Publikacja Onetu: Jest oświadczenie Żandarmerii Wojskowej

Żandarmeria Wojskowa wydała za pośrednictwem mediów społecznościowych oświadczenie w związku z tekstem opublikowanym na portalu Onet pt. „Ofiary molestowania w żandarmerii wygrały w sądzie z szefem tej formacji…”.
Żandarmeria
Żandarmeria / CC BY-SA 3.0/Stiopa/Wikipedia

„Komendant Żandarmerii Wojskowej gen. Tomasz Połuch musi przeprosić ofiary molestowania i mobbingu w tej formacji Karolinę Marchlewską i Joannę Jałochę. W trakcie procesu okazało się, że jego zastępca potajemnie nagrywał ofiarę, a żandarmeria prowadziła wobec niej czynności operacyjno-rozpoznawcze. Na samą górę prowadzą też nici afery związanej z internetową kampanią nienawiści wobec żołnierek. Kobiety wygrały przed sądem cywilnym – wcześniej wojskowa prokuratura seryjnie umarzała ich sprawy”

– napisano w tekście „Ofiary molestowania w żandarmerii wygrały w sądzie z szefem tej formacji…” na stronie portalu Onet.

Żandarmeria wojskowa za pośrednictwem mediów społecznościowych opublikowała oświadczenie dotyczące wspomnianego tekstu Marcina Wyrwała i Edyty Żemły.

W związku z artykułem „Ofiary molestowania w żandarmerii wygrały w sądzie z szefem tej formacji…” Marcina Wyrwala i Edyty Żemly zamieszczonym w dniu 7 listopada 2023 roku na portalu onet.pl informujemy, że artykuł został sporządzony w oderwaniu od faktów i przedstawia nieprawdziwe treści [pisownia oryginalna – przyp. red.]

– czytamy w oświadczeniu.

Wyrok pierwszej instancji Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 25 paździemika br. z powództwa Karoliny Marchlewskiej i Joanny Jałochy przeciwko Tomaszowi Połuchowi i Skarbowi Państwa o ochronę dobr osobistych i zadośćuczynienie nie dotyczy spraw rzekomego mobbingu i molestowania powódek oraz pozostałych wątków poruszanych w artykule, a wyłącznie sformułowan - mogących w opinii powódek narazić ich dobra osobiste - użytych przez Komendanta Głównego Zandarmerii Wojskowej gen dyw. Tomasza Połucha w wywiadzie prasowym i zawartych w komunikatach Zandarmerii Wojskowej. Pozew wymienionych oparty był przede wszystkim na żądaniach finansowych. Powódki, tytułem zadośćuczynienia od Žandarmerii Wojskowej. żądały wypłatę kwoty w łącznej wysokości 400 000 zł...w związku z wywiadem, jakiego udzielil gen. dyw. Tomasz Połuch. Sąd odrzucił żądania Joanny Jalochy w całości. Dotyczyły one wypłaty zadośćuczynienia w kwocie 100 000 zł. Karolina Marchlewska w związku z rzekomym naruszeniem jej dóbr osobistych żądała wypłaty zadośćuczynienia w kwocie 300 000 zł. Sąd oddalił to roszczenie, uznając jedynie odpowiedzialność Żandarmerii Wojskowej za publikację wyroku dotyczącego uznania winną popełnienia przestępstwa przez Karoline Marchlewską. Pomimo istnienia takiego wyroku Sąd uznał, że Komendant Główny ZW nie powinien go podawać do publicznej wiadomości, w związku z czym orzekł konieczność wypłacenia Karolinie Marchlewskiej tytulem zadośćuczynienia, od gen. dyw. Tomasza Połucha kwoty 1500 zł [pisownia oryginalna – przyp. red.]

– czytamy.

Reakcja na tekst Onetu

W dalszej części podkreślono, że „sprawy dotyczące rzekomego mobbingu i molestowania wymienionych zostały prawomocnie zakończone”, co mają potwierdzać prawomocne wyroki.

Jednocześnie podkreślamy, że sprawy dotyczące rzekomego mobbingu i molestowania wymienionych zostały prawomocnie zakończone. W tym zakresie istnieją prawomocne orzeczenia prokuratury i Sądów stwierdzające, że w przypadku Karoliny Marchlewskiej nie ma danych uzasadniających podejrzenie popelnienia takich czynów, a w przypadku Joanny Jalochy zachowania byłego Komendanta Oddziału ŻW w Krakowie nie mają znamion czynu zabronionego, a ponadto były akceptowane przez wymienioną [pisownia oryginalna – przyp. red.]

– czytamy.

Odniesiono się również do informacji o rzekomej inwigilacji.

Jednocześnie informuję, że w artykule podano nieprawdziwe informacje o rzekomej inwigilacji wymienionych. Spowodowane jest to nieznajomością przez dziennikarzy i ich informatorów procedur, w ramach których wyjaśniane były zawiadomienia wymienionych pan. Po raz kolejny dementuję nieprawdziwe informacje rozpowszechniane, przy pomocy mediów, o rzekomej farmie trolli" istniejącej w ŻW. Postępowanie dotyczące rzekomego pomawiania Karoliny Marchlewskiej i Joanny Jalochy prowadziła Prokuratura Rejonowa w Olsztynie pod sygn. PR 4Ds.56.2019, które zakończyło się wydaniem postanowieniu o odmowie wszczęcia śledztwa wobec stwierdzenia braku znamion czynu zabronionego [pisownia oryginalna – przyp. red.]

 

– napisano w oświadczeniu.

Z ubolewaniem stwierdzam, że gorliwość i obiektywizm autorów artykułu nie dotyczy skomentowania wyroku Sadu I instancji sygn. akt IV C 2250/20, zgodnie z którym Edyta Zemla i Marcin Wyrwal - redaktorzy portalu onet.pl zobowiązani są do przeproszenia gen. dyw. Tomasza Połucha i gen, bryg. dr Roberta Jędrychowskiego za naruszenia ich dóbr osobistych w związku z nierzetelnymi publikacjami, jakie Ci popelnili opisując sprawy Karoliny Marchlewskiej i Joanny Jalochy [pisownia oryginalna – przyp. red.]

– czytamy w oświadczeniu Żandarmerii Wojskowej.

 


 

POLECANE
Irakijczyk Barham Ahmed Salih nowym Wysokim Komisarzem ONZ ds. Uchodźców. A co z Hołownią? z ostatniej chwili
Irakijczyk Barham Ahmed Salih nowym Wysokim Komisarzem ONZ ds. Uchodźców. A co z Hołownią?

O stanowisko nowego Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców ubiegał się Szymon Hołownia. Jednak został na niego wybrany były prezydent Iraku Barham Salih.

Samochody będą droższe i będzie ich mniej. PE i Rada UE zawarły porozumienie w sprawie sektora motoryzacyjnego z ostatniej chwili
Samochody będą droższe i będzie ich mniej. PE i Rada UE zawarły porozumienie w sprawie sektora motoryzacyjnego

Wczesnym rankiem w piątek Parlament Europejski i Rada UE osiągnęły tymczasowe porozumienie w sprawie nowych unijnych przepisów dotyczących obiegu zamkniętego, które mają objąć cały cykl życia pojazdu, od projektu po ostateczne traktowanie na koniec cyklu życia.

Tłum nielegalnych imigrantów sforsował granicę na wschodzie. Trwa akcja Straży Granicznej z ostatniej chwili
Tłum nielegalnych imigrantów sforsował granicę na wschodzie. Trwa akcja Straży Granicznej

Ponad 180 cudzoziemców przedostało się w czwartek kilkudziesięciometrowym wykopanym tunelem pod granicą polsko-białoruską - ustaliła PAP w Straży Granicznej. Liczbę osób ustalono dzięki systemom elektronicznym, a niedługo później zatrzymano ponad 130 osób; trwają poszukiwania pozostałych migrantów.

Pilne doniesienia z granicy. Jest komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Pilne doniesienia z granicy. Jest komunikat Straży Granicznej

Funkcjonariusze Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej wydalili z Polski trzech obywateli Gruzji zatrzymanych za kradzieże i rozboje. Mężczyźni, po opuszczeniu zakładu karnego w Hrubieszowie, otrzymali decyzje o zobowiązaniu do powrotu oraz wieloletni zakaz ponownego wjazdu do Polski i strefy Schengen.

Rosyjski sąd zajmie się instytucją mrożącą rosyjskie aktywa. Jest pozew z ostatniej chwili
Rosyjski sąd zajmie się instytucją mrożącą rosyjskie aktywa. Jest pozew

Rosyjski bank centralny poinformował w piątek, że pozwał przed sądem w Moskwie Euroclear, instytucję finansową z siedzibą w Brukseli, która zajmuje się obsługą transakcji na rynkach kapitałowych.

Skandal w Ochotniczej Straży Pożarnej. Prezes jednostki oskarżony o molestowanie podwładnych nastolatek z ostatniej chwili
Skandal w Ochotniczej Straży Pożarnej. Prezes jednostki oskarżony o molestowanie podwładnych nastolatek

Prokuratura Rejonowa w Opolu postawiła prezesowi jednej z jednostek OSP poważne zarzuty dotyczące molestowania sześciu dziewcząt, w większości niepełnoletnich. Według śledczych mężczyzna miał wykorzystywać swoją pozycję w strukturach straży pożarnej.

Ważny komunikat dla mieszkańców Katowic Wiadomości
Ważny komunikat dla mieszkańców Katowic

Już w poniedziałek 15 grudnia kierowcy, piesi i rowerzyści będą mogli korzystać z nowych wiaduktów na ul. Bohaterów Monte Cassino w Katowicach. Zakończenie prac oznacza koniec utrudnień na S86 – jednej z najbardziej obciążonych tras w Polsce.

Polacy ocenili rząd na półmetku. Tusk nie otworzy szampana  z ostatniej chwili
Polacy ocenili rząd na półmetku. Tusk nie otworzy szampana 

Negatywnie pracę rządu ocenia 50,5 proc. badanych, pozytywnie 42 proc., a 7,5 proc. respondentów nie ma na ten temat zdania. Wśród negatywnych ocen zdecydowanie przeważały odpowiedzi „zdecydowanie negatywne” (blisko 40 proc.). Wśród osób oceniających pozytywnie dwa lata rządów koalicji opcję „zdecydowanie pozytywnie” wybrało zaledwie niecałe 9 proc. – wynika z sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski.

Zamieszki na ulicach Lizbony. Policja broni parlamentu Wiadomości
Zamieszki na ulicach Lizbony. Policja broni parlamentu

Funkcjonariusze portugalskiej policji udaremnili próbę wdarcia się do budynku parlamentu grupy osób uczestniczących w czwartek wieczorem w antyrządowym wiecu w centrum stolicy kraju, Lizbonie.

Szanse koalicji rządowej na dotrwanie do końca kadencji. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Szanse koalicji rządowej na dotrwanie do końca kadencji. Jest nowy sondaż

49,6 proc. respondentów twierdzi, że rządowa koalicja dotrwa do końca kadencji sejmowej w obecnym kształcie, a 30,1 proc. jest przeciwnego zdania – wynika z sondażu Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych (IBRiS) na zlecenie Polskiego Radia 24. Opinii na ten temat nie ma 20,3 proc. ankietowanych.

REKLAMA

Publikacja Onetu: Jest oświadczenie Żandarmerii Wojskowej

Żandarmeria Wojskowa wydała za pośrednictwem mediów społecznościowych oświadczenie w związku z tekstem opublikowanym na portalu Onet pt. „Ofiary molestowania w żandarmerii wygrały w sądzie z szefem tej formacji…”.
Żandarmeria
Żandarmeria / CC BY-SA 3.0/Stiopa/Wikipedia

„Komendant Żandarmerii Wojskowej gen. Tomasz Połuch musi przeprosić ofiary molestowania i mobbingu w tej formacji Karolinę Marchlewską i Joannę Jałochę. W trakcie procesu okazało się, że jego zastępca potajemnie nagrywał ofiarę, a żandarmeria prowadziła wobec niej czynności operacyjno-rozpoznawcze. Na samą górę prowadzą też nici afery związanej z internetową kampanią nienawiści wobec żołnierek. Kobiety wygrały przed sądem cywilnym – wcześniej wojskowa prokuratura seryjnie umarzała ich sprawy”

– napisano w tekście „Ofiary molestowania w żandarmerii wygrały w sądzie z szefem tej formacji…” na stronie portalu Onet.

Żandarmeria wojskowa za pośrednictwem mediów społecznościowych opublikowała oświadczenie dotyczące wspomnianego tekstu Marcina Wyrwała i Edyty Żemły.

W związku z artykułem „Ofiary molestowania w żandarmerii wygrały w sądzie z szefem tej formacji…” Marcina Wyrwala i Edyty Żemly zamieszczonym w dniu 7 listopada 2023 roku na portalu onet.pl informujemy, że artykuł został sporządzony w oderwaniu od faktów i przedstawia nieprawdziwe treści [pisownia oryginalna – przyp. red.]

– czytamy w oświadczeniu.

Wyrok pierwszej instancji Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 25 paździemika br. z powództwa Karoliny Marchlewskiej i Joanny Jałochy przeciwko Tomaszowi Połuchowi i Skarbowi Państwa o ochronę dobr osobistych i zadośćuczynienie nie dotyczy spraw rzekomego mobbingu i molestowania powódek oraz pozostałych wątków poruszanych w artykule, a wyłącznie sformułowan - mogących w opinii powódek narazić ich dobra osobiste - użytych przez Komendanta Głównego Zandarmerii Wojskowej gen dyw. Tomasza Połucha w wywiadzie prasowym i zawartych w komunikatach Zandarmerii Wojskowej. Pozew wymienionych oparty był przede wszystkim na żądaniach finansowych. Powódki, tytułem zadośćuczynienia od Žandarmerii Wojskowej. żądały wypłatę kwoty w łącznej wysokości 400 000 zł...w związku z wywiadem, jakiego udzielil gen. dyw. Tomasz Połuch. Sąd odrzucił żądania Joanny Jalochy w całości. Dotyczyły one wypłaty zadośćuczynienia w kwocie 100 000 zł. Karolina Marchlewska w związku z rzekomym naruszeniem jej dóbr osobistych żądała wypłaty zadośćuczynienia w kwocie 300 000 zł. Sąd oddalił to roszczenie, uznając jedynie odpowiedzialność Żandarmerii Wojskowej za publikację wyroku dotyczącego uznania winną popełnienia przestępstwa przez Karoline Marchlewską. Pomimo istnienia takiego wyroku Sąd uznał, że Komendant Główny ZW nie powinien go podawać do publicznej wiadomości, w związku z czym orzekł konieczność wypłacenia Karolinie Marchlewskiej tytulem zadośćuczynienia, od gen. dyw. Tomasza Połucha kwoty 1500 zł [pisownia oryginalna – przyp. red.]

– czytamy.

Reakcja na tekst Onetu

W dalszej części podkreślono, że „sprawy dotyczące rzekomego mobbingu i molestowania wymienionych zostały prawomocnie zakończone”, co mają potwierdzać prawomocne wyroki.

Jednocześnie podkreślamy, że sprawy dotyczące rzekomego mobbingu i molestowania wymienionych zostały prawomocnie zakończone. W tym zakresie istnieją prawomocne orzeczenia prokuratury i Sądów stwierdzające, że w przypadku Karoliny Marchlewskiej nie ma danych uzasadniających podejrzenie popelnienia takich czynów, a w przypadku Joanny Jalochy zachowania byłego Komendanta Oddziału ŻW w Krakowie nie mają znamion czynu zabronionego, a ponadto były akceptowane przez wymienioną [pisownia oryginalna – przyp. red.]

– czytamy.

Odniesiono się również do informacji o rzekomej inwigilacji.

Jednocześnie informuję, że w artykule podano nieprawdziwe informacje o rzekomej inwigilacji wymienionych. Spowodowane jest to nieznajomością przez dziennikarzy i ich informatorów procedur, w ramach których wyjaśniane były zawiadomienia wymienionych pan. Po raz kolejny dementuję nieprawdziwe informacje rozpowszechniane, przy pomocy mediów, o rzekomej farmie trolli" istniejącej w ŻW. Postępowanie dotyczące rzekomego pomawiania Karoliny Marchlewskiej i Joanny Jalochy prowadziła Prokuratura Rejonowa w Olsztynie pod sygn. PR 4Ds.56.2019, które zakończyło się wydaniem postanowieniu o odmowie wszczęcia śledztwa wobec stwierdzenia braku znamion czynu zabronionego [pisownia oryginalna – przyp. red.]

 

– napisano w oświadczeniu.

Z ubolewaniem stwierdzam, że gorliwość i obiektywizm autorów artykułu nie dotyczy skomentowania wyroku Sadu I instancji sygn. akt IV C 2250/20, zgodnie z którym Edyta Zemla i Marcin Wyrwal - redaktorzy portalu onet.pl zobowiązani są do przeproszenia gen. dyw. Tomasza Połucha i gen, bryg. dr Roberta Jędrychowskiego za naruszenia ich dóbr osobistych w związku z nierzetelnymi publikacjami, jakie Ci popelnili opisując sprawy Karoliny Marchlewskiej i Joanny Jalochy [pisownia oryginalna – przyp. red.]

– czytamy w oświadczeniu Żandarmerii Wojskowej.

 



 

Polecane