"To CBA rozprawiła się z mafiami vatowskimi, dzięki czemu państwo zaoszczędziło miliardy"

Gościem Radia Gdańsk w poniedziałek był poseł Prawa i Sprawiedliwości Kacper Płażyński. Jednym z tematem rozmowy były pomysły środowisk opozycyjnych dot. likwidacji Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
zdjęcie poglądowe
zdjęcie poglądowe / cba.gov.pl

Tajemnicą poliszynela jest, że politycy KO, Trzeciej Drogi i Lewicy – dotychczas ugrupowań opozycyjnych, a dziś próbujących stworzyć koalicyjny rząd – opowiadają się za likwidacją CBA. Agenci dotychczas pracujący w specsłużbie mają zostać odesłani do służby celnej i policji, a ci od "politycznych zleceń" mają zostać zwolnieni. 

Postulaty likwidacji CBA, IPN i TVP Info nie są kontrowersyjne, tylko spóźnione. PiS dawno już zlikwidował te instytucje. CBA ma dziś tyle wspólnego z antykorupcją, ile IPN z pamięcią i TVP z informacją

– napisał Donald Tusk na X (dawniej Twitter). 

"Wbrew temu, co mówi opozycja, CBA to nie jest policja polityczna"

Pomysły te skomentował w poniedziałek w Radiu Gdańsk pomorski poseł PiS, Kacper Płażyński. Polityk podkreślił, że to właśnie CBA jest formacją, która rozprawiła się z mafiami vatowskimi, dzięki czemu państwo zaoszczędziło dziesiątki miliardów złotych. 

To są astronomiczne dochody dla Skarbu Państwa. Chciałbym, żeby CBA zostało, bo wbrew temu, co mówi opozycja, to nie jest policja polityczna. Prowadziła ona również postępowania przeciwko politykom Prawa i Sprawiedliwości, co robiła skutecznie. Prowadziła też postępowania przeciwko byłym politykom z dzisiejszej opozycji. Bardzo dobrze, bo wiemy, kim był Sławomir Nowak. Nie mam wątpliwości, że CBA powinno zostać. To formacja, która wielu zalazła za skórę

– ocenił Kacper Płażyński. 

Obawy przed decyzjami opozycji

Filarem suwerenności jest silna armia. Niepokoją mnie podpowiedzi byłego ministra Siemoniaka, który mówi, że WOT-owców powinno być 30 tys., gdy już dziś mamy ich prawie 40 tys.

– tak poseł komentował wypowiedź potencjalnego szefa MON w rządzie opozycji, Tomasza Siemoniaka, który już zapowiada redukcję liczby żołnierzy polskiej armii. Płażyński podkreślił również, iż "druga sprawa to gospodarka". 

Silne państwo to takie, które ma swoje pieniądze. Są projekty takie jak CPK czy Port Kontenerowy w Świnoujściu. Już słyszymy polityków jeszcze opozycji, że planują te inwestycje przerwać. To bardzo niedobrze, bo to inwestycje na sto lat, które wywindują Polskę gospodarczo. Martwię się o to, co będzie z elektrowniami jądrowymi. Mam nadzieję, że umowy zostały podpisane tak, że nie będzie dało się tego przerwać. Trzecia kwestia to kwestia traktatów i ustrojowego podejścia Polski do Unii Europejskiej

– zaznaczył Płażyński. 

"Chcę żyć w Polsce, a nie w Unii Europejskiej Narodów Zjednoczonych"

Parlamentarzysta poinformował, że w środę w Parlamencie Europejskim będzie głosowany raport nad kwestią zmiany traktatów, w którym przewiduje się np. "oddanie 10 kolejnych rozdziałów w samodzielne zarządzanie przez UE, takie jak klimat, środowisko, przemysł", a także likwidację prawa weta choćby w kwestii podatków.

Tak naprawdę przewodnicząca KE będzie mogła dość swobodnie nakładać podatki na Polaków i nie tylko. To dopiero jeden z kroków niezbędnych do przeprowadzenia takich zmian, ale on pokaże, w jakim punkcie Parlament Europejski się znajduje. Ja chcę żyć w Polsce, a nie w Unii Europejskiej Narodów Zjednoczonych. Najbliższym sprawdzianem dla opozycji jest właśnie środowe głosowanie

– podkreślił Kacper Płażyński.

Zobaczymy, jak wielu polityków dzisiejszej opozycji podniesie rękę za tym, żeby usunąć prawo weta i by kolejne niesamowicie ważne obszary przekazać w obszar, gdzie decydują głos mają instytucje UE, a nie polscy politycy wybrani w demokratycznych wyborach. To będzie bardzo ważny sprawdzian, który będzie trzeba brać pod uwagę w najbliższych wyborach 

– podsumował polityk.


 

POLECANE
Nie żyje Tomasz Jakubiak. Znany kucharz i juror miał 41 lat z ostatniej chwili
Nie żyje Tomasz Jakubiak. Znany kucharz i juror miał 41 lat

Znany kucharz Tomasz Jakubiak zmarł 30 kwietnia 2025 roku w wieku 41 lat. Informację przekazała jego rodzina.

Stanowski opuścił studio podczas rozmowy z Maciakiem z ostatniej chwili
Stanowski opuścił studio podczas rozmowy z Maciakiem

Krótko trwała środowa rozmowa na Kanale Zero z kandydatem na prezydenta Maciejem Maciakiem. Krzysztof Stanowski wyszedł ze studia, po tym, jak Maciak chwalił Putina.

Niemcy cichym wspólnikiem Rosji w destabilizacji Polski gorące
Niemcy cichym wspólnikiem Rosji w destabilizacji Polski

Inżynieria przymusowej migracji stała się bezprecedensową formą nacisku, za pomocą której Federacja Rosyjska realizuje swoje interesy geopolityczne. Wszystko wskazuje na to, że cichymi wspólnikami Rosji w planach zdestabilizowania państwa polskiego są Niemcy. Działania rządu w Berlinie idealnie wpisują się w rosyjską strategię. Czy to oznacza, że aktualna mimo wojny na Ukrainie budowa przestrzeni od Władywostoku do Lizbony ma się dokonać na gruzach państwa i Narodu Polskiego?

Dziwne zachowanie Trzaskowskiego w Olsztynie. Jest nagranie z ostatniej chwili
Dziwne zachowanie Trzaskowskiego w Olsztynie. Jest nagranie

Rafał Trzaskowski spotkał się z mieszkańcami Olsztyna na miejskiej plaży. Fragment przemówienia kandydata KO wzbudził spore zainteresowanie internautów.

Europoseł z Francji przywiozła do Warszawy setki pigułek aborcyjnych z ostatniej chwili
Europoseł z Francji przywiozła do Warszawy setki pigułek aborcyjnych

29 kwietnia 2025 r. poseł Mathilde Panot i europoseł Manon Aubry dostarczyły do Warszawy 300 pigułek aborcyjnych. Francuzki zapowiedziały, że wyślą ich więcej.

Gazowa hipokryzja Niemiec. Tak do Europy trafiają miliardy metrów sześciennych rosyjskiego gazu Wiadomości
Gazowa hipokryzja Niemiec. Tak do Europy trafiają miliardy metrów sześciennych rosyjskiego gazu

Chociaż Niemcy publicznie deklarują odejście od rosyjskich surowców, rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej. Jak ujawnia niemiecki tygodnik „Der Spiegel”, niemiecka państwowa spółka SEFE (następczyni niemieckiego oddziału Gazpromu) sprowadza do kraju ogromne ilości rosyjskiego skroplonego gazu ziemnego (LNG) – często omijając własne zakazy i ukrywając faktyczny kierunek dostaw.

Debata prezydencka TVP. Ostra reakcja KRRiT z ostatniej chwili
Debata prezydencka TVP. Ostra reakcja KRRiT

KRRiT krytykuje wykluczenie Telewizji Republika z debaty prezydenckiej TVP z udziałem TVN i Polsatu, która odbędzie się 12 maja.

Słowa Grzegorza Brauna podczas debaty. Jest reakcja prokuratury gorące
Słowa Grzegorza Brauna podczas debaty. Jest reakcja prokuratury

Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga wszczęła w środę dochodzenie w sprawie znieważenia Żydów oraz nawoływania do nienawiści w trakcie poniedziałkowej debaty kandydatów na prezydenta. Chodzi o zachowanie Grzegorza Brauna w trakcie debaty prezydenckiej "Super Expressu".

Znamy nazwisko nowego rzecznika niemieckiego rządu. To dziennikarz z ostatniej chwili
Znamy nazwisko nowego rzecznika niemieckiego rządu. To dziennikarz

Dziennikarz i publicysta "Sueddeutsche Zeitung" Stefan Kornelius obejmie stanowisko rzecznika nowego, chadecko-socjaldemokratycznego rządu Niemiec – poinformował portal dziennika.

Nowości Netflix – maj 2025. Morderstwo, obława i polityczne intrygi z ostatniej chwili
Nowości Netflix – maj 2025. Morderstwo, obława i polityczne intrygi

Netflix w maju 2025 kusi miniserialem true crime, docuserią o Bin Ladenie, komediami i odważnym serialem animowanym.

REKLAMA

"To CBA rozprawiła się z mafiami vatowskimi, dzięki czemu państwo zaoszczędziło miliardy"

Gościem Radia Gdańsk w poniedziałek był poseł Prawa i Sprawiedliwości Kacper Płażyński. Jednym z tematem rozmowy były pomysły środowisk opozycyjnych dot. likwidacji Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
zdjęcie poglądowe
zdjęcie poglądowe / cba.gov.pl

Tajemnicą poliszynela jest, że politycy KO, Trzeciej Drogi i Lewicy – dotychczas ugrupowań opozycyjnych, a dziś próbujących stworzyć koalicyjny rząd – opowiadają się za likwidacją CBA. Agenci dotychczas pracujący w specsłużbie mają zostać odesłani do służby celnej i policji, a ci od "politycznych zleceń" mają zostać zwolnieni. 

Postulaty likwidacji CBA, IPN i TVP Info nie są kontrowersyjne, tylko spóźnione. PiS dawno już zlikwidował te instytucje. CBA ma dziś tyle wspólnego z antykorupcją, ile IPN z pamięcią i TVP z informacją

– napisał Donald Tusk na X (dawniej Twitter). 

"Wbrew temu, co mówi opozycja, CBA to nie jest policja polityczna"

Pomysły te skomentował w poniedziałek w Radiu Gdańsk pomorski poseł PiS, Kacper Płażyński. Polityk podkreślił, że to właśnie CBA jest formacją, która rozprawiła się z mafiami vatowskimi, dzięki czemu państwo zaoszczędziło dziesiątki miliardów złotych. 

To są astronomiczne dochody dla Skarbu Państwa. Chciałbym, żeby CBA zostało, bo wbrew temu, co mówi opozycja, to nie jest policja polityczna. Prowadziła ona również postępowania przeciwko politykom Prawa i Sprawiedliwości, co robiła skutecznie. Prowadziła też postępowania przeciwko byłym politykom z dzisiejszej opozycji. Bardzo dobrze, bo wiemy, kim był Sławomir Nowak. Nie mam wątpliwości, że CBA powinno zostać. To formacja, która wielu zalazła za skórę

– ocenił Kacper Płażyński. 

Obawy przed decyzjami opozycji

Filarem suwerenności jest silna armia. Niepokoją mnie podpowiedzi byłego ministra Siemoniaka, który mówi, że WOT-owców powinno być 30 tys., gdy już dziś mamy ich prawie 40 tys.

– tak poseł komentował wypowiedź potencjalnego szefa MON w rządzie opozycji, Tomasza Siemoniaka, który już zapowiada redukcję liczby żołnierzy polskiej armii. Płażyński podkreślił również, iż "druga sprawa to gospodarka". 

Silne państwo to takie, które ma swoje pieniądze. Są projekty takie jak CPK czy Port Kontenerowy w Świnoujściu. Już słyszymy polityków jeszcze opozycji, że planują te inwestycje przerwać. To bardzo niedobrze, bo to inwestycje na sto lat, które wywindują Polskę gospodarczo. Martwię się o to, co będzie z elektrowniami jądrowymi. Mam nadzieję, że umowy zostały podpisane tak, że nie będzie dało się tego przerwać. Trzecia kwestia to kwestia traktatów i ustrojowego podejścia Polski do Unii Europejskiej

– zaznaczył Płażyński. 

"Chcę żyć w Polsce, a nie w Unii Europejskiej Narodów Zjednoczonych"

Parlamentarzysta poinformował, że w środę w Parlamencie Europejskim będzie głosowany raport nad kwestią zmiany traktatów, w którym przewiduje się np. "oddanie 10 kolejnych rozdziałów w samodzielne zarządzanie przez UE, takie jak klimat, środowisko, przemysł", a także likwidację prawa weta choćby w kwestii podatków.

Tak naprawdę przewodnicząca KE będzie mogła dość swobodnie nakładać podatki na Polaków i nie tylko. To dopiero jeden z kroków niezbędnych do przeprowadzenia takich zmian, ale on pokaże, w jakim punkcie Parlament Europejski się znajduje. Ja chcę żyć w Polsce, a nie w Unii Europejskiej Narodów Zjednoczonych. Najbliższym sprawdzianem dla opozycji jest właśnie środowe głosowanie

– podkreślił Kacper Płażyński.

Zobaczymy, jak wielu polityków dzisiejszej opozycji podniesie rękę za tym, żeby usunąć prawo weta i by kolejne niesamowicie ważne obszary przekazać w obszar, gdzie decydują głos mają instytucje UE, a nie polscy politycy wybrani w demokratycznych wyborach. To będzie bardzo ważny sprawdzian, który będzie trzeba brać pod uwagę w najbliższych wyborach 

– podsumował polityk.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe