„Afera Lex Siemens”: Żona eksperta Polski 2050 ds. klimatu i energii dyrektorem wiatrakowego giganta

– To jest projekt, który w sposób skrajny realizuje interesy lobby wiatrakowego; musi zostać zatrzymany, jeśli nie w Sejmie, to wetem prezydenta – powiedział PAP wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta, odnosząc się do złożonego przez grupę posłów Polski 2050-TD i KO projektu nowelizacji ustawy dot. wsparcia odbiorców energii.
Ważne! „Afera Lex Siemens”: Żona eksperta Polski 2050 ds. klimatu i energii dyrektorem wiatrakowego giganta
Ważne! / grafika własna

- Krzysztof Bolesta (@k_bolesta), ekspert PL 2050 ds. klimatu i energii zajmuje się wiatrakami jak Agata Staniewska - Bolesta, dyrektor Offshore w Ørsted Polska (polska spółka duńskiego Ørsted - energetyka wiatrowa). 

Ciekawe, bo oboje mają nazwisko Bolesta. Przypadek pewnie.

- twierdzi dziennikarz śledczy Salonu24 Marcin Dobski.

Poniżej w komentarzach odbyła się dyskusja z Bolestą, w której ten prosi o sprostowanie, ale nie podał co konkretnie miałoby być sprostowane. Natomiast potwierdził fakt, że Agata Staniewska - Bolesta jest jego żoną.

 

"Lex Siemens"

Ostatnio nieoficjalnie mówi się o tym, że po latach rzekomych "problemów z praworządnością" Polska otrzyma zaliczkę z KPO mniej więcej w wysokości kwoty jaką potrzebuje produkujący również "zielone technologie" niemiecki koncern Siemens, żeby przetrwać - Niemiecki gigant w tarapatach. W ciągu doby stracił na wartości ponad 3 mld euro - pisał portal Money.pl w zeszłym miesiącu - Siemens Energy to jedna z kluczowych firm dla niemieckiej transformacji energetycznej. Jej kłopoty wynikają ze strat za spółki zależnej, która ma natomiast problemy z jakością turbin wiatrowych - podawało Deutsche Welle. Siemens ma negocjować wsparcie z rządem Niemiec.

- Ponieważ nasi polityczni oponenci lubią słowo "lex", ale lubią też niemieckie koncerny, proponuję ustawę o prądzie i wiatrakach nazywać "Lex Siemens".

- proponuje publicysta Gazety Polskiej Krzysztof Karnkowski.

Czytaj również: Niespokojnie na granicy z Białorusią. Zaskakujący komunikat Straży Granicznej

Sensacyjne doniesienia w sprawie rekordzisty „Jeden z dziesięciu”

„Afera Lex Siemens”: Nowa koalicja chce wywłaszczać ludzi pod wiatraki, Szczerba ucieka przed pytaniami

 

Skandaliczny projekt Polski 2050 i KO

W tym czasie grupa posłów Polska 2050-TD i KO wniosła do Sejmu projekt nowelizacji ustawy dot. wsparcia odbiorców energii proponuje przywrócenie obliga giełdowego i liberalizację zasad budowy farm wiatrowych. Projekt zakłada m.in. liberalizację zasad budowy lądowych elektrowni wiatrowych, w których - jak podano - rozwój został "zablokowany wprowadzeniem tzw. reguły 10 H, niewystarczająco zmienionej w marcu 2023 r" (chodzi o konieczność stawiania wiatraków odległości minimum 10 wysokości wiatraka od zabudowań mieszkalnych). Projekt zakłada również możliwość wywłaszczeń.

- Nie znam tego projektu, powiem szczerze. To jest projekt Koalicji Obywatelskiej?

- mówi w rozmowie z Wirtualną Polską poseł Platformy Michał Szczerba, który... projekt podpisał.

- Ale kompromitacja @MichalSzczerba. Przyznał na antenie, że nie zna projektu o wywłaszczaniu Polaków pod budowę wiatraków i konfiskatę majątku Orlenu, a okazało się, że pod tym projektem się podpisał.

Wstyd.

- komentuje na platformie "X" (dawniej "Twitter") Sebastian Kaleta.

- Nie ma łatwo. Jak nie uderzenie w @GrupaORLEN, to wywłaszczanie Polaków po to by stawiać wiatraczki kupione zapewne od niemieckiego Siemensa (5 mld idzie na „zieloną transformację”). Skończyło się przedszkole i zaczęła się odpowiedzialność, pośle @MichalSzczerba. Polacy patrzą.

- dodaje rektor Collegium Intermarium mec. Bartosz Lewandowski.

- Poseł @hennigkloska jest autorką projektu ustawy wyglądającej jak mokry sen lobbysty:
1.-umożliwiającej wywłaszczenia  osób prywatnych w interesie  inwestorów stawiających "elektrownie wiatrowe"
2.-zmniejszającej odległość takich inwestycji od domów wielorodzinnych
3.- zmniejszającej odległość "elektrowni wiatrowych" od - uwaga - rezerwatów przyrody i parków narodowych.

Jak to się zadziało Pani Poseł? @hennigkloska

Jestem gorącym zwolennikiem wykorzystania naturalnych źródeł energii, zwłaszcza wiatrowej. Ale zapisy tego projektu mogą budzić podejrzenia i pytania, budzą podejrzenia i pytania jak to się zadziało i czy (i kto) wpływał na takie zapisy w projekcie

- komentuje red. Wojciech Wybranowski

W życie weszła wówczas ustawa przewidująca, że minimalna odległość turbin wiatrowych od zabudowań ma wynosić 700 metrów, a nie - jak wcześniej - 10-krotność maksymalnej wysokości turbiny (tzw. reguła 10H).

 

"Niekonstytucyjna wrzutka"

Posłowie KO i Polska 2050-TD złożyli także projekt ustawy zakładającej zamrożenie cen prądu, gazu i ciepła dla gospodarstw domowych i podmiotów wrażliwych do końca czerwca 2024 r. Zakładane jest utrzymanie proporcjonalnych obecnych limitów zużycia i utrzymanie grup objętych ochroną.

Kaleta w czwartkowej rozmowie z PAP przypomniał, że ustawa rządowa o zamrożeniu cen energii elektrycznej na 2024 r. jest już gotowa. "To, co zrobiła koalicja (Donalda) Tuska i (Szymona) Hołowni to nadpisanie tego projektu poprzez dodanie konfiskaty zarobków Orlenu i możliwości stawiania wiatraków de facto tam, gdzie zechce inwestor" - ocenił Kaleta.

"Gdyby ta ustawa została przyjęta, to wiatraki mogłyby stać, nie tak jak dzisiaj - 1,5-2 km od zabudowy mieszkalnej - tylko 300 m. Ludzie po prostu żyliby w hałasie" - wskazywał wiceminister. "Co istotne, każdy mógłby zostać wywłaszczony, jeśli zamieszkiwałby na terenie, który jest atrakcyjny pod stawianie wiatraków" - dodał.

Podkreślił, że "to niebywale niekorzystna propozycja dla milionów polskich obywateli, którzy przez lata walczyli o to, aby wiatraki w Polsce stawiano w sposób cywilizowany". Według wiceministra "jest to bardzo niebezpieczna i niekonstytucyjna wrzutka".

"Co istotne, te 300 m ma dotyczyć też parków narodowych, krajobrazowych i rezerwatów przyrody" - wskazywał Kaleta. Według niego jest to ustawa, która w sposób skrajny realizuje interesy lobby wiatrakowego i musi ona zostać zatrzymana, jeśli nie w Sejmie to vetem prezydenta. "Widać prawdziwe intencje, że nie chodzi o mrożenie cen prądu, bo - gdyby tak było - to ta ustawa byłaby już przyjęta, tylko o realizację interesów lobby wiatrakowego. Ta ustawa ma być przykrywana różnymi sensacyjnymi komisjami, a w zaciszach gabinetów powstają takie właśnie szkodliwe propozycje, które mają uderzyć w bezpieczeństwo energetyczne Polski" - ocenił Kaleta.

Wiceminister stwierdził też, że "doklejenie" spraw związanych z inwestycjami wiatrakowymi i przyszłością Orlenu do zamrożenia cen prądu w przyszłym roku to - jak mówił - próba szantażowania prezydenta. "Koalicja Tuska i Hołowni chce brać prezydenta szantażem. Jeśli mają inne pomysły, niech składają odrębne ustawy, a nie w jednej ustawie kilkanaście różnych rozwiązań z obszarów, które nie są bezpośrednio ze sobą związane" - powiedział.

"Miało być inaczej, miała być inna jakość legislacji, miały być konsultacje, miało nie być takich wrzutek, a przy pierwszej okazji jest i to ogromna, jakiej nie było od wielu lat" - podsumował Kaleta.


 

POLECANE
Stanowski opuścił studio podczas rozmowy z Maciakiem z ostatniej chwili
Stanowski opuścił studio podczas rozmowy z Maciakiem

Krótko trwała środowa rozmowa na Kanale Zero z kandydatem na prezydenta Maciejem Maciakiem. Krzysztof Stanowski wyszedł ze studia, po tym, jak Maciak chwalił Putina.

Niemcy cichym wspólnikiem Rosji w destabilizacji Polski gorące
Niemcy cichym wspólnikiem Rosji w destabilizacji Polski

Inżynieria przymusowej migracji stała się bezprecedensową formą nacisku, za pomocą której Federacja Rosyjska realizuje swoje interesy geopolityczne. Wszystko wskazuje na to, że cichymi wspólnikami Rosji w planach zdestabilizowania państwa polskiego są Niemcy. Działania rządu w Berlinie idealnie wpisują się w rosyjską strategię. Czy to oznacza, że aktualna mimo wojny na Ukrainie budowa przestrzeni od Władywostoku do Lizbony ma się dokonać na gruzach państwa i Narodu Polskiego?

Dziwne zachowanie Trzaskowskiego w Olsztynie. Jest nagranie z ostatniej chwili
Dziwne zachowanie Trzaskowskiego w Olsztynie. Jest nagranie

Rafał Trzaskowski spotkał się z mieszkańcami Olsztyna na miejskiej plaży. Fragment przemówienia kandydata KO wzbudził spore zainteresowanie internautów.

Europoseł z Francji przywiozła do Warszawy setki pigułek aborcyjnych z ostatniej chwili
Europoseł z Francji przywiozła do Warszawy setki pigułek aborcyjnych

29 kwietnia 2025 r. poseł Mathilde Panot i europoseł Manon Aubry dostarczyły do Warszawy 300 pigułek aborcyjnych. Francuzki zapowiedziały, że wyślą ich więcej.

Gazowa hipokryzja Niemiec. Tak do Europy trafiają miliardy metrów sześciennych rosyjskiego gazu Wiadomości
Gazowa hipokryzja Niemiec. Tak do Europy trafiają miliardy metrów sześciennych rosyjskiego gazu

Chociaż Niemcy publicznie deklarują odejście od rosyjskich surowców, rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej. Jak ujawnia niemiecki tygodnik „Der Spiegel”, niemiecka państwowa spółka SEFE (następczyni niemieckiego oddziału Gazpromu) sprowadza do kraju ogromne ilości rosyjskiego skroplonego gazu ziemnego (LNG) – często omijając własne zakazy i ukrywając faktyczny kierunek dostaw.

Debata prezydencka TVP. Ostra reakcja KRRiT z ostatniej chwili
Debata prezydencka TVP. Ostra reakcja KRRiT

KRRiT krytykuje wykluczenie Telewizji Republika z debaty prezydenckiej TVP z udziałem TVN i Polsatu, która odbędzie się 12 maja.

Słowa Grzegorza Brauna podczas debaty. Jest reakcja prokuratury gorące
Słowa Grzegorza Brauna podczas debaty. Jest reakcja prokuratury

Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga wszczęła w środę dochodzenie w sprawie znieważenia Żydów oraz nawoływania do nienawiści w trakcie poniedziałkowej debaty kandydatów na prezydenta. Chodzi o zachowanie Grzegorza Brauna w trakcie debaty prezydenckiej "Super Expressu".

Znamy nazwisko nowego rzecznika niemieckiego rządu. To dziennikarz z ostatniej chwili
Znamy nazwisko nowego rzecznika niemieckiego rządu. To dziennikarz

Dziennikarz i publicysta "Sueddeutsche Zeitung" Stefan Kornelius obejmie stanowisko rzecznika nowego, chadecko-socjaldemokratycznego rządu Niemiec – poinformował portal dziennika.

Nowości Netflix – maj 2025. Morderstwo, obława i polityczne intrygi z ostatniej chwili
Nowości Netflix – maj 2025. Morderstwo, obława i polityczne intrygi

Netflix w maju 2025 kusi miniserialem true crime, docuserią o Bin Ladenie, komediami i odważnym serialem animowanym.

Zabójstwo lekarza w Krakowie. Jest decyzja sądu ws. nożownika z ostatniej chwili
Zabójstwo lekarza w Krakowie. Jest decyzja sądu ws. nożownika

Krakowski sąd rejonowy aresztował w środę na trzy miesiące 35-latka podejrzanego o zabójstwo lekarza w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie – poinformował sędzia Maciej Czajka, rzecznik Sądu Okręgowego w Krakowie ds. karnych.

REKLAMA

„Afera Lex Siemens”: Żona eksperta Polski 2050 ds. klimatu i energii dyrektorem wiatrakowego giganta

– To jest projekt, który w sposób skrajny realizuje interesy lobby wiatrakowego; musi zostać zatrzymany, jeśli nie w Sejmie, to wetem prezydenta – powiedział PAP wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta, odnosząc się do złożonego przez grupę posłów Polski 2050-TD i KO projektu nowelizacji ustawy dot. wsparcia odbiorców energii.
Ważne! „Afera Lex Siemens”: Żona eksperta Polski 2050 ds. klimatu i energii dyrektorem wiatrakowego giganta
Ważne! / grafika własna

- Krzysztof Bolesta (@k_bolesta), ekspert PL 2050 ds. klimatu i energii zajmuje się wiatrakami jak Agata Staniewska - Bolesta, dyrektor Offshore w Ørsted Polska (polska spółka duńskiego Ørsted - energetyka wiatrowa). 

Ciekawe, bo oboje mają nazwisko Bolesta. Przypadek pewnie.

- twierdzi dziennikarz śledczy Salonu24 Marcin Dobski.

Poniżej w komentarzach odbyła się dyskusja z Bolestą, w której ten prosi o sprostowanie, ale nie podał co konkretnie miałoby być sprostowane. Natomiast potwierdził fakt, że Agata Staniewska - Bolesta jest jego żoną.

 

"Lex Siemens"

Ostatnio nieoficjalnie mówi się o tym, że po latach rzekomych "problemów z praworządnością" Polska otrzyma zaliczkę z KPO mniej więcej w wysokości kwoty jaką potrzebuje produkujący również "zielone technologie" niemiecki koncern Siemens, żeby przetrwać - Niemiecki gigant w tarapatach. W ciągu doby stracił na wartości ponad 3 mld euro - pisał portal Money.pl w zeszłym miesiącu - Siemens Energy to jedna z kluczowych firm dla niemieckiej transformacji energetycznej. Jej kłopoty wynikają ze strat za spółki zależnej, która ma natomiast problemy z jakością turbin wiatrowych - podawało Deutsche Welle. Siemens ma negocjować wsparcie z rządem Niemiec.

- Ponieważ nasi polityczni oponenci lubią słowo "lex", ale lubią też niemieckie koncerny, proponuję ustawę o prądzie i wiatrakach nazywać "Lex Siemens".

- proponuje publicysta Gazety Polskiej Krzysztof Karnkowski.

Czytaj również: Niespokojnie na granicy z Białorusią. Zaskakujący komunikat Straży Granicznej

Sensacyjne doniesienia w sprawie rekordzisty „Jeden z dziesięciu”

„Afera Lex Siemens”: Nowa koalicja chce wywłaszczać ludzi pod wiatraki, Szczerba ucieka przed pytaniami

 

Skandaliczny projekt Polski 2050 i KO

W tym czasie grupa posłów Polska 2050-TD i KO wniosła do Sejmu projekt nowelizacji ustawy dot. wsparcia odbiorców energii proponuje przywrócenie obliga giełdowego i liberalizację zasad budowy farm wiatrowych. Projekt zakłada m.in. liberalizację zasad budowy lądowych elektrowni wiatrowych, w których - jak podano - rozwój został "zablokowany wprowadzeniem tzw. reguły 10 H, niewystarczająco zmienionej w marcu 2023 r" (chodzi o konieczność stawiania wiatraków odległości minimum 10 wysokości wiatraka od zabudowań mieszkalnych). Projekt zakłada również możliwość wywłaszczeń.

- Nie znam tego projektu, powiem szczerze. To jest projekt Koalicji Obywatelskiej?

- mówi w rozmowie z Wirtualną Polską poseł Platformy Michał Szczerba, który... projekt podpisał.

- Ale kompromitacja @MichalSzczerba. Przyznał na antenie, że nie zna projektu o wywłaszczaniu Polaków pod budowę wiatraków i konfiskatę majątku Orlenu, a okazało się, że pod tym projektem się podpisał.

Wstyd.

- komentuje na platformie "X" (dawniej "Twitter") Sebastian Kaleta.

- Nie ma łatwo. Jak nie uderzenie w @GrupaORLEN, to wywłaszczanie Polaków po to by stawiać wiatraczki kupione zapewne od niemieckiego Siemensa (5 mld idzie na „zieloną transformację”). Skończyło się przedszkole i zaczęła się odpowiedzialność, pośle @MichalSzczerba. Polacy patrzą.

- dodaje rektor Collegium Intermarium mec. Bartosz Lewandowski.

- Poseł @hennigkloska jest autorką projektu ustawy wyglądającej jak mokry sen lobbysty:
1.-umożliwiającej wywłaszczenia  osób prywatnych w interesie  inwestorów stawiających "elektrownie wiatrowe"
2.-zmniejszającej odległość takich inwestycji od domów wielorodzinnych
3.- zmniejszającej odległość "elektrowni wiatrowych" od - uwaga - rezerwatów przyrody i parków narodowych.

Jak to się zadziało Pani Poseł? @hennigkloska

Jestem gorącym zwolennikiem wykorzystania naturalnych źródeł energii, zwłaszcza wiatrowej. Ale zapisy tego projektu mogą budzić podejrzenia i pytania, budzą podejrzenia i pytania jak to się zadziało i czy (i kto) wpływał na takie zapisy w projekcie

- komentuje red. Wojciech Wybranowski

W życie weszła wówczas ustawa przewidująca, że minimalna odległość turbin wiatrowych od zabudowań ma wynosić 700 metrów, a nie - jak wcześniej - 10-krotność maksymalnej wysokości turbiny (tzw. reguła 10H).

 

"Niekonstytucyjna wrzutka"

Posłowie KO i Polska 2050-TD złożyli także projekt ustawy zakładającej zamrożenie cen prądu, gazu i ciepła dla gospodarstw domowych i podmiotów wrażliwych do końca czerwca 2024 r. Zakładane jest utrzymanie proporcjonalnych obecnych limitów zużycia i utrzymanie grup objętych ochroną.

Kaleta w czwartkowej rozmowie z PAP przypomniał, że ustawa rządowa o zamrożeniu cen energii elektrycznej na 2024 r. jest już gotowa. "To, co zrobiła koalicja (Donalda) Tuska i (Szymona) Hołowni to nadpisanie tego projektu poprzez dodanie konfiskaty zarobków Orlenu i możliwości stawiania wiatraków de facto tam, gdzie zechce inwestor" - ocenił Kaleta.

"Gdyby ta ustawa została przyjęta, to wiatraki mogłyby stać, nie tak jak dzisiaj - 1,5-2 km od zabudowy mieszkalnej - tylko 300 m. Ludzie po prostu żyliby w hałasie" - wskazywał wiceminister. "Co istotne, każdy mógłby zostać wywłaszczony, jeśli zamieszkiwałby na terenie, który jest atrakcyjny pod stawianie wiatraków" - dodał.

Podkreślił, że "to niebywale niekorzystna propozycja dla milionów polskich obywateli, którzy przez lata walczyli o to, aby wiatraki w Polsce stawiano w sposób cywilizowany". Według wiceministra "jest to bardzo niebezpieczna i niekonstytucyjna wrzutka".

"Co istotne, te 300 m ma dotyczyć też parków narodowych, krajobrazowych i rezerwatów przyrody" - wskazywał Kaleta. Według niego jest to ustawa, która w sposób skrajny realizuje interesy lobby wiatrakowego i musi ona zostać zatrzymana, jeśli nie w Sejmie to vetem prezydenta. "Widać prawdziwe intencje, że nie chodzi o mrożenie cen prądu, bo - gdyby tak było - to ta ustawa byłaby już przyjęta, tylko o realizację interesów lobby wiatrakowego. Ta ustawa ma być przykrywana różnymi sensacyjnymi komisjami, a w zaciszach gabinetów powstają takie właśnie szkodliwe propozycje, które mają uderzyć w bezpieczeństwo energetyczne Polski" - ocenił Kaleta.

Wiceminister stwierdził też, że "doklejenie" spraw związanych z inwestycjami wiatrakowymi i przyszłością Orlenu do zamrożenia cen prądu w przyszłym roku to - jak mówił - próba szantażowania prezydenta. "Koalicja Tuska i Hołowni chce brać prezydenta szantażem. Jeśli mają inne pomysły, niech składają odrębne ustawy, a nie w jednej ustawie kilkanaście różnych rozwiązań z obszarów, które nie są bezpośrednio ze sobą związane" - powiedział.

"Miało być inaczej, miała być inna jakość legislacji, miały być konsultacje, miało nie być takich wrzutek, a przy pierwszej okazji jest i to ogromna, jakiej nie było od wielu lat" - podsumował Kaleta.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe