Po spotkaniu Tusk–von der Leyen. Szef PO zabiera głos

– Możemy liczyć na bardzo daleko idącą elastyczność ze strony instytucji europejskich – mówił lider PO Donald Tusk po spotkaniu z szefową KE Ursulą von der Leyen. Relacjonował, że usłyszał gotowość pełnej współpracy w kwestiach ukraińskich; Polska może liczyć też na pomoc przy wzmacnianiu granicy z Białorusią.
Donald Tusk, Ursula von der Leyen Po spotkaniu Tusk–von der Leyen. Szef PO zabiera głos
Donald Tusk, Ursula von der Leyen / PAP/EPA/OLIVIER HOSLET

Szef PO i kandydat opozycji na premiera Donald Tusk spotkał się w środę w Brukseli z przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen.

"Dużo będzie zależało od prezydenta"

"Europa jest głodna poważnej rozmowy i uczciwych relacji z Polską, stąd to nietypowe spotkanie. Ja tu jestem nieformalnym gościem i wiadomo, że musimy czekać na zakończenie procesu przekazywania władzy" - mówił Tusk po spotkaniu.

Podkreślił, że po wtorkowym spotkaniu z prezydentem Andrzejem Dudą ma powody do "umiarkowanego optymizmu", że prezydent nie będzie przedłużał tego procesu. "Wszystko wskazuje na to, że ta współpraca powinna być możliwie harmonijna. Mi zależy na tym, żeby współpraca z prezydentem w kwestiach europejskich, szczególnie tych pieniędzy oczekiwanych w Polsce, żeby była jak najlepsza. I dużo od prezydenta będzie zależało, od jego nastawienia" - dodał szef PO.

"Polski rząd może liczyć na elastyczność instytucji europejskich"

"Z całą pewnością możemy liczyć - tak jak, rząd, który odchodzi w tej chwili w Polsce mógł liczyć na bardzo daleko idącą elastyczność ze strony instytucji europejskich" - podkreślił Tusk. Przypominał, że Bruksela wielokrotnie prosiła rząd PiS o "chociaż pretekst", żeby umożliwić wypłacanie środków z KPO. "Mam swoją wiedzę bezpośrednio od premierów, prezydentów: wszyscy bez wyjątku raczej trzymali kciuki za to, żeby Polska dostała jak najszybciej te pieniądze (...) i mogę powiedzieć, że na pewno Polska będzie mogła dalej liczyć na taką maksymalną gotowość, elastyczność" - powiedział szef PO.

Zaznaczył, że wciąż pozostają do wypełnienia kamienie milowe, a nowy rząd będzie musiał wykazać się zdolnością do przywracania praworządności w Polsce. "Zarówno na drodze legislacyjnej - tu będziemy potrzebowali współpracy prezydenta, jak i praktyki codziennej. Pani przewodnicząca von der Leyen wie dobrze, jak szybko biegnie czas, dlatego Komisja Europejska weźmie pod uwagę możliwie szybkie decyzje wykonawcze, żeby Polska nie straciła ani jednego euro" - mówił Tusk.

Podkreślił, że mechanizm wypłacania pieniędzy z Funduszu Odbudowy jest mechanizmem elastycznym - co znaczy, że można rozpocząć wypłatę środków, mając zaufanie do procesu zmiany prawa, który się zaczął i będzie można wstrzymać tę wypłatę, jeśli ten proces nie będzie kontynuowany.

"Na pewno Komisja Europejska wie, że z mojego punktu widzenia i moich partnerów z innych partii demokratycznych, rządy prawa to nie jest tylko problem związany z funduszami europejskimi. My naprawdę chcemy przywrócić rządy prawa w Polsce i tutaj wszyscy to wiedzą" - zaznaczył Tusk.

Zwrócił uwagę, że Polska nie tylko musi uzyskać środki, ale także mądrze wydać do końca 2026 r. "To zadanie jest bardzo, bardzo wymagające przez to, że tyle czasu straciliśmy" - ocenił.

"KE jest świadoma wysiłków Polski ws. wojny i uchodźców"

Lider PO relacjonował, że usłyszał od von der Leyen gotowość pełnej współpracy w kwestiach ukraińskich. "KE jest świadoma ciężarów i wysiłków, jakie Polska i Polacy ponoszą w związku z wojną i uchodźcami, nie tylko z Ukrainy" - dodał.

"Będziemy mogli liczyć na znaczną pomoc przy wzmacnianiu ochrony naszej granicy wschodniej, przede wszystkim z Białorusią. O tym chwilę rozmawialiśmy i tutaj możemy liczyć na pełną współpracę. Mówię o praktycznych i finansowych konsekwencjach tej współpracy" - przekazał Tusk, zwracając uwagę, że Europa jest zainteresowana tym, żeby granica była szczelna i skutecznie kontrolowana, a jednocześnie przywróceniem humanitarnych zasad działania.

"Ja zawsze powtarzałem, że to jest możliwe. Że można traktować ludzi tak, jak należy - po ludzku, humanitarnie, a równocześnie, żeby granica była szczelna i żeby nie było tych okrutnych rzeczy" - mówił. "Nie mogą ludzie ginąć w Polsce, w lasach, kobiety dzieci. Znajdziemy dobry sposób, wspólnie z Europą, żeby granica była dobrze strzeżona, żeby nielegalni migranci nie przechodzili, a w przypadkach skrajnych nie będzie tych dramatycznych zdarzeń" - dodał.

Tusk przekazał, że podczas spotkania z szefową KE poruszono również kwestię ukraińskiego zboża. "Nie ma żadnej wątpliwości co do naszego bardzo twardego stanowiska, że ukraińskie zboże nie może być zagrożeniem dla polskich rolników. Pani przewodnicząca dobrze to rozumie, że musimy znaleźć takie rozwiązanie, które nie będzie dokuczliwe z punktu widzenia Ukrainy, bo chcemy pomagać Ukrainie, ale w żadnym wypadku nie może zagrażać interesom polskich rolników" - mówił. (PAP)


 

POLECANE
Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu z ostatniej chwili
Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu

Premier przedłużył drugi stopień alarmowy BRAVO i BRAVO-CRP na terenie całej Polski do 31 sierpnia 2025. Wyjaśniamy, co to oznacza i dlaczego władze proszą obywateli o czujność.

Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona z ostatniej chwili
Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona

Drony Sił Systemów Bezzałogowych ukraińskich wojsk zaatakowały w Rosji fabrykę radarów, wykorzystywanych w dronach i rakietach, które ostrzeliwują Ukrainę – powiadomił w sobotę Sztab Generalny w Kijowie.

Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą tylko u nas
Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą

Ciągle się zastanawiam skąd bierze się głębokie przekonanie niektórych środowisk o ich wyższości, lepszym wykształceniu, europejskości nad „prostakami” z prawicy, którzy nic nie kumają z otaczającej ich rzeczywistości tkwiąc mentalnie w Średniowieczu (nie będę, jaśnie oświeconym, wyjaśniał co wniosły w legacie do naszego dzisiejszego życia wykpiwane wieki średnie bo zajęłoby to zbyt wiele czasu a oni i tak by tego nie pojęli – przy okazji tylko i na końcu przypomnijmy, że między innymi ich guru Bronisław Geremek był mediewistą, zajmującym się, o zgrozo, prostytucją…) i nie wychodząc od miejscowego proboszcza (alternatywnie ”z kruchty”).

Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins z ostatniej chwili
Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins

Iga Świątek awansowała do czwartej rundy wielkoszlemowego turnieju na trawiastych kortach Wimbledonu. Rozstawiona z numerem ósmym tenisistka pewnie pokonała Amerykankę Danielle Collins 6:2, 6:3. Jej kolejną rywalką w Londynie będzie Dunka Clara Tauson.

Komu służycie?. Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji z ostatniej chwili
"Komu służycie?". Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji

Robert Bąkiewicz ostro skrytykował decyzję policji o wprowadzeniu zakazu lotów dronów przy granicy z Niemcami. Jak twierdzi, ograniczenia uderzają w działania obywatelskie mające na celu kontrolę migracji; zakaz ogłoszono dwa dni po tym, jak Ruch Obrony Granic zakupił własne drony do patrolowania pasa przygranicznego.

Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego

W sobotę uruchomiono wakacyjną, bezpłatną linię autobusową z Kielc na Święty Krzyż. Kursy realizowane będą w każdą sobotę i niedzielę do 28 września. Pasażerom towarzyszyć będzie przewodnik, który opowie o atrakcjach turystycznych regionu i zaprezentuje najciekawsze miejsca na Łysej Górze.

Awaria gazociągu w Gdańsku. Nowe informacje z ostatniej chwili
Awaria gazociągu w Gdańsku. Nowe informacje

Służby zakończyły działania na terenie terminala promowego na półwyspie Westerplatte w Gdańsku, gdzie w południe doszło do uszkodzenia gazociągu z gazem ziemnym. Nikomu nic się nie stało.

Nie czuję lewej nogi. Polska wokalistka bardzo chora Wiadomości
"Nie czuję lewej nogi". Polska wokalistka bardzo chora

Maja Hyży ponownie trafiła do szpitala. Wokalistka przeszła już dziewiątą operację związaną z rzadką chorobą biodra, na którą cierpi od dzieciństwa. Niestety, zabieg nie przebiegł bez komplikacji. W mediach społecznościowych artystka podzieliła się z niepokojącymi informacjami.

Zamknięte popularne kąpieliska. Nowy komunikat GIS z ostatniej chwili
Zamknięte popularne kąpieliska. Nowy komunikat GIS

Upały, brak wiatru i opadów to idealne warunki do pojawienia się sinic w jeziorach i zalewach. Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) poinformował 4 lipca o czasowym zamknięciu trzech kąpielisk śródlądowych z powodu zakwitu tych bakterii. Czerwona flaga oznacza całkowity zakaz kąpieli – nawet chwilowy kontakt z wodą może być niebezpieczny dla zdrowia.

Kryzys w koalicji rządowej. Kosiniak-Kamysz zabiera głos z ostatniej chwili
Kryzys w koalicji rządowej. Kosiniak-Kamysz zabiera głos

Nie boję się o stabilność koalicji; nie boję się o porozumienie naszych czterech formacji - uspokajał w sobotę szef PSL, wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, odnosząc się do informacji o spotkaniu lidera Polski 2050 Szymona Hołowni z politykami PiS.

REKLAMA

Po spotkaniu Tusk–von der Leyen. Szef PO zabiera głos

– Możemy liczyć na bardzo daleko idącą elastyczność ze strony instytucji europejskich – mówił lider PO Donald Tusk po spotkaniu z szefową KE Ursulą von der Leyen. Relacjonował, że usłyszał gotowość pełnej współpracy w kwestiach ukraińskich; Polska może liczyć też na pomoc przy wzmacnianiu granicy z Białorusią.
Donald Tusk, Ursula von der Leyen Po spotkaniu Tusk–von der Leyen. Szef PO zabiera głos
Donald Tusk, Ursula von der Leyen / PAP/EPA/OLIVIER HOSLET

Szef PO i kandydat opozycji na premiera Donald Tusk spotkał się w środę w Brukseli z przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen.

"Dużo będzie zależało od prezydenta"

"Europa jest głodna poważnej rozmowy i uczciwych relacji z Polską, stąd to nietypowe spotkanie. Ja tu jestem nieformalnym gościem i wiadomo, że musimy czekać na zakończenie procesu przekazywania władzy" - mówił Tusk po spotkaniu.

Podkreślił, że po wtorkowym spotkaniu z prezydentem Andrzejem Dudą ma powody do "umiarkowanego optymizmu", że prezydent nie będzie przedłużał tego procesu. "Wszystko wskazuje na to, że ta współpraca powinna być możliwie harmonijna. Mi zależy na tym, żeby współpraca z prezydentem w kwestiach europejskich, szczególnie tych pieniędzy oczekiwanych w Polsce, żeby była jak najlepsza. I dużo od prezydenta będzie zależało, od jego nastawienia" - dodał szef PO.

"Polski rząd może liczyć na elastyczność instytucji europejskich"

"Z całą pewnością możemy liczyć - tak jak, rząd, który odchodzi w tej chwili w Polsce mógł liczyć na bardzo daleko idącą elastyczność ze strony instytucji europejskich" - podkreślił Tusk. Przypominał, że Bruksela wielokrotnie prosiła rząd PiS o "chociaż pretekst", żeby umożliwić wypłacanie środków z KPO. "Mam swoją wiedzę bezpośrednio od premierów, prezydentów: wszyscy bez wyjątku raczej trzymali kciuki za to, żeby Polska dostała jak najszybciej te pieniądze (...) i mogę powiedzieć, że na pewno Polska będzie mogła dalej liczyć na taką maksymalną gotowość, elastyczność" - powiedział szef PO.

Zaznaczył, że wciąż pozostają do wypełnienia kamienie milowe, a nowy rząd będzie musiał wykazać się zdolnością do przywracania praworządności w Polsce. "Zarówno na drodze legislacyjnej - tu będziemy potrzebowali współpracy prezydenta, jak i praktyki codziennej. Pani przewodnicząca von der Leyen wie dobrze, jak szybko biegnie czas, dlatego Komisja Europejska weźmie pod uwagę możliwie szybkie decyzje wykonawcze, żeby Polska nie straciła ani jednego euro" - mówił Tusk.

Podkreślił, że mechanizm wypłacania pieniędzy z Funduszu Odbudowy jest mechanizmem elastycznym - co znaczy, że można rozpocząć wypłatę środków, mając zaufanie do procesu zmiany prawa, który się zaczął i będzie można wstrzymać tę wypłatę, jeśli ten proces nie będzie kontynuowany.

"Na pewno Komisja Europejska wie, że z mojego punktu widzenia i moich partnerów z innych partii demokratycznych, rządy prawa to nie jest tylko problem związany z funduszami europejskimi. My naprawdę chcemy przywrócić rządy prawa w Polsce i tutaj wszyscy to wiedzą" - zaznaczył Tusk.

Zwrócił uwagę, że Polska nie tylko musi uzyskać środki, ale także mądrze wydać do końca 2026 r. "To zadanie jest bardzo, bardzo wymagające przez to, że tyle czasu straciliśmy" - ocenił.

"KE jest świadoma wysiłków Polski ws. wojny i uchodźców"

Lider PO relacjonował, że usłyszał od von der Leyen gotowość pełnej współpracy w kwestiach ukraińskich. "KE jest świadoma ciężarów i wysiłków, jakie Polska i Polacy ponoszą w związku z wojną i uchodźcami, nie tylko z Ukrainy" - dodał.

"Będziemy mogli liczyć na znaczną pomoc przy wzmacnianiu ochrony naszej granicy wschodniej, przede wszystkim z Białorusią. O tym chwilę rozmawialiśmy i tutaj możemy liczyć na pełną współpracę. Mówię o praktycznych i finansowych konsekwencjach tej współpracy" - przekazał Tusk, zwracając uwagę, że Europa jest zainteresowana tym, żeby granica była szczelna i skutecznie kontrolowana, a jednocześnie przywróceniem humanitarnych zasad działania.

"Ja zawsze powtarzałem, że to jest możliwe. Że można traktować ludzi tak, jak należy - po ludzku, humanitarnie, a równocześnie, żeby granica była szczelna i żeby nie było tych okrutnych rzeczy" - mówił. "Nie mogą ludzie ginąć w Polsce, w lasach, kobiety dzieci. Znajdziemy dobry sposób, wspólnie z Europą, żeby granica była dobrze strzeżona, żeby nielegalni migranci nie przechodzili, a w przypadkach skrajnych nie będzie tych dramatycznych zdarzeń" - dodał.

Tusk przekazał, że podczas spotkania z szefową KE poruszono również kwestię ukraińskiego zboża. "Nie ma żadnej wątpliwości co do naszego bardzo twardego stanowiska, że ukraińskie zboże nie może być zagrożeniem dla polskich rolników. Pani przewodnicząca dobrze to rozumie, że musimy znaleźć takie rozwiązanie, które nie będzie dokuczliwe z punktu widzenia Ukrainy, bo chcemy pomagać Ukrainie, ale w żadnym wypadku nie może zagrażać interesom polskich rolników" - mówił. (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe