Śledztwo niemieckich mediów: Dostawcy surowców potrzebnych do produkcji elektryków niszczą środowisko

BMW uważa, że ochrona środowiska oraz prawa człowieka przy zakupie surowców, aby produkować samochody elektryczne, są dla firmy najwyższym priorytetem. Jednak śledztwo niemieckich mediów zwraca uwagę na to, co dzieje się w kopalni w Maroku, skąd BMW pozyskuje kobalt.
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / fot. Nguyễn Hoàng Kha / Flickr / CC BY 2.0

Publiczni nadawcy NDR, WDR oraz gazeta „Süddeutsche Zeitung” twierdzą, że w marokańskiej kopalni kobaltu Bou Azzer na południu kraju dochodzi do wycieku dużych ilości toksycznego arsenu, który jest niezwykle groźny dla środowiska.

Podejrzenie to opiera się na analizach próbek wody pobranych przez reporterów. Przy analizie próbek uczestniczyli naukowcy z Centrum Badań Środowiskowych Helmholtza w Magdeburgu.

CZYTAJ TAKŻE: Karetka w Sejmie. Nowo wybrany poseł rozpoczął kadencję na SOR

CZYTAJ TAKŻE: Poseł Lewicy składając ślubowanie w Sejmie, dodał „tak mi dopomóż Bóg

Ogromne stężenie arsenu?

„Badania przeprowadzone na miejscu wykazały, że operator kopalni składuje na jej terenie duże ilości nadkładu, który również wchodzi w kontakt z wodą. Próbki wody w dorzeczu bezpośrednio położonym pod kopalnią wskazują, że stężenie arsenu przekracza 18 000 mikrogramów na litr. Wartość dopuszczalna Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) dla arsenu w wodzie pitnej wynosi zaledwie dziesięć mikrogramów na litr” – czytamy w Tagesschau.

Ponadto pracownicy oraz byli pracownicy kopalni kobaltu oskarżają firmę Managem, która jest właścicielem kopalni, o nieprzestrzeganie międzynarodowych standardów ochrony pracowników, a także podejmowanie działań uderzających w związki zawodowe.

„BMW zawarło umowę opiewającą na kwotę 100 mln euro z firmą Managem w 2020 roku. Przewiduje ona dostawy kobaltu, który BMW potrzebuje do budowy akumulatorów dla swojej elektrycznej floty” – twierdzi Tagesschau, powołując się na śledztwo trzech niemieckich redakcji.

Eksperci uważają, że warunki opisane w kopalni mogą być sprzeczne z niemiecką ustawą o łańcuchu dostaw.


 

POLECANE
Dyskryminacja na rynku mieszkań w Niemczech. Najbardziej tracą muzułmanie i czarnoskórzy z ostatniej chwili
Dyskryminacja na rynku mieszkań w Niemczech. Najbardziej tracą muzułmanie i czarnoskórzy

Nowy raport NaDiRa, organizacji badającej przejawy rasizmu w Niemczech,  ujawnia skalę nierównego traktowania osób na niemieckim rynku mieszkaniowym. Dane pokazują, że muzułmanie i osoby czarnoskóre znacznie częściej spotykają się z odmową już na etapie oglądania mieszkania.  

Zełenski do Trumpa: Jesteśmy gotowi z ostatniej chwili
Zełenski do Trumpa: Jesteśmy gotowi

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył we wtorek w Rzymie, że jego kraj i przedstawiciele krajów Europy są gotowi przedstawić Stanom Zjednoczonym „ukraińskie i europejskie elementy” planu pokojowego.

Zawetowany projekt wraca do Sejmu. Tusk podsyca konflikt z prezydentem z ostatniej chwili
Zawetowany projekt wraca do Sejmu. Tusk podsyca konflikt z prezydentem

Rząd Donalda Tuska ponownie kieruje do Sejmu ustawę o kryptoaktywach – dokładnie tę samą, którą prezydent Karol Nawrocki niedawno zawetował. Trudno nie odczytać tego działania jako próbę podsycania konfliktu na linii rząd-Pałac Prezydencki.

Trump: Europa „gnije”, Polska „robi świetną robotę” z ostatniej chwili
Trump: Europa „gnije”, Polska „robi świetną robotę”

W rozmowie z Politico Donald Trump ostro skrytykował europejskich przywódców, nazywając ich „słabymi” i „nieradzącymi sobie” oraz zarzucając Unii Europejskiej chaos decyzyjny. Wśród nielicznych wyjątków pozytywnie wyróżnił Polskę, chwaląc jej działania w obszarze migracji.

KE zatwierdziła wniosek Polski o udzielenie pomocy publicznej na budowę elektrowni jądrowej z ostatniej chwili
KE zatwierdziła wniosek Polski o udzielenie pomocy publicznej na budowę elektrowni jądrowej

Komisja Europejska we wtorek oficjalnie wyraziła zgodę na udzielenie przez Polskę pomocy publicznej na budowę elektrowni jądrowej. Premier Donald Tusk poinformował, że budowa będzie mogła ruszyć jeszcze w grudniu i że zabezpieczono na ten cel całość potrzebnej kwoty, czyli 60 mld zł.

Ranking najbardziej wpływowych polityków według ''Politico''. Nawrocki wyróżniony, złe wieści dla Tuska z ostatniej chwili
Ranking najbardziej wpływowych polityków według ''Politico''. Nawrocki wyróżniony, złe wieści dla Tuska

Magazyn ''Politico'' umieścił Karola Nawrockiego jako jedynego Polaka w gronie 28 najbardziej wpływowych na sytuację w Europie polityków. Na czele zestawienia został sklasyfikowany prezydent USA Donald Trump.

Ogromne złoża na Bałtyku. Niemcy chcą zatrzymać Polskę z ostatniej chwili
Ogromne złoża na Bałtyku. Niemcy chcą zatrzymać Polskę

Nowo odkryte złoże ropy i gazu – Wolin East – znajduje się na Bałtyku, ok. 6 km od Świnoujścia. To jedno z największych odkryć w Europie w ostatniej dekadzie. Ekolodzy domagają się wstrzymania prac na Morzu Bałtyckim.

Wojewoda mazowiecki nadał rygor natychmiastowej wykonalności dla decyzji lokalizacyjnej CPK z ostatniej chwili
Wojewoda mazowiecki nadał rygor natychmiastowej wykonalności dla decyzji lokalizacyjnej CPK

Wojewoda mazowiecki nadał rygor natychmiastowej wykonalności dla decyzji lokalizacyjnej CPK, co otwiera drogę do uzyskania pozwoleń na budowę oraz uruchomiony zostaje proces odszkodowawczy dla przejmowania brakujących działek – poinformował we wtorek wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski.

KO w kłopotach. Sondaż nie pozostawia złudzeń z ostatniej chwili
KO w kłopotach. Sondaż nie pozostawia złudzeń

Ogólnopolska Grupa Badawcza sprawdziła, jak obecnie rozłożyłyby się mandaty w Sejmie. Na prowadzeniu znalazła się Koalicja Obywatelska. Mimo to, biorąc pod uwagę mandaty KO oraz jedynego koalicjanta, który wszedłby do Sejmu – Lewicę – wciąż nie udałoby się utworzyć większości parlamentarnej.

Znany dziennikarz przechodzi do Kanału Zero z ostatniej chwili
Znany dziennikarz przechodzi do Kanału Zero

Po ponad 14 latach pracy w Grupie ZPR Media Jacek Prusinowski żegna się z "Super Expressem" i Radiem Plus. Z ustaleń mediów wynika, że dołączy do Kanału Zero Krzysztofa Stanowskiego.

REKLAMA

Śledztwo niemieckich mediów: Dostawcy surowców potrzebnych do produkcji elektryków niszczą środowisko

BMW uważa, że ochrona środowiska oraz prawa człowieka przy zakupie surowców, aby produkować samochody elektryczne, są dla firmy najwyższym priorytetem. Jednak śledztwo niemieckich mediów zwraca uwagę na to, co dzieje się w kopalni w Maroku, skąd BMW pozyskuje kobalt.
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / fot. Nguyễn Hoàng Kha / Flickr / CC BY 2.0

Publiczni nadawcy NDR, WDR oraz gazeta „Süddeutsche Zeitung” twierdzą, że w marokańskiej kopalni kobaltu Bou Azzer na południu kraju dochodzi do wycieku dużych ilości toksycznego arsenu, który jest niezwykle groźny dla środowiska.

Podejrzenie to opiera się na analizach próbek wody pobranych przez reporterów. Przy analizie próbek uczestniczyli naukowcy z Centrum Badań Środowiskowych Helmholtza w Magdeburgu.

CZYTAJ TAKŻE: Karetka w Sejmie. Nowo wybrany poseł rozpoczął kadencję na SOR

CZYTAJ TAKŻE: Poseł Lewicy składając ślubowanie w Sejmie, dodał „tak mi dopomóż Bóg

Ogromne stężenie arsenu?

„Badania przeprowadzone na miejscu wykazały, że operator kopalni składuje na jej terenie duże ilości nadkładu, który również wchodzi w kontakt z wodą. Próbki wody w dorzeczu bezpośrednio położonym pod kopalnią wskazują, że stężenie arsenu przekracza 18 000 mikrogramów na litr. Wartość dopuszczalna Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) dla arsenu w wodzie pitnej wynosi zaledwie dziesięć mikrogramów na litr” – czytamy w Tagesschau.

Ponadto pracownicy oraz byli pracownicy kopalni kobaltu oskarżają firmę Managem, która jest właścicielem kopalni, o nieprzestrzeganie międzynarodowych standardów ochrony pracowników, a także podejmowanie działań uderzających w związki zawodowe.

„BMW zawarło umowę opiewającą na kwotę 100 mln euro z firmą Managem w 2020 roku. Przewiduje ona dostawy kobaltu, który BMW potrzebuje do budowy akumulatorów dla swojej elektrycznej floty” – twierdzi Tagesschau, powołując się na śledztwo trzech niemieckich redakcji.

Eksperci uważają, że warunki opisane w kopalni mogą być sprzeczne z niemiecką ustawą o łańcuchu dostaw.



 

Polecane