterze.

Czytaj również: Zełenski podziękował von der Leyen za zniesienie embarga. "Chcesz prowadzić rozmowę z Polską przez Brukselę?"

Niemcy zawieszają "mechanizm dobrowolnej solidarności". Kuriozalne tłumaczenie

 

KE nie przedłużyła embarga na ukraińskie zboże

Komisja Europejska nie przedłużyła embarga na ukraińskie zboże dla pięciu krajów, w tym Polski. Poinformowała, że od soboty Ukraina ma wprowadzić skuteczne środki kontroli eksportu czterech zbóż, aby zapobiec zakłóceniom rynku w sąsiednich państwach członkowskich Unii.

KE poinformowała też, że jej zdaniem zniknęły zakłócenia na rynkach rolnych w pięciu państwach członkowskich, czyli Polsce, Rumunii, Słowacji, Bułgarii i na Węgrzech.

Zakaz importu z Ukrainy pszenicy, kukurydzy, rzepaku i słonecznika do tych państw został wprowadzony przez KE na początku maja w wyniku porozumienia z tymi krajami w sprawie ukraińskich produktów rolno-spożywczych. Początkowo zakaz obowiązywał do 5 czerwca, a następnie został przedłużony do 15 września. Tranzyt zbóż przez terytoria tzw. krajów przyfrontowych pozostawał dozwolony.

Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że 15 września albo KE zamknie granicę dla zbóż z Ukrainy na kolejne miesiące, albo polski rząd sam ją zamknie. Podkreślił, że dla rządu PiS obrona polskiego rolnika jest najważniejsza.

We wtorek polska Rada Ministrów przyjęła uchwałę wzywającą KE do przedłużenia zakazu importu po 15 września.

Z kolei rzecznik rządu Piotr Müller po decyzji KE przekazał PAP, że "zgodnie z zapowiedzią premiera M. Morawieckiego jeszcze dzisiaj (w piątek - PAP) zostanie wydane i opublikowane rozporządzenie przedłużające embargo na ukraińskie zboże. Nie zgadzamy się z decyzją Komisji Europejskiej i w interesie polskich rolników i konsumentów wprowadzamy środki krajowe".

Jak wcześniej informował premier Denys Szmyhal, Ukraina zwróci się o arbitraż do Światowej Organizacji Handlu (WTO), jeśli Polska jednostronnie zablokuje eksport ukraińskiego zboża. 


 

POLECANE
Policja zatrzymała Nigeryjczyka podejrzanego o milionowe oszustwa i pranie pieniędzy gorące
Policja zatrzymała Nigeryjczyka podejrzanego o milionowe oszustwa i pranie pieniędzy

Śledczy mówią o wieloletnim procederze, dziesiątkach fałszywych tożsamości i niemal milionie złotych strat. Zatrzymany Nigeryjczyk usłyszał 12 zarzutów i trafił do tymczasowego aresztu.

PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

W wyniku obfitych opadów śniegu przed południem w środę opóźnienie powyżej 60 minut miało 16 pociągów PKP Intercity - wynika z informacji przekazanych PAP przez przewoźnika. Obecnie ruch odbywa się bez zakłóceń.

Ropa najtańsza od lat. Najgorszy rok od pandemii i widmo nadpodaży pilne
Ropa najtańsza od lat. Najgorszy rok od pandemii i widmo nadpodaży

Rok 2025 zapisuje się jako wyjątkowo słaby dla rynku ropy naftowej. Spadki cen sięgają niemal 20 procent, a inwestorzy coraz częściej mówią o nadpodaży i braku impulsów do odbicia.

Zimowy paraliż na S7. Wiceminister infrastruktury zabrał głos z ostatniej chwili
Zimowy paraliż na S7. Wiceminister infrastruktury zabrał głos

Ruch na drodze ekspresowej S7 w woj. warmińsko-mazurskim i mazowieckim w kierunku Gdańska i Warszawy został udrożniony i odbywa się jednym pasem – poinformował w środę rano wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec. Według niego służby robią wszystko, aby jeszcze dziś trasa była całkowicie udrożniona.

Nowe doniesienia. Zwrot w sprawie właściciela TVN z ostatniej chwili
Nowe doniesienia. Zwrot w sprawie właściciela TVN

Warner Bros. Discovery w przyszłym tygodniu ponownie rozważy poprawioną ofertę przejęcia od Paramount Skydance. Według źródeł Bloomberga spółka odrzuci ofertę.

Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego

14 grudnia 2025 r. zaczął obowiązywać nowy roczny rozkład jazdy pociągów. Rozkład jest podzielony na 5 cykli i potrwa do połowy grudnia 2026 r. – poinformowało w komunikacie województwo podkarpackie.

Cofka na rzece Elbląg. Odwołano alarm przeciwpowodziowy z ostatniej chwili
Cofka na rzece Elbląg. Odwołano alarm przeciwpowodziowy

Władze Elbląga informują o poprawie sytuacji na rzece Elbląg i odwołaniu alarmu przeciwpowodziowego. Miasto nadal utrzymuje podwyższoną gotowość służb.

Dramat pod Poznaniem. Nie żyje 7-letni chłopiec z ostatniej chwili
Dramat pod Poznaniem. Nie żyje 7-letni chłopiec

W szpitalu zmarł chłopiec, który we wtorek wraz z matką wpadł do zamarzniętego stawu w podpoznańskim Radzewie – poinformowała w środę policja. Do wypadku doszło na prywatnej posesji.

IMGW wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
IMGW wydał pilny komunikat

IMGW wydał nowe ostrzeżenie meteorologiczne dotyczące opadów śniegu. Najgorsza sytuacja jest w północnej Polsce – przede wszystkim w woj. warmińsko-mazurskim oraz kilku powiatach w woj. pomorskim.

Będzie weto prezydenta Nawrockiego? Nieoficjalne doniesienia z ostatniej chwili
Będzie weto prezydenta Nawrockiego? Nieoficjalne doniesienia

Prezydent Karol Nawrocki zapowiada weto dla ustawy o "statusie osoby najbliższej", jeśli projekt nie zostanie zmieniony w Sejmie – wynika z doniesień RMF FM.

REKLAMA

Ekspert: Ukraina znów stawia na Berlin? To się dla Ukrainy źle skończy

W stosunkach polsko-ukraińskich zapanował chłód. Komisja Europejska nie przedłużyła embarga na ukraińskie zboże dla pięciu krajów, w tym Polski. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podziękował Ursuli von der Leyen. Sprawę skomentował nasz ekspert ds. wschodnich Grzegorz Kuczyński.
Olaf Scholz
Olaf Scholz / POOL Pool Photo Dostawca: PAP/EPA

- Ukraina znów stawia na Berlin? To będzie miała drugi format normandzki, zamrożenie konfliktu i za parę lat kolejną wielką inwazję Rosji. Polska bardzo dobrze zrobiła, pomagając Ukrainie w obecnej wojnie: humanitarnie i wojskowo. Bo osłabia w ten sposób główne zagrożenie: Rosję.

Szczerze mówiąc, nie wiem, czemu @ZelenskyyUa idzie w ślady swego śmiertelnego wroga @poroshenko Może nie ma wyjścia? Ale to się źle skończy dla Ukrainy.

- pisze Kuczyński na Twitterze.

Czytaj również: Zełenski podziękował von der Leyen za zniesienie embarga. "Chcesz prowadzić rozmowę z Polską przez Brukselę?"

Niemcy zawieszają "mechanizm dobrowolnej solidarności". Kuriozalne tłumaczenie

 

KE nie przedłużyła embarga na ukraińskie zboże

Komisja Europejska nie przedłużyła embarga na ukraińskie zboże dla pięciu krajów, w tym Polski. Poinformowała, że od soboty Ukraina ma wprowadzić skuteczne środki kontroli eksportu czterech zbóż, aby zapobiec zakłóceniom rynku w sąsiednich państwach członkowskich Unii.

KE poinformowała też, że jej zdaniem zniknęły zakłócenia na rynkach rolnych w pięciu państwach członkowskich, czyli Polsce, Rumunii, Słowacji, Bułgarii i na Węgrzech.

Zakaz importu z Ukrainy pszenicy, kukurydzy, rzepaku i słonecznika do tych państw został wprowadzony przez KE na początku maja w wyniku porozumienia z tymi krajami w sprawie ukraińskich produktów rolno-spożywczych. Początkowo zakaz obowiązywał do 5 czerwca, a następnie został przedłużony do 15 września. Tranzyt zbóż przez terytoria tzw. krajów przyfrontowych pozostawał dozwolony.

Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że 15 września albo KE zamknie granicę dla zbóż z Ukrainy na kolejne miesiące, albo polski rząd sam ją zamknie. Podkreślił, że dla rządu PiS obrona polskiego rolnika jest najważniejsza.

We wtorek polska Rada Ministrów przyjęła uchwałę wzywającą KE do przedłużenia zakazu importu po 15 września.

Z kolei rzecznik rządu Piotr Müller po decyzji KE przekazał PAP, że "zgodnie z zapowiedzią premiera M. Morawieckiego jeszcze dzisiaj (w piątek - PAP) zostanie wydane i opublikowane rozporządzenie przedłużające embargo na ukraińskie zboże. Nie zgadzamy się z decyzją Komisji Europejskiej i w interesie polskich rolników i konsumentów wprowadzamy środki krajowe".

Jak wcześniej informował premier Denys Szmyhal, Ukraina zwróci się o arbitraż do Światowej Organizacji Handlu (WTO), jeśli Polska jednostronnie zablokuje eksport ukraińskiego zboża. 



 

Polecane